Skocz do zawartości
  • wpisów
    39
  • komentarzy
    492
  • wyświetleń
    576455

Tamto albo inne


Sławek Oppeln Bronikowski

4355 wyświetleń

Apogeum lata. Spadź cieknie strugami, pszczoły nie nadążają. Pola pożółkły. Żniwa! Do niedawna lipiec był czasem ciężkiej i wspaniale nobilitującej pracy, teraz stał się symbolem nicnierobienia systemowych trybików. Iluzja życia własnym życiem :) W bocianich gniazdach tradycyjny ścisk i wrzask potomków . Nie przewartościowało się w ich gniazdach .. tak jak w wypasionych gniazdach człowieków..

 

Co jeszcze.. Piątek, Świątek, Lewandowski. Karbonizacja, elektromobilność i Centurion - czyżby znów do budy!?
Z wakacyjnych lektur - memuary narodowego komunisty, Albina Siwaka i autobiografia Adolfa Hitlera, wielkiego wodza światowej lewicy. Rosja i Niemcy. Niezmienne..
Wody Polskie przełamują niekończący się imposybilizm. Wymawiają umowy lichym dzierżawcom, zastępują beznadziejne stowarzyszenia z ochujałymi do imentu członkami, a nawet wojującym ekologiantom odmawiają. Brawo!!

 

Cały dwudniowy weekend przepływałem na jednaj łódce z tzw wysokim wyczynem. Niekwestionowanym topem polskiego spinningu - i wiem co piszę.. Tym razem był lepszy.. Łowienie łowieniem, ale jeszcze lepsze są rozmowy o tym co nasze, poniekąd wspólne, o na pozór kompletnie nieprzystających, bardzo od siebie odległych perspektywach. Hiperbola przerysowania naprzeciw jak najbardziej naturalnej potrzeby wyciszenia, całkiem niespodziewanie odkrywają punkty styczne. Biegłość, znawstwo i wieczna namiętność :) Wstęp wolny..
Nasz wędkarski wyczyn jakoś nie doczekał się jakościowej zmiany. Ugrzązł w formach najprostszych, najbardziej zrutynizowanych. W duchu i obyczajach masowej spartakiady uprawianej wbrew rozumowi i logice. Bo kulturowy prymitywizm jest formą uniwersalną, łatwo dostępną i przez to niezwykle popularną - jednych wydobywa dosłownie z niczego, a drugim tło osobistej wyższości podkłada..
Tak jakby zwycięzcom.. :)

28 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Zaskoczenie...To Albin umiał pisać ? ;)  Podejrzewam, ze dyktował.. Przypomniał mi się stary żart :

Dla tych co pamiętają Siwaka:

Przychodzi jegomość do Urzędu Stanu Cywilnego 

- Chciałbym zmienić nazwisko !

- A jak się pan nazywa

- Albin Dupa

- A jak się pan chce nazywać

- Jan Dupa

 

Jednym z większych  sukcesów stalinowskiej propagandy, który pokutuje w zbiorowej świadomości jest to , że

faszyzm=prawica. Podczas gdy jak wiemy , co podnosisz, Hitler, Mussolini et consortes to lewicowcy

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Uderz w stół.. a zaraz urbanek odbrzdęknie :)

 

 Oba totalitaryzmy miały podobne korzenie - lewicowe utopie. Jeden z wektorem rasowym, drugi klasowym. Oba skrajnie mordercze, co jest tradycyjnym znakiem rozpoznawczym lewactwa..

 

W Ars Christianie można sobie kupić/zamówić książki autorów regularnie wypychanych z obiegu. Całe mnóstwo! Czytałem wcześniej fragmenty Siwaka w sieci, z pdf-ów, ale chyba jednak lepiej poznać całość. Rozmowy autora z sowieckimi szychami - Ustinowem, Kulikowem, także innymi notablami naszego ówczesnego sojusznika. Także najnowsza historia Polski bez bieżącej cenzury..

 

Nie tylko Torańska, Marcinie..   

Odnośnik do komentarza

Cóż, kto odróżnia lewicowców , lewaków i komunistów. Alibo faszystów, szowinistów, nacjonalistów. A zwłaszcza jak wielu identyfikuje nacjonalizm z faszyzmem. To ostatnie wydaje się, ze to również "zasługa" lewackiej propagandy

Odnośnik do komentarza

Globalizujący się świat nie wymaga od biomasy zdolności rozróżniania odcieni albo właściwości. Albo większej wiedzy. Zarządzanie masami polega głównie na wskazaniu aktualnego kierunku, a nie poleganiu na osobistym rozumie albo ludzkiej inteligencji. Totalitaryzmy to była praktyczna wprawka w zarządzaniu. Bonus dla globalistów od historii :)

 

