step-by-step Grey Dun Nymph Wariant - EDYCJA II - STEP 1 (#11)

[pisarz]

Panowie, kto pierwszy się pochwali ? 

Ja tyram jak koń na wyścigach ,dopiero w sobotę dam radę usiąść przy imadle .Ale z niecierpliwością czekam na muszki  innych studentów  i rozprawiczenie stepu.

Edytowane 23 Listopada 2017 przez pisarz

[ryudo]

Spróbuje pierwszy.

Zacznę od tego, że nie jest to idealne odwzorowanie tego co mamy w pierwszej lekcji, ale brakuje mi jeszcze wszystkich materiałów. Mimo to udało się popełnić coś podobnego. 
Zdaje sobie sprawę że są niedociągnięcia - krytyka mile widziana - ale ogólnie jak na pierwsze starcia z tak drobną twórczością jestem podbudowany.

PS. Zrobić temu ostre zdjęcie telefonem.. trzeba w końcu w coś zainwestować.

Pozdrawiam,
Jędrzej. 
 

[Kacper.K]

Ryudo, brawo za rozpoczęcie .

W mojej ocenie- nie jest źle, mucha do łowienia. Poprawić trzeba staranność wykonania. Minimalnie za daleko zacząłeś ale na prawdę niewiele. Pochewka mogłaby być trochę dluższa, wtedy ładniej wygląda. Kuropatwa krótsza i jakby się udało głowkę zmniejszyć to byłaby bajka.

Myślę, że "prof." Mirek zaliczy zadanie, szczególnie, że jako pierwszy wstawiłeś .

 

Co do zdjęć - telefonem też się da ale potrzeba światła. Najlepiej dzienne, którego zbyt wiele teraz nie mamy.

[TomCast]

A jaki fajny kolor paznokci????

Edytowane 23 Listopada 2017 przez Tomek.M

[ryudo]

Ryudo, brawo za rozpoczęcie .

W mojej ocenie- nie jest źle, mucha do łowienia. Poprawić trzeba staranność wykonania. Minimalnie za daleko zacząłeś ale na prawdę niewiele. Pochewka mogłaby być trochę dluższa, wtedy ładniej wygląda. Kuropatwa krótsza i jakby się udało głowkę zmniejszyć to byłaby bajka.

Myślę, że "prof." Mirek zaliczy zadanie, szczególnie, że jako pierwszy wstawiłeś .

Dzięki wielkie za opinie.

 

Odnotowałem uwagi, w następnych próbach postaram się to dopracować. 

 

A jaki fajny kolor paznokci

Dziewczyna docenia.

[Mirosław Pieślak]

Ryudo, jak na początek to całkiem nieźle.

To wbrew pozorom nie jest wcale taka łatwa mucha. Zwłaszcza jeśli chodzi o zachowanie proporcji.

Step oczywiście masz w szkółce zaliczony, ale jak znajdziesz wolną chwilę spróbuj zawiązać jeszcze kilka takich much i wstaw nam zdjęcie.

Zastosuj się do porad Kacpra.

Przypilnuj quilla przy ogonku muchy, na początku tułowia, wygląda tam na taki luźny zwój - wszystko musi być napięte i ładnie wygładzone, przylegając to podkładu z nici. Zostaw sobie ciut więcej miejsca przy oczku haczyka na ładniejszą główkę.

[janusz.walaszewski]

Dzisiaj wyszedłem ze szpitala  nimfy jeszcze nie ma, ale quill'e się "prostują" 

 

 

 

[janusz.walaszewski]

Taki wpis trochę nie na temat, myślę jednak, że każdego z nas zainteresuje. Filmik, a raczej pokaz slajdów, jednego z "jutubowych krętaczy", według samego autora - najlepsze prace z 2016 ...

 

[pisarz]

Pewnie do filmiku wrzuconego przez Janusza , to moja się nie zakwalifikuje .

Ale liczę na wyrozumiałość grona pedagogicznego   , może następne będą ładniejsze.

[dryzd]

Chwila wolnego w weekend i popróbowałem coś zmotać    Wiem, wiem nie jest najlepiej, ale łatwa to ona również nie jest 

Edytowane 25 Listopada 2017 przez dryzd

[pisarz]

 Korzystając z wolnego dnia ukręciłem jeszcze jedną , bo następna okazja żeby usiąść przy imadle , to pewnie dopiero za tydzień . 

[Mirosław Pieślak]

pisarz - właśnie miałem chwalić i ganić pierwszą a tu...już jest druga!

Duży progres, zwłaszcza jeśli chodzi o kształt, profil tułowia, i długość bródki.

Pięknie wyczesany ogonek i bródka.

A jeśli mam się czepiać, to ogonek dałbym ciut krótszy i tułów trochę dłuższy, a pakunek krótszy. No i nie wiem czy lakieru nie poszło ciut za dużo, bo coś jakby na oczku haka coś się przylakierowało, ale to może tylko tak na zdjęciu wygląda.

 

Brawo! Mucha bomba!

[Mirosław Pieślak]

dryzd - całkiem udana.

Dwa drobiazgi do poprawki - ogonek i bródka - muszą być krótsze.

Generalnie jest ok i mucha oczywiście zaliczona.

Pisałem na wstępnie - łatwo nie będzie .

Ale masz już za sobą pierwszą szkółkę, a co mają powiedzieć Ci co pierwszy raz siedli do imadła?

Dla nich to jest prawdziwe wyzwanie. Chyba lepiej gdyby zaczęli od 4 stepów z pierwszej edycji, a dopiero potem gryźli tą nimfę.

[Mirosław Pieślak]

Janusz - quilli nie prostuj - nawijaj i wstawiaj muchy! Szkoda czasu.

