Nowa budowla na WIŚLE

[wujek]

Tyle że celem budowy tam bo na jednej się nie skończy jest stworzenie autostrady wodnej i tu liczy się na zysk. Energia elektryczna to dodatkowy bonus i coś mi sie zdaje że pomysłodawcy dobrze o tym wiedzą. W tym momencie Siarzewo buduje się żeby ochronić stopień we Włocławku. Pytanie czy po Siarzewie wezmą się za kolejne. Jeśli tak to znaczyć bedzie że ma to ekonomiczne uzasadnienie, jeśli nie to znaczy że koszt budowy tam, przekopów, umocnień i pogłębiania przewyższy zyski. Oby tak się stało bo Wisła bedzie wyglądała jak w Płocku, prosty kanał kilkumetrowej, równej głębokości bez wysp, raf i przykos.

Edytowane 15 Grudnia 2017 przez wujek

[tete]

Tyle że celem budowy tam bo na jednej się nie skończy jest stworzenie autostrady wodnej i tu liczy się na zysk. Energia elektryczna to dodatkowy bonus i coś mi sie zdaje że pomysłodawcy dobrze o tym wiedzą. W tym momencie Siarzewo buduje się żeby ochronić stopień we Włocławku. Pytanie czy po Siarzewie wezmą się za kolejne. Jeśli tak to znaczyć bedzie że ma to ekonomiczne uzasadnienie, jeśli nie to znaczy że koszt budowy tam, przekopów, umocnień i pogłębiania przewyższy zyski. Oby tak się stało bo Wisła bedzie wyglądała jak w Płocku, prosty kanał kilkumetrowej, równej głębokości bez wysp, raf i przykos.

A ja dalej nie widzę opłacalności w przypadku wykorzystania tej drogi transportu w naszych realiach (i zysku). Zwłaszcza jeżeli chodzi o Wisłę. Jedyne co mi przychodzi do głowy to transport węgla z wiadomych powodów (kopalnie są państwowe).

Niemniej jednak jeżeli część transportu przejmie transport wodny to straci na tym najbardziej PKP, w którym z opłacalnością działania to bywa różnie. Nie muszę chyba pisać skąd i kto będzie musiał dosypać im do kiesy w takim przypadku.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Filozofijka no touch! najlepiej przyjmuje się w krajach wiecznie kołowanych i zacofanych. W oprawie z pedagogiki wstydu i kompleksów. Tu każda forma gospodarczej aktywności natychmiast staje się problemem. Zdaje się , że spontanicznie rojących się miłośników przyrody, przy funduszach altruistycznie nastawionych filantropów i empatycznie wspaniałomyślnych darczyńców niedługo trzeba będzie jakoś selekcjonować, albo urządzać zapisy na obrońców..

Wyraźnie zaczyna brakować miejsc zagrożonych klęską, dyskryminowanych mniejszości.. i zdrowego rozsądku..

Gołębiarze przestali zauważać Boeingi na niebie, grzybiarze rajcują się Pendolino pędzącym torami  przez lasy, a my pokochamy Siarzewo jak swoje.. Bo Siarzewo jest ok! 

Edytowane 15 Grudnia 2017 przez Sławek Oppeln Bronikowski

[tete]

Kolego Sławku, ja wiem, że nazwisko zobowiązuje, że szlachta (chyba od 13 wieku) i takie tam. Ja choć coś tam w życiu zrobiłem ciekawego, szkoły jakieś pokończyłem to niestety muszę czytać Twoje posty ze słownikiem a to strasznie męczące jest. Tak potoczniej proszę, bardziej zrozumiale...

[Sławek Oppeln Bronikowski]

tete - to jest bardzo  rozrywkowy watek. Ludzie wylewają swoje frustracje, a ja słowne piruety. Myśmy są wszyscy razem, ze mną który jest osobny - cały wędkarski świat.. 

[Artek]

[Szymon82]

 

Zalety:

Widzę jedną. Wędkarze-wielbiciele zaporówek, będą mieli używanie, przynajmniej przez jakiś czas.

