Skocz do zawartości

Drwęca 2018 informacja


wyjec

Rekomendowane odpowiedzi

Więcej smolta muszą wpuszczać to w przyszłości więcej trotki będzie.

Taaa... :ph34r:  I woda będzie jeszcze bardziej pusta gdyż te nigdy nie nażarte małe drapieżce wyżerają ogrom narybku. Narybku gatunków będących genetycznymi prawowitymi mieszkańcami rzeki TYPOWO NIZINNEJ jaką jest na tym odcinku Drwęca.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa... :ph34r:  I woda będzie jeszcze bardziej pusta gdyż te nigdy nie nażarte małe drapieżce wyżerają ogrom narybku. Narybku gatunków będących genetycznymi prawowitymi mieszkańcami rzeki TYPOWO NIZINNEJ jaką jest na tym odcinku Drwęca.

Troć była obecna w Drwęcy równie długo, jak pozostałe gatunki. Z badań wynika, ze pula genetyczna zamieszkująca Drwęcę jest najbliższa populacji wiślanej, charakteryzującej się największymi przyrostami. Dbajmy o nią, bo dzięki niej możemy przywrócić Wiśle właściwą dla niej genetycznie troc. Póki co pływa w niej odmiana zbliżona do tej z rzek pomorskich, co zapewne jest skutkiem zarybiania niewłaściwym materiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więcej smolta muszą wpuszczać to w przyszłości więcej trotki będzie.

Przecież poprzedniej jesieni ryb było mnóstwo. Wystarczyło podjechać pod koniec września, by zobaczyć po kilkanaście spławów dziennie. Przyroda rządzi sie jednak swoimi prawami. Skoro ryba szybko weszła, to i równie szybko zeszła. Część poszła w górę na właściwe historycznie tarliska. Dobry rok dla przyrody. I trzeba sie cieszyć, nie narzekać.

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troć była obecna w Drwęcy równie długo, jak pozostałe gatunki. Z badań wynika, ze pula genetyczna zamieszkująca Drwęcę jest najbliższa populacji wiślanej, charakteryzującej się największymi przyrostami. Dbajmy o nią, bo dzięki niej możemy przywrócić Wiśle właściwą dla niej genetycznie troc. Póki co pływa w niej odmiana zbliżona do tej z rzek pomorskich, co zapewne jest skutkiem zarybiania niewłaściwym materiałem.

Krzysztof masz sporo racji. Lecz trzeba zrozumieć jedną podstawową rzecz jaką jest jest wpuszczanie dziesiątek tysięcy smolta na malutkim kawałeczku rzeki. On w takiej ilości wręcz masakruje populacje innych ryb. Co innego gdyby troćki i łośki były rozwożone po dopływach ale tu mamy wjeb...nie ogromnej ilości na raptem paru kilometrach rzeki. Zresztą kłócić się nie będę, Drwęcę na odcinku Młyniec- Złotoria obserwuję od grubo ponad 20 lat i widzę co się dzieje. A dzieje się coraz gorzej. Im więcej łososiowatych tym mniej klenia, jazia, płoci, okonia, szczupaka, uklei itp. O brzanie nawet nie wspomnę. I ryby nie zostały wytrute, nie ma rybaka," wędkarze" też nie wyjedli. Więc co jest grane??? Dla mnie pytanie retoryczne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztof masz sporo racji. Lecz trzeba zrozumieć jedną podstawową rzecz jaką jest jest wpuszczanie dziesiątek tysięcy smolta na malutkim kawałeczku rzeki. On w takiej ilości wręcz masakruje populacje innych ryb. Co innego gdyby troćki i łośki były rozwożone po dopływach ale tu mamy wjeb...nie ogromnej ilości na raptem paru kilometrach rzeki. Zresztą kłócić się nie będę, Drwęcę na odcinku Młyniec- Złotoria obserwuję od grubo ponad 20 lat i widzę co się dzieje. A dzieje się coraz gorzej. Im więcej łososiowatych tym mniej klenia, jazia, płoci, okonia, szczupaka, uklei itp. O brzanie nawet nie wspomnę. I ryby nie zostały wytrute, nie ma rybaka," wędkarze" też nie wyjedli. Więc co jest grane??? Dla mnie pytanie retoryczne...

