Krzysiek Dmyszewicz Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Hej!Coś za mną chodzi od roku i nie daje mi spokoju. Kiedyś na fff wstawiłem zdjęcie chruścika ze skrzydełkami z syntetyku i Kolega obecny również na tym forum powiedział, że można prościej. Choć nie jest moim nowym nawiedzeniem kręcenie samych prostych muszek, to może od czasu do czasu ktoś zainspiruje ciekawą realizacją? Pozdrawiam serdecznieKrzysztof 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Super pomysł na dyskusję! Mimo że lubię kręcić muchy, staram się aby wersje użytkowe moich much nie składały się z więcej niż 4 rodzajów materiałów (nie wliczając haczyka, nici wiodącej i kleju czy szelaku itp.), najlepiej przywiązywanych do haczyka jednorazowo (nie na raty w wielu krokach). Zasadniczo chodzi o to aby po nabraniu wprawy w danym wzorze, wykonanie muchy nie przekraczało 15 min.To otwiera drogę do wynajdywanie wielu "knifów" i sprytnych sposobów wykorzystania różnych materiałów, które są esencją dojrzałego flytyingu... 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest-Natura Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 (edytowane) Witam.Killer Bug.Prostszej muchy chyba nie ma. W dodatku można ją modyfikować i robić po swojemu na dziesiątki sposobów.I przy tem bardzo łowna (przynajmniej dla mnie).Zacząłem właśnie kręcić muchi od tej sympatycznej i prostej konstrukcji i na jej bazie wymyślam sobie cuda-wianki.Pozdrawiam. Edytowane 30 Listopada 2017 przez Forest-Natura 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bułka Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Dla mnie najprostsze są chlebki i kukurydza na białoryb. Troszkę nici, pianki, lamety, haczyk, klej i jest "mucha". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław Pieślak Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 F-Fly - to kapitalna i uniwersalna sucha muszka. Nić wiodąca (zwłaszcza czarna) + CDC. Od sanowych lipieni, przez potokowce z Dunajca, klenie z kanału powodziowego we Wrocławiu, na jeziorowych tęczakach kończąc. Sprawdza się niemal wszędzie. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezehiel Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Killer Bug. phesant tail, spider, jajka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest-Natura Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Witam.Jak już Mirek wspomniał F-Fly, to zarówno ta jak i inne baaardzo proste suche muchy są pokazane przez P. Adama Sikorę na płytce, którą wydał - bardzo fajna pozycja warta zdobycia.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Puchowce 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dipper Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Zwykłe włosianki są bardzo prostymi i skutecznymi muchami np. Mickey Finn 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pavko Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Bloob na tęczaki-wpuszczaki z wody stojącej 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
live4flyfishing Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Odrobina dubbingu z maski zająca, kawałek katgutu, koralik (nie musi być wolframowy) i kolorowe nici.Mając pod ręką te materiały, możesz stworzyć larwy chruścików w kilku wariantach kolorystycznych.Zawiązanie takiej muchy to minuta, dla mniej wprawionego tajera półtorej. Szybko, mocno robaczywie i jeszcze mocniej zjadliwie.Ja również w muchach, tak zwanych użytkowych, preferuję prostotę i staram się ograniczać użycie materiałów do niezbędnego minimum. 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek79 Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 U mnie tak:Streamery z np.tylko angel haira,zonkery dwu materiałowe czyli dubbing i skórka(często bez oczu)Żuczki trzy materiałowe czyli pianka dubbing i nóżkiChrust to tylko często sarna bez jeżynkiGeneralnie jak patrzę to używam max 4 materiałów 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peresada Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 U mnie tak:Streamery z np.tylko angel haira,zonkery dwu materiałowe czyli dubbing i skórka(często bez oczu)Żuczki trzy materiałowe czyli pianka dubbing i nóżkiChrust to tylko często sarna bez jeżynkiGeneralnie jak patrzę to używam max 4 materiałówMój typ to wolly bugger. Bardzo prosta i skuteczna na każdą chyba rybę. Na pstrągi szczególnie. Można ją wykonać w każdym rozmiarze i kolorze. Nie da sie ta mucha łowić zle, każdy rodzaj prezentacji działa.Polecam i pozdrawiam Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Odrobina dubbingu z maski zająca, kawałek katgutu, koralik (nie musi być wolframowy) i kolorowe nici.Mając pod ręką te materiały, możesz stworzyć larwy chruścików w kilku wariantach kolorystycznych.Zawiązanie takiej muchy to minuta, dla mniej wprawionego tajera półtorej. Szybko, mocno robaczywie i jeszcze mocniej zjadliwie.Ja również w muchach, tak zwanych użytkowych, preferuję prostotę i staram się ograniczać użycie materiałów do niezbędnego minimum. Takie umiem zrobić! Dzienx Michale! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OloPe Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 (edytowane) Też preferuje proste muchy, które można szybko wykonać. Trzy, cztery materiały. Pijawka (marabut, dubbing na tułów albo i nie, przewijka,kogut lub kura) popielatka(kuropatwa, dubbing, przewijka), spiderek(nić na tułów, kuropatwa, przewijka), proste chrusty (cdc lub sarna, dubbing, kogut) Edytowane 30 Listopada 2017 przez OloPe 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taps Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 (edytowane) F-Fly - to kapitalna i uniwersalna sucha muszka. Nić wiodąca (zwłaszcza czarna) + CDC. Od sanowych lipieni, przez potokowce z Dunajca, klenie z kanału powodziowego we Wrocławiu, na jeziorowych tęczakach kończąc. Sprawdza się niemal wszędzie.Nie wiedziałem co się kryje pod nazwą F-Fly.Już wiem. Używam od dawna.Nie wiem skąd,ale u nas wśród zawodników GP Bydgoszcz nazywamy to "bida".Ja mam swoją wersję "ubogą bidę".Bez ogonka,bez tułowia,tylko CDC uwiązane na haczyku nr 17-21 w formie skrzydełeki i nic więcej.I mniej tym skuteczniejsze,byle by było troszkę widać na wodzie. Drugą muchą maksymalnie prostą i szybką w wykonianiu jest nimfa pomorska.Hak F11 nr 8 lub 6 gamakatsu ,na to drut Pb 0,7mm i na to pasek gumy,body strecz się chyba nazywa.Wykonie muchy 1,5 min/szt.Bez jeżynek,ogonków-łowi i sluży jako "cegła" Edytowane 30 Listopada 2017 przez Taps 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Dmyszewicz Opublikowano 30 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Odrobina dubbingu z maski zająca, kawałek katgutu, koralik (nie musi być wolframowy) i kolorowe nici.Mając pod ręką te materiały, możesz stworzyć larwy chruścików w kilku wariantach kolorystycznych.Zawiązanie takiej muchy to minuta, dla mniej wprawionego tajera półtorej. Szybko, mocno robaczywie i jeszcze mocniej zjadliwie.Ja również w muchach, tak zwanych użytkowych, preferuję prostotę i staram się ograniczać użycie materiałów do niezbędnego minimum. 1 - 1,5 minuty? Ale to przy użyciu imadła rotary? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
live4flyfishing Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 1 - 1,5 minuty? Ale to przy użyciu imadła rotary? Mam rotary, ale jeszcze się nie nauczyłem z niego korzystać ;-)Jak się dobrze zepniesz to w 45 sek to zamotasz ;-) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacper.K Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Łososiowy sunray shadow, wszelkie nimfy "sierściuchy" (tułów z dubbingu). March brown spider, wszelkie wolly buggery z marabuta bądź jego warianty z lisa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kokosz Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2017 Ja dodałbym jeszcze:- suchego palmera. Rudy, grizzly, pół rudy-pół biały;- nimfę "zająca"-koralik wolfram lub mosiądz+dubbing z zająca/królika+przewijka- no i parkinson Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
etherni Opublikowano 1 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2017 - czeska nimfa, w typie Hydropsyche, dubbing, skórka makreli lub syntetyk na grzbiet i przewijka żyłką. Ewentualnie ołów do środka. Błyskawiczna w robocie, i dubbing na tłów może być z wełny z swetra, łatwy do pozyskania. Jak nie mam syntetyka na grzbiet, to na kolację wędzona makrela, nawet lepsza skórka, tylko trwałość mniejsza. Zasadniczo to można zrobić tą nimfę mając narzędzia, haki kiełżowe i "śmieci" domowe. A statystycznie to najwięcej ryb i najwiecej gatunków na to złowiłem. Łącznie z lipieniami w lipcu, tyle że małe. Na haku #10. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thymalus Opublikowano 1 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2017 Nie ma prostszej, równie wszechstronnej i równie skutecznej muchy co RED TAG 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 1 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2017 Nie ma prostszej, równie wszechstronnej i równie skutecznej muchy co RED TAGPaw,wełna i kura lub kogut -fakt! A ryby? Wiele by mówić,thymalus to wie!pozdro - Paweł 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sierżant Opublikowano 1 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2017 Czasem jeszcze bardziej upraszczam wykonanie Red Taga: tułowik z cienkiego, czarnego chenille i brązowa jeżynka.Z czerwonego pędzelka na końcówce na ogół rezygnuję, nie zauważyłem jego wpływu na brania ryb. Jeśli mucha ma być w wersji suchej, daję niewielki ogonek z koguta (trzy, cztery promienie) i pojedyncze, sterczące skrzydełko z końcówki pióra szyjnegobiałego koguta. Daje to lepszą widoczność na wodzie.Muszka bardzo prosta i skuteczna. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 1 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2017 Z czerwonego pędzelka na końcówce na ogół rezygnuję, nie zauważyłem jego wpływu na brania ryb. Red tag bez czerwonego pędzelka? To jak whisky z lodem bez whisky... 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.