Przyzwoita wódka

[Grzegorz B.]

Hej,

muszę kupić czystą wódkę na imprezę, kilkanaście butelek. Zastanawiam się nad wyborem, pomożecie? Sam lubię czystą ale piję rzadko, więc nie bardzo wiem, które teraz są dobre, jeszcze nie zepsute. Chciałbym żeby przyjemnie wchodziła, a o poranku człowiek czuł się jak nowo narodzony Coś w cenie do 50 zł za 0,7.

Dla mnie dobrą polską była Luksusowa ale nie wiem jak jest obecnie, patrząc na niską cenę wydaje się, że raczej obniżyła loty. To samo Wyborowa. Finladnia i Smirnoff jak dla mnie zepsuły się.

Czy ktoś próbował Norvegia Vodka?

 

[Andrzej Stanek]

Chciałbym żeby przyjemnie wchodziła, a o poranku człowiek czuł się jak nowo narodzony

 

Mam taki sprawdzony bimber... monopol do wora. 

[Łowię-bo-lubię]

Polecam „Ruskij Standart”, niestety droższy, ale według mnie jest to najlepsza czysta wódka na świecie. Super smak i zero kaca.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[chlodnica]

Ponownie pojawiła się popularna kiedyś ,,Żytnia".Polecam.

[MarasR]

Domyślam się ,że impreza ta nie będzie dla dwóch osób 

Opcję widzę taką :

- zapytaj wprost co sobie życzą imprezowicze 

- zapytaj w dwóch ,trzech  sklepach monopolowych co jest teraz na topie  abyś miał rozeznanie a nie to co zalega na półkach

 

Ostatnio też musiałem kupić szkło i dwa razy zasugerowali mi żubrówkę.

Edytowane 18 Listopada 2017 przez M a r a s

[snup]

Uniwersalnie Żołądkowa de lux, biała, w miarę tania i smaczna jeśli ma być troche "wykwitniej" J.A Baczewski.

[granvorka]

Bardzo polecam Norvegia Vodka. W wakacje piłem ją codziennie przez tydzień, mega. Od tamtej pory zawsze mam buteleczkę w zamrażalce. Sam też wręczam ją jako "łapówkę" czy też prezent - znajomi są zachwyceni

[pmiszk1]

Only finka ????

[huligan77]

J.a.Baczewski,amundsen,black smirnoff.

[huligan77]

Only finka ????

Bzdura i tylko nazwa pozostała????

[Robert Crocker]

Baczewski, Pan Tadeusz.

[Grzegorz B.]

Mam taki sprawdzony bimber... monopol do wora. 

 

Mnie nie musisz edukować w tym temacie. Dostaję czasem po znajomości. Podwójna destylacja z wina (oczywiście domowego). To nie wódka, to dzieło sztuki. Nie ma porównania do sklepowych, nawet tych z wyższej półki. Ale na imprezę nie dostanę w takiej ilości.

 

Polecam „Ruskij Standart”, niestety droższy, ale według mnie jest to najlepsza czysta wódka na świecie. Super smak i zero kaca.

 

 

Troszkę drogo wychodzi. Ale dzięki. Zapamiętam na okazję jakiejś skromniejszej imprezy.

 

 

Ponownie pojawiła się popularna kiedyś ,,Żytnia".Polecam.

 

Kurcze, jak się pojawił kilka lat temu to znajomy poczęstował. Fantastycznie się piło! Ale jak jakoś rok później sam kupiłem, to odniosłem wrażenie, że jest już dużo gorzej. Może miałem zły dzień. Czy ktoś jeszcze może pochwalić tą wódkę?

 

Domyślam się ,że impreza ta nie będzie dla dwóch osób 

Opcję widzę taką :

- zapytaj wprost co sobie życzą imprezowicze 

- zapytaj w dwóch ,trzech  sklepach monopolowych co jest teraz na topie  abyś miał rozeznanie a nie to co zalega na półkach

 

Ostatnio też musiałem kupić szkło i dwa razy zasugerowali mi żubrówkę.

