popper Opublikowano 16 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2020 Miałem kiedyś starszą wersję 2500. Piękny wygląd. Solidna i prosta konstrukcja. Ogólnie fajny młynek za niewygórowaną cenę.Bardzo dobre, miękkie sprzęgło (hamulec). Dobry nawój cienkich linek. Na fotce 0,16mmTrzeba jednak przywyknąć, do zamykania kabłąka ręką. Inaczej lubił splątać linkę.Generalnie polecam jeśli stan co najmniej dobry+ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitiki Opublikowano 16 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2020 No no, właśnie takie jak na fotce. Naprawde lepsze niż nowsze modele, i naprawde japońskie? A jakbym się zdecydował, to lepiej 2500 czy 3000, co bardziej uniwersalne?Acha dziękuję za informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kicek999 Opublikowano 17 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2020 Wiesz co mi też stukał w 4000 i już nie stuka bo został przesmarowany podobno bardzo,, suche,, są w środku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kineret Opublikowano 8 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2020 Wiesz co mi też stukał w 4000 i już nie stuka bo został przesmarowany podobno bardzo,, suche,, są w środku Podobno to mithttp://jerkbait.pl/topic/142107-smarowanie-nowych-ko%C5%82owrotk%C3%B3w/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery L.E. Opublikowano 9 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2020 (edytowane) Fuego LT stuka. Dokładnie posuw w pewnych położeniach.Przerabiałem to i smarowanie nic nie daje.Trzeba się przyzwyczaić albo zmienić na shimano, LT fuego to szajs.(Jest to moja subiektywna opinia po sporym czasie użytkowania) Edytowane 9 Czerwca 2020 przez woblery L.E. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rolen Opublikowano 9 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2020 Fuego LT stuka. Dokładnie posuw w pewnych położeniach.Przerabiałem to i smarowanie nic nie daje.Trzeba się przyzwyczaić albo zmienić na shimano, LT fuego to szajs.(Jest to moja subiektywna opinia po sporym czasie użytkowania)Moje Vanguish-e tez stukaly, wiec jesli zmieniac na Shimano to zostaje ewentualnie Stella Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kineret Opublikowano 9 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2020 (edytowane) Niestety, stuka każdy mechanizm posuwu szpuli typu "locomotive" z prowadnicą w ształcie S. Dzieje się tak dlatego, że do poprawnej pracy mechanizmu posuwu potrzebny jest spory luz, który powoduje, że podczas oscylacji "wodzik" na kole zębatym posuwu dotyka ścianek prowadnicy - co odczuwane jest jako "stukanie" mechanizmu podczas zmiany położenia szpuli góra-dół. I tak źle i tak niedobrze Aby temu zaradzić, Daiwa jako pierwsza zaczęła stosować w tym miejscu miniaturowy o-ring na wodziku, który w dużej mierze zniwelował to stukanie, aczkolwiek wciąż jest ono wyczuwalne. Łowiłem kiedyś Saltigą 2010, w której delikatne stukanie również było wyczuwalne, pomino wzorowego spasowania frezowanej przekładni.Niestety, pozostaje sie chyba przezwyczaić albo zmienić na Shimano...ale z wormshaftem. Co ciekawe, również w Shimano skopiowali zastosowali pomysł z gumowym o-ringiem i to pomimo posiadania całkiem niezłego patentu na genialny mechanizm posuwu, wykorzystujący teflonową podkładę, który zapewniał cichą i spowolnioną oscylację. Zastąpiono go zwykłym S z gumwym oringiem, który jest prostszy i tańszy w produkcji. Najtańsze Shimano z posuwem locomotive typu S (Varispeed) wciąż nie mają gumowych o-ringów, choć szczerze mówiąc trudno jest mi określić co bardziej w nich stuka - mechanizm posuwu szpuli, luzy na rączce i knobie czy też sama przekładnia. Co do Fuego - nie nazwałbym go szajsem - szczególnie w jego przedziale cenowym, w którym każdy model mynka cierpi na inną wku* przypadłość Tańsze LT wciąż są najlżejsze w swojej klasie, ładnie układają cienkie linki i mają trwały i niezawodny mechanizm.U mnie wypełnił lukę przez jeden sezon i łowił od 3-30g, co pozwoliło mi ponownie przekonać się do mniejszych kołowrotków Daiwy. Pozdrawiam Edytowane 9 Czerwca 2020 przez kineret 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery L.E. Opublikowano 9 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2020 (edytowane) Wiesz... że przywykłem do innej półki w kołowrotkach. Wszystko co innego wezmę do ręki, gdzie coś stuka i inne przypadłości ma, po prostu mnie drażni Stąd moja opinia na pewno w dużym gronie nie jest obiektywną opinią Odnośnie stuków oraz podobnych przypadłości o dziwo nie odnotowałem w swoich kołowrotkach do castingu a nie są z wysokiej półki cenowej.Wnioskuję iż chodzi o samą konstrukcję. Edytowane 9 Czerwca 2020 przez woblery L.E. