Spro
rower26 1367 Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Poszukuję danych nt. ilości nawijanej linki (przy 1 obrocie korbką) przez Red Arc 4000..Można obliczyć pewnie na piechotę ze średnicy szpulki ale może ktoś ma gotowca ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qowax001 3469 Opublikowano 23 Marca 2015 (edytowane) Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Poszukuję danych nt. ilości nawijanej linki (przy 1 obrocie korbką) przez Red Arc 4000..Można obliczyć pewnie na piechotę ze średnicy szpulki ale może ktoś ma gotowca ?75 cm nawija model 10300 / 3000 Edytowane 23 Marca 2015 przez Kombajnista_z_PGRu 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronzo 51 Opublikowano 24 Marca 2015 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Mimo, że producent opisuje przełożenie 5,2:1 to tak naprawdę jest 5,0:1; ale to tylko szczegół. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fishbartek1 326 Opublikowano 14 Kwietnia 2015 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem 78 cm linki przy jednym obrocie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brambor 72 Opublikowano 14 Kwietnia 2015 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Spro Red Arc 10400 na jeden obrót korbki nawija 85 cm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin2015 83 Opublikowano 29 Września 2015 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem ...Witam... Mi też wyszło 78 cm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil320 0 Opublikowano 5 Października 2015 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Wiatm, A orientuje się ktoś może w przybliżeniu chociaż ile ta moc hamulca mogłaby wynosić ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spinnigista 285 Opublikowano 5 Października 2015 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Wiatm, A orientuje się ktoś może w przybliżeniu chociaż ile ta moc hamulca mogłaby wynosić ? 4-5kg nie więcej. W moim odczuciu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kineret 414 Opublikowano 30 Grudnia 2015 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Red Arc to fajna maszynka (używam bardzo intensywnie już 2 sezon) i ma bardzo płynny hamulec, ale jego max siła faktycznie jest dość niska. Długotrwałe silne przeciążenia mogłyby negatywnie wpłynąć na mechanizm posuwu szpuli, który w Spro jest bardzo precyzyjny, ale podparty w dość prymitywny sposób w porównaniu z np. Zalt Arc (ta sama waga i cena), czy większość kołowrotków Shimano z worm shaftem. Ogólnie fajny uniwersalny i bezawaryjny kręcioł (sam jestem ciekaw kiedy "zajadę" swojego), ale są lepsze za tą samą kasę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo 495 Opublikowano 30 Grudnia 2015 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Długotrwałe silne przeciążenia mogłyby negatywnie wpłynąć na mechanizm posuwu szpuli, który w Spro jest bardzo precyzyjny, ale podparty w dość prymitywny sposób w porównaniu z np. Zalt Arc (ta sama waga i cena), czy większość kołowrotków Shimano z worm shaftem. Co znaczy prymitywnie??? Wormshaft w red arc i klonach jest na 2 łożyskach, shimano ma zazwyczaj(obecnie)łożysko i tulejkę a zalt arc z tego co wiem jest kołowrotkiem na mimośrodzie. Co miałeś na myśli??