Skocz do zawartości

Cormoran Powergrip 2.7 m 2-15 g Stara Niemiecka produkcja - opinie poszukiwane


soniq51

Rekomendowane odpowiedzi

Cała przyjemność jest w tym by się mylić..ale w końcu wyjść z błędu.. :) 

Po kilkuletniej nawale pseudo niemieckich hitów rynek był tak monopolistycznie przez DF sprofilowany i pogięty tandetą, że nie przyjęły się ani Fenwicki - które wówczas były w szczytowej formie, ani Lamiglasy, dopiero pod koniec lat 90' delikatnie przebił się do świadomości za sprawą Pana Świdlickiego Talon, później nieśmiało StC i Batson i za nimi cała reszta, w bardzo zresztą ograniczonym zakresie. Ten sam cwany myk z podstawianiem ekonomicznych kopii albo imitacji w miejsce pierwszej ligi, wydaje się nie mieć końca.. :)  

Ale wartość sentymentalna też ma znaczenie..     

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Witam,

 

nie chcąc zakładać nowego tematu, podepnę się pod ten. Jest to jedna z pierwszych moich wypowiedzi na forum więc miło mi wszystkich przywitać, przeczytałem już sporo tematów na forum rzeczywiście miło tu u was i pomocnie, jak choćby powyższa mocno otrzeźwiająca dyskusja.

 

Do sedna jako szczęśliwy posiadacz  troszkę cięższych spinningów:

-300- Konger World Champion Konger 9-28g. oraz

-290-  St. Croix AVS96MHF2 11-28g.

-279-  Savage Gear Parabellum 10-34g.

 

Poszukuje czegoś lżejszego i mój wybór miał paść na  CORMORAN POWERGRIP CM 270 2-10G

 

niestety mija parę miesięcy a tej wędki ani widu ani słychu pomijając Pana w Szczytnie.

 

Nadarzyła sie za to okazja na  Cormoran Black Star CM Jigrod do 2-15.

 

Chciałem sie więc dowiedzieć czy są jakieś opinie o tym wędzisku i jak sie ma ono do  wyżej wspomnianego powergripa.

 

Przeznaczenie jako uniwersał na rzeke do miotania lżejszymi sprawami.

 

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były bardzo mocno, wręcz natrętnie reklamowane, co też pobocznie sprawiło, że śmigający w reklamie ludzie śmiało wylansowali się na kultowe towarzystwo wodzące rej, narzucające gusta oraz narrację w wędkarskim świecie. Promowano też pseudo niemieckie boby odgórnie, słynna była przecież dająca handlowy monopol umowa sponsorska pomiędzy ZG a dostawcami zza Odry. 

Nawet porównując ze sobą ówczesną ofertę - prawdziwych producentów - Cormorany nawet nie umywały się do Garbolino, Daiwy, TriCas'ta, Hardy'ego, Sportex'a czy wyższych serii ABU, o amerykańskich ze zwykłej uprzejmości nie wspominając.. :)   

 

Absolutna zgoda. Miałem (niestety) 2 takie Cormorany. Tak naprawdę same wady: ciężkie, źle wyważone, cw. niedoszacowany, konstrukcja blanku archaiczna, fatalny uchwyt kołowrotka, kiepskie, źle rozmieszczone przelotki. Ogólnie rzecz ujmując porażka. Z dużą ulgą się ich pozbyłem. Niestety o Sportexie z lat 90-tych też nie mogę powiedzieć zbyt wiele dobrego. Toporna, niemiecka konstrukcja (nieważne, że produkowana w Chinach). Również natychmiast się pozbyłem. 

Jeszcze przykład jednych z najgorszych muchówek, jakie miałem okazję używać: DAM X-Kev Carbon Fly (2,7 m; 5-6 i 3,0 m 7-8). Do dopiero był pasztet. Na szczęście po pozbyciu się okazyjnie kupiłem nową muchówkę Hardy'ego DeLuxe, potem Sovereigna. Odetchnąłem :)

Pozdrawiam wszystkich i zazdroszczę takich wspomnień o Cormoranie. Pierwsza miłość zawsze jest najważniejsza ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cormoran Black Star CM ciężką wędką? Mam taka 2.4m do 15g i to waga piórkowa... Miałem karpiówkę 3.6m i tez była bardzo lekka.

