Kołowrotki Ryobi Zauber - prośba o opinie, uwagi

[Majo]

 

Co kupię za 400 zł bo tyle mnie kosztował mój zauber z tuningiem licząc co dorówna mu lub będzie lepsze, tzn. wytrzymalsze? masz jakiegoś Twinka czy Biomka w tej cenie - chętnie kupię wielkość odpowiadającą zauberowi 3000? nie pisz mi o Daiwach z czterema łożyskami co ważą po 370 gram albo więcej bo one są najnormalniej brzydkie i pewnie nie wytrzymają tyle co zauber po tuningu. 

Nie zamierzam Cię przekonywać, jak widać jesteś Alfą i Omegą. Padło wiele alternatyw, nawet nie potrafisz logicznie uargumentować z prostej przyczyny-Twoje doświadczenie opiera się tylko na Zauberze i nie miałeś nawet możliwości używać tych obleśnych Daiwek czy nawet tego Jaxona ZX który na dzień dzisiejszy w tym pułapie cenowym zjada Zaubera. A mówienie że Zauber wytrzyma więcej niż Ultegra, Biomaster, Turek czy emblem to trochę brzmi dziwacznie. Jak się chce, to można kupić bez problemu starszego biomka czy ultegrę. W bdb stanie. Nie wspominam o emblemowatych. A sugerowanie się liczbą łożysk tylko podkreśla amatorszczyznę . Więcej pokory.

[Qowax001]

Ok tylko napisz na czym ta różnica polegała bo każdy z Was pisze że lepszy ten czy ten od innego ale żaden nie napisze w czym jest lepszy, ma bardziej maślaną pracę?, przekładnię kutą na zimno a nie ze stopu aluminium z czymś tam? czy co?, napiszcie te różnice by przekonać mnie niewiernego do tego by wywalić 500 czy więcej złoty na dziesięcioletni kołowrotek i by łowiło mi się nim lepiej niż zauberem po tuningu. 

 

Dawac mi linki z ofertami takich rodzynków za 400zł. Bo ja jokoś nigdy nie moge takich perełek namierzyc a jak juz sie trafia to zajechany jak koń po westernie.

.

 

sam sprzedałem kilka twinków xt po 350-500 zł , a co w nim lepszego ? nie wiem, ale zważając na to że mają po 20 lat i używany model można trafić bez problemu o pracy przewyższającej zaubera, bez luzów i innych ząbkujących tematów to chyba mówi samo za siebie, nie sądze aby jakiś zauber wytrzymał połowę tego nie tracąc na kultirze pracy i bezawaryjności

[przemow]

Jedna para spodni , buty z zeszłego roku , posiłek dziennie mniej i kręcisz

he he wytłumacz to mojej ukochanej żonie :-) ,małej kobietce i trocche większemu facecikowi :-) to cud że mi sie wogóle udaje wyrwac nad wode...

[Żbiku]

Każdy wyjeżdża z ta "maślana praca"... A tu chodzi o spasowanie, luzy, prace przekładni, prace hamulca. Każdy kołowrotek dostaje luzów. W Zauberze stopniowo one sie powiększają coraz bardziej, w TP luz tez sie robi ale do pewnego momentu i sie zatrzymuje. Pokręć 10 letnim TP i tak samo używanym 10 letnim Zauberem, które oczywiscie były odpowiednio serwisowane i dbano o nie. Zobaczysz jaka jest roznica w pracy przekładni, spasowaniu, luzach. Zobaczysz jak działa hamulec w TP, a jak w Zauberze. Jesli trafisz na dobry egzemplarz TP, to uwierz mi ze zapragniesz wymienić tego swojego wyEZOwanego Zaubera bardzo szybko

[przemow]

Mnie nie musi nikt przzekonywac . Nie na darmo chce ta Caldie reanimować bo do momentu "przygody" chodzila naprawde fajnie. Wystarczy spojrzeć do środka młynka i wtedy zrozumie się różnice :-) juz kiedyś o tym pisalem

Edytowane 18 Lutego 2016 przez przemow

[Szymon82]

No i doszliśmy do finału - Zauber VS TwinPower/Stella

 

 Jesli trafisz na dobry egzemplarz TP, to uwierz mi ze zapragniesz wymienić tego swojego wyEZOwanego Zaubera bardzo szybko

Żbiku a jak trafi na zły ? :D

Edytowane 18 Lutego 2016 przez Szymon82

[Artek]

Jak zwykle temat zaczyna się o kołowrotku za 300 stówy, a kończy za 1500 i więcej.

[Majo]

Skoro Zauber po tuningu kręci jak kołowrotek o kilka klas droższy to musiało do tego dojść.

[Qowax001]

No i doszliśmy do finału - Zauber VS TwinPower/Stella

 

Żbiku a jak trafi na zły ? :D

 

Szymon troszkę pomieszałeś..... Zauber z łożyskami  ezo za 400 zł VS Twinek XT / Ultegra / Biomek za tyle samo

Edytowane 18 Lutego 2016 przez Profil_Nieaktywny

[Artek]

Skoro Zauber po tuningu kręci jak kołowrotek o kilka klas droższy to musiało do tego dojść.

