Skocz do zawartości

Najprostsze wzory much


Krzysiek Dmyszewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Hej!

Coś za mną chodzi od roku i nie daje mi spokoju. Kiedyś na fff wstawiłem zdjęcie chruścika ze skrzydełkami z syntetyku i Kolega obecny również na tym forum powiedział, że można prościej. Choć nie jest moim nowym nawiedzeniem kręcenie samych prostych muszek, to może od czasu do czasu ktoś zainspiruje ciekawą realizacją?

 

Pozdrawiam serdecznie

Krzysztof

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super pomysł na dyskusję!

 

Mimo że lubię kręcić muchy, staram się aby wersje użytkowe moich much nie składały się z więcej niż 4 rodzajów materiałów (nie wliczając haczyka, nici wiodącej i kleju czy szelaku itp.), najlepiej przywiązywanych do haczyka jednorazowo (nie na raty w wielu krokach). Zasadniczo chodzi o to aby po nabraniu wprawy w danym wzorze, wykonanie muchy nie przekraczało 15 min.

To otwiera drogę do wynajdywanie wielu "knifów" i sprytnych sposobów wykorzystania różnych materiałów, które są esencją dojrzałego flytyingu...

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Killer Bug.

Prostszej muchy chyba nie ma. W dodatku można ją modyfikować i robić po swojemu na dziesiątki sposobów.

I przy tem bardzo łowna (przynajmniej dla mnie).

Zacząłem właśnie kręcić muchi od tej sympatycznej i prostej konstrukcji i na jej bazie wymyślam sobie cuda-wianki.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

F-Fly - to kapitalna i uniwersalna sucha muszka. Nić wiodąca (zwłaszcza czarna) + CDC. Od sanowych lipieni, przez potokowce z Dunajca, klenie z kanału powodziowego we Wrocławiu, na jeziorowych tęczakach kończąc. Sprawdza się niemal wszędzie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odrobina dubbingu z maski zająca, kawałek katgutu, koralik (nie musi być wolframowy) i kolorowe nici.
Mając pod ręką te materiały, możesz stworzyć larwy chruścików w kilku wariantach kolorystycznych.
Zawiązanie takiej muchy to minuta, dla mniej wprawionego tajera półtorej. Szybko, mocno robaczywie i jeszcze mocniej zjadliwie.
Ja również w muchach, tak zwanych użytkowych, preferuję prostotę i staram się ograniczać użycie materiałów do niezbędnego minimum.
 

post-53712-0-17266600-1512051774_thumb.jpg

post-53712-0-91462600-1512051781_thumb.jpg

  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak:

Streamery z np.tylko angel haira,zonkery dwu materiałowe czyli dubbing i skórka(często bez oczu)

Żuczki trzy materiałowe czyli pianka dubbing i nóżki

Chrust to tylko często sarna bez jeżynki

Generalnie jak patrzę to używam max 4 materiałów

Mój typ to wolly bugger. Bardzo prosta i skuteczna na każdą chyba rybę. Na pstrągi szczególnie. Można ją wykonać w każdym rozmiarze i kolorze. Nie da sie ta mucha łowić zle, każdy rodzaj prezentacji działa.

Polecam i pozdrawiam

 

 

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odrobina dubbingu z maski zająca, kawałek katgutu, koralik (nie musi być wolframowy) i kolorowe nici.

Mając pod ręką te materiały, możesz stworzyć larwy chruścików w kilku wariantach kolorystycznych.

Zawiązanie takiej muchy to minuta, dla mniej wprawionego tajera półtorej. Szybko, mocno robaczywie i jeszcze mocniej zjadliwie.

Ja również w muchach, tak zwanych użytkowych, preferuję prostotę i staram się ograniczać użycie materiałów do niezbędnego minimum.

 

Takie umiem zrobić! Dzienx Michale! :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też preferuje proste muchy, które można szybko wykonać. Trzy, cztery materiały. Pijawka (marabut, dubbing na tułów albo i nie, przewijka,kogut lub kura) popielatka(kuropatwa, dubbing, przewijka), spiderek(nić na tułów, kuropatwa, przewijka), proste chrusty (cdc lub sarna, dubbing, kogut)

post-46323-0-92992600-1512062893_thumb.jpg

post-46323-0-46220700-1512062917_thumb.jpg

post-46323-0-87906100-1512062968_thumb.jpg

post-46323-0-46492700-1512062995_thumb.jpg

Edytowane przez OloPe
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

F-Fly - to kapitalna i uniwersalna sucha muszka. Nić wiodąca (zwłaszcza czarna) + CDC. Od sanowych lipieni, przez potokowce z Dunajca, klenie z kanału powodziowego we Wrocławiu, na jeziorowych tęczakach kończąc. Sprawdza się niemal wszędzie.

Nie wiedziałem co się kryje pod nazwą F-Fly.Już wiem. Używam od dawna.Nie wiem skąd,ale u nas wśród zawodników GP Bydgoszcz nazywamy to "bida".Ja mam swoją wersję "ubogą bidę".Bez ogonka,bez tułowia,tylko CDC uwiązane na haczyku nr 17-21 w formie skrzydełeki i nic więcej.I mniej tym skuteczniejsze,byle by było troszkę widać na wodzie.

 Drugą muchą maksymalnie prostą i szybką w wykonianiu jest nimfa pomorska.Hak F11 nr 8 lub 6 gamakatsu ,na to drut Pb 0,7mm i na to pasek gumy,body strecz się chyba nazywa.Wykonie muchy 1,5 min/szt.Bez jeżynek,ogonków-łowi i sluży jako "cegła"

Edytowane przez Taps
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odrobina dubbingu z maski zająca, kawałek katgutu, koralik (nie musi być wolframowy) i kolorowe nici.

Mając pod ręką te materiały, możesz stworzyć larwy chruścików w kilku wariantach kolorystycznych.

Zawiązanie takiej muchy to minuta, dla mniej wprawionego tajera półtorej. Szybko, mocno robaczywie i jeszcze mocniej zjadliwie.

Ja również w muchach, tak zwanych użytkowych, preferuję prostotę i staram się ograniczać użycie materiałów do niezbędnego minimum.

 

 

1 - 1,5 minuty?  :o

Ale to przy użyciu imadła rotary? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- czeska nimfa, w typie Hydropsyche, dubbing, skórka makreli lub syntetyk na grzbiet i przewijka żyłką. Ewentualnie ołów do środka. Błyskawiczna w robocie, i dubbing na tłów może być z wełny z swetra, łatwy do pozyskania. Jak nie mam syntetyka na grzbiet, to na kolację wędzona makrela, nawet lepsza skórka, tylko trwałość mniejsza.

 

Zasadniczo to można zrobić tą nimfę mając narzędzia, haki kiełżowe i "śmieci" domowe. A statystycznie to najwięcej ryb i najwiecej gatunków na to złowiłem. Łącznie z lipieniami w lipcu, tyle że małe. Na haku #10.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem jeszcze bardziej upraszczam wykonanie Red Taga: tułowik z cienkiego, czarnego chenille i brązowa jeżynka.

Z czerwonego pędzelka na końcówce na ogół rezygnuję, nie zauważyłem jego wpływu na brania ryb.

 

Jeśli mucha ma być w wersji suchej, daję niewielki ogonek z koguta (trzy, cztery promienie) i pojedyncze, sterczące skrzydełko z końcówki pióra szyjnego

białego koguta. Daje to lepszą widoczność na wodzie.

Muszka bardzo prosta i skuteczna.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...