Skocz do zawartości

Nowa budowla na WIŚLE


miramar69

Rekomendowane odpowiedzi

Beznadziei wędkarskiego świata  nigdy dosyć :) Nic a nic przypadkiem nie zmieniajcie, niech zabawa się nie kończy.. :)

Panowie a może by tory zacząć rozkręcać albo asfalt zrywać? Wróg nas zewsząd osacza - więc walczmy! hi tower  - prowadź, jesteś wielki, zaoramy wszystko.. :)   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zatem pobiegnijcie wprost po siano do stajenki - aby chyżo - albowiem bezinteresownie hojne,  szczodre fundacje i ich gestorzy, nastawiali ich w tymkraju niemało, i oczekują w nich na konkretny efekt oraz nawałę  tłumów żywcem wyjętych z leninowskiego powiedzenia, która zmiecie wszystko co im tylko się tylko wskaże. Alternatywo dla mnie.. :)

 

hi tower - oraj!

Edytowane przez Sławek Oppeln Bronikowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chce Wam sie toczyć te dyskysje z SOBem? Siarzewo pewnie i tak zostanie wybudowane bez względu na straty lub zyski i jerkbaitowe rozważania tego nie zmienią a Sławek ma tylko radochę z wk...nia Was. Szkoda Waszego czasu. Ne chcecie czytać jego wypocin po prostu przestańcie pisać. Temat i SOB umrze śmiercią naturalną, a decyzje o zaporze zapadną gdzie indziej bez wzgledu na Wasze zdanie czy SOBa.

Pozdr

W

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna i nowoczesna hydroelektrownia na niemniej pięknej rzece Wiśle zostanie zbudowana, bo jest Polsce potrzebna, tak samo jak potrzebne są hydroelektrownie budowane we wszystkich cywilizowanych krajach, których nie utrzymuje się latami w stanie ograniczonego, limitowanego rozwoju gospodarczego - tak jak tenkraj. Tym niemniej temat zastępczy jest gites&tenteges dla wędkarskiego świata, nada się aby przysłonić własną nędzę, spsienie, nieudolność i nieistotność. Parawan miodzio.. :)

   

Załóżta międzynarodówkę. Z hi towerem zaoracie cały świat, nie tylko mnie.. :)      

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. i omijajcie testy na inteligencję, a będzie cacy.. :) 

Znów dam wam powód do pomilczenia. Nic mnie tak nie bawi.. i nie pobudza, jak nieskończona obłuda wędkarskiego świata, którego główną specjalnością jest najbardziej maksymalna z możliwych eksploatacja zasobów przyrody, niezmordowanie uprawiana w takt fałszywie brzmiących pokrzykiwań i wytykania palcem tego samego u innych.

A fuj!! :)  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chce Wam sie toczyć te dyskysje z SOBem? Siarzewo pewnie i tak zostanie wybudowane bez względu na straty lub zyski i jerkbaitowe rozważania tego nie zmienią a Sławek ma tylko radochę z wk...nia Was. Szkoda Waszego czasu. Ne chcecie czytać jego wypocin po prostu przestańcie pisać. Temat i SOB umrze śmiercią naturalną, a decyzje o zaporze zapadną gdzie indziej bez wzgledu na Wasze zdanie czy SOBa.

Pozdr

W

Dyskusja z sobem od poczatku nie ma sensu, bo to nie jest  dyskusja. Dyskutant nie dysponując argumentami nie jest partnerem do rozmowy. Nawet jeśli prawi, poucza, gani, nęka, strofuje, zrzędzi czy obsobacza,  by mówić tylko żeby mówić,  naraża się ledwie tylko na śmieszność, politowanie lub poirytowanie... Mówic to jedno, a wiedzieć to drugie.

