Skocz do zawartości

Ranking

  1. Sławek Oppeln Bronikowski

    • Punkty

      39

    • Postów

      32655


  2. lukomat

    lukomat

    Moderatorzy


    • Punkty

      14

    • Postów

      13937


  3. Skalaar

    Skalaar

    +Forumowicze


    • Punkty

      3

    • Postów

      437


  4. peresada

    peresada

    +Forumowicze


    • Punkty

      3

    • Postów

      11790


Popularna zawartość

Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 12/26/24 w Komentarze w blogu

  1. Tak starsze Żbiki wyglądały dokładnie 11 lat temu (fotka z jednego z pierwszych wpisów na blogu): Najmłodszego jeszcze nie było wtedy w planach. Miałem kapitalna rzekę pod domem i w kwietniu potokowce łowiłem na suchara. Boźe, to były czasy...
    7 punktów
  2. Jak ktoś nie wie, co to znaczy apogeum - to niech widzi Chciałoby się powiedzieć - trwaj wiecznie, chwilo szczęśliwa..
    3 punkty
  3. Żbiki rosną, ale Łukasz zupełnie się nie starzeje. Jest git
    3 punkty
  4. Reksia nakręciły race i huk petard - ale nie boi się kontynuując.. Byliśmy kiedyś niezależnym i dumnym narodem - ale to było dość dawno. Kim dziś jesteśmy jako zbiorowość i państwo? Beznadziejnym zasobem szmaciarzy, frajerów, większych i pomniejszych łajdaków tudzież sprzedawczyków. Tworzących wspólnym wysiłkiem pseudopaństwo istniejące jedynie teoretycznie - cytat z jego klasyka , pośmiewisko i popychadło, uniżenie służące i łaszczące się nawet do naszych wrogów. Pogardzający swoja własną ojczyzną. Zabiegające o okruszki z pańskiego stołu i pańskie poklepanie po plecach. Uśmiechnięci światowcy
    3 punkty
  5. No co?! W powszechnym mniemaniu, podstawowym kryterium oceny wartości jednostki i chyba całej ludzkiej zbiorowości jest poziom konsumpcji. Jakość nie ma tu większego znaczenia - liczy się ilość i przemiał. I cena.. bo dobre jest tanie, a tanie jest dobre. Może nawet być śmieciowe
    2 punkty
  6. Tym razem trafiliśmy - ale nie ja Pięć białych troci dało się złowić, a ryba z niedzieli to sztuka jak marzenie. Srebrniak który nocą przyszedł z morza, około 85 cm, wyjątkowo korpulentny i waleczny. Po naszym wyjeździe złowiono jeszcze trzy, trochę mniejsze. Jest tak - jak dzwoni twój tamtejszy kumpel, i mówi - białe przyszli, to bezwzględnie i natychmiast jedziemy, a jak są, to nie wyjeżdżamy Matka tych Niemek, sądząc najwyraźniej po moim kapeluszu, uważa mnie za starego koniarza. Przyjeżdżają tam od lat - prawie nowielicki folklor..
    2 punkty
  7. A trocie były? Bo to chyba dla nich a nie dla dupiastych Niemek pofatygowałeś się nad Regę?
    2 punkty
  8. Śledzi nie było, boleni też nie było, nawet rybacy nie pływali. Ale zazwyczaj niewdzięczna Rega, srebrem błysnęła..
    2 punkty
  9. Panie P., jesteś waść w błędzie. Ja jestem wiecznie młody, i potrafię przejść od Mrzeżyna albo Kłodkowa do Renaty, a do młodych trzeba wzywać Skrzydlewską i karetkę z noszami. Nawet litrowego bourbona nie wysmolą bez zwałki !
    2 punkty
  10. Nie ma czegoś takiego jak równość ludzi, a w komunie to już szczególnie. Nawet w zbzikowanej unii, co wzięła jakobińskie hasła na ideologiczne sztandary, dyskryminuje się ostentacyjnie wielkie grupy społeczne, narodowe, wyznaniowe itd
    2 punkty
  11. ...tak na szybko po lekturze to chciałem zaprotestować, a nawet opier..ić po koleżeńsku, że przecież jedziesz z łódzkimi, młodszymi kolegami .. ale zaraz uświadomiłem sobie, że to przecież my są te "stare ch..je " bo średnia wieku w busie chyba 60+ hahahaha.... :)
