Skocz do zawartości

Rower zimą- nawiercanie opon


Krzysiek_W

Rekomendowane odpowiedzi

Być może jest tu kilku całorocznych rowerzystów. Od razu zaznaczam, że chodzi o ruch miejscki- szybkie przemieszczenie się z pkt. A do B. W dyskusjach w sieci jest mnóstwo sprzecznych informacji w temacie nawiercania opon, co do skuteczności. Zaznaczam, też że chodzi o jak najtańsze rozwiązenie, tak aby tylko przepękać jakoś ten krótki okres. Jeśli macie jakieś typy co do opon, które można by poddać modysikacji to bardzo proszę przyłączcie się do dyskusji. Aha, podobno są nielegalne- tą kwestie całkowicie olewam :mellow: .

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zupełnie nie chodzi tu o wstawanie lewą nogą, również czuje się tym zdegustowany,

każdy ma w **** zakazy, nakazy itp. a jak coś się przydarzy to wielkie pretensje do tych

co powinni pilnować aby przepisy były przestrzegane.

 

Nie ma się czym chwalić jeśli masz takie a nie inne podejście, zrobił byś dużo lepiej

gdybyś zamiast swoim podejściem się tak obnosić, schował je sobie w majtki co by innym ciśnienie nie skakało :D

Z góry przepraszam za ,,naskakującą formę postu, ale jest to po prostu wkur....ące :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@panek i inni, napisałem właśnie dlatego, żeby ktoś nie wyskoczył z tekstem, że to zabronione, a skutek jest dokałdnie odwrotny. Ręce załamać :wacko: . Tak... jestm wcieleniem zła,zepsuty do szpiku kości degenerat- przyznałem się. Więc darujcie sobie wykłady o moralności.

 

@ Remku, są takie opony zimowe z metalowymi bolcami. Różne wersje, bolec wystaje bardziej lub mniej. Można takie zrobić we własnym zakresie wkręcając blachowkręty, nity itp. Temat wątku dotyczy użytkowania w mieście. Czy w ogóle warto się w to bawić, w terenie sprawdza się bardzo dobrze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie ma zimowych opon do miasta? Jestem amatorem więc się pytam. Kiedyś mnie to interesowało ale ... nigdy nie dotrwałem do zimy z rowerem. Mój znajomy jeździ na .... Szosówce (!) cały rok ... I w sumie nie widziałem nigdy u niego żadnych patentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są takie, mają takie małe metalowe łebki, ale to wydatek ponad 120zł/szt. i wielu kwestionuje je tłumacząc, że wystarczy opona z bieżnikiem dobrze odspającym śnieg. Choć z drugiej strony zeszłej zimy widziałem w mieście rowerzystów, którzy bardzo pewnie śmigali po śniegu i oblodzonych ścieżkach. Dzięki rowerowi, tak uniezależniłem się od MPK i puszki, że jest to dla mnie dość istotna kwestia.

 

A w ogóle to jednak są legalne od zeszłego roku.

 

http://miastadlarowerow.pl/index_prawo.php

 

17) art. 60 ust. 2 pkt 5

Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, od chyba tego roku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż się boję coś napisać żeby nie było, żem przemądrzały i znam się na wszystkim... :lol:

No ale, kurna, na rowerze też trochę w życiu jeździłem... Embarassed

Krzychu, nic nie wierć bo to trochę psu na budę, albo potniesz opony i dętki, albo dziurki będą za płytkie, a i tak powylata, to co powkręcasz... Lepiej się już szarpnąć, a i dla własnego bezpieczeństwa zdrowiej, na 200-250 złotych polskich i nabyć dwie rowerowe zimówki z kolcami... W miarę tanie i dobre są Winter Marathony... :D A rowerzystów NIKT się nie czepia, że na kolcach zimą latają... :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie @Zorro, ja to bym się przyznawał gdybym się znał B) ... O wypadanie to raczej się nie martwie. Google jest bogaty w know-how. Oponki różne, to już nawet byłem w sklepie oglądać i chętnie bym wziął, tylko ja nie będę rozbił kilometrów jakichś strasznych i taka inwestycja jest nie do przyjęcia. Tyle żeby zimą nie stać w korkach, w drodze do pracy i doczekać do wiosny. Dwie zwykłe opony + pół kilo żelastwa to wydatek na poziomie 60zł. Raczej chodzi mi o uwagi ogólne, czy na śnieg celować w płaski profil, czy może zwykły obły, czy wybrać szersze (obecnie 1.75), itp.- rower to stary trekking, 28. Na dziurawienie jestem już raczej zdecydowany. Kwestia tylko, czy to będą wkrtęy , nity itp...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na śnieg (m.in. bo też błoto i piach) mam Continentale - na tył Survival PRO (2,3), a na przodzie Mountain King (2,2). Świetnie się sprawują. Nawet na gładkim lodzie dają radę, chyba, że chcę celowo ćwiczyć poślizgi.

Kilka sezonów wstecz naszpikowałem jakąś oponę krótkimi wkrętami do drewna i pozabezpieczałem od środka silikonem. Średnio się to sprawdzało, a i roboty sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asfaltu raczej takimi oponami nie poniszczysz a będziesz miał na następną zimę :D.Jakbyś tak jeszcze miał zapasowe koła to byłoby miodzio, tylko przekładka jak w samochodzie.A te pseudo łańcuchy rowerowe to też dobre rozwiązanie tylko jak z trzymaniem na kołach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jako że zimą oprócz wędkowania mam zajawkę na bikejoring, spróbuje Ci coś doradzić.

Najprostsze i najtańsze druciane opony są najlepsze. Wszak używa sie ich krótko, więc nie ma co ładować kasy w coś drogiego. Z resztą zwijane się nie nadają moim zdaniem.

Ja zrobiłem z Tygrysów Dębicy. Dużo mięcha i dość płaska powierzchnia styku z podłożem. Uważaj gdzie i jak wkręcasz na boczne strony bieżnika! Kolce mogą Ci tłuc po widelcach oraz ewentualnie po hamulcach. Mam V-ki XT i trochę szkoda :unsure:

Nie pamiętam już jakich wkrętów użyłem ale na pewno nierdzewkę. Generalnie nie byłem zadowolony z efektów (do tego cały czas bałem sie ze pies odniesie kontuzję) więc po jakimś czasie odpuściłem i teraz jeżdżę zimą na mocno nisko ustawionym siodełku i odpuszczonym ciśnieniu opon. Jakoś daję radę. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Naprawdę widzisz jakąś różnicę między drutowanymi, a zwijanymi?

 

Jest to moja subiektywna opinia wynikająca z delikatności (miekkości) opon kevlarowych. Wkręt powinien trzymać się jak najbardziej stabilnie bo za chwilę dętkę szlag trafi. Nie próbowałem, więc na 100% pewności nie mam czy na pewno się nie da. Moim zdaniem sie nie da.

A nawet jeśli jest to możliwe, to po co kupować oponę zwijaną? Bo lżejsza? Tu nie ma takiej potrzeby jak mniemam. A cena uważam ma znaczenie :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...