Bolo8888 Opublikowano 29 Grudnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2017 No faktycznie jest tylko to i tak jednak 2.5 stówy drożej od fuego w dodatku nie wyważy mi patyka. Dopiero wersja 4000 a to już 630zl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drakmen Opublikowano 29 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2017 W porządku tylko wiesz porównywać Fuego za 3,5 stówki do ballistica za prawie tysiąca, czy prorexa za mniej więcej 9 paczek to moim zdaniem jakoś nie bardzo.Nie będę porównywał balastic do fuego tylko do prorexa ( ale prorex zrobił naprawdę pozytywne wrażenie ma lepszą pracę niż stradic taka maślana i jest lżejszy o 20 gram i lepiej spasowany i rączka jest w jednym kawałku )Fuego napewno znajdzie nabywców , ale kołowrotek pracuje jak okuma helios , jeżeli miałbym wybierać lepiej dołożyć 200 zł i zakupić stradica ;p Po kilku miesiącach obecności na rynku fuego zejdzie poniżej 300. Czyli do stradica ci4+ mniej więcej jak 1/2. Porównujesz do okumy, a to chyba jednak na plus dla daiwy, skoro okuma stówkę droższa? :-). A 300, czy 600 to dla wielu spora różnica w cenie, tym bardziej, jeśli kołowrotek ma służyć do komfortowego(waga, reszta okaże się w "praniu"-pokręcimy trochę nad wodą, zobaczmy), a przede wszystkim skutecznego wędkowania lekkimi zestawami , a nie kręcenia "do ucha". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolo8888 Opublikowano 29 Grudnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2017 Dokładnie miał bym kasę to bym kupił prorexa, czy więcej siana Stellę. Niestety nie stać mnie dlatego wybieram młynek za kasę dostępna przeze mnie. I oczekuje żeby to jednak jakaś kulturę pracy miało, to nie Golden za 2 dychy z bazaru. Dla mnie 340zl za Fuego a 630zl za Stradic to sporaaa różnica. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajosik Opublikowano 3 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2018 Tutaj dobrze widać porównanie nowej mniejszej rozmiarówki Daiwy do Shimano. Oba młynki 2500. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
etherni Opublikowano 4 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Daiwa już sporo namieszała w rynku, budżetową Ninją o fajnych parametrach. Mam wrażenie, że spełnia się moja wróżba - ta firma musi ostro zawalczyć o rynek, po kilku wpadkach, dość bolesnych. Za duża stawka jest w grze, żeby odpuścić.Kawał tortu poszedł w kieszeń Shimano po niektórych wersjach Excelera, Legalisie, karpiowych Black Widow. Teraz, zauważcie, było ostre wejście z Ninja/Revros w segmencie najtańszym. Rok później, mamy BG o rewelacyjnych recenzjach , w cenie poniżej 500zł. Teraz, wchodzi seria LT - oby była to kontynuacja polityki, a nie odcinanie kuponów od już pozyskanego segmentu. Shimano i Daiwa, bez cudów, nie żyją z Stelli i Morethana. Budżet robią dwa segmenty - tani, masowy, który ma pozyskać klienta, i ten oczko wyżej - dla klienta już przekonanego do firmy tanim sprzętem. Dlatego ten segment średnio-nizszy jest tak istotny. 80% użytkowników kołowrotka za 150$ - jako następny wybierze niewiele droższy. Jakiej firmy? Tu jest pole walki. A pewne grono sięgnie po najdroższe, i to też jest warte uwagi dla firmy. O ile Shimano jest przewidywalne i konsekwetne (nowy Exage będzie pracował z większą kulturą niż stary ale bedzie mniej trwały - i tak w każdym segmencie cenowym, może poza najwyższym); to Daiwa ma wzloty i upadki, ewidentną walkę księgowych, marketingowców i inżynierów. Co nam, użytkownikom, wychodzi na dobre. Już wiele lat temu, na rynku namieszała zdrowo Tica, z Taurusem za cenę 30% Stelli i równie dobrą opinią. Każdy skrajny przypadek na rynku, nawet zły, jest na rękę klientowi. Zmusza firmy do myślenia, podnoszenia jakości w obrębie klasy cenowej, W latach 80' Shimano walczyło o tego wyrobionego klienta, z ABU. Cardinal 33/44 i C3/C4 był ikoną jakości. Weszły Aero GT, potem Super X - i mimo kosmicznej ceny, "zrobiły" rynek. Jakość, trwałość tych kołowrotków do dziś jest w cenie. Dlatego liczę, że nowe Daiwy jeszcze będą tym elementem walki o rynek, czyli - lepsze niż konkurencja w tej klasie cenowej.BG niemal na pewno zakupię. Fuego LT - mocno kusi. Zwłaszcza że potomek coraz bardziej świadomie siega po mój sprzęt, i pewnie niemal nowa Ninja pójdzie w jego ręce na stałe. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolo8888 Opublikowano 12 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 Drugie Fuego dotarło. Zupełnie co innego delikatny szum jest ale tylko w skrajnych położeniach szpuli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 13 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2018 Szum jest i będzie w każdym nowym kołowrotku Daiwy bez względu na klasę, wirujące elementy generują szum a sztywne i lekkie korpusy skutecznie wzmagają efekty dźwiękowe. Szumu nie słuchać na rybach więc myślę, że szum sam w sobie nie powinien obecnie stanowić żadnego kryterium oceny kołowrotka. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolo8888 Opublikowano 13 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2018 (edytowane) No oki niech będzie, tylko w dwóch rożnych egzemplarzach jest calkiem co innego. Drugi egzeplarz szumi tylko i wylacznie w skrajnych pozycjach szpuli. Pierwszy szumial caly czas, jeszcze bardziej wzmagal sie ten szum jak zakrecilem i poscilem korbe. W pierwszym szum jak sie czlowiek wsluchal generowala przekladnia.Troche slaba powtarzalnosc egzeplarzy. Edytowane 13 Stycznia 2018 przez Bolo8888 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zandermafija Opublikowano 14 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2018 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LordG Opublikowano 14 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2018 5 postów wyżej @gajosik dodał ten sam film... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomchaf11 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2018 ja nie rozumiem co mają wspólnego zamieszczone filmiki z kołowrotkiem daiwa fuego. wydaje mi się że to post o fuego a nie o stradicu i balisticu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_lbn Opublikowano 15 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2018 Szum jest i będzie w każdym nowym kołowrotku Daiwy bez względu na klasę, wirujące elementy generują szum a sztywne i lekkie korpusy skutecznie wzmagają efekty dźwiękowe. Szumu nie słuchać na rybach więc myślę, że szum sam w sobie nie powinien obecnie stanowić żadnego kryterium oceny kołowrotka. Ten szum miałem także w Luviasie 2004h ,a Fuego kupiłem pod Bolenia. Zobaczymy ile wypadów wytrzyma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajosik Opublikowano 15 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2018 ja nie rozumiem co mają wspólnego zamieszczone filmiki z kołowrotkiem daiwa fuego. wydaje mi się że to post o fuego a nie o stradicu i balisticu A no chodzi o porównanie rozmiarówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomchaf11 Opublikowano 15 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2018 to już wcześniej wyczytałem z innych wiadomości. bardzo interesująca oferta jest na aliexpress caldii ale zaczyna się rozmiarówką od 3500. no i jest to stara rozmiarówka daiwy więc jest już spora. bardzo atrakcyjna oferta może kogoś zainteresuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PatLove Opublikowano 16 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2018 Zastanawiam się i ja żeby w tym roku przetestować Fuego LT 2500d na szwedzkich pasiakach bo patrząc na parametry i papierologie młynek wyglada bardzo dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomchaf11 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2018 czy ktoś ma informacje czy w rolce jest łożysko czy jakieś ''inne'' zacne rozwiązanie. ze zdjęć zamieszczonych z pudełek za bardzo nie widać a to w miaręprzydatna inf. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 17 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2018 (edytowane) Tulejka jest w rolce. Ps. Da się zamienić na łożysko + dodatkowe podkładki ale....kreci się elegancko i zabieg niepotrzebny. Edytowane 17 Stycznia 2018 przez przemo_w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derrek Opublikowano 17 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2018 (edytowane) w prorex lt i ballasticu lt tam jest łożysko oba kołowrotki mają tyle samo łożysk co fuego Edytowane 17 Stycznia 2018 przez Derrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 17 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2018 w prorex lt i ballasticu lt tam jest łożysko oba kołowrotki tyle samo łożysk co fuegoKtoś pytał o te młynki?Co z tego że mają tyle samo łożysk? Weź schemat i zobacz skąd zabrali łożysko żeby je wsadzić w rolkę...jeśli tam jest bo tego nie wiem... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derrek Opublikowano 18 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2018 (edytowane) Ktoś pytał o te młynki?Co z tego że mają tyle samo łożysk?Weź schemat i zobacz skąd zabrali łożysko żeby je wsadzić w rolkę...jeśli tam jest bo tego nie wiem...Schemat Edytowane 18 Stycznia 2018 przez Derrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 18 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2018 A znalazłeś skąd zabrali jedno żeby w rolkę wsadzić? :-)Pewnie nie...Na talerzyku pod szpulą jest tulejka...a Fuego ma tam łożysko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_lbn Opublikowano 18 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2018 Jest jakaś podwójna korbka którą można by przykręcić do Fuego LT 3000 - CXH ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derrek Opublikowano 18 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2018 (edytowane) Jest jakaś podwójna korbka którą można by przykręcić do Fuego LT 3000 - CXH ?nie widziałem żeby daiwa sprzedawał jakieś korbki i knoby osobno . A znalazłeś skąd zabrali jedno żeby w rolkę wsadzić? :-)Pewnie nie...Na talerzyku pod szpulą jest tulejka...a Fuego ma tam łożysko...nom pod szpulą nie ma łożyska . Edytowane 18 Stycznia 2018 przez Derrek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolo8888 Opublikowano 18 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2018 No to się mylisz, albo nie widzisz, albo nie masz tego młynka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derrek Opublikowano 18 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2018 (edytowane) Do mnie mówisz ??Numery od 13 do 21 to elementy pod szpuli tutaj masz listę .Nie widzę nazwy ball bearings Edytowane 18 Stycznia 2018 przez Derrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.