Skocz do zawartości
  • 0

GPS i gęsta mgła


mons

Pytanie

Witam. Posiada echo Cuda 240/GPS już kilka lat.Do tej pory wszystko działało bez zarzutu. Ostatnio jednak uzywając GPS w czasie gęstej mgły nastąpiły poważne zakłócenia sygnału. Przyznam że jestem mocno zawiedziony. Myslałem: sobie gęsta mgła,środek jeziora-jestem uratowany mam GPS, a tu lipa. Podzielcie się koledzy swoimi uwagami na ten temat. Czy to jest normalna sprawa, że gęsta mgła i GPS nie działa,czy to jest wina tego modelu który posiadam,czy można w jakiś sposób wzmocnić sygnał- może jakaś dodatkowa antena?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

CZarek Karpiński powinien rozwiać wątpliwości ale z tego co się orientuje to chodzi o moc odbiornika... typowe reczniaki GPS to dosc porzadne maszyny do nawigacji w terenie w niemal kazdych warunkach. echosonda + GPs to taki troche kombajn. cos kosztem czegos...

 

 

musze przyznac ze mnie troche zainspirowales.... bede musial sprawdzic przy najblizszej okazji jak chodzi navionics na moim HTC + android :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Też mieliśmy raz z Mariem problem na Śniardwach, a jechał na ręcznym. GPS oczywiście B) objaw był taki że GPS działał ale z dużym opóźnieniem, mówiąc językiem internetowym dostawał laga - np. trzeba było płynąć ok 100 metrów po prostej żeby GPS pokazał kierunek płynięcia w ogóle.... ratowaliśmy się mapą batymetryczną dna wgraną do echa :lol: nawigowaliśmy bo batymetrii :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam, chciałbym sie odnieść do problemu kilegi z GPS-em.

Do podstawowych przyczyn mozna zaliczyc brak sygnalu lub bardzo slaby sygnal. Problemem mogla stanowic mgla jesli dodatkowo wystepowalo zachmurzenie nieba od 3/4 do pelnego . wowczas sygnal nawet przy dodatkowej antenie moze zostac calkowicie zerwany i nie bedzie mozliwosci zlapania satelit. Przy bardzo slabym sygnale zalezy przemieszczac sie z przystankami aby zlapac satelity i uzgodnic system. samo pojawienie sie ikon satelit nie gwarantuje uzgodnienia GPS.Szybkie przemieszczanie sie po lowisku przy slabym sygnale rowniez moze powodowac gubienie sygnalu. Przy gestej mgle jesli juz mamy problem z odnalezieniem sie na wodzie proponuje plynac po mapach wgranych w echosondach, mappach barometrycznych lub na słonce- kierujemy sie na zrodlo swiatla slonecznego a orientacje wznawiamy po doplynieciu do brzegu. o tej porze roku mgla moze sie nasilac przy podnoszeniu temperatury otoczenia szczegolnie kiedy nie ma wiatru, wiec zamiast sie poprawiac moze gestniec mgla.odnosnie GPS przed wyjazdem lub przed wyplynieciem rowniez nalezy wlaczyc GPS-a i uzgodnic satelity bedziemy mieli wieksze prawdopodobienstwo uruchomienia odbiornika w trakcie lowienia. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pływałem wielerazy w gęstej mgle właśnie na Śniardwach i często bywało tak że wręcz zabierałem ze sobą ileś łódek z kolegami którzy nie mieli GPS-ów. Rzadko zdarzały się jakieś kłopoty. Ale na wszelki wypadek zawsze gdzieś w łodzi leżał zwykły ruski kompas :D

W czasie mgły największy problem to utrzymanie kierunku bez kompasu zapomnijcie - zawsze zrobicie kółko. Z kompasem tak czy inaczej dobijecie do brzegu, a mając echosondę na chodzie - konfiguracja dna może być wskazówką gdzie jesteśmy

Zgadzam się z kolegą siwypike że ekstremalne warunki mogą utrudnić odbiór sygnału podobnie dzieje się na przykład w mieście wśród wysokich budynków. Jednak nie można porównać terenu zurbanizowanego do jeziora we nawet najgłębszej mgle. Oczywiście zawsze mógł to być problem z GPS-em każdy ma trochę inną czułość, Cuda 300 to już starszy model.

