Skocz do zawartości

Kołowrotki Ryobi Zauber - prośba o opinie, uwagi


Herman

Rekomendowane odpowiedzi

Faktycznie używałem Zaubera 3000 CF przez cały sezon, i co tu napisać hmm ......

jest to w 100% kopia starego Zaubera, budowa w środku identyczna, różnice to jedynie:

korba - moim zdaniem PORAŻKA (nie składana, problemy w transporcie),

na głównej szpuli pasek gumy zapobiegający ślizganiu się plecionki - to akurat na plus Zaubera CF, zapasowa szpulka już bez tego paska

"ozdoba na koszu" - służy tylko i wyłącznie ozdobie :D,

korbka piankowa - ja wolę tą "starą"

Reasumując, kołowrotek OK, ale cenę powinien mieć identyczną jak poprzedni model, bo w niczym nie jest lepszy, ale też nie jest gorszy od poprzednika.

Ot, taki lifting troszkę na siłę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 i jak z tymi kołowrotkami Penn Battle pytam bo mam zamiar coś kupić do średnio-ciężkiego spinningu.

O wytrzymałość nie pytam (bo mam Sargusa –jego starszego brata i wiem jaka to jest maszyna) tylko o to czy nie plącze plecionki.

Mój Sargus niby pletkę układa przyzwoicie ale przy dalekich rzutach potrafi zrobić niezłe baboe, które potrafiły prostować przelotki na szczycie.

 

Przy niedalekich i płynnych rzutach problem znikał.

Zastanawiam się też nad zauberem, ale ten też ostatnio coraz gorsze zdobywa opinie na temat jakości materiałów.

A może polecacie coś innego w cenie do 500 zł (tylko proszę nie pisać o używkach)

Kołowrotek ma być uniwersalny, podczepiony będzie do spinningu Avid  MHF2 (do 28 gram), główne przeznaczenie to gumy na gł 10-15 g i czasami nawet 30 g i jeszcze inne przynęty różnej maści.

 Moje wyprawy zazwyczaj są całodniowe po kilka dobrych km od pojazdu i nie chce mi się nosić dwóch spinningów. Podczas takiej wędrówki trafiają się płytkie miejsca i wtedy idą w ruch woblerki, gumy na gł. 10 g i trafiają się takie jamy że trzeba użyć porządnej główki  żeby dobrze spenetrować dno.

Jakiś kompromis. :(

post-48775-0-50010800-1358007644_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łykaj pena battle, kupiłem ostatnio 2000 i 3000 bardzo fajnie pracują, lepiej od zaubera i spro.

Pozwolę sobie nie zgodzić się, swego czasu potrzebowalem mały kołowrotek i podniecony opiniami tegoż forum kupiłem battle 2000, dziękuję sprzedałem na alle i więcej nie skorzystam, jego miejsce zastąpił SproRA, który w mojej opinii lepiej nawija i płynniej pracuje.

A z Pennów to Slammera mam i chwalę sobie jeśli chodzi o orkę.

 

Jest to oczywiście moje prywatne zdanie i nie oczekuję że reszta zwolenników battle'a zgodzi się ze mną.

Edytowane przez Zwierzu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dzien dobry koledzy,

mam pytanie, gdyz nie moge znalesc w sieci ani katalogu prostej informacji. Mianowicie czy zauber w rozmiarze 3 ma uchwyt korbki (knob) w ksztalcie litert T czy jak mniejsze modele- klasyczny?

 

Przepraszam za forme posta ale mam awarie i musze korzystac z klawiatury ekranowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dotarł dziś do mnie, zakupiony dwa dni wcześniej, kołowrotek Ryobi Zauber 4000, ładny, świecący pachnący nowością..

Ale nagle sie pojawiło pytanie czy naprawde tak tą nowością pachnie.

Zamieszczam film z pracy kołowrotka :

 

 

Czy tak powinien pracować kołowrotek prosto ze sklepu? Szumi, zatrzymuje sie jakby piachu miał w środku.

Tu dla przykładu tańsza wersja ryobi, która w porównaniu do mojego działa jak masełko.

 

 

Odkręcam korbę a tam takie cudo:

 

post-53664-0-92779400-1366376887_thumb.jpg

post-53664-0-64877700-1366376894_thumb.jpg

post-53664-0-97927300-1366376899_thumb.jpg

 

Korozja?! w "nowym" młynku?!

Co radzicie? Nie zastanawiać się i odsyłać?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dziwnie to wygląda ?

Nie spotkałem sie z takim czymś wcześniej, można wiedzieć jaki sklep?

 

Najlepiej zadzwoń i powiedz w czym problem i ustal szczegóły wysyłki no i kto za to ma zapłacić...

Powinno to pójść w nie Twoje buty a raczej sprzedającego, bo mógł to przed wysyłką sprawdzić, chodzi mi o pracę kołowrotka...

Edytowane przez Baars
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ustal sobie z sprzedającym.... ile ten młynek u niego leżał. I to jemu reklamuj stan sprzętu. Bo młynek ten w tej klasie niczego sobie.

 

Z drugiej strony wielokrotnie już nie jedna osoba pisała o konieczności smarowania fabrycznie nowych młynków.

Edytowane przez deichkind
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smarowanie wskazane.oczywiście , tylko po co smarować coś co nie działa jak powinno, jak jest nowy to powinien tak pracować,

 

Albo nie dowidzę albo nie dosłyszę ale po tym filmiku za wiele nie stwierdzisz... nie można oczekiwać żeby taki młynek chłodził płynnie jak "shimanowskie masełko".

 

Chciałbym zobaczyć jak on wygląda w środku ale póki co lepiej go nie otwieraj żeby śladów nie zostawić grzebania.

 

Kupiłeś przez neta ? sklep wysyłkowy ? masz prawo odstąpienia od umowy. Niepamietam ile co i jak więc zapytaj mądrzejszych ode mnie

 

 

aaaa i takie coś na korbie ... reklamować lub odstąpić całkowicie od umowy!

Edytowane przez deichkind
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Art. 2. 1.Konsument, który zawarł umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, może od niej odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie, w terminie dziesięciu dni od zawarcia umowy.

 

http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-00-22-271

 

odsyłaj śmiało, a sprzedawca niech nie sapie B) 

Edytowane przez DaMeK
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odeślij kołowrotek do sklepu/osoby, od której go kupiłeś.W przypadku zawierania umowy na odległość masz na to 10 dni.Nie musisz podawać przyczyny zwrotu-towar nie może być jednak używany. Poinformuj sprzedawce o tym fakcie.Do paczki dołącz wszystko co otrzymałeś.Dodatkowo dołącz kartkę z danymi potrzebnymi do realizacji przelewu zwrotnego. Sprzedający jest zobowiązany do zwrotu pieniędzy za zakupiony towar (bez kosztów wysyłki). pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajdż w googlach wzór  ODSTĄPIENIA OD UMOWY  wypełnij i wyślij  " dziadowi " który przed wysyłką nie potrafi lub mu się nie chce sprawdzić sprzętu a póżniej ma pretensje ! Tylko do kogo ? niech ma tylko i wyłącznie do siebie !!! Na odwrocie dopisz , że zrobisz mu taką reklamę na portalach wędkarskich , że się zdzwi a swój  " sklepik  " będzie mógł  przebranżowić na  SZMATEX - może na tym lepiej się zna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...