    2 punkty
  12. 2 punkty
  13. Dobra nowina to owe półtorej minuty, które bez naszego udziału nam wszystkim przybyły.. Nie nawracam nikogo, tylko zwyczajnej nędzy, zwykłe lustro nieustannie podstawiam. A jak chyba wiadomo, nędza ludzka nie zna granic. I to jest dobry uczynek. a moja stara osoba nie pragnie się podobać Zdumiewa mnie gwałtownie postępująca, wszechogarniająca atrofia naszego środowiska. Na polską skalę, a wręcz świetnie widoczną w łódzkim wymiarze. Kilka osób, tradycyjnie już, pytało mnie przed świętami, czemu nikt nie organizuje takich wigilii jakie kiedyś, całkiem niedawno, w tym dogorywającym mieście bywały. Trudno jest odpowiedzieć krótko i węzłowato, bo ta prozaiczna rzecz wbrew pozorom, nie ma miejsca tylko z braku organizatora, ale przede wszystkim w wyniku zaniku elementarnych więzi międzyludzkich, fundamentu każdej żywej wspólnoty. Jesteśmy od siebie odwróceni, podzieleni, skłóceni i na dziesiątki sposobów poróżnieni. Ze szkodą dla wszystkich.. W mieście Łodzi nie ma już żadnego kola ani klubu, nie widać śladu jakiejkolwiek inicjatywy, ani prób zatrzymania tej zapaści. A jeśli cokolwiek się pojawi to nie ma chętnych - co innego jakby otworzył filię aliexpress, albo parking gdzie nasi "nowi ruscy" by podjechali w blasku własnej chwały prestiżowymi furami.. z równie zajebistymi ścigaczami na przyczepkach! Pierdolić rzeki, wody i strumyki - nie dotykać, niech se same radzą, a zalewy zlikwidować - to jest to, co nam pasi! Plus chlipenschlochen nad własną niedolą Wszystko co wspólne poszło się jebać, rozmieniło na dziesiątki kretyńskich wolnostek. Inaczej rzecz ujmując, jest to nowoczesny, modernistyczny nachuizm
    2 punkty
  14. Łukasz, gdybyś uważnie śledził znienawidzony fff.pl , pewnie byś wiedział o muchowaniu Sapkowskiego. Przed wieloma laty tam właśnie wspominał o tym Kuba Chruszczewski. Warto wiedzieć, że jego Stalowogłowy (WW 1984) debiutował jeszcze przed Wiedźminem. Łodzianin-muszkarz. Niezbadane są wyroki boskie.
    1 punkt
  15. Nikt nie wiedział, że aż taką karierę zrobi - ale tak wyszło.. Zapytam..
    1 punkt
  16. Sapkowski to Twój znajomy i w dodatku muszkarze? Ale czad! Ja jeszcze utrzymujesz kontak to spytaj czy podoba mu się serial na Netflixie. Próbowałem kilka razy, ale tego nie da się oglądać. Książka o niebo lepsza.
    1 punkt
  17. Dziękuję za miłe słowo. Korzystam ile się da, dopóki dzieciaki chcą ze mną wspólnie spędzać czas.
    1 punkt
  18. Połamania kija i czekam na fotki.
    1 punkt
  19. W sercu ciągle maj, panie Peresada
    1 punkt
  20. Rafałowa troć, to była kwintesencja wszystkiego, co w łowieniu się liczy. Luz, wiedza, wytrwałość i szczęście niespodziewane - choć oczekiwane. Bez tępego mozołu i siłowego rzeźbienia. Przyszedł we właściwe miejsce i pięknie rybę złowił
    1 punkt
  21. Po dzieciach widać, jak czas szybko pędzi.. i nie wraca.. Namiot i biwakowanie, też zdają się być całkiem zapomnianą, niecodzienną umiejętnością..
    1 punkt
  22. No to brawo! Osiemdziesiąt i pięć to nie w kij dmuchał. W marcu trafiłem nieco większą w morzu i dała popalić że hej.
    1 punkt
  23. To byłem przecież, ja Orzeł rzeczny
    1 punkt
  24. My za to w piatek i niedziele trafiliśmy na bielika, krążył właśnie nad górką i laskiem. Nawet miejscowy Darek się dziwił oglądając zdjęcia /;-)
    1 punkt
  25. Naprawdę nie wiem, co to za drucik. Może tylko nie pamiętam Jedno co kołacze mi w pamięci, co mi zostało po jakiejś sieciowej burzy mózgów, i co miałem na myśli - to tanie i dobre wkrętki do woblerów. Dwa centymetry zasranego drutu, światowo ściągnięte z odległości kilku tysięcy kilometrów
