Skocz do zawartości

Mr Labrax

  • wpisów
    107
  • komentarzy
    976
  • wyświetleń
    473113

Freitajeczek


Kuba Standera

3859 wyświetleń

blog-0811420001398542682.jpgTak już sie chwaliłem, że po szkole, ale - nie do końca. Zaliczenie projektu, dwa egzaminy ze statystyki - sam wypas. W każdym razie wypluło mnie ostatecznie, jeszcze tylko końcowe egzaminy w maju i freedom mieć będę niczym sam Wallace :D

blogentry-45787-0-16373500-1397756246_thumb.jpg

Mam tylko nadzieję ze nie skończę z obciętymi jajkami... :D

Póki co - odetchnąłem z ulgą, odpaliłem sobie myszówkę i już miałem się zapaść w odmęty fotela by odreagować liczenie prawdopodobieństwa ze fiolka z lekami zmieści się w normie, gdy zabrzęczał telefon.

Zwykle dość nieufnie podchodzę do tego, brzęczący telefon nigdy nie wróży nic dobrego. W najlepszym wypadku jakiś nachalny sprzedawca ubezpieczeń, ale bywa i gorzej. Stąd patrzę się podejrzliwie na migające światełko, mój chilloucik poszedł się paść.

No dobra, głęboki oddech i patrzę co w maszynie. A w niej - wiadomość od Jasona - Jakie masz plany na jutro?

I fotka, taka jedna:

blogentry-45787-0-37885000-1397757416_thumb.jpg

Nosz ja pierdziu. Wiedziałem, że lookanie w telefon źle się skończy. Odpisuję drżąca łapką ze ja oczywiście i tak i na pewno i kiedy i w ogóle.

Z samego rana wrzucam zabawki w moje subarku-bez-wstecznego i pędzę na stację na wylocie z miasta. Jason już czeka, ja chytrze manewruję, by swój pojazd ustawić na parkingu do wyjazdu, gdyż jak wspomniałem wcześniej - jeździ świetnie, ale tylko do przodu. Z cofaniem ma problem. Wyraźnie japońskie geny, dopiero atomówką ich skłonili do cofnięcia, a i tak było ze zgrzytami. To jak i u mnie, jak wsteczny już wrzucę, to zgrzyty i strzały aż auto podskakuje. Dobrze ze nie francuz, miałby pewnie z 5 wstecznych i lusterka do cofania rozmiarów A3 :D :D

Szybkie przepakowanie i jedziemy. Daleko nie jest, kupujemy licencje i jesteśmy gotowi do łowienia.

Fajne miejsce, zaciszne.

blogentry-45787-0-72061800-1397773512_thumb.jpg

Na przystani ciekawostka - wheelieboat - łódka skonstruowana dla wędkarzy niepełnosprawnych, na wózkach. Dobrze wiedzieć, że ktoś o nich pamięta.

blogentry-45787-0-96683400-1397773517_thumb.jpg

Pierwszy dryf, moze trzeci rzut. Wybieram powoli linkę i... pierdut. Coś pożarło mojego dabblera. Szarpnięcie dogina szczytówkę do wody. Nie ma potrzeby zacinania, ryba ostro zasuwa. Z naciskiem na ostro. Wybrana linka znika spod nóg, szybko mam go na hamulcu.

Kurcze, nie ma łatwo. Mija minuta, dwie, trzy, a ryba dalej chodzi sobie w najlepsze. Wreszcie podnoszę ja do góry. Przy powierzchni kilka odejść, nawet skacze raz w górę. O ja. Ładny jest. Naprawdę niezły.

Wreszcie doholowany do łodzi, w odbieraku. Jestem hepi. Jason ocenia rybę na 6 funtów.

Ryba wypina się w podbieraku. Zamiast się szarpać i focic na łodzi, Jason doświadczony poprzednimi akcjami z takimi rybami proponuje zapakowanie jej do wora.

Ma duży, sztywny, gumowany, siatkowany, zamkiem zapinany, na dulce od wiosła mocowany. Ryba spokojnie sobie w ciemnej natlenionej wodzie siedzi i dochodzi do siebie a my łowimy dalej. Jak dodryfujemy do brzegu będziemy focić. 5 minut nie mija i Jason też holuje.

blogentry-45787-0-95359100-1397773692_thumb.jpg

Mniejsza,

blogentry-45787-0-48513100-1397773520_thumb.jpg

ale ładnie ubarwiona.

blogentry-45787-0-58502200-1397773522_thumb.jpg

Kilka zdjęć, Jason wypuszcza rybę

blogentry-45787-0-65127000-1397773524_thumb.jpg.

Dodryfowujemy do brzegu, szybkie kilka fotek

blogentry-45787-0-73311600-1397773528_thumb.jpg

i wypuszczamy moja rybę.

blogentry-45787-0-04582000-1398542771_thumb.jpg

Ta siatka to wypas, idzie jak petarda po odpoczynku w worze.

I wracamy na wodę. Na krótko jednak, Jason dostaje pilne wezwanie rodzinne i zwitka biegiem, musimy wracać.

Mimo wszystko - dzień udany :D

 

A juz dzień później wyprawa na zachód, po nową wędę i spróbować złowić łososia.

Ale o tym - niebawem.

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

Sympatyczny tekst, a wtręt o japońskiej atomówce i 5 wstecznych we francuskich wozach dla mnie bomba !

Ubawiłem się i jak zwykle wód w których łowisz mogę tylko pozazdrościć.

A rybska ? Piękne !

Odnośnik do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...