Wyjątkowo postępowy pisarz. Luis Aragon skrócił to do prostego wersu - błękitne oczy rewolucji, lśnią koniecznością okrucieństwa :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

straszliwie nudna rzecz, próbowałem kiedyś przez to przebrnąć ale dałem sobie spokój. To chyba takim sam przypadek jak z dziełami Lenina - w swoim czasie wypadało mieć książkę "wodza" ale nikt nie czytał

Odnośnik do komentarza

Tak. To jest autobiografia wielkiego niemieckiego przywódcy - może trochę niekompletna - i nosi tytuł "Mein kampf". I jest dostępna w księgarniach, tak samo jak  myśli przewodniczącego Mao. Nie wiedziałeś? Ee.. wiedziałeś.. :)

Fersztejen, ja wszystko fersztejen, ale żeby zaraz lektura wakacyjna (np. w ogrodzie, w hamaku, z lekkim zefirkiem) ;). Wiem, wiem, są gorsze zboczenia... :).

 

Dobrze Friko pisze, straszliwa nuda, no powiedzmy, że pierwsza część, taka nieco autokreacyjna, jakoś strawna, ale...

Odnośnik do komentarza

Dzieło Adolfa leżące na stercie innych, to nic innego jak zachęta do sięgnięcia po książkę przez unikających czytania. Jakoś tam się wszystkim ludziom kojarzy.. Mistrz i Małgorzata nie wzbudzają takiego zainteresowania.. 

No to czytam, leży pod ręką :) 

 

Skądinąd, zjednoczona Europa cześć jego postulatów ma swojej agendzie. Ale równie często jego tezy nie mają obecnie oparcia w faktach - np nie wierzy on, że jakikolwiek przewódca wolnego kraju może być politykiem proniemieckim. Phanta rei.. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza

Ale równie często jego tezy nie mają obecnie oparcia w faktach - np nie wierzy on, że jakikolwiek przywódca wolnego kraju może być politykiem proniemieckim. Phanta rei.."

Właśnie skończyłem czytać "Niebezpieczne związki Donalda T." zaraz po lekturze "Niebezpieczne związki Bronisława K." 
Odczucia po lekturach porównywalne do przechodzenia najpierw dżumy a później cholery...
Śmiem twierdzić że przytoczona przez Ciebie teza Adolfa ma obecnie oparcie w faktach.

Odnośnik do komentarza

Dzieło Adolfa leżące na stercie innych, to nic innego jak zachęta do sięgnięcia po książkę przez unikających czytania. Jakoś tam się wszystkim ludziom kojarzy.. Mistrz i Małgorzata nie wzbudzają takiego zainteresowania.. 

No to czytam, leży pod ręką :)

 

Skądinąd, zjednoczona Europa cześć jego postulatów ma swojej agendzie. Ale równie często jego tezy nie mają obecnie oparcia w faktach - np nie wierzy on, że jakikolwiek przewódca wolnego kraju może być politykiem proniemieckim. Phanta rei.. 

 

W postulatach to wszystko da się znaleźć, Biblię też, więc to wątły argument, by czytać tę nudę.

Ale Co kto lubi...

Niechaj się opój kieliszkiem bawi,
Szuler przy kartach niechaj czas trawi,

Jeździec na koniu niechaj wywija,
Żołnierz na wojnie niech drugich zbija,
Dworak w pałacach niech piętą kręci,
Lichwiarz niech piątki, soboty święci;
Jurysta niechaj z swych kratek gada,
Niech łupi, zdziera, choćby i z dziada,
Mnich niech po domach sandały gubi:
Bo tak najlepiej, jak co kto lubi.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza

Czyli jest politykiem proeuropejskim :) Możny patron to gwarancja sukcesu, a w kraju peryferyjnym. takim jak Polska - fundament! Nie tylko Berlin ma u nas swoje stajnie.. Obalić niezbyt posłuszny rząd - robi się!. Tak jak w Grecji, Włoszech itp I armie latami hodowanych lemingów w odwodziwe, gotowych na skinienie roznieść w pizdu każdy wskazany cel :) Nawet ze szkodą dla nich samych. Z natchnionymi propagitem ekologiantami na czele, klepiącymi podsunięte  im mantry.. Dzięki czemu kraj rolniczy, bardzo ubogi w wodę, odwraca się do niej plecami. Tuman zawsze ma największy tupet :)

 

MaleX - a weź Ty sobie na wakacje.. i przeczytaj od dechy do dechy Księgi Jakubowe, a poznasz co to jest długa i czysta strata czasu. Ja przeczytałem, bo lubię i umiem czytać. W trzecim podejściu ..