    1 punkt
  26. Niestety równość wszystkich ludzi , równość narodów to bajki dla przedszkolaków. Jest kilka mocarstw a reszta w zależności gdzie leży - wypina tyłek i płaci haracz silniejszym - taka to cywilizacja.
    1 punkt
  27. Nieśmiało dodam - komuna się nie skończyła, tylko przetransformowała w ponowoczesność i postmodernizm. Jeden chooy.. i cd tyranii
    1 punkt
  28. Beze mnie Albowiem z niebywałą nonszalancją i koleżeńską szczerością, kontempluję wszystkie poziomy wędkarskiego świata. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby niewiosłujący zaczęli w imię równie nuworyszowskiej nowoczesności, tracić umiejętność chodzenia. Bo wzrok już prawdopodobnie utracili - telewizor za nich widzi. Bez niego, są jak dzieci we mgle. W tamtym roku pięciu ścigantów mnie prawie najechało - być może dlatego, żem jest niereformowalnym, starym dziadem Ale słyszą, a najlepiej rozumieją speech - kurwa, kurwa chuj, skądinąd wyjątkowo kompatybilną
    1 punkt
  29. Aleś popisał Panie Sławek! Teraz zamiast budować dyskusję, wszyscy zapierdalający na silnikach - czyli wszyscy - stoją przed lustrem i szukają u siebie cech niemęskich, zdechlaczych i gamońskich.
    1 punkt
  30. W powojennej Polsce, różnie..ale zwykle bardzo intencjonalnie i wybiórczo formułowano czynniki towarzyszące odzyskaniu niepodległości. Ale zawsze pomijano rolę obozu narodowego i narodowe instynkty naszych ówczesnych elit Bezcenny dla świata Izrael, niczego - nawet sprawiedliwości, nikomu nie odda. Póki co powiększa także swoje ziemskie terytorium, przy milczącym przyzwoleniu otumanionego strachem świata, przed posądzeniem o antysemityzm. Zobacz choćby, jak zgodnie nabrały wody w usta, żydowskie media dla Polaków - opiniotwórcza gazeta i zaprzyjaźniona telewizja. Zauważ uniżoność naszych polityków. Hollywood też problemu nie zauważy, tak samo jak reżyserówna Holland, w morderczych wyczynach najbardziej humanitarnej armii nowoczesnego świata.. Żydzi zabili więcej cywili niż Rosja, przez co Rosja stała się największym wrogiem wolnego i praworządnego świata Dajmy spokój z tym tematem, wspaniały wędkarski świat czeka
    1 punkt
  31. Nie dałem rady poprzedniej odpowiedzi dokończyć .. bo mały foksik uprawiał na mnie regularną przemoc domową.. W świecie takim jaki on jest - a nie się nam wydaje, kraj prostolinijny i po części bezbronny, taki jak Polska ma małe szanse przetrwać koncert mocarstw. Tak było w historii i tak jest teraz. Do tego jesteśmy wystarczająco ogłupieni, aby tego nie chcieć widzieć.. Ukraina pisze własną krwią swój wielki mit założycielski. Cena będzie wysoka, bo jest pionkiem w globalnej grze. A my kelnerem Jak wiemy, w tej demokratycznej, zasranej nowomowie - pokój to wojna, a wolność to niewola Do starej jak świat cywilizacji naszych starszych braci żymian wracając - oni płacą cenę powszechnej niechęci, za sprawą podobnego dwójmyślenia i podwójnej moralności - oni, to lud wybrany i predestynowany, a reszta to głupie goje, ludzkie zwierzęta..
    1 punkt
  32. RZECZPOSPOLITA-taka jest nazwa naszego kraju.
    1 punkt