Mogła być jeszcze inna przyczyna,zupełnie prozaiczna - zasilanie. Kiedyś pływałem na urządzeniu z zewnętrzną anteną. Okazało się, że przy dużym spadku napięcia pierwszą rzeczą która się wyłączała była właśnie antena GPS. Warto mieć na łódce również dodatkową baterię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Pływałem wielerazy w gęstej mgle właśnie na Śniardwach i często bywało tak że wręcz zabierałem ze sobą ileś łódek z kolegami którzy nie mieli GPS-ów. Rzadko zdarzały się jakieś kłopoty. Ale na wszelki wypadek zawsze gdzieś w łodzi leżał zwykły ruski kompas :D

W czasie mgły największy problem to utrzymanie kierunku bez kompasu zapomnijcie - zawsze zrobicie kółko. Z kompasem tak czy inaczej dobijecie do brzegu, a mając echosondę na chodzie - konfiguracja dna może być wskazówką gdzie jesteśmy

Zgadzam się z kolegą siwypike że ekstremalne warunki mogą utrudnić odbiór sygnału podobnie dzieje się na przykład w mieście wśród wysokich budynków. Jednak nie można porównać terenu zurbanizowanego do jeziora we nawet najgłębszej mgle. Oczywiście zawsze mógł to być problem z GPS-em każdy ma trochę inną czułość, Cuda 300 to już starszy model.

 

Oczywiście chodzi o Cudę 240

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokładność w najgorszym razie to 10-15m. Przy odbiorze poprawek EGNOS 3-5m przy dobrej konstelacji satelitów nawet mniej niż 2 m.

EGNOS to europejski system poprawek które są odbierane razem z sygnałem GPS.

Tu mała uwaga - starszych LMS-ach bywa że włączenie EGNOSA przy braku odbioru poprawek (czasami się zdarza) skutkowało wyłączaniem się odbioru sygnału GPS w ogóle. Po prostu urządzenie głupiało. Wtedy trzeba wyłączyć odbiór poprawek w menu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Te poprawki fajna rzecz, jak jeszcze uzywalem GPSa czesciej wiecznie slyszalo sie, ze maja zbudowac ten system.

Juz w koncu dziala?

 

Nie wiem jak w innych sondach ale w Garminie (o ile sie tak zaprogramuje okienka) podczas pracy z GPSem widac na ekranie jaki aktualnie mamy bląd.

W tej sytuacji wyglada na to, ze max blad bedzie taki jaki jest(był) wyswietlany podczas zapamietywania pozycji + ten, ktory jest wyswietlany przy pozniejszym ponownym najezdzaniu na ta pozycje.

 

Odnosnie pracy w nawet bardzo gestej mgle to nie mialem zadnych klopotow pod warunkiem uzywania anteny morskiej garminowskiej.

 

Jest ona upierdliwa gabarytowo (nie da sie jej zmiescic do dedykowanej walizki od sondy) a ponadto rzadziej potrzebowalem na lowisku pozycji, wiec stosowalem antene samochodowa (miniaturowa i przystosowana do uzywania z dachu samochodu).

 

I tu zaczely pojawiac sie spore problemy zwiazane z odczytem.

 

Gumo

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Godski z tego co pamiętam to sandacz12 ma właśnie HDS 8 Gen więc i do twojego będzie pasowała. 

Ja natomiast nie zauważyłem jakieś drastycznego spowolnienia działania GPSu w swoim Humminbirdzie, zwłaszcza jak zmieniłem antenę z AS GR 50 na zewnętrzną AS GRP. Ani mgła ani duże zachmurzenie nie wpływało drastycznie na odbiór sygnału. Prawdopodobnie spadała dokładność ale nie na tyle aby utracić zupełnie pozycję. Natomiast miałem wrażenie że bardziej na północ (Szwecja, Norwegia ) sygnał był jakby "lepszy". Ale to pewnie dobra pogoda w czasie kiedy tam bywam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...