Wzdręga na muchę

[TomCast]

Przyleciała w końcu do mnie #2 Trochę miałem obawy czy przy długości 7`6" nie będzie to "krowi ogon". A tu miłe zaskoczenie, bo blank bardzo szybki, sprężysty, znakomicie współgra z linką DT2. Wypróbowałem go dziś na wzdręgach. Rybki brały doskonale, może wielkością nie powalały bo największe ok 20-30cm ale za to złowiłem ich ok 40 szt Najwięcej brań miałem na bardzo prostą nimfę kręcona na bazie RedTaga, tylko bez jeżynki. Na zdjęciu już używane, ale będę kręcił koledze to wstawię nową. Ja robię je na hakach #18-20. Wędka spokojnie wytrzyma sporego pstrąga czy lipienia, a zabawa z tak leciutkim zestawem niesamowita. Polecam z całego serca

Edytowane 10 Listopada 2017 przez Tomek.M

[kardi]

Przyleciała w końcu do mnie #2 Trochę miałem obawy czy przy długości 7`6" nie będzie to "krowi ogon". A tu miłe zaskoczenie, bo blank bardzo szybki, sprężysty, znakomicie współgra z linką DT2. Wypróbowałem go dziś na wzdręgach. Rybki brały doskonale, może wielkością nie powalały bo największe ok 20-30cm ale za to złowiłem ich ok 40 szt Najwięcej brań miałem na bardzo prostą nimfę kręcona na bazie RedTaga, tylko bez jeżynki. Na zdjęciu już używane, ale będę kręcił koledze to wstawię nową. Ja robię je na hakach #18-20. Wędka spokojnie wytrzyma sporego pstrąga czy lipienia, a zabawa z tak leciutkim zestawem niesamowita. Polecam z całego serca

Wiem, że to nie ten dział, ale napisz parę słów o prowadzeniu, przypon, czy wolniutko, na jakiej głebokości biorą.Nie mam doświadczeń wzdręgowych.

[TomCast]

Pawle, aby nie zaśmiecać wątku o muchach, zrobiłem nowy temat. Miejsce gdzie łowie to trójkątny wlot do jeziorka przegrodzony wąskim mostkiem. Od brzegu do środka dno schodzi z 15cm do 1,5m. Na bokach grążel i trzcina, bliżej środka pojedyncze rośliny. Przypon z żyłki 0,08mm  długości 3m. Zauważyłem że na krótszym są bardziej ostrożne. Brania były różne, czasem od razu prawie po wpadnięciu nimfy do wody, czasem dopiero po dłuższym prowadzeniu.  Prowadzę bardzo króciutkimi, dosyć szybkimi szarpnięciami, pociągając linkę dosłownie po 2,3cm robiąc przerwy co 0,5-1m linki. Przerwa trwa rożnie czasem 5 sek, czasem ciut dłużej. Brania widać na przyponie, przesuwa się w lewo lub prawo, czasem czuć to w ręku przy mocnym szarpnięciu. Wiosną łowiłem tam ryby do ~45cm (wzdręgi) i duże jazie. Wzdręgi są tam do pierwszych mrozów, w zasadzie dopóki nie zetnie wody, można je tam łowić

[TomCast]

Takie rybki tam podchodzą Niestety prawie wszystkie zdjęcia straciłem przez awarie dysku twardego, niedobitki jakie udało się odzyskać. Jaziki i czasem leszcz też się trafiają

Edytowane 10 Listopada 2017 przez Tomek.M

[kardi]

A czy zdarzyło się, że brały na suchą muszkę? Czy oczkują? Te ryby, no wiesz, te 45 centymetrowe to były wzdręgi?

Wiem, że Andrzej Stanek takze poławia wzdręgi, ciekaw jestem dalszych uwag..KFF(krasnopióren fly fishing )

[TomCast]

Oczywiście że na suchą biorą,późną wiosną, jak już zaczynają latać owady używam żuczków z czarnej sarny, wzdręgi je uwielbiają Tak, trafiłem już kilka wzdręg w granicy 35-45cm

[Radek79]

45cm to chyba rekord polski?