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kineret Opublikowano 9 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2020 No tak Ja też szybko się z Fuego przesiadłem i nie ma co się oszukiwać, Prorex i Tatula LT, którymi go zastąpiłem są dwie półki wyżej pod każdym względem, ale wspominam go pozytywnie, conajmniej jak kiedyś Red Arc'a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dyliog Opublikowano 21 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 Fuego lt ma łożysko w rolce kabłąka? To samo w modelach prorex lt czy freams lt? Z tego co wiem caldia lt nie ma a jest droższym modelem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof Jeżyna Opublikowano 21 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 Ani caldia LT ani fuego lt nie posiadają łożyska w rolce. Myślałem że caldia ma, jak się okazało że nie ma kupiłem kolejne fuego ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meps Opublikowano 22 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2020 (edytowane) Prorex VLT też nie posiada łożyska. Jest tylko plastikowa tulejka którą co chwilę muszę oliwić bo ciężko chodzi kiedy wchodzą brudy z rzeki i resztki galonów których u mnie pełno.Wie ktoś może jak jest z daiwą BG? Ma łożysko rolki czy też plastik? Edytowane 22 Czerwca 2020 przez meps Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kineret Opublikowano 22 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2020 W BG również jest tulejka z tworzywa - tanie rozwiązanie, odpore na piach i słoną wodę i robi robotę, ale wymaga czyszczenia co jakiś czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salmon63 Opublikowano 22 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2020 A nie można wymienić tuleji na łożysko? Pytam bo nie wiem jak w Daiwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meps Opublikowano 22 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2020 Można wymienić na łożysko. Rozmiar łożyska to 3x6x2,5.Plus dwie podkładki 3x5x04 które ciężko dostać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RedJin Opublikowano 22 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2020 Można wymienić na łożysko. Rozmiar łożyska to 3x6x2,5.Plus dwie podkładki 3x5x04 które ciężko dostać.A te podkładki to z czego mają być? Teflon? Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meps Opublikowano 22 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2020 Tu masz filmik jak koleś zmienia na łożyska, co prawda prorex VLT ale to samo jest w innych daiwach.W tym temacie było już opisane co nieco na temat łożysk i podkładek,nie pamiętam już na której stronie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mackowiak Opublikowano 18 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2020 Kojarzycie gdzie można kupić szpulkę do 2000s? Wydaje mi się że znalazłem optymalny kołowrotek, ale do ideału brakuje mi jeszcze zapasowej szpulki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rebus Opublikowano 24 Listopada 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2020 Wychodzi nowe Fuego 4000 C-P z przełożeniem 4,8:1 oraz korpusem z zaionu V - wytłumaczy mi ktoś czy rozmiar 4000 z oznaczeniem C to będzie taki rozmiar jak standardowe Fuego LT 4000 czy znowu jakas hybryda ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlgi Opublikowano 24 Listopada 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2020 Wychodzi nowe Fuego 4000 C-P z przełożeniem 4,8:1 oraz korpusem z zaionu V - wytłumaczy mi ktoś czy rozmiar 4000 z oznaczeniem C to będzie taki rozmiar jak standardowe Fuego LT 4000 czy znowu jakas hybryda ?4000C to 4000 z mniejszym korpusem (od 3000), ale standardową szpulą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drakmen Opublikowano 24 Listopada 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2020 4000C to 4000 z mniejszym korpusem (od 3000), ale standardową szpulą.No dobra, ale...rozumiem że między 2500, a 3000 jest różnica 10 gram, bo szpula większa. Ale między 3000, a 4000 jest 25 gramów. Szpula na pewno tyle nie zrobi. Do tego piszecie, że 4000 ma korpus jak 3000, to skoro 2500, też ma jak 3000, to gdzie różnice?Mam 2500 i 4000. Wg info na pudełkach ten 2500 waży 205 g, a 4000, 240 g. W 4000 korpus jest zdecydowanie większy. Oba z polskiej dystrybucji. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlgi Opublikowano 24 Listopada 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2020 No dobra, ale...rozumiem że między 2500, a 3000 jest różnica 10 gram, bo szpula większa. Ale między 3000, a 4000 jest 25 gramów. Szpula na pewno tyle nie zrobi. Do tego piszecie, że 4000 ma korpus jak 3000, to skoro 2500, też ma jak 3000, to gdzie różnice?Mam 2500 i 4000. Wg info na pudełkach ten 2500 waży 205 g, a 4000, 240 g. W 4000 korpus jest zdecydowanie większy. Oba z polskiej dystrybucji.Ale zobacz, że większość Daiw z serii LT ma rozmiar 3000C czyli korpus od 2500 i rotor i szpulę od 3000. Zatem dopiero kupując 4000C masz de facto korpus mocniejszy w rozmiarze 3000-3500, nie wiem do końca jak to odczytywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drakmen Opublikowano 24 Listopada 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2020 Czyli to C w rozmiarze 4000, to za wiele nie znaczy. Nie ma nic wspólnego z korpusem 2500 i 3000, więc i bebechy są na pewno większe. Jest jeszcze taka możliwość, że Daiwa produkuje na inne rynki fuego lt 4000 bez C i tam korpus, jest jeszcze większy, ale się z takim czymś nie spotkałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsztynteam Opublikowano 24 Listopada 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2020 C- Compact body, czyli od rozmiaru niżej. D-deep spool, czyli gleboka szpula. 4000d-c ma budę od 3000 - nie mylić z 3000d-c/cxh bo to znów 2500 z glebsza szpula/cxh- szpula 3000 wyższe przełożenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinZ Opublikowano 25 Listopada 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2020 Panowie który rozmiar fuego wybrać do sandaczowania na średnio tzn. głównie 10g12g +guma do max 20-25g +guma 4 cale.? Myślałem nad 3000 lub 4000.Gdzie kupię najtaniej? Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.