Wcale nie jestem pewien że Siarzewo tak szybko powstanie. Jest kilka organizacji pozarządowych mających konkretne argumenty i pozwólmy im działać.  http://www.ratujmyrzeki.pl/178-dewastacja-przyrody-tym-razem-na-wisle-krolowej-polskich-rzek

Poza tym jest to proces kilkuletni, i wiele się może jeszcze wydarzyć, ot choćby przez przetasowania polityczne czy zmienną koniunkturę na której pasą się różnej maści betonowi lobbyści.Smutne jest tylko to że nawet że pośrod wędkarzy, znajdują się "sobopodobni". którym dedykuję ten ciekawy filmik w ramach Uniwersytetu  Trzeciego Wieku, bo widać że pierwsze dwa przefiukali prawdopodobnie na konstatacji własnej nieomylności, pychy, snobizmu a być moze i nawet intełektu.Na pewno grubiaństwa. Ja nie wiem i g..mnie to obchodzi bo fuckty sie liczą. :)

..https://www.youtube.com/watch?time_continue=476&v=Aht_60-TpXQ

Edytowane przez border river
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak patrze na tą sprawę to mam wrażenie że ktoś na siłę musi na tym zarobić, ale nie przejmował bym się tym za bardzo bo wiele organizacji zapowiada skargę do KE a tam nas już mają po dziurki w nosie i jak tylko znajdą najmniejszy dowód na szkodliwość tego projektu to inwestycję zablokują, tak jak w sprawie puszczy, nasi też krzyczeli, wycinali, przyszła decyzja 100 tyś eur. dziennie, podwinęli ogon i gęby pozamykali. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście, że tak jest, że ktoś musi zarobić. Projekty, ekspertyzy i masę różnych dookoła tego interesów. A, że nie powstanie, to nie ma znaczenia.

Ci co mieli zrobić zarobili ciężkie miliony. A Ci co robili często mają świadomość, że nigdy miała nie powstać, tylko kasę trzeba przerobić i interes się kręci .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, moglibyście się bardziej postarać w beznadziejnych usiłowaniach wyciorania mnie w smole i pierzu. Zwrot lobby betoniarskie podobnie jak wyjątkowo rozciągliwe pojęcie ekologiczny, są wieloznaczne i wytyrane jak używana prezerwatywa. Daleko bardziej nośne są teraz pojęcia typu  - faszystowski, homofobiczny, antysemicki, antydemokratyczny i niekonstytucyjny.. :) 

 

W postkolonialnych, o ograniczonej suwerenności krajach, zawsze znajdzie się zasób ludzi i środowisk skłonnych w podskokach, za drobna opłatą - albo i bez opłaty - świadczyć dowolne usługi, każdemu kto tylko  rzuci monetę. Zaorają wszystko i każdego z osobna.. Kamień na kamieniu nie zostanie..

 

Nie dziwiłbym się szlochom albo odstawianiem Reytana, przez obłudnych obrońców ryb, gdyby jakiekolwiek inne intencje albo inicjatywy, niż dawanie im w łeb w pięknych okolicznościach przyrody, w tłumie zgodnym i beznamiętnym, na uwadze mieli.. :)          

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Gdyby był teraz przełom XVIII i XIX wieku, zgodziłbym się że budowanie hydroelektrowni jest modne i nowoczesne, bo wtedy zaczynali nasi zachodni sąsiedzi.

Elektrownie wodne to nieekologiczny i kosztowny w rozbiórce złom. Nie odpłaca się produkować energii z wody w dużych elektrowniach bo jest nierentowna, dane i koszty tej energii podawałem szczegółowo w tym wątku - ani słowa komentarza ze strony SOB.

 

Bez wsparcia i subwencji nie opłacają się nawet małe elektrownie, poniżej audyt rentowności:

http://trmew.pl/fileadmin/user_upload/current_version/trmew.pl/strona_glowna/aktualnosci/2014/1/TREMW_Raport_AVANTA.pdf

 

Górnolotne hasła i chwytliwe pseudointeligenckie tekściki jak np: Sekwana z bulwarami to jedyna broń w obronie hydroelektrowni. Przy okazji, raczej nie pływałeś zbyt dużo po Sekwanie - ta rzeka to w większości kanał, mało atrakcyjny i brzydki ( pomijając widoki w Paryżu ). Oczywiście wielbiciel betonu znajdzie w prostych brzegach coś uroczego i może nawet skojarzy mu się to z mazurskimi kanałami - jakież to romantyczne.

 

Prawda jest jednak taka że hydroelektrownie to jedne z najdroższych elektrowni odnawialnych. Dlaczego mamy dopłacać to czyjegoś biznesu? To się po prostu nie opłaca!