[TomCast]

45cm to chyba rekord polski?

Nigdy nic nie zgłaszałem i zgłaszać nie będę, łowie dla siebie nie dla medali

 

PS. Pawle tak dokładnie wygląda ta nimfka

[TomCast]

Udało mi się jeszcze trzy zdjęcia znaleźć

[OloPe]

Radek, na "naszym" jeziorze warto by popróbować, tu na skraju trzcin przy barze zawsze ładne sztuki wieczorem bagrują.

Tomek, w jakiej klasie wędki na ten białoryb używasz? Wzdręgi 45 cm to mi też się mało realne wydaje ....... Może źle rozpoznałeś

Sam kiedyś łowiłem wzdręgi dosłownie 2-3 razy. Dużych sztuk nie miałem, za to świetnie brały,  była miła odskocznia od pstrągów w upalne dni. Pamiętam, że mi się sprawdzały właśnie czarne nieduże mokre muszki. Ryby brały kilka cm pod powierzchnią. 

[TomCast]

Nie miałem lzejszej to #4. Teraz ppstaralem sie o #2. Największa wzdrega jaka udalo mi sie złowić i wyjąć miała 43cm. Ale widzalem wieksze, przynajmniej tak mi sie wydaje że to byly wzdregi (oliwkowe grzbiety i czerwone pletwy)

[ryba7]

Kilkukrotnie jeździłem na podrzeszowski po żwirowy zbiornik spróbować sił z wzdręgami. W tamtym czasie obowiązywał tam zakaz brodzenia co nie ułatwiało sprawy. Małe sztuki stały w bardzo dużych grupach tuż przy brzegu między trzcinami, chowając się przed patrolującymi okolicę boleniami. Większe złociutkie sztuki pływały bandami 4-6 sztuk w odległości kilku metrów od linii trzcin.

Co do sprzętu używałem wędki w klasie #3 o długości 8 stóp i sznur DT3. W przyszłym roku będzie to szklaczek #4.

Co do przynęt próbowałem mikro nimf - działały ale brały głównie niewielkie ryby (trafił się nawet niewielki linek ).

Mokra mucha była bardzo skuteczna ale dopiero sucha mucha okazała się hitem! Warunkiem na udany połów była słoneczna (dobrze widać pływające pod powierzchnią ryby), bezwietrzna pogoda oraz wypatrzenie stada patrolujących wzdręg.

Najlepiej sprawdzały mi się "lipieniowe muszki" czarne chruściki z czerwonym akcentem. Na ich widok wzdręgi potrafiły przeczekać przepływającego pod muchą karpia i zebrać. W czystej wodzie widok i emocje ogromne choć ryby wielkie nie były.

W przyszłym sezonie przepraszam się z okręgiem w którym jest ten zbiornik i wzdręgami, zwłaszcza że nie ma już zakazu brodzenia a więc dotarcie do ryb będzie ułatwione. Pozdrawiam!

Edytowane 11 Listopada 2017 przez ryba7

[TomCast]

Tak, potwierdzam, wiosna i lato to czas suchej, najlepiej w samo południe. Wzdregi kochają słońce. Inaczej wyglada to jesienią.

[TomCast]

Wczoraj kilkanaście sztuk, mocno wymęczonych, brania bardzo delikatne, dużo nie zaciętych. Kilka pociętych przez szczupaki, które jak widać korzystają że ryba jeszcze na płytkiej wodzie

[Friko]

Uwielbiam łowić wzdręgi z tym że w moim przypadku jest to spinning UL. Raz myślałem o muchówce kiedy Zbyszek Kawalec dał mi pomachać takim starym Batsonem RX6, chyba 7'6" klasa #3 - prawie sie wtedy złamałem  Fajny temat - będę Ci kibicował z tymi wzdręgami !