Odnośnik do komentarza

Czy jest politykiem proeuropejskim tego nie wiem.Co w zasadzie znaczy ta proeuropejskość? Wiem jedno na pewno -  Donald to pospolity kawał chu*a. Człowiekowi ze znikomą ilością empatii nie przyszło by do głowy zrobić to co zrobił on. Zachęcam do lektury. Polecam szczególnie jego wyborcom gotowym na dysonans poznawczy. Jeśli takowy nie wystąpi znakiem tego należy przemyśleć swój żywot. :)
Wszystko o czym wspomniałeś zdaje się narastać w bardzo szybkim tempie. Znak czasów teraźniejszych. Ciekawe co musi się stać aby to wszystko w końcu jebło? Gdzie jest granica?  Ile ludzie są w stanie poświęcić w imię "chodnika wybudowanego dzięki funduszom europejskim" ? Dożyjemy odpowiedzi? ;)

Odnośnik do komentarza

Czyli jest politykiem proeuropejskim :) Możny patron to gwarancja sukcesu, a w kraju peryferyjnym. takim jak Polska - fundament! Nie tylko Berlin ma u nas swoje stajnie.. Obalić niezbyt posłuszny rząd - robi się!. Tak jak w Grecji, Włoszech itp I armie latami hodowanych lemingów w odwodziwe, gotowych na skinienie roznieść w pizdu każdy wskazany cel :) Nawet ze szkodą dla nich samych. Z natchnionymi propagitem ekologiantami na czele, klepiącymi podsunięte  im mantry.. Dzięki czemu kraj rolniczy, bardzo ubogi w wodę, odwraca się do niej plecami. Tuman zawsze ma największy tupet :)

 

MaleX - a weź Ty sobie na wakacje.. i przeczytaj od dechy do dechy Księgi Jakubowe, a poznasz co to jest długa i czysta strata czasu. Ja przeczytałem, bo lubię i umiem czytać. W trzecim podejściu ..

 

Brzmisz jakoś tak groźnie, jakbyś wygłaszał jakiś manifest albo wzywał lud na barykady. Może to pod wpływem "mojej walki"? Bo jak stary belfer to oczywiste. Masz swoją wizję i ja to szanuję, nic mi do tego.

 

Chrystus też jest politykiem proeuropejskim. Takie uogólnienia do niczego nie prowadzą, a służą jedynie pustej retoryce politycznej (którą szczerze się brzydzę). Uogólnienia - to jest Twój problem, czyli powtarzanie za jedynie słuszną prasą, czyli narracja dziennikarsko-polityczna, nic odkrywczego, nic pociągającego, nic oryginalnego, i nic swojego :D.

 

Jestem filologiem, więc różne rzeczy czytałem i czytam. Tokarczuk miała gorsze momenty (ale nie chcę wdawać się w dyskusję, bo kojarzę Twoją listę jedynie słusznych pisarzy, bo też jak powszechnie wiadomo słuszna prasa już dawno ją zdefiniowała i podała do konsumpcji, reszta jest fuj) ;).

 

Miłego wieszczenia końca świata zgredy :). 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Odcedzam z wrzasku - nie wieszczę :)  Świat i nasze życie to nieustająca historia powtórzeń. Nudnych, znanych  i ogranych..

W poprzednim układzie politycznym, Polska również nie była suwerenna - nawet byłem tego świadkiem.. :)

 

Pani Tokarczuk, i  nie tylko ona,  jest  czynownikiem  świadczącym literackie usługi mainstreamowi, zgodne z duchem etapu - tu akurat multi kulti plus wokeizm. Z grubsza rzecz biorąc tym samym czym kiedyś dla socrealizmu był Przymanowski albo Brandysowie.. no może jeszcze troszeczkę tym, czym Fredek dla homopropagandy.. :)

Odnośnik do komentarza

Masz specyficzną strategię lektury (co samo w sobie jest ciekawe), która jest z klucza politycznego (tak biograficznego, jak i ideologicznego). A przecież literaturę można czytać na wiele sposobów, i każdy z nich będzie nową konfrontacją z tekstem, z nowym sensem, po co się zatem ograniczać? Twój wybór. Miłego wieczoru.  

Odnośnik do komentarza

Czytam dobrze od dobrze ponad pól wieku. Wszystko albo prawie wszystko. Niezalecane również..

Pani Tokarczuk, osoba niezmiernie utalentowana, bez większego trudu mogłaby napisać poemat o śladzie węglowym, nagrodzonym później stosowną nagrodą. A ja bym przeczytał i odczytał, tak jak ceglaste Księgi  :)

Na początku września 1970 roku, w tramwaju linii 28, przydybała mnie z Expressem Ilustrowanym w ręku moja ukochana polonistka - to na jej cześć nakręcono "Stowarzyszenie umarłych poetów" - i do końca życia będę pamiętał niedowierzanie w jej oczach..

 

 

Widać po Tobie odciski edukacyjnej sztancy :) Z czasem powinny minąć..  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...