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwnym zbiegiem okoliczności, mądrym nacjom opłaca się to wszystko, co u na tradycyjnie jest na cenzurowanym lub mianowane wynalazkiem szatana. Nie przeszkadza węgiel, łupki, elektrownie atomowe ani żadne inne, żegluga jedna i druga, przemysł, rybactwo i rybołówstwo, bulwary, myśliwi albo wycinka starodawnego lasu Hambach. Ani stocznie, przewoźnicy lotniczy czy też fundusze emerytalne.  Jestem przekonany, że  intelektualna sprawność również.. :) Chociaż u osobników ekologiancko nawiedzonych musi ona funkcjonować w ideologicznych klapkach na oczy, co jest warunkiem in spe na ustanowienie Wtymkraju bantustanu, marzenia "pożytecznych i....w".. 


Na co nie wyrażam zgody.. :)


Edytowane przez Sławek Oppeln Bronikowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dziwnym zbiegiem okoliczności, mądrym nacjom opłaca się to wszystko, co u na tradycyjnie jest na cenzurowanym lub mianowane wynalazkiem szatana. Nie przeszkadza węgiel, łupki, elektrownie atomowe ani żadne inne, żegluga jedna i druga, przemysł, rybactwo i rybołówstwo, bulwary, myśliwi albo wycinka starodawnego lasu Hambach. Ani stocznie, przewoźnicy lotniczy czy też fundusze emerytalne.  Jestem przekonany, że  intelektualna sprawność również.. :) Chociaż u osobników ekologiancko nawiedzonych musi ona funkcjonować w ideologicznych klapkach na oczy, co jest warunkiem in spe na ustanowienie Wtymkraju bantustanu, marzenia "pożytecznych i....w".. 

Na co nie wyrażam zgody.. :)

 

 

Fajnie być zwyzywanym od "pożytecznych idiotów", zwłaszcza przez Ciebie Sławku. Skądś znam ten zwrot, trochę trąci polityką.

Jeśli ktoś dopłaca do takiej energii to się opłaca, jeśli nie dopłaca to się nie opłaca. Fakty i liczby przytoczyłem.

 

Są czterokrotnie tańsze źródła energii odnawialnej niż staromodne elektrownie wodne!

 

Szkoda że jesteś ślepy na to, że bum na inwestycje w elektrownie wodne minał w zeszłym wieku :)

Szkoda że intelektualnej sprawności starcza Ci na wypisywanie różnych bzdur, pomijających fakty. Warto żeby było w tym trochę sensu i może jakiś twardy argument zamiast lania wody?

Edytowane przez ictus
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas nic się nie opłaca, nawet praca. Wszak jesteśmy mniej wartościową nacją i krajem peryferyjnym.  Aquaparki i dyskonty całkowicie tubylcom do życia wystarczą - są zajebiste i zdecydowanie mniej kontrowersyjne jak przemysł..

Zresztą po co samemu sobie sprawiać kłopot ?  Wkroczy na ta gospodarczą  pustynię EON albo RWE i hydroelektrownie będą cacy.. :) Czyż niemiecki cukier nie krzepi lepiej - ictus ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście mam niespełnione marzenia. Zawsze chciałem być Szachem-perskim. Niestety nadal nim nie jestem , więc zajmuję się pracą, nawet z pewnymi sukcesami. Nie czuję się niedowartościowany jako Polak, wręcz przeciwnie. RWE już tu jest kilkanaście lat - co prawda teraz nazywa się Innogy :)

 

Chyba najlepiej na haśle "cukier krzepi" wyszedł urodzony w XIX wieku Melchior Wańkowicz, który je wymyślił i zarobił na nim przed wojną tysiąc dolców, a to była wtedy duża wartość.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby był teraz przełom XVIII i XIX wieku, zgodziłbym się że budowanie hydroelektrowni jest modne i nowoczesne, bo wtedy zaczynali nasi zachodni sąsiedzi.

 

1700/1800???

 

A Pietia Grekawicz Goras nie był tam zatrudniony?

 

Litości...

Edytowane przez Roseth
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...