Ważne, że właścicielowi dobrze kręci. I nie koniecznie za 1500zł. Edytowane 18 Lutego 2016 przez Artek

[Szymon82]

Szymon troszkę pomieszałeś..... Zauber z łożyskami  ezo za 400 zł VS Twinek XT / Ultegra / Biomek za tyle samo

Mówisz o tych giełdowych przykręcanych do wędki w ramach ''testów'' ? Czy Importach kolekcjonerskich z Japonii w ramach pogłębiania odwiecznej przyjaźni japońsko-polskiej ?

Edytowane 18 Lutego 2016 przez Szymon82

[Sinopapużasty]

Ale się dyskusyja rozkręciła:-)

Jak ktoś chce inwestować w taki kręciołek to jego sprawa jednak prawda jest taka, że opłacalne to to nie jest. Zauber nawet po zmianie łożysk zauberem zostanie i nic tego nie zmieni.

[Szymon82]

Ale się dyskusyja rozkręciła:-)

Jak ktoś chce inwestować w taki kręciołek to jego sprawa jednak prawda jest taka, że opłacalne to to nie jest. Zauber nawet po zmianie łożysk zauberem zostanie i nic tego nie zmieni.

A czy opłacalne są opisy PRO łowców w stylu - całodniowa wyprawa wymusza wykorzystanie najlżejszego sprzętu , tutaj każdy gram ma znaczenie - dlatego odchudziłem moją Stellę z 250 do 247,5 g , oczywiście wymieniłem też pokrętło hamulca na tuningowe ponieważ oryginał mechacił moją rękawiczkę , szukam jeszcze tylko nakrętki z prawej strony pod kolor krętlików  ... znajdziemy takie na forum, znajdziemy

Edytowane 18 Lutego 2016 przez Szymon82

[Qowax001]

z tymi łożyskami to nie jest głupi pomysł i jeśli parametry kołowrotka oraz praca pasują to jak najbardziej można się w to bawić, kontrowersje raczej wywołują teksty o tym że jest lepszy i wytrzymalszy od wielu innych kultowych maszyn których właściciel rzeczonego zaŁbera nie miał w rękach.

[Artek]

A czy opłacalne są opisy PRO łowców w stylu - całodniowa wyprawa wymusza wykorzystanie najlżejszego sprzętu , tutaj każdy gram ma znaczenie - dlatego odchudziłem moją Stellę z 250 do 247,5 g , oczywiście wymieniłem też pokrętło hamulca na tuningowe ponieważ oryginał mechacił moją rękawiczkę ... znajdziemy takie na forum, znajdziemy

.......i wymieniłem w mojej Stelli sprężynkę na lżejszą i teraz Stella waży 1,5g mniej.

[BreederGoulda]

Każdy wyjeżdża z ta "maślana praca"... A tu chodzi o spasowanie, luzy, prace przekładni, prace hamulca. Każdy kołowrotek dostaje luzów. W Zauberze stopniowo one sie powiększają coraz bardziej, w TP luz tez sie robi ale do pewnego momentu i sie zatrzymuje. Pokręć 10 letnim TP i tak samo używanym 10 letnim Zauberem, które oczywiscie były odpowiednio serwisowane i dbano o nie. Zobaczysz jaka jest roznica w pracy przekładni, spasowaniu, luzach. Zobaczysz jak działa hamulec w TP, a jak w Zauberze. Jesli trafisz na dobry egzemplarz TP, to uwierz mi ze zapragniesz wymienić tego swojego wyEZOwanego Zaubera bardzo szybko

 

No i było tak napisać odrazu, dla mnie tutaj dopiero przedstawione są rzeczowe argumenty. Jak kupię takiego twinka to zaubera zostawię do innego kija bo i tak sobie go zostawię, z prostego powodu - drugiego takiego nie kupię, bo nie ma zauberów na 10 łożyskach ezo nierdzewnych. Teraz powiedzcie mi czy ktoś ma na sprzedanie taki zadbany model z rocznika 2009 lub 2011 za nie wygórowaną bardzo cenę.

[Żbiku]

Panowie, bo zaczynacie standardowo doprawiać swoje ideologie i wtykać w gęby słowa niewypowiedziane.

 

Czy ja gdzieś napisałem o TP za 1500zl? Czy ja gdzieś porównuje Stelle do Zaubera?

 

Napisałem wyraźnie (dla tych którzy albo nie doczytali, albo nie zrozumieli, albo nie potrafią czytać), ze w porównaniu stawiam starszy używany model TP za 600-650zl. Widziałem w ciagu ostatnich kilku miesiecy kilka takich sztuk na forum i na Allegro. Były tez Biomki czy Ultegry po 500-550zl. Były Emblemy po 400-500, czy Turki po 600-650zl.