 

:unsure: podejrzewam, że przed tym cormoranem to kolega łowił tylko tokozem lub germiną pełny szklak ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz Black Star CM i Powergrip CM jest jeszcze Black Star PRO Forellen Jigrute 240 2-15g,mam nówkę,nie miałem porównania do wersji CM,ale patrząc na wersję Powergrip,to PRO jest bardziej filigranowy,więc może być lżejszy. Pan w Szczytnie też ma taki na sprzedaż,więc można oblukać.

A czy są to lekkie wędki? Myślę,że średniaki w swojej klasie,w tamtych czasach wagę głównie śrubowało Shimano,szczególnie w DiaFlash-nie do pobicia do dnia dzisiejszego. Generalnie,jak oglądam teraz sprzęt w sklepach,to poza nielicznymi wyjątkami większość sprzętu to chłam,często cięższy niż to,co kiedyś było produkowane,wyglądający bardziej tandetnie,więc wolę stare :) .

Edytowane przez CM Punk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

    Black Stara kiedyś dawno +- 20 lat temu ( może więcej) w długości 270 urzynałem do płowu troci. Oj, połowiłem tym kijkiem sporo słusznych rozmiarowo rybek. Na tamten czas był dobrym kijem. To był mój następca germiny (to dopiero był kij od szczoty) :D .

Edytowane przez wiwaldi1970
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Power Gripa 2-15g 2.7m i nie pozbędę się go nigdy jest jak brat ???? kupiony w 1992r mega uniwersalny do łowienia jazi,kleni,okoni poprzez sandacze...łowiłem nim wszystko przed tem była czerwona Germina i Czeski Tokoz...a teraz zawrót i ból głowy tyle tego chrustu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Power Gripa 2-15g 2.7m i nie pozbędę się go nigdy jest jak brat kupiony w 1992r mega uniwersalny do łowienia jazi,kleni,okoni poprzez sandacze...łowiłem nim wszystko przed tem była czerwona Germina i Czeski Tokoz...a teraz zawrót i ból głowy tyle tego chrustu...

Chrustu od groma,ale takiego nijakiego,plastikowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro ten kijaszek taki piórkowy to po kiego grzyba ta gała wyważająca na końcu?

Dla mnie kij może być ciężki, jeżeli jest to uzasadnione np. mocą czy urazoodpornością, ale wtedy nazywam go ciężkim. Te patyki na dzisiejsze standardy piórkowe z pewnością nie były i nikt mnie nie przekona, że czarne jest czarne a białe jest białe, cytując klasyka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to oryginalne limitowane wydanie tego chrustu - uchwyt fuji , przelotki fuji sic - i kiedy to było...

Oryginalne limitowane wydanie? Ze niby co? Przecież to stary poczciwy Powergrip, przezbrojony na nowe komponenty przez jakiegoś rodbuildera. Napewno nie jest to fabryczny kij.

 

Nie wiem czy zdjęcie nie przekłamuje ale ramki przelotek są czarne? Jeśli tak to napewno nie Sic, a Alconite.

Edytowane przez Żbiku
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginalne limitowane wydanie? Ze niby co? Przecież to stary poczciwy Powergrip, przezbrojony na nowe komponenty przez jakiegoś rodbuildera. Napewno nie jest to fabryczny kij.

 

Nie wiem czy zdjęcie nie przekłamuje ale ramki przelotek są czarne? Jeśli tak to napewno nie Sic, a Alconite.

I to chyba Alconite a nie Sic. Nie jestem pewien ale w ,,tych czasach,, nie było jeszcze ramki Y Fuji i Alconitów.

Ze zdjęć jak dla mnie Alconite jak byk.

Edytowane przez fox mulder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...