  33. Dla unijczyków, także tej "europejskiej" z pochodzenia biomasy, historia to nieprzyjemny, nieczytelny, zwykle źle kojarzony element zamierzchłej przeszłości, zatruwający wspaniałą doczesność. Z której nie wynika dla nich absolutnie żadna nauka - prócz możliwości doskonalenia się w krzykliwej ignorancji Dla obróconych plecami, olewających i konsumentów mających wy..ane po całości - problem nie istnieje.. Polska to typowy kraj cywilizacji łacińskiej, nieustannie przegrywającej z formami bardziej drapieżnymi i bezwzględnymi, typowo absolutystycznymi jak nasi wielcy sąsiedzi. I tak np w imię panujących w nich zasady, że prawda, dobro i piękno są stanami obiektywnym i zmiennym, mogli swoich starszych braci w wierze posłać w niebyt, zgodnie zrzucając z siebie ewidentną winę na.. no na kogo??
    1 punkt
  34. Debatujecie o własnym państwie w czasach kiedy posiadanie własnego rozumu jest już mocno ekscentryczne .Kiedyś starsze pokolenia przecierały oczy ze zdumienia patrząc na młodzież z lat 90 XX wieku.Dzisiaj patrzę na własną córkę i jej rówieśników ze szkoły podstawowej. Pomimo wzorowych ocen funkcje poznawcze mózgu zastąpił tik tok.To już nie do zatrzymania a poziom upadku tylko przyspiesza . Kiedyś pierdyknie to wszystko , wystarczy podstawowa wiedza historyczna aby to wiedzieć - każda era ma swój kres.
    1 punkt
  35. Grubo? Czy ja wiem, chyba jednak nie? To tylko, łatwo zauważalne fakty..
    1 punkt
  36. PRL - nie był całkiem suwerenny jako państwo, bo jednak podlegaliśmy naszemu sojusznikowi - ale nie posunęliśmy się aż tak bardzo, w tej służalczej uległości. jak dziś. Np. za PRLu była kontynuowana przedwojenna polityka budowy własnej gospodarki, bardzo wysoko stał system edukacyjny, tak jak i szeroko rozumiana kultura i oświata. Bardziej niż w III RP prześladowano kościół.. ale nadrabiamy.. No niby spółkę Marks&Engels zastąpiono para globalnym mark&spencer, ale zamordyzm zdecydowanie się powiększył.. Moim zdaniem - może nie tyle nie stać nas na niezależność, ile sami jej nie chcemy. A nie chcemy, bo lata srania przez oczy do głowy sprawiły, że mózg zastąpiło bardzo przyjemne scheisse
    1 punkt
  37. Nie było od dawna żadnego silnego wstrząsu, niczego wyraźnego, co nie tylko budziłoby, ale i uprzytomniło niezbywalną konieczność posiadania własnego, suwerennego państwa, a nawet jakichkolwiek celów wyższych Jesteśmy zarobieni, zadowoleni i uśmiechnięci - a cała reszta to zwykłe pi...enie o szopenie.. Najlepiej sobie znaleźć i puścić jakiś hit polodisco - gdzie laski, fury i fiutaski. Albo popatrzę jak Bruce Willis uwalnia Monikę Belucci z dzikiego afrykańskiego piekła, zadumam nad niedolą tzw gejów, holokaustem, płonącą planetą, rzekami uciemiężonymi, itd.. I koniecznie kupić coś z aliexpress - jak na krajowego światowca przystało
    1 punkt
  38. Dopiero co czytałem o klubie pięćdziesiątaka a tu już sześć dyszek jak to szybko leci. Co najmniej drugie tyle życzę Ci Paweł w zdrowiu i uśmiechu jak najwięcej. Tekst super , czyta się z przyjemnością. Pozdrawiam
    1 punkt
  39. Mamy - jakie by nie były - te niby "nasze", elity. Tyle, że całkiem ostentacyjnie, nie reprezentują polskiego interesu. Ino tylko, ten stary i dobry internacjonalizm, dziś elegancko przechrzczony na globalizm. I to się masom podoba, tak samo jak kiedyś Bo oba totalitaryzmy nie zeszły w niesławie. Przeszły tylko transformację, zafundowano im ondulację - i voila - mamy to z powrotem A rewolucja uwielbia jazdy bez trzymanki..
    1 punkt
  40. Na ten przykład wspólnota, rozumiana w długiej perspektywie ma znaczenie pierwszorzędne. Do spraw drugorzędnych można przywiązywać mniej uwagi. Trzeba się nauczyć rozróżniać. Wszystkiego najlepszego z Nowym Rokiem.
    1 punkt