[pisarz]

pisarz - właśnie miałem chwalić i ganić pierwszą a tu...już jest druga!

Duży progres, zwłaszcza jeśli chodzi o kształt, profil tułowia, i długość bródki.

Pięknie wyczesany ogonek i bródka.

A jeśli mam się czepiać, to ogonek dałbym ciut krótszy i tułów trochę dłuższy, a pakunek krótszy. No i nie wiem czy lakieru nie poszło ciut za dużo, bo coś jakby na oczku haka coś się przylakierowało, ale to może tylko tak na zdjęciu wygląda.

 

Brawo! Mucha bomba!

Mirek, przed Tobą nic się nie da ukryć?

Faktycznie, przy-lakierowałem oczko haczyka   . Ogonek i pakunek za długi , sam to widzę . Trochę się spieszyłem żeby zrobić zdjęcie jeszcze za dnia.Wstawiłem do wątku dopiero wieczorem.

 Jest takie powiedzenie " Kto się tłumaczy , ten się oskarża"  . Dlatego biorę krytykę na klatę i przy następnej błędy poprawię.

Edytowane 25 Listopada 2017 przez pisarz

[Mirosław Pieślak]

pisarz - na pewno sporo da się ukryć, ale to by trzeba zapytać tych co coś przede mną ukrywają .

 

A co do lakieru, to zawsze mnie to irytowało nad wodą, gdy drżącymi rękami próbuję zawiązać muchę, bo rybę widzę tuż przed sobą i dzióbię i dzióbię żyłką w to oczko i nic...

Parę razy się zdarzyło i teraz jak ognia wystrzegam się zapchanego/zalakierowanego oczka haczyka.

[janusz.walaszewski]

Zrobiłem pierwszą, powiem tak, masakra jakaś, haczyk rozmiar #12 (większego akurat nie mam) przy mojej ślepocie - lepiej nie mówić. Quill zerwał mi się pięciokrotnie, za szóstym razem wyszło to co wyszło, proporcje nie takie jak trzeba no ale pierwsze koty za płoty ...

a cha, zamiast lamety ołowianej użyłem drutu miedzianego, nie mam lamety o odpowiedniej średnicy (mam za grubą)

no i zrobić zdjęcie komórką to też jest wyzwanie 

 

 

 

[sdd_]

Cześć

 

 

Trochę improwizowałem bo nie mam kuropatwy. Haczyk nr 10, nóżki to kogut.

Pierwsza "zabetonowana" UV-em (również pochewka) a pochewka chyba za duża, druga natomiast chyba ma za bogate i za długie nóżki (to mogę wyskubać)

 

 

    

 

 

 

Pozdrawiam

Sławek

[TomCast]

Obiecałem, że będę robił z Wami, to robię. Taka średnia mi wyszła, ale musi być, może Mirek mi zaliczy ;P

Edytowane 26 Listopada 2017 przez Tomek.M

[dipper]

Quill z kaczego piórka z którego robi się Butchery. Zamiast dubbingu paw, i kłaki trochę wystają z główki, ale może jakoś przejdzie. Imadło trzeszczało przy nawijaniu tego czegoś na tułów.

Edytowane 26 Listopada 2017 przez Pluszszcz

[dryzd]

Druga zrobiona    Pewnie za cienki tułów i bródka za uboga ale może Mirek przynajmniej pochwali, że lepsza od pierwszej 

[Wojtek1979krk]

Witam was serdecznie . 

 

jak już się koledzy zaczynają swoimi nimfami chwalić - ja nie pozostanę w tyle i też zapraszam do oceny mojego wykonania nimfy Grey Dun.

Haczyk: #10 , promienie z pióra ogonowego bażanta łownego, lameta ołowiana, dubbing  -lite brite peacock,  stosina z lotki bażanta, pióro z kuropatwy, lakier.

 

Zapraszam do komentowania

 

 

Pozdrawiam  

[MATIQUES]

moja próba:) głowka mogła by być ładniejsza;(

Edytowane 26 Listopada 2017 przez MATIQUES

[Sicu]

No to podejście pierwsze;)

 

Ps. nie wiem dokładnie jak dowiązywać nóżki z kuropatwy - można prosić o pomoc?

[dipper]

Zrobiłem pierwszą, powiem tak, masakra jakaś, haczyk rozmiar #12 (większego akurat nie mam) przy mojej ślepocie - lepiej nie mówić. Quill zerwał mi się pięciokrotnie, za szóstym razem wyszło to co wyszło, proporcje nie takie jak trzeba no ale pierwsze koty za płoty ...

a cha, zamiast lamety ołowianej użyłem drutu miedzianego, nie mam lamety o odpowiedniej średnicy (mam za grubą)

no i zrobić zdjęcie komórką to też jest wyzwanie 

 

dun_1.jpg

Janusz, bardzo fajna muszka. Przy tej wielkości haczyka naprawdę bardzo dobrze poradziłeś sobie z zadaniem. Na standardowej dwunastce niezbyt łatwo jest się wyrobić z taką muchą.

Za grubą lametę można próbować trochę spłaszczyć przeciągając pod czymś z ostrą krawędzią. Ale lepszym sposobem może być wycięcie cieniutkiego paska z cienkiej taśmy ołowianej używanej przez gruntowców. Wystarczy nożyk do tapet i linijka, albo coś podobnego. Drut miedziany też jest bardzo dobry - to jest o prostu kwestia tego jak ciężką chcesz mieć muchę.

Więcej muszki byłoby widać gdybyś trochę odsunął tło. Na tyle, żeby cień muszki się nie pokazywał.

Edytowane 26 Listopada 2017 przez Pluszszcz