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kineret 414 Opublikowano 31 Grudnia 2015 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Może nie tyle prymitywny, a prosty System oscylacji w Arcu jest bardzo dobry, co przekłada się na ładne nawijanie linki, ale sposób w jaki jest on podparty nie jest optymalny do dużych przeciążeń. Podczas wyciągania linki na mocno zakręconym hamulcu, na oś kołowrotka działa spora siła, która przekręca ją w kierunku obracania się szpuli - czyli odwrotnie do ruchu wskazówek zegara.Mechanizm posuwu szpuli, (a zwłaszcza worm shaft jak w klonach Zaubera) jest mechanizmem precyzyjnym i dość wrażliwym na działanie takich przeciążeń. Zwijanie linki przy dużych przeciążeniach powoduje "wyrabienie" się mechanizmu, a zwłaszcza prowadnicy. W topowych kołowrotkach z posuwem ślimakowym,mechanizm posuwu wykonany jest z bardzo wysokiej jakości stopów, które muszą być lekkie, a zarazem mieć wysoką twardości i odporności na ścieranie. W różnych modelach zastosowano różne rozwiązania mające na celu podparcie mechanizmu posuwu szpuli. W Arcu, jest to prosty slajder (czerwona strzałka) umiejscowiony na szynie (niebieska strzałka), która jest częścią bocznej osłony kołowrotka. W moim egzemplarzu występuje dość spory luz pomiędzy tymi ściankami a slajderem. Nie wydaje mi się, aby było to przypadkowe i zapewne jest to po to aby zredukować tarcie pomiędzy slajderem a szyną. Tak więc, podczas kręcenia na sucho, tarcie pomiędzy elementami jest minimalne, a cały mechanizm chodzi płynnie i gładko. Aczkolwiek przy większych przeciążeniach luzy w tym miejscu są niewskazane. Red Arc jak najbardziej jest w stanie znieść takie przeciążenia i nic nie ma prawa się rozsypać, ale na dłuższą metę może to spowodować przedwczesne zużycie całego mechanizmu. Dla zainteresowanych dodaję kilka innych przykładów unieruchomienia mechanizmu posuwu szpuli.Jeśli chodzi o ślimaki, to moim zdaniem najlepiej prezentuje się tu Shimano, w którym prowadnica podparta jest na dwóch precyzyjnie umieszczonych metalowych drążkach, a luzy zredukowane do minimum, co pozwala mechanizmowi wytrzymać bardzo duże i długotrwałe przeciążenia.Co ciekawe, być może jest różnica w użytych materiałach, ale Shimano stosuje te same sprawdzone rozwiązania techniczne zarówno w tańszych (ale nie najtańszych!) jak i dużo dużo droższych modelach. Pozostaje jeszcze starszy typ posuwu szpuli, tzw. "locomotive", który uchodzi za wytrzymalszy i wciąż jest powszechnie stosowany zarówno w bazarowych, jak i topowych kołowrotkach. Myślę, że Ryobi Applause jest tu dobrym przykładem sprawnego i taniego rozwiązania tematu mechanizmu posuwu szpuli typu locomotive, a penn spinfisher, pomimo że jak wiemy nie ma najlepszego nawoju linki, jest przykładem stawiania na maksymalną trwałość i wzmocnieniu mechanizmu. Podsumowując, kołowrotki to skomplikowane maszynki i na to czy dany model będzie udany i niezawodny składa się naprawdę dużo czynników, takich jak rozwiązania konstrukcyjne, spasowanie elementów, jakość użytych materiałów, łożysk, śrubek etc.Klony Zaubera to udana rodzina, testowana i sprawdzona w boju przez wiele wiele lat. Red Arca można polecić właśnie ze względu na dużą uniwersalność, niezmienną od lat jakość i małą ilość "niespodzanek" w porównaniu do innych klonów (ekhem, zauber CF, Dragon etc.).Powinien bezawaryjnie posłużyć conajmniej przez kilka sezonów i jest dostatecznie mocny żeby pociągnąć duże ryby, ale nie jest to nejlepszy z modeli do "ciężkiej orki" i łowienia silnych ryb. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artek 4486 Opublikowano 31 Grudnia 2015 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Red Arc to fajna maszynka (używam bardzo intensywnie już 2 sezon) i ma bardzo płynny hamulec, ale jego max siła faktycznie jest dość niska. Długotrwałe silne przeciążenia mogłyby negatywnie wpłynąć na mechanizm posuwu szpuli, który w Spro jest bardzo precyzyjny, ale podparty w dość prymitywny sposób w porównaniu z np. Zalt Arc (ta sama waga i cena), czy większość kołowrotków Shimano z worm shaftem. Ogólnie fajny uniwersalny i bezawaryjny kręcioł (sam jestem ciekaw kiedy "zajadę" swojego), ale są lepsze za tą samą kasę Podaj przykłady, które kołowrotki są lepsze za tą samą kasę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kadet 227 Opublikowano 31 Grudnia 2015 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem hm...nie ma takowych.Szczególnie podczas pracy pod wiekszym obciażeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greg1407 3554 Opublikowano 1 Stycznia 2016 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Za około 270-300 zł to teraz tylko Zaubero RedoBluearce są na topie i to juz od wielu lat ja bynajmniej nie znam lepszych ew tak samo dobre są niektóre konstrukcje seryjnych Shimaniaków.......... Daiwy to nie wiem mam tylko Lagunę ale i tak jak za 100 zł to nieżle prześmigała sezon ale to raczej max średni spin i przewaznie z żyłka 0,20 mm wole łowic na żyłkę 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietryk 242 Opublikowano 6 Lutego 2016 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Mialem reda 10300 po sezonie jigowania pojawiły sie pierwsze luzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artek 4486 Opublikowano 6 Lutego 2016 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Mialem reda 10300 po sezonie jigowania pojawiły sie pierwsze luzy.Nie zwracaj uwagi na luzy, tylko dalej jiguj, a jak luzów nie ma, to znaczy, że to nie Red, tylko jakaś podróba. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michumzt 87 Opublikowano 2 Marca 2016 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Nie zwracaj uwagi na luzy, tylko dalej jiguj, a jak luzów nie ma, to znaczy, że to nie Red, tylko jakaś podróba. Ciekawe spostrzeżenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pranagal 10 Opublikowano 28 Sierpnia 2016 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Nie zwracaj uwagi na luzy, tylko dalej jiguj, a jak luzów nie ma, to znaczy, że to nie Red, tylko jakaś podróba. Dobre Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeremii 2 Opublikowano 1 Kwietnia 2017 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Mam 10300, drugi sezon przy kiju Misrall black diamond spinn 8-24 cw. Spisuje się bez zarzutu, tym kije poluje na szczupaki. Nawój jest b. dobry, hamulec też b. dobry płynny i ogólnie świetnie mi się nim pracuje. Dla czepialskich są na nim małe luzy, martwiłem się o nie na początku ale kompletnie nie wpływają na jego działanie. Ogólnie polecam każdemu jeśli nie chce wydać na kołowrotek fortuny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoen 240 Opublikowano 28 Października 2017 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Miałem kiedyś 10400 i złego słowa o nim nie powiem. Przerzucił sporo ołowiu, wyjął trochę zębatych i zedów, dość mocno użytkowany przez dwa sezony. Luzy i szumy pojawiły się w drugim sezonie, ale kręcił do końca. W swoim przedziale cenowym polecam bardziej niż np. zaubera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borowik22 808 Opublikowano 3 Września 2019 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Panowie kołowrotek zaczął mi terakotać przy zmianie położenia wałka posuwu szpuli pod obciążeniem tj gdy szpula z położenia górnego zaczyna wracać na dół, gdy pociągnę za szpule jest sporynluz gora-dół, macie może jakieś rady na to jak skasować ten luz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kadet 227 Opublikowano 3 Września 2019 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Możliwe że poluzowała się śrubka od ośki posuwu szpuli. Musisz rozkręcić i sprawdzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borowik22 808 Opublikowano 9 Września 2019 Zgłoś odpowiedź Podziel się komentarzem Panowie z uwagi na brak suwmiarki proszę o podpowiedź ,jaki rozmiar ma łożysko rotora( nad oporówką) oraz łożyska przekładni tj łożysko zakładane na główne koło przekładni z lewej strony oraz łożysko z prawej strony, oraz jakie rozmiary mają łożyska wałka wormshaft? Kołowrotek Spro Red Arc 10400 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane komentarze
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.