  41. Wracając do kwestii tych naszych iluzorycznych elit. Byłbym bardziej skłonny postawić tezę, że w Polsce od 45 roku nie ma normalnego społeczeństwa, a to co za społeczeństwo u nas uchodzi - a zaraz na całym zachodzie do którego tak wzdychamy, również tak będzie - to ciemna, ogłupiona i do szpiku kości zmanipulowana masa - bezpostaciowa, uległa i plastyczna niczym zmielone czerwone mięso. Doszczętnie wyprana z intelektualnego potencjału, kompletnie niezdolna do jakiejkolwiek formy samoorganizacji. Co poniekąd idealnie, widzimy na przykładzie wędkarskiego świata Gdzie donośnie wybrzmiewają te wszystkie brednie i farmazony, serwowane zidiotyzowanej biomasie
    1 punkt
  42. zienkiewicz - w tej chwili przed telewizor! Wracajcie do swojej strefy komfortu - ale już
    1 punkt
  43. Tylko beznadziejna, ale niezmiernie popularna nieznajomość, historii pozwala zadać takie durne pytanie A odpowiedź nie ma dla najmniejszego pytającego znaczenia - zwłaszcza kiedy jej oczekuje jeden z tych beznadziejnych osobników medialnie przyuczony do ojkofilli, co jak mniemam, zaraz się z niego wyleje.. i z mety poczuje się lepiej Jak to u lepiejów
    1 punkt
  44. Żadne zwierze nie miało takiego jak koń wpływu na człowieka i wszystkie jego cywilizacje. Przez całe milenia jego pozycja była niezagrożona, ale w konsumpcjonistycznym świecie może skończyć jako jeden z przysmaków. Ale pocieszyć się możemy marną nadzieją, że gorliwi przeciwnicy spożywania mięsa, będą konsekwentnie jedli bezmięsne konie na biegunach.. No to się nie zgodzę. Mieliśmy i nadal mamy elity, jednak poziom jest często rozpaczliwy, na granicy lumpenelity - tak jak obecnie. Co po części jest pochodną wyborów dokonywanych przez społeczeństwo - a ono wybiera na elitę ludzi sobie podobnych. Bo do niczego, co ich przerasta, absolutnie nie mają przekonania.. i stąd zaczyna się uwiąd wspólnoty, albowiem jest to pojęcie trudne na które internacjonalistyczny plebs ma wyjebane. Kiedyś była to dyktatura proletariatu, a obecnie - dyktat ciemniaków Reksio mnie gryzie, nie dam rady się teraz rozpisywać..
    1 punkt
  45. Sformułowałbym tą kwestię nieco inaczej.. Na chooy komu, w globalnym agrobiznesie, potrzebne są konie? Do rzeźni z nimi - na kiełbachę, to dopiero jest interes Chyba, że nie brzydzisz się własnej tożsamości To co przeżywa tzw zachód, a za nim my - a raczej ciemny lud, gorączkowo aspirujący do byłego raju, to czysta dekadencja przeżartych dobrobytem, poprzedzająca jego upadek. Rosja ciężko przechorowała zaszczepiony jej komunizm, ale my, tak jakby niczego nie rozumiejący, po raz drugi wchodzimy w to samo bagno
    1 punkt
  46. Panie Reński - skoro nawet herbaty nie słodzę, to niby czemu miałbym słodzić tą obrzydłą rzeczywistość? Ale faktycznie, mogłem co niektórych odrealnionych ludzi przyprawić o niemiły absmak, wytrącić z miłej - choć urojonej strefy komfortu. W wigilię święta całkowicie wypranego z treści i sensu. Przy stole pełnym żarcia, symbolizującym duchowy majestat Bożego Narodzenia Jestem tutejszym obertrollem, więc godzę się na wszelki ostracyzm.
    1 punkt
  47. Bo teraz skrajnie ekscentrycznym, i zarazem bardzo nowoczesnym indywidualistą jest ten, który pomimo wskazaniom systemu, zdolny jest mieć rodzinę Piękna czwórka!
    1 punkt
  48. Co tu dużo mówić, zawsze mam banana na twarzy jak czytam relacje z Twoich rodzinnych wypraw ostatnie zdjęcie - sztos ! Piękne pokolenie wychowałeś, serce rośnie jak się patrzy na coś takiego.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...