 

Dzięki, moi goście sami raczej nie piją na co dzień więc raczej nie zapytam. Tym bardziej, że jeszcze powiedzieliby "whisky"  

Chodzi o białą żubrówkę?

[Grzegorz B.]

Bardzo polecam Norvegia Vodka. W wakacje piłem ją codziennie przez tydzień, mega. Od tamtej pory zawsze mam buteleczkę w zamrażalce. Sam też wręczam ją jako "łapówkę" czy też prezent - znajomi są zachwyceni

 

No właśnie, też słyszałem dobre opinie. Gdzie ją można dostać w Szczecinie?

[MarasR]

Mnie nie musisz edukować w tym temacie. Dostaję czasem po znajomości. Podwójna destylacja z wina (oczywiście domowego). To nie wódka, to dzieło sztuki. Nie ma porównania do sklepowych, nawet tych z wyższej półki. Ale na imprezę nie dostanę w takiej ilości.

 

 

Troszkę drogo wychodzi. Ale dzięki. Zapamiętam na okazję jakiejś skromniejszej imprezy.

 

 

 

Kurcze, jak się pojawił kilka lat temu to znajomy poczęstował. Fantastycznie się piło! Ale jak jakoś rok później sam kupiłem, to odniosłem wrażenie, że jest już dużo gorzej. Może miałem zły dzień. Czy ktoś jeszcze może pochwalić tą wódkę?

 

 

Dzięki, moi goście sami raczej nie piją na co dzień więc raczej nie zapytam. Tym bardziej, że jeszcze powiedzieliby "whisky"

Chodzi o białą żubrówkę?

Tak 

[pit1982]

Dębową kup nie pożałujesz 

[Kokosz]

Wyborowa, ale w wersji polski ziemniak (bo jest jeszcze pszenica i "klasyczna").

0,7 trudniejsza do znalezienia, raz albo dwa razy znalazłem tylko i to w lidlu. Najczęściej w sklepach jest 0,5 l.

Ewentualnie Stumbras potato, jeszcze trudniejszy do znalezienia, ale warto.

[Łowię-bo-lubię]

Żytniej nie polecam, ani żadnych perfumowanych wynalazków. Najlepiej chyba pojechać klasycznie: Absolut.

Pozdrawiam

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[sw.RP]

Absynt  będzie wesoło     

[Jeziorm 1]

Stumbras.Naprawde jest ok i wyglada na to ze jeszcze jej nie podrabiają.Nie wiem w jakich cenach chcesz sie zmiescic.

 

Ps teraz doczytalem.to spokojnie sie zmiescisz i naprawde na drugi dzien jest spoko i wchodzi nieźle.

 

Czy smak super to ja nie wiem.Dla mnie jest wodka zimna i ciepła a ogolnie nie skupiam sie nad smakiem wodki tylko szukam przepitki????

Edytowane 18 Listopada 2017 przez Jeziorm 1

[huligan77]

Żubrowka biała,cdl to takie najtańsze wódki i kacodajne.Na imprezę nie pasują.U nas w tej chwili na topie jest teraz stumbras i ogiński (relacja ceny do jakości).Droższe dalej to już tylko na ile portfel pozwala...I co ważne nie kupuj w marketach tylko idź do dobrego monopolu.No i kup z opcją zwrotu jeśli Ci zostanie coś po imprezie????????

[Durzy]

Zdecydowanie Absolut.

[Jeziorm 1]

Najwazniejsza sprawa... https://m.youtube.com/watch?v=A6vvpyGwri4

 

????

[Ugly]

Ja czystą piłem ostatni raz ...nie pamiętam  juz kiedy. Natomiast kolega wędkarz co pije lubi itd bardzo poleca Maximusa. Moim skromnym zdaniem Finlandia byłaby OK, widzialem 1,85 litra butelkę z 99 PLNczy nawet mniej. Ja jeśli bym musial to Absolut jak kolega wyżej.

Edytowane 18 Listopada 2017 przez Marcin Rafalski

[MarcinMal]

Ja polecam Strumbasa bez zwrotów na drugi dzień

[Adrian Tałocha]

Po każdej jest kac jak za dużo się wypije nawet po ciroc'u