Skocz do zawartości

Czy boleń to najmądrzejsza ryba - wątek wydzielony z tematy Bolenie 2017


Krisu23

Rekomendowane odpowiedzi

Niezerujące bolenie łowi się regularnie. Ta ryba działa podobnie do okonia wystarczy, ze jeden zainteresuje się przynęta i reszta baranów zaczyna ja atakować. Boleń, jaki by nie był zawsze klepnie w odpowiednio zaprezentowana przynętę i wcale nie wyszukaną; wystarczy kilka cm metalu. Duży szczupak najlepszego jerka czy gumę najwyżej odprowadzi pod nogi i więcej się nie pokaże; a wybitnie ostrożne są szczupaki rzeczne ;) Skoro to takie głupie i żarłoczne ryby, to dlaczego nikt ich nie łowi w Wiśle, Odrze czy innych dużych rzekach ? Kilka lat temu widziałem na rozlewiskach Bugu tarło szczupaka i zaręczam, ze było tam kilkanaście ryb w granicach metra. Znam ten odcinek bardzo dobrze i nie słyszałem aby ktokolwiek łowił tam ryby choćby zbliżone rozmiarami do tych które widziałem. Sumy jak były tak są nadal i czasami komuś się trafi jak ślepej kurze ziarnko, natomiast duże stada boleni od których jeszcze 4-5 lat temu gotowała się w czerwcu woda zostały wybite w pień  z chwilą udostępnienia chłopstwu w internecie woblerow boleniowych. Takie to mądre te bolenie. 

Te które brały na panici na pewno za mądre nie były.  Dopóki kręcił się interes na bolkach ,głównie dzięki Krystianowi to je gloryfikowałeś. Teraz jerki szczupakowe idą ,przy których salmo to paździerz, to szczupak jest na piedestale.  

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krisu.. :) Nie rejteruj z tak błahego powodu jak niekompatybilność z wędkarską siecią. Wędkarski świat to naprawdę nic poważnego.. Twoje chodu stąd przyśpieszyłoby postępujący regres tego forum..    

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty ile metrowych szczupaków złowiłeś? Masz zdjęcia?

Krisu, nie będę się tu z tobą licytował, bo naprawdę nie ma o co. Uzmysłów sobie chłopie i reszta specjalistów od boleni, że świat nie kończy się na jerkbaicie i facebooku. W tym kraju naprawdę są ludzie pokorni nie wiedzący co to fb, a łowiący czasami bolki do rozmiarów których być może nigdy się nie zblizycie... 

 

Te które brały na panici na pewno za mądre nie były.  Dopóki kręcił się interes na bolkach ,głównie dzięki Krystianowi to je gloryfikowałeś. Teraz jerki szczupakowe idą ,przy których salmo to paździerz, to szczupak jest na piedestale.  

 

No, jak to bolenie, chociaż do używania tych przynęt ciut intelygencji tża było mieć...hehe 

A co do interesów... hm, ciekawe kolego masz poczucie biznesu :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krisu, nie będę się tu z tobą licytował, bo naprawdę nie ma o co. Uzmysłów sobie chłopie i reszta specjalistów od boleni, że świat nie kończy się na jerkbaicie i facebooku. W tym kraju naprawdę są ludzie pokorni nie wiedzący co to fb, a łowiący czasami bolki do rozmiarów których być może nigdy się nie zblizycie... 

 

 

No, jak to bolenie, chociaż do używania tych przynęt ciut intelygencji tża było mieć...hehe 

A co do interesów... hm, ciekawe kolego masz poczucie biznesu :)

Sam mnie zapytałeś ile złowiłem metrowych to mówię. 6. Ja się pytam ile Ty złowiłeś to się migasz. No to ile? Standardowa jerkbaitowa gadka, co już mówiłem nie raz. Każdy jest kozak dopóki się nie trzeba zdeklarować. Ja mam te metrowe szczupaki generalnie głęboko ale one są podobno mega mądre, nie tak jak głupie bolenie. To napisz uczciwie ile tych mega mądrych szczupaków złowiłeś. 

