Emil_ck Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 Panowie jakieś wyniki ostatnio na budkowiczance w okolicach Murowa? Kiedyś zdarzało się łowić kropki, ale nie bylo mnie tam już ze 3 lata, a planuje się wybrać w następny weekend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 Obecnie to chyba tylko okolice Glucholaz, niestety ale w Jemielnicy ostaje się tylko to co jest w stanie przeżyć w kałuży... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opolanin Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 Byłem wczoraj, rzeka piękna, obmacałem każdy dołek,rynne,wlew i pusto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opolanin Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 (edytowane) A łowił ktoś ostatnio na rzekach Widna lub Mora? Z Opole mam kawałek drogi, a chciałbym w końcu uświadczyć rybek w kropki. Da się coś połowić na tych rzekach czy gdzieś indziej się wybrać? Edytowane 16 Lutego 2020 przez Opolanin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomek O Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 Kilka słów w temacie "remontu" Jemielnicy.Ktoś tego chciał ! Choć za chwilę te same osoby zaczną lament, że susza ! Temat z 2001 roku jednak widać co się dzieje po upływie nastu lat. https://nto.pl/jedni-remontuja-drudzy-oponuja/ar/3942517 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opolanin Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 Nie wiem skąd pomysł, że rzeka po melioracji jest mniej niebezpieczna w kwestii powodzi. Jest bardziej niebezpieczna, a melioranci tylko zgarniaja pieniążki na naiwniakach. Woda która ma gdzie sie rozlać po drodze (lasy,łąki), wyhamowuje prędkość i częściowo mniej jej dociera niżej. W ten sposób ogranicza się jej moc i zasięg. Oglądałem program, gdzie mówiono o tym że na nowo chcą sadzic lasy łęgowe i odradzac wyprostowane koryta rzek bo grozi nam widmo suszy. Pytanie kiedy faktