Skocz do zawartości

Mr Labrax

  • wpisów
    107
  • komentarzy
    976
  • wyświetleń
    473115

Skórkowaniec


Kuba Standera

4540 wyświetleń

blog-0243597001355343392.jpgOd dłuższego czasu szukam kija na bassy.

Albo kosztuje to zdrowo ponad tysia, albo "do złożenia, czekaj wiosny".

Albo jakiś chrust paskudny.

I tak, ciągle śmigam najtańszym chruściakiem Shimano - Vengenance Sea Bass. Całkiem zgrabna, posiadająca spora moc, akceptowalna czułość i umożliwiająca wygodne łowienie wędka.

Niestety, kij po za koszmarnym wykonaniem miał kilka dolegliwości.

Rzucał całkiem przeciętnie, ciężkie przynęty w dobrych warunkach jakoś latały, ale rzucanie czegoś lżejszego już niezbyt działało.

Najgorzej, jak był wiatr w paszczę, czy ukośnie, gasiło to zupełnie rzuty i powodowało irytację.

Po wrzuceniu tematu na forum zdecydowałem się wymienić przelotkę wejściową z 25 na 30. Koledzy byli dość sceptyczni, ale...

Trochę wolnego czasu, plus chyba tak naprawdę zawsze chciałem przy tym pogrzebać.

Woblerwz podesłał mi nitkę, przelotkę i lakier, więc - wszystko miałem, do dzieła!

Poszło dość dobrze, dużo łatwiej niż przypuszczałem i już kilka dni później cieszyłem się nad wodą nowym-starym kijem.

Jakiejś rewolucji nie doświadczyłem, poprawił się znacznie z lekkimi przynętami, a ciężkimi, w dobrych warunkach można ciepnąć dobrą 1/3 dalej. Był jednak nadal problem, gdy chciało się śmigać wormami weightless to już jest problem. niby co się dziwić, kij opisany 20-60g, ciężko żeby jakoś świetnie z wormem co waży kilka gramów współpracował, a jednak... Trochę mi brakowało "performancu" w dolnym ciężarze wyrzutowym

 

 

92324861.jpg

 

Powrót na forum, gadu gadu i pojawia się kolejna idea - oskrobania blanku z lakieru, odchudzenia omotek, ustawienia przelotek prosto na blanku, bo oryginalne miały troszkę przekoszenie.

Plus w kilku miejscach lakier sam zaczynał się już łuszczyć:

 

 

23479665.jpg

 

O dziwo - poszło łatwiej niż się obawiałem, scyzorykiem skrobu-skrobu oskórowałem dziada,

 

 

68015609.jpg

 

pościągałem przelotki,

 

 

44323747.jpg

 

i w uprzednio oczyszczone miejsce założyłem nowe.

 

 

27612118.jpg

 

 

56525497.jpg

 

 

89647038.jpg

 

 

66591756.jpg

 

 

75899394.jpg

 

Szalu nie ma - pierwsze podejście do tematu, wiem o tym tyle co nic, ale - wygląda to chyba trochę lepiej niż "firmowe" uzbrojenie.

 

Jakie wrażenie - wędka zdecydowanie przyspieszyła. Z kija "woblerowego" zyskała bardziej "gumowy" czy jiggowy charakter.

Już jutro, o ile pogoda będzie mniej przewalona, ruszam potestować.

13 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Hej
Na razie chcę ten obśmigać i zobaczyć czy w ogóle czegoś mi potrzeba.
Może się okazac, ze kij daje rade z moim łowieniem i nie ma sensu tworzyć kolejnych.
Jak nie to po głowie chodzi batson ip, ostatni, najcięższy i najdłuzszy
Odnośnik do komentarza
Zależy pewnie jaką muchę i jaką omotkę
Jednak omotki idą podobnie ;)

Mnie najbardziej cieszy jedno.
Okazało się ze nie jest to aż tak trudne, wręcz uważam, ze wykonalne przez średnio sprawnego manualnie.
By nie było, ze 9 omotek zrobił i już wielki awruk rodbuilder z niego - ale myślę ze jest to spokojnie do ogarnięcia na levelu "robi robotę". Pewnie w sytuacji gdy ma być jeszcze ładne jest dużo dużo trudniej, nie mówiąc jakiś abstrakcyjnych akcjach jak wymyśl sobie blank z jego charakterystyką, później obmyśl przelotki, spacing, rekojeść, a na końcu żeby nie wyglądało jak z plastykotechnicznych zajęć terapeutycznych w szpitalu dla obłąkanych, gdzieś między obrazkami z makaronu i rzeźbami z masy solnej :D
To jest pewnie dośc trudne, jednak myślę, ze gdyby ktoś miał checi, czas i potrzebę to... czemu nie?
Mi niestety brakuje cierpliwości, a z podejściem "to ma tylko robić" to żal się chyba wypuszczać...
Odnośnik do komentarza
Byłem, chwilę łowiłem
Wrażenia?
Inna wędka.
Kij szybszy, natychmiast gaśnie po rzucie.
Wrażenie, jakby spadł mu max c.w.
Do gumek - miodnie!
Do woblera troszkę death metal, ale ja lubię czuć każde wahnięcie woblerka.
Właśnie - subiektywne wrażenie - jakby czułość wzrosła. Nie wiem na ile to real, na ile autosugestia, ale różnica jest, jakby się z reki trzymającej wędkę ściągnęło gruba rękawiczkę.
Odnośnik do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...