Skocz do zawartości

Flamastry wodoodporne - jakie polecacie?


Forest-Natura

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Nabyłem ostatnio całkiem dobry i popularny olejowy flamaster wodoodporny Edding 300 w kolorze czarnym i nad wodą okazało się że to porażka - kolor schodził po niecałej godzinie moczenia much w wodzie.

Poproszę kolegów o info i podzielenie się własnymi uwagami w temacie jakie się Wam sprawdzają, no bo przecież takie flamastry używane są we flyfishingu dosyć często - do podkolorywania wykonywanych much, do malowania końcówek linek i żyłek, łączników, itp.

Pozdrawiam.

 
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam do much szczupakowych na syntetykach. Mazaki kupione w papierniczym, żadne wymyślne, markowe - spełniają swoje funkcje. To, że kolor wypłukuje się jest spłowiały działa na korzyść. Streamer wygląda bardziej naturalnie, ryby są zainteresowane. Praktycznie kolory: czarny, czerwony, żółty i zielony załatwiają temat. Przenikanie się barw po wypłukaniu daje fajne pastelowe odcienie. Na mnie to działa a jeśli ja to kupuję to staram się dobrze sprzedać wędkując...  ;)

 

 

mazaki_zpsl7difigu.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piórko i czarny tusz, farba, ewentualnie cienkopis, rapitograf. Po przeschnięciu zaciągnąć cienką warstwą miejsce z opisem lakierem wodoodpornym, ewentualnie werniksem wodoodpornym. Robiłem tak kiedyś z woblerami Rapala, zabezpieczałem w ten sam sposób dziury po zębach szczupaków. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Maras: takie coś, nawet kwas do trawienia płytek PCB njie rusza a co dopiero woda.

Tuszu kreślarskiego kwas do trawienia nie rusza, ale woda jak najbardziej  ;)

oczywiście marker z linku to co innego ...

Edytowane przez janusz.walaszewski
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji mazaków. Mam pytanie , co powinienem kupić aby oznaczyć woblery . Chciałbym napisać wagę i głębokość schodzenia. 

 

Czy w grę wchodzi specjalna stalówka i farba czy też wystarczy cienki  mazak .

Najprościej to rapitograf i bezbarwny lakier do paznokci. Tylko tusz musi dobrze wyschnąć przed lakierowaniem. Zwykle trwa to około kwadransa (pewnie pięć minut by starczyło, ale po co ryzykować?). Jeśli koniecznie musi to być szybciej, warto zastosować suszarkę do włosów lub opalarkę. Lakierujesz sam opis. Nie odpryśnie, nie odmoczy się. 

:)

Markery olejowe nie wymagają zabezpieczenia lakierem, ale potrafią opisy odprysnąć (zwłaszcza przy kontakcie z filarem mostu :D ), dają też dużo grubszy ślad, co może być zaletą, ale przy mniejszych wobkach jest wadą. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam do much szczupakowych na syntetykach. Mazaki kupione w papierniczym, żadne wymyślne, markowe - spełniają swoje funkcje. To, że kolor wypłukuje się jest spłowiały działa na korzyść. Streamer wygląda bardziej naturalnie, ryby są zainteresowane. Praktycznie kolory: czarny, czerwony, żółty i zielony załatwiają temat. Przenikanie się barw po wypłukaniu daje fajne pastelowe odcienie. Na mnie to działa a jeśli ja to kupuję to staram się dobrze sprzedać wędkując...  ;)

Nie cytujemy zdjęć!

Dokładnie tak jak Andrzej używam Pentelów i dają rade.  Tanio i efektywnie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...