Nie mam, żadnego poczucia biznesu, nie promuję przynęt, wstawiłem w tym roku jedno zdjęcie bolka z przynętą, czyli z jumperem. Wstawiłem dla tego, że i tak nikt na to nie będzie łowił. Większość boleniarzy nie ma nawet wędki umożliwiającej rzucanie tą przynętą bo jest duża i ciężka. Nie mówiąc o prowadzeniu jej tak, żeby coś wzięło. Jak bym chciał promować biznes to bym takiemu jak Ty manufakturerowi mógł sprzedać patent na tą przynętę co łowi 26 bolków na stojącej w godzinę. Mam taką i posikałbyś się gdybyś Ty też mógł ją mieć. Ale mam swój rozum. Wiem, że takich rzeczy się nie sprzedaje bo jak wszyscy będą mieli to nie połowię. Taki sam rozum ma np. Mansik bo też swoich woblerów nie sprzedaje a co łowi to widać(a zajebiste są-mam). Twoje i Twoich bywszych kolegów przygody z promowaniem i biznesem powinny być dla innych ludzi przykładem, czego w życiu nie robić.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krisu, nie będę się tu z tobą licytował, bo naprawdę nie ma o co. Uzmysłów sobie chłopie i reszta specjalistów od boleni, że świat nie kończy się na jerkbaicie i facebooku. W tym kraju naprawdę są ludzie pokorni nie wiedzący co to fb, a łowiący czasami bolki do rozmiarów których być może nigdy się nie zblizycie...

To chyba z jednym takim właśnie prowadzisz polemikę ( chodzi o Krisa). Namacalny ,posiadający pesel , łowiący w sezonie mnóstwo ryb 75+ i na dokładkę kilka 80-tek,a  ludzi widmo zostaw w spokoju. Niech dalej łowią te 90-tki. A jak będą łowić w spokoju to i do metra z czasem te bolki  urosną. Nie bronię Krisa bo przegiął pałę tymi privami ,ale przynajmniej jest rzeczowy.

Edytowane przez maicke82
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam mnie zapytałeś ile złowiłem metrowych to mówię. 6. Ja się pytam ile Ty złowiłeś to się migasz. No to ile? Standardowa jerkbaitowa gadka, co już mówiłem nie raz. Każdy jest kozak dopóki się nie trzeba zdeklarować. Ja mam te metrowe szczupaki generalnie głęboko ale one są podobno mega mądre, nie tak jak głupie bolenie. To napisz uczciwie ile tych mega mądrych szczupaków złowiłeś. 

Nie mam, żadnego poczucia biznesu, nie promuję przynęt, wstawiłem w tym roku jedno zdjęcie bolka z przynętą, czyli z jumperem. Wstawiłem dla tego, że i tak nikt na to nie będzie łowił. Większość boleniarzy nie ma nawet wędki umożliwiającej rzucanie tą przynętą bo jest duża i ciężka. Nie mówiąc o prowadzeniu jej tak, żeby coś wzięło. Jak bym chciał promować biznes to bym takiemu jak Ty manufakturerowi mógł sprzedać patent na tą przynętę co łowi 26 bolków na stojącej w godzinę. Mam taką i posikałbyś się gdybyś Ty też mógł ją mieć. Ale mam swój rozum. Wiem, że takich rzeczy się nie sprzedaje bo jak wszyscy będą mieli to nie połowię. Taki sam rozum ma np. Mansik bo też swoich woblerów nie sprzedaje a co łowi to widać(a zajebiste są-mam). Twoje i Twoich bywszych kolegów przygody z promowaniem i biznesem powinny być dla innych ludzi przykładem, czego w życiu nie robić.

 

Ty Krisu nie mów, ze to manufaktura, bo ja tylko w tym roku to już dwa razy w skarbówce tłumaczyłem się, ze niby tu interes życia robię na woblerach hehe niestety to są uroki życia w tym bidnym kraju... 

i jeszcze raz życzę Ci więcej pokory, bo nie wiesz co kto w pudełkach nosi, a na Oravie czy innych zaporówkach świat się nie kończy. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Ta przypadłość jak rak drąży ten konfidencki naród . (...)

Bardzo proszę, mów za siebie.

