Kołowrotki Ryobi Zauber - prośba o opinie, uwagi

[Tomek St.]

Witam! Poszukuję kołowrotka na klenio-jazie w okolicach +/- 150 zł głównie do obsługiwania woblerków max 4 cm. I mam dylemat od nośnie Ryobi Ecusima a Ryobi Arctica. Wielkość kołowrotka jaka mnie interesuje w przypadku ryobi to 3000.  Zdecydowanie cenowo wolał bym ecusimę ale jak ma się z nią coś dziać to wolę troszkę dołożyć

w tej cenie na klenio-jazie weź sobie Spro Passion

[DAMIR]

Mam Zaubera CF 3000 i używam go do dłubania sandaczy. Do tej pory nie sprawił mi zawodu. Praca płynna, układanie plecionki prawidłowe a hamulec wzorcowy. Uważam ,że jest wart pieniędzy , które za niego zapłaciłem.

[BreederGoulda]

Mam Zaubera CF 3000 i używam go do dłubania sandaczy. Do tej pory nie sprawił mi zawodu. Praca płynna, układanie plecionki prawidłowe a hamulec wzorcowy. Uważam ,że jest wart pieniędzy , które za niego zapłaciłem.

 

Wybacz ale nie zgodzę się z tym absolutnie, zauber ma zbyt wolny nawój 5,0:1 i przy podbijaniu kijem i zwijaniu luzu plecionki trzeba nim dobrze kręcić by plecionka nie spadała ze szpuli na rotor, no chyba że podbijasz korbą to młynek po dwóch sezonach, jeśli wytrzyma będzie do wyrzucenia bo przekładnię szlag trafi a luzy dostanie wszędzie jak 30-to letnia dobrze eksploatowana betoniarka. Pod sandacze  gdy podbija się kijem młynek moim osobistym zdaniem powinien mieć przełożenie w przedziale 5,6:1  do 6,0:1, można wówczas też wykorzystać taki kręcioł pod bolenie. Poza tym wersja CF jest zdecydowanie gorzej spasowana niż wersja FD i moim zdaniem brzydsza ale o gustach sie ponoć nie dyskutuje. 

[BreederGoulda]

Oczywiście mowa o młynkach z wąskimi szpulami (zauberowate, shimano) jakie mają nieduży nawój plecionki. Daiwy o szerokich szpulach mogą mieć zdecydowanie niższe przełożenia.

[przemow]

Przełozenie-przełożeniem, szpula-szpulą a gdzie długość nawijanej linki..... TP PG 4.4:1 a Zauber 5.0:1 a nawój linki taki sam......dalej to sposób nawoju.......wiec nie tylko szpula się liczy.

..kilka czynników się na to składa....

[godski]

Nie patrzcie na przełożenie tylko na ilość nawijanej linki na jeden obrót korbki.

[BreederGoulda]

Tak koledzy, macie rację wszystko to należy brać pod uwagę, przełożenie z uwagi na to, że przy podbijaniu korbą przekładnia cierpi i tutaj lepsze niższe przełożenia, przy podbijaniu kijem przekładnia tak nie dostaje, w obu przypadkach liczy się długość nawijanej linki jak piszecie a ta zależy przecież od średnicy szpuli i jak by nie było od przełożenia również. 

Edytowane 19 Kwietnia 2016 przez Hunter_pike

[Kraken]

Dziś nawinąłem plecionkę na zaubera 4000, czy jest ok? Też wam tak układa?

 

[Szymon82]

Wg. mnie jest ok - pewnie kombinowałeś podkładkami aby nie było stożka od góry/dołu i optymalnie tak wyszło.

Edytowane 11 Maja 2016 przez Szymon82

[coloumb]

Tak odwaznie pod rant to sobie nawijam Shimano ze szpulami ARC, inne kolowrotki dosc szybko pozbawiaja mnie kilkudziesieciu metrow linki...sam jestem ciekaw, czy Zauber pozwoli na taka ekstrawagancje ????