Obowiązkowo przy lecącej po wodzie disco polo niczym nad sulejowskim...

[pakul1206]

Ciąg dalszy sprawy : http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-01-04/kolejny-konflikt-nie-oplaci-sie-rzadowi-ekolodzy-przeciwko-budowie-stopnia-wodnego-na-wisle-zapowiadaja-skarge-do-ke/?ref=slider  , chyba znowu będzie się działo.

[luk_80]

Ciąg dalszy sprawy : http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-01-04/kolejny-konflikt-nie-oplaci-sie-rzadowi-ekolodzy-przeciwko-budowie-stopnia-wodnego-na-wisle-zapowiadaja-skarge-do-ke/?ref=slider  , chyba znowu będzie się działo.

 

RDOŚ Bydgoszcz wydał pozytywną opinię na budowę. Prawie dwa lata temu 28 stycznia 2016 roku ten sam organ wydał decyzję negatywną argumentując brakami w dokumentacji i negatywnym wpływem budowli na środowisko rzeki. Dyrektor który złożył podpis pod negatywną opinią środowiskową już dyrektorem nie jest i został odwołany dzień później przez GDOŚ  w Gdańsku. Tak właśnie załatwia się takie sprawy w Polsce. Ktoś ma wątpliwości, że to tylko i wyłącznie sprawa polityczna? Budować i już. Wszelkie pisanie o analizach inwestycji, wpływie na środowisko, studium opłacalności możecie sobie włożyć między bajki.

[godski]

RDOŚ Bydgoszcz wydał pozytywną opinię na budowę. Prawie dwa lata temu 28 stycznia 2016 roku ten sam organ wydał decyzję negatywną argumentując brakami w dokumentacji i negatywnym wpływem budowli na środowisko rzeki. Dyrektor który złożył podpis pod negatywną opinią środowiskową już dyrektorem nie jest i został odwołany dzień później przez GDOŚ  w Gdańsku. Tak właśnie załatwia się takie sprawy w Polsce. Ktoś ma wątpliwości, że to tylko i wyłącznie sprawa polityczna? Budować i już. Wszelkie pisanie o analizach inwestycji, wpływie na środowisko, studium opłacalności możecie sobie włożyć między bajki.

Faktycznie, poprzedni dyrektor stracił pracę bo nie chciał się zgodzić. Takie czasy.

Ze wszystkimi tak powoli będzie. Sędziowie, dyrektorzy stadnin itd. 

[Szymon82]

Oj tam Sławek jest wniebowzięty.

[goliatwielki]

Faktycznie, poprzedni dyrektor stracił pracę bo nie chciał się zgodzić. Takie czasy.

Ze wszystkimi tak powoli będzie. Sędziowie, dyrektorzy stadnin itd. 

Nadmieńmy jeszcze że zawsze tak było i raczej w przyszłości nic się nie zmieni. Zawsze dół będzie realizował pomysły góry, jak absurdalne by nie były.

 

Interesuje się tą sprawa dość intensywnie z racji zamieszkania. Po budowie tej zapory 75% moich ulubionych starorzeczy zniknie, a dolna Wisła zostanie zdegradowana.

 

Najlepszą opinię słyszałem od jednego pracownika RDOŚ Bydgoszcz, po prostu paranoja. Stwierdził, że w sumie to 2 zapora pomoże w migracji ryb w górę rzeki ( chodziło głównie o łososia) bo zwiększy się poziom wody między zaporami no kabaret. Tacy ludzie pracują w RDOŚ. Także Panowie pamiętajcie: im więcej zapór na Wiśle tym łososie będą miały łatwiej się dostać na tarło. Pewne info

[Sławek Oppeln Bronikowski]

https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_elektrowni_wodnych_w_Niemczech

 

Te kilka ostatnich w szybkiej budowie. Aż trudno sobie wyobrazić udrękę niemieckich wędkarzy! Cierpią w milczeniu.. albo polskie media niemieckojęzyczne dla Niemców nie biją na trwogę.. albo są mądrzejsi od naszych..   