Też tak kiedyś myślałem jak Ty. Mieszkam nad rzeka 30 lat i widzę zmiany gatunkowe. Pamiętam czasy, gdy złowienie płoci, jazia, klenia czy brzany nie stanowiło problemu. Zreszta miałem taki okres, ze poświęcałem dany rok ma konkretny gatunek. Trochę tych ryb złowiłem. Niestety postępujące wyrybienie to proces dłuższy niż okres intensywnego zarybiania smoltem. Generalnie największa krzywdę wyrządzono rzece, kiedy zdecydowano sie na wyciągnięcie wszystkich drzew powalonych w korycie rzeki. To była dopiero degradacja środowiska. Od tego momentu rzeka zmieniła sie nie do poznania. Zginęły zatoczki i naturalne ostoje. Prąd przyspieszył, rzeka wcięła sie w grunt. Na to wszystko nałożyły sie dużo mniejsze roczne opady deszczu. A na koniec mamy armagedon wywołany przez bobry. Przecież ta rzeka jest juz goła. Krzaków i drzew nad wodą drastycznie ubyło. Zwyczajnie nie ma juz miejsc na tarliska. Koryto rzeki przypomina wybetonowany kanał. W takich warunkach niewiele ryb jest w stanie skutecznie sie wytrzeć. I jeszcze jedno. Do Drwęcy na wiosnę zawsze wstępowały i dalej wstępują ryby z Wisły. Ich brak tam przekłada sie na pustostan w Drwęcy. Znam też takich co tonami odławiali leszcze i jazie na przyujściowym odcinku. I nikt z nimi nie walczył. Zatem problem jest dużo szerszy i spłycanie go do problemu wywołanego jedynie przez smolty jest nadużyciem. Zgadzam sie, ze tez maja wpływ na inne gatunki, ale nie zapominajmy, ze zarybienie następuje w dolnej części odcinka górskiego Drwęcy, a problem dotyczy Drwęcy na całej jej długości. Także na nizinnej. Śmiem nawet twierdzić, ze nizinny odcinek rzeki został wyżarty przez wędkarzy, bo tam smolta jest niewiele. Tylko ten z naturalnego tarła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powalonych drzew jeszcze nie brak choć faktycznie jest ich mniej, miejsc zarośniętych jako potencjalnych tarlisk jest nawet więcej. Jedynie to spłycenie i zarastanie koryta rzuca się ostro w oczy. Czy rzeka przyspieszyła? Dzięki większej ilość roślin jest dokładnie odwrotnie, podobnie nie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem:

"Zwyczajnie nie ma już miejsc na tarliska. Koryto rzeki przypomina wybetonowany kanał. W takich warunkach niewiele ryb jest w stanie skutecznie sie wytrzeć."

Samo spłycenie nie wpływa na możliwości rozrodowe zwykłych ryb, one wręcz potrzebują roślinności a tej nie brakuje. Oczywiście bez uwzględnienia brzany która faktycznie to odczuła. Ale mając na myśli głównie odcinek tzw górski podstawowym winowajcą są łosiosiowate. Takie jest przynajmniej moje prywatne zdanie. I raczej go nie zmienię wiedząc doskonale jak jest to żarłoczna ryba. W czerwcu/lipcu potrafiłem doczekać się kilkunastu brań na parudziesięciu metrach rzeki na gumy po 10cm/ciut mniejsze wobki, przy łowieniu szczupaków czy większych okoni. Przypadek? Stanowczo nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc rzeka przyspieszyła miałem na myśli, to co nastąpiło po usunięciu zwalisk z koryta. Ale to było naprawdę dawno temu. Drwęca przed „kastracja” była typowo nizinna. Porozmawiaj z ludźmi, którzy mieszkają nad rzeką po 50 lat. Dowiesz sie. Sam mam takie informacje z pierwszej ręki, bo teść mieszka i łowi tu od dzieciaka.

Co do brzany, to pudło. Świetnie daje sobie radę w rzece o takim przepływie. Mógłbym Ci pokazać kilkanaście tarlisk brzany. Ba! Wiem gdzie brzany stacjonują. I to jakie! Za to mam problem z namierzeniem tarlisk jazia, leszcza i płoci. Fakt, ze rzeka zarasta nie ma tu wiele do powiedzenia. Kiedyś rzeka wylewała i to było największe dobrodziejstwo dla ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba mieć nadzieje że ryby przy tej wodzie są jeszcze wysoko i po woli zaczną schodzić, sam fakt tylu samic łososia to dobry znak. 

 

Na innych rzekach pomorza jak słupia i parsęta czy reda słyszałem tylko o jednym łososiu ze słupi duży samiec ponoć, ale mała presja w tym roku na słupi poprzez wysoki stan wody. 

 

 

Trzeba poczekać aż ludzi ubędzie jak i wody z rzeki 

Edytowane przez AdamO123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tymczasem na Drwęcy takie orzeszki się ujawniają ????koleś z warszawki wrzucił fotkę z Drwęcy jak się okazało został przyczajony 31.12 i po tym jak ktoś ich pogonił tak zostawili rybkę w linku jeszcze świeża post-46338-0-79649000-1515358537_thumb.jpg

 

https://m.facebook.com/photo.php?fbid=1972377446362531&id=100007708834745&set=gm.1966278610362419&source=48&ref=content_filter

Edytowane przez wyjec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...