[TomCast]

Uwielbiam łowić wzdręgi z tym że w moim przypadku jest to spinning UL. Raz myślałem o muchówce kiedy Zbyszek Kawalec dał mi pomachać takim starym Batsonem RX6, chyba 7'6" klasa #3 - prawie sie wtedy złamałem  Fajny temat - będę Ci kibicował z tymi wzdręgami !

Trzeba Cię jakoś przekabacić na muchowa strefę ;P Żebyś wiedział jak fajnie łowi się je na #2

[Bułka]

Uwielbiam łowić wzdręgi z tym że w moim przypadku jest to spinning UL. Raz myślałem o muchówce kiedy Zbyszek Kawalec dał mi pomachać takim starym Batsonem RX6, chyba 7'6" klasa #3 - prawie sie wtedy złamałem  Fajny temat - będę Ci kibicował z tymi wzdręgami !

Przejdź na ciemną stronę mocy, mamy paraboliczne ugięcia i suche muszki

[Friko]

nie, apage !  Jakbym do ilości sprzętu który mam dorzucił jeszcze muche, to by było po mnie. Nie nie, muszę się przed tym obronić

[Bułka]

Przepraszam ale muszę to wrzucić

 

[Marszal]

nie, apage !  Jakbym do ilości sprzętu który mam dorzucił jeszcze muche, to by było po mnie. Nie nie, muszę się przed tym obronić

 

Przed tym nie ma obrony      . To jedynie kwestia czasu, kiedy nastąpi .....

[TomCast]

Sezon wzdręgowy 2018 uważam za otwarty. Jako, że wczoraj pracowałem, dziś postanowiłem dzień spędzić nad wodą. Na wodzie byłem ok 9:15, łowiłem do 16:00. Ryb wyjętych ok 70 szt. Dawno się tak nie nałowiłem i to leciutkim zestawem, bo w #2 klasie. Gorąco namawiam na taką wędkę pod białoryb :)Rano było zdecydowanie lepiej bo nie było ludzi, później ryby zaczęły odchodzić mi pod drugi brzeg pod trzciny bo za plecami co chwila stali spacerowicze z dziećmi i jedyne co mogłem to rzucać rolką Łowiłem dwoma nimfami, na początku jak jeszcze miałem to prowadząca na #18, skoczek na #20. Ryby silne mimo zimy, 2 pełne zestawy zostały w wodzie i 3 pojedyncze nimfy. Żyłka przyponowa max 0,12, bo jak założyłem 0,16 to ustały brania. Ok 13 dołączył do mnie kolega ze spiningiem, dałem mu nimfę i próbował tym rzucać, miał cieniutką żyłkę wiec ryby też wyciągał   W sumie miał ok 25 szt, z tym że więcej kleni. Zawsze tak bywa, że jak nie wezmę kamerki to połowie, a były super filmik. Zdjęcia robiłem tylko na początku, później już mi się nie chciało, poza tym dwa razy wyleciał mi telefon z ręki na szczęście nie wpadł do wody ;P Nimfy to prezentowany w tym wątku RedTag z główką i cegiełka że złota główka na złotym haku. Bede dorabiał bo dziś potraciłem wszystkie to wstawię.

[Darutab]

Gratulacje

Zastanawiałem się kilka dni temu czy na microjigi o tej porze roku coś by brało poza okonkami. Właśnie rozwiałeś moje wątpliwości.

[pisarz]

Tomek - Super !!!  

Gratuluję pięknego rozpoczęcia sezonu .

[TomCast]

A tu ta druga nimfa, koniecznie złoty hak, złota główka, złoty drucik na przewijkę. Ogonek jest z CDC, kołnierzyk z wiewiórki amerykańskiej. Bede próbował jeszcze z czerwonym CDC na ogonie Komplecik odbudowany na następny wypad. Teraz na ciut większych hakach, ciekawe czy będą brały równie dobrze  Zadziory będą zagięte, zdjęcie było na szybko robione. Nie mogłem kupić złotych haków bezzadziorowych

Edytowane 1 Stycznia 2018 przez Tomek.M

[Darutab]

Możesz napisać jaki sznur pływający czy tonący, jaka głębokość łowiska i jakiej długości przypon?