[Szymon82]

Zauber i jego klony nigdy nie miały problemów z plątaniem linek , nawet nawiniętych pod sam rant .

[coloumb]

Dzieki za info, to duzy plus ryobowatych w takim razie ????

[pawta]

Dziś nawinąłem plecionkę na zaubera 4000, czy jest ok? Też wam tak układa?

 

W zauberku jak i w biomasterze mam nawinięte po sam rant, w oby dwóch nie ma z tym żadnych problemów. A co do Twojego ułożenie plecionki to powinno wyglądać to troszkę lepiej, myślę ze po kilku rzutach sama się ułoży..

[huligan77]

Zauber i jego klony nigdy nie miały problemów z plątaniem linek , nawet nawiniętych pod sam rant .

Dobrze prawi,zero problemów

[Kraken]

Potwierdziły się wasze teorię, chociaż gdzieś jeden nawój mi uciekł i wypadł z miesca gdzie plecionka być powinna, zatrzymał się na częsci gdzie szpula jest opisana - nie wiem co było tego powodem. Nawój po paru rzutach się poprawił. Jeśli chodzi o podkładki nic od fabrycznego stanu się nie zmieniło.

[ememiks]

Poszukuję kołowrotka na szczupaka można powiedzieć do ciężkiego łowienia. Rozmiar 4000 to raczej oczywistość ale czy ktoś testował na obrotówkach longach 10gr i więcej? Czy jest dość płynna praca czy czuć opór i mechanizm.

Teraz kwestia z jakiej dystrybucji? widzę że na allegro parcie mają zaubery z składaną rączką a wiem że jest to pięta Ahillesa i zastanawiam się dlaczego mniej się sprzedaje z rączką od dragona? Może są to inne zaubery? lepsze org. zwał jak zwał. 

Który byście polecili? a moze Arctica?

Edytowane 16 Maja 2016 przez ememiks

[BreederGoulda]

Żaden z wymienionych przez Ciebie takiego łowienia długo nie wytrzyma, pozostaje Ci albo za trochę więcej Penn slamer lub sargus albo zwiększyć budżet i kupić jakiegoś turka, caldię czy coś z starszych shimano z wyższej półki.

[ememiks]

Ok ale jednak jak się zdecyduję na zaubera to którego z składaną czy dragona rączką?

[BreederGoulda]

Dragona są odlewane i dostają luzy na nicie łączącym elementy, składane na klips i pod przeciążeniami na tym klipsie wyrabiają szybciej niż dragonowskie na nicie ale zamocowane są na stałe w przekładni a co za tym idzie nie dostanie tak szybko luzów na sześciokącie korby. I tak źle i tak niedobrze, nie ma to jednak jak korba wkręcana w przekładnię.

[Szymon82]

I tak źle i tak niedobrze, nie ma to jednak jak korba wkręcana w przekładnię.

I myślisz, że taka na nicie luzów nie dostanie ?

[BreederGoulda]

Może i dostanie ale w młynku za 600 czy więcej zł jest zrobiona znacznie lepiej niż te z zauberowatych, nowa luzu nie ma a przynajmniej ja się z tym nie spotkałem a zauberowate, spro czy inne ich klony mają już luz jako nowe.

[ememiks]

To który brać ? 

[BreederGoulda]

Jak pisałem wyżej jeśli do cięższego łowienia to żaden z tych jakie wymieniłeś. Dołóż kasy i coś z wyższej półki, często na giełdzie Jb.pl lądują młynki w odpowiednich pod Twoje łowienie walorach wytrzymałaściowych ale budżet trzeba zwiększyć.

[ememiks]

Nie łowię kogutami i główkami powyżej 25gr ale łowie longami 3 a to stawia opór. Penn slammer 360 ale czy to chyba kiepsko nawija plecionkę i zero komfortu?

[marek0l]

To który brać ? 

 

Wersja CF, nie ma klipsów, nie ma nitów...