O ile dostrzegam przejawy takiej postawy życiowej u części naszych rodaków, to jednak rozciąganie diagnozy na cały naród uważam za mocną przesadę. Tego typu stwierdzenia deprecjonują zdrową większość naszego społeczeństwa. Wypraszam sobie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Januszu sorry, oczywiście nie generalizuję. Sam otaczam się ludźmi uczciwymi i pracowitymi, ale patrząc na te wszystkie docinki, plotki, knucie, i wreszcie idiotyczne donosy, człowiek zaczyna zastanawiać się nad sensem tego co robi, a nawet życia w tym kraju...

Jeszcze raz przepraszam jeśli uraziłem powyższym wpisem pożądane jednostki; to nie do Was.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezerujące bolenie łowi się regularnie. Ta ryba działa podobnie do okonia wystarczy, ze jeden zainteresuje się przynęta i reszta baranów zaczyna ja atakować. 

Wobler129 uspokoję Cię ,że są na równi tępe co okonie. ;) ...Dopóki nie zaczniemy odlewać gum. ;) 

Edytowane przez maicke82
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu się odpi... to bania mała xD zima przyszła wcześniej ewidentnie :)

 

Tak mi się skojarzyło:

 

"Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla wędkarzy i kręci gównoburze z innymi wędkarzami o najlepsze zanęty itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wy****dolić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie w*urwił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu 'karasie jedzo guwno'. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę SUM, za najebanie 10k postów."

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i się zastanawiam, czy faktycznie ten boleń to najmądrzejszy jest...

Bo jak nazwać okonia czy klenia, kiedy nie idzie go złowić...  "niegłodnego" ? 

Ale, nie chcę się tu za dużo wypowiadać, bo na boleniach zębów nie zjadłem, chociaż trochę ich złowiłem.

 

 

Proponuję oglądnąć film Wojtka Warmuza z zasiadki na Chojnicach, wiem wiem, że to nie spinning i odbiega od tematu forum, natomiast co do samej mądrości pewnych gatunków, nawiązuje jak trzeba.

 

 

Ale proszę nie kopcie mnie za to w dupę. ;) 

 

Karpiarzem byłem przez wiele sezonów.Teraz z braku czasu  trzeba było to odłożyć.

Natomiast nie trzeba nim być, żeby obejrzeć film i znaleźć przesłanie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co roku na zbiorniku Nielisz w lipcu odbywają sie zawody spinningowe gdzie rok w rok wygrywają bolenie.

Zapraszam wszystkich do udowodnienia swoich racji.

Piszesz o zbiorniku gdzie zachwiany jest ekosystem.Tam bolenie jedzą bolenie a ryby 50-60 trafiają się nawet na kukurydzę. Na ostatnich zawodach na kilkadziesiąt ryb padł okaz bolenia całe 66cm. ...Idąc Twoim tokiem myślenia  to na zawodach na mazowieckim Bugu czy Narwi boleń jest rybą widmo, bo na 100 chłopa jak padanie jeden,dwa bolenie to krąży opinia ,że albo spec albo miał szczęście. Także ciut wyobraźni... Dyskusja zaczęła się od tego ,że jedne ryby są cwańsze od drugich,wymagają więcej kombinowania itp. Z tym ,ze szanowny moderator wydzielił wątek i podwiesił śmieszny tytuł "czy boleń to najmądrzejsza ryba" .W moim odczuciu zrobił  to tylko dlatego ,żeby z osoby która podjęła próbę udowodnienia sprytu boleni zrobić jakiegoś "oszołoma".Tym bardziej mu to na rękę ,bo za sobą nie przepadają. W sumie prócz Krisa i Krzyśka nikt nie napisał nic merytorycznego. Jeszcze Guciolucky na początku próbował przedstawić jakieś argumenty ,żeby obalić tezy Krisa ,ale przestał pisać z wiadomych względów (wcale mu się nie dziwnie). Reszta staje okoniem i tyle.

Edytowane przez maicke82
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec tym bardziej zapraszam, jeżeli biorą na kukurydze i jedzą sie nawzajem nie powinno być problemu. Tylko jak przychodzi ze zlowieniem okazuje się ze to nie takie proste.

Pełno bohaterów za klawiatura.

Chyba się nie zrozumieliśmy.

Edytowane przez maicke82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...