 

Co do stanu to fakt, trzeba trafić. Na forum często bezpieczniej i łatwiej zakupić, niz na Allegro. Dla przykładu, praktycznie nowy Turek 3000, ktorego teraz sprzedawał Przemek @Hasior, za 699zl. Owszem, 699, to nie 400, czy 450 ale tez i kołowrotek nie do porównania do Zaubera.

[Qowax001]

No i było tak napisać odrazu, dla mnie tutaj dopiero przedstawione są rzeczowe argumenty. Jak kupię takiego twinka to zaubera zostawię do innego kija bo i tak sobie go zostawię, z prostego powodu - drugiego takiego nie kupię, bo nie ma zauberów na 10 łożyskach ezo nierdzewnych. Teraz powiedzcie mi czy ktoś ma na sprzedanie taki zadbany model z rocznika 2009 lub 2011 za nie wygórowaną bardzo cenę.

 

z 2009 jest twin power sw i to 340g + , a rocznik 2011 nie jest granatowy a srebrny i to są już te 300 gramówki rozmiarowo chyba minimalnie większe od zaubera.....akurat tych dwóch modeli nie dostaniesz w rozsądnej cenie....ale wiem ładny jest

[BreederGoulda]

Kuba ale mnie się podobają tylko te dwa TP z rocznika 2009 lub 2011. Starsze są brzydkie na nowsze na 200 % mnie nie stać. Kto ma takowego w stanie igła, serwisowanym, kręconym najlepiej tylko w fotelu i sprzeda?

 

Łukaszu ten z 2011 jest ładny ale będzie pewnie i drogi. 

Edytowane 18 Lutego 2016 przez Hunter_pike

[Żbiku]

Teraz powiedzcie mi czy ktoś ma na sprzedanie taki zadbany model z rocznika 2009 lub 2011 za nie wygórowaną bardzo cenę.

TP z rocznika 2009 i 2011 to najbardziej poszukiwane i uznawane za jedne z najlepszych i najwytrzymalszych kreciolow w tej klasie, stad raczej poniżej 1000 nie uświadczysz. Mój egzemplarz poszedł niedawno na forum za "trochę" większa kwotę niz 1000

 

Poszukaj TP z rocznika 1998, to były bardzo udane modele, a ich ceny oscylują właśnie w granicach 600-650zl

 

Edytowane 18 Lutego 2016 przez Żbiku

[Kamil_Be]

Ludzie którzy u mnie kupowali Zaubery to nastolatki co starsza posmarowała hajsem lub typowi "czytacze" neta. Tym drugim to często żona przychodziła i kupowała nazajutrz. I o dziwo nie było to przyjście i zakup tylko kilkudniowe podchody, jeżdżenie po mieście i porównywanie. Każdy, ale to każdy pytał o łożyska

 

Jakiś fenomen czy co... Marcyś, też tak masz?

[Artek]

Co niektórzy mają takie, ale głęboko pochowane w sejfach i czekają na lepsze czasy. A czasem można wystawić jako nowy za 2300 jak kolega Turka.

[X.rut]

Nie ma większych beneficjentów forum jerkbait.pl niż Shimano, St Croix, Daiwa (kolejność nieprzypadkowa). Co z portfelem potrafi zrobić czytanie jerka przekonałem sie tej zimy, sadzać po lawinie ogłoszeń w ostatnim okresie w wielu domach trwa właśnie tuszowanie wydatków na nowy sprzęt, zamawianie przesyłek do pracy/kolegów itd... najgorsze, ze jak sie człowiek naczyta o tych lżejszych sprężynach, szpulkach 10 g lżejszych to rozstrząsanie tych kwestii zajmuje więcej czasu niż samo łowienie.

Kończąc, tak aby napisać coś bardziej związanego z tematem - Zauber to przyzwoity kołowrotek do wędkowania. Do masturbacji bardziej nadają sie stare konstrukcje daiwy/shimano. Nawet łożyska Evo tutaj nic nie zmienią sam miałem zaubera, potem kupiłem Stellę nie dlatego, ze mi dłużej posłuży ( oraz te inne stałe argumenty apologetów sprzętu z wyższej polki), a z ciekawości, dla szpanu i zaspokojenia rozbudzonego konsumpcjonizmu. Wejdzie nowa generacja stelli/existow to na forum zaroi sie od ogłoszeń sprzedaży modeli stl14 i exist 16. A i temat Stella'20 będzie miał 30stron zanim ktokolwiek w Polsce pokręci tym kolowrotkiem

[Kamil_Be]

Zapytaj użytkownika zaubera czy za 250 kupił by kolejnego zaubera czy mega okazyjnie TP za 5 dych więcej. Każdy wybierze TP by mieć coś droższego okazyjnie

[BreederGoulda]

Kuba rocznik 98 to zabytek i nieładny wogóle.