[godski]

https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_elektrowni_wodnych_w_Niemczech

 

Te kilka ostatnich w szybkiej budowie. Aż trudno sobie wyobrazić udrękę niemieckich wędkarzy! Cierpią w milczeniu.. albo polskie media niemieckojęzyczne dla Niemców nie biją na trwogę.. albo są mądrzejsi od naszych..   

To napisz jeszcze proszę ile zlikwidowali w ciągu ostatnich lat . Dla równowagi.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Sam se znajdź  Jestem zajęty - oddaję się chlipen und schlochen - Dunaj zniszczony, Rhein splugawiony, sama korupcja, złodziejstwo i betoniarskie lobby..

[hi tower]

(...) Rhein splugawiony, (...)

 

taka tam niemiecka ulotka o Renie...   

 

[pakul1206]

https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_elektrowni_wodnych_w_Niemczech

 

Te kilka ostatnich w szybkiej budowie. Aż trudno sobie wyobrazić udrękę niemieckich wędkarzy! Cierpią w milczeniu.. albo polskie media niemieckojęzyczne dla Niemców nie biją na trwogę.. albo są mądrzejsi od naszych..   

To ma być jakiś argument czy co, bo nie bardzo rozumiem ? 

[goliatwielki]

Jestem nowy na tym forum, przeczytałem cały wątek i muszę przyznać jedno, trola macie jednego z lepszych jakich widziałem w necie. Pierwsza liga Panie

Sławek Oppeln Bronikowski.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

hi tower.. To jest obrazkowe nadużycie z histeryzującym przegięciem oraz strachy na Lachy Wisła poniżej Włocławka jest piękniejsza jakto  niemieckie marzenie.. i czystsza jak powyżej niego. Poniżej Siarzewa będzie jeszcze śliczniejsza. Bo Siarzewo to nowoczesny kontrapunkt uwydatniający urodę królowej zdziczałych rzek polskich..  

Regulacja rzek nie oznacza ich kanalizacji, czego nie możesz wiedzieć, ani wyobrazić, bo nie widziałeś żeglownej Wisły, i siłą rzeczy wyobraźnię siebie/tobie/nam usiłujesz zapełnić jakimiś bzdurnymi ekologianckimi urojeniami. Popatrz jaki Dunaj uroczy z elektrowniami, Sekwana z bulwarami , Missisipi ze statkami..  

Wędkarski świat to urodzeni malkontenci..

 

godski - znalazłeś??        

[haja1978]

Sławek, tak sobie myślę, że Ty musisz mieć firmę budowlaną i lejesz beton i pewnie jeszcze do tego gdzieś masz kawałek wody, na której rybaczysz, bo czytając Twoje posty zwyczajnie nie wierzę, że jedna osoba może, ot tak po prostu, mieć tyle betonu... we łbie.

[hi tower]

(...)

Regulacja rzek nie oznacza ich kanalizacji, czego nie możesz wiedzieć, ani wyobrazić, bo nie widziałeś żeglownej Wisły, i siłą rzeczy wyobraźnię siebie/tobie/nam usiłujesz zapełnić jakimiś bzdurnymi ekologianckimi urojeniami. (...)

 

Sławku, widać nie wiesz o czym piszesz. Dolna Wisła jest obecnie żeglowna, a jej "drożność" dla żeglugi towarowej kończy się na zaporze we Włocławku... Proponuję, przed wklepaniem kolejnego pseud-intelektualnego sloganowego bełkotu, wysilić się na zdobycie choć podstawowej wiedzy w temacie. Bardzo chętnie zaorałbym Ciebie w dyskusji, tylko że w Twoich wypowiedziach nie ma żadnych rzeczowych argumentów do których można się odnieść... ale rozumiem że  "Sławek-Szoł mast goł on!"

[goliatwielki]

Sławku, widać nie wiesz o czym piszesz. Dolna Wisła jest obecnie żeglowna, a jej "drożność" dla żeglugi towarowej kończy się na zaporze we Włocławku... Proponuję, przed wklepaniem kolejnego pseud-intelektualnego sloganowego bełkotu, wysilić się na zdobycie choć podstawowej wiedzy w temacie. Bardzo chętnie zaorałbym Ciebie w dyskusji, tylko że w Twoich wypowiedziach nie ma żadnych rzeczowych argumentów do których można się odnieść... ale rozumiem że  "Sławek-Szoł mast goł on!"

To akurat nie jest prawda. Dolna Wisła nie jest żeglowna, i raczej nie będzie niezależnie od tego co mówią jakiejkolwiek maści politycy. Prosty przykład. W zeszłym roku na Wisłę wpłynął wycieczkowiec, chyba niemiecki z tego co pamiętam, miał zamiar płynąć do Wawy i z powrotem. Zatrzymał się pod Bydgoszczą. Nie był w stanie przepłynąć podbydgoskiego zakrętu. A to nawet nie była jakaś wielka niżówka. I to był tylko wycieczkowiec, nie znacznie głębiej zanurzona duża barka. Na niżówce przy suszy 2 lata temu 8 km poniżej Bydgoszczy był bród, którym człowiek (!!!) mógł przejść rzekę Wisłę ( koryto miało wtedy z 800m szerokości, trochę działa na wyobraźnie chyba). Łatwiej i taniej byłoby wybudować kolejną nitkę kolejową wzdłuż rzeki niż spławiać cokolwiek nią. A koszty utrzymania toru wodnego o głębokości 3m ( nawet sobie tego nie wyobrażam) byłyby ogromne bo zakręt w okolicach Bydgoszczy strasznie się zapiaszcza, i to bardzo szybko.

Jak by nie szukać, ciężko znaleźć jakikolwiek argument za budową tego molocha.

[godski]

Sławek, tak sobie myślę, że Ty musisz mieć firmę budowlaną i lejesz beton i pewnie jeszcze do tego gdzieś masz kawałek wody, na której rybaczysz, bo czytając Twoje posty zwyczajnie nie wierzę, że jedna osoba może, ot tak po prostu, mieć tyle betonu... we łbie.

Ma .

[hi tower]

To akurat nie jest prawda. (...) Prosty przykład. W zeszłym roku na Wisłę wpłynął wycieczkowiec, chyba niemiecki z tego co pamiętam, miał zamiar płynąć do Wawy i z powrotem. Zatrzymał się pod Bydgoszczą. Nie był w stanie przepłynąć podbydgoskiego zakrętu. (...)

Wyciąganie wniosków na podstawie epizodu? Żaden nawet najbardziej ambitny wariant obecnych wizji budowy drogi wodnej której częścią ma być stopień w Siarzewie nie zakłada żeglugi całorocznej... sorry taki mamy klimat

[goliatwielki]

Wyciąganie wniosków na podstawie epizodu? Żaden nawet najbardziej ambitny wariant obecnych wizji budowy drogi wodnej której częścią ma być stopień w Siarzewie nie zakłada żeglugi całorocznej... sorry taki mamy klimat

W takim razie w porządku, ale nie zmienia to faktu że nakłady na utrzymanie drogi wodnej nawet na średnim stanie rzeki będą ogromne. A transport zależny od poziomu rzeki chyba nie jest zbyt szczęśliwym rozwiązaniem, jeśli chodzi o terminy dostaw w przemyśle obecnie. Teraz wszystko musi być w terminie, to nie komuna.

Z resztą to nie jest najistotniejsze z mojego punktu widzenia. Mi chodzi tylko o moją Wisełkę i starorzecza, i moje wędkarstwo. Słyszałem opowieści jak wyglądały starorzecza na Wiśle przed tamą we Włocławku. Chciałbym tam wędkować w tamtych czasach. Jak zbudują drugą zaporę to nie zostanie z tego prawie nic. Pojedyncze oczka zostaną. Kilka lat temu jak padł pomysł budowy w Nieszawce (a to jeszcze było z 50km bliżej mnie) to już się witałem z "kanałem Wisła", na szczęście pomysł upadł. Teraz boję się ,że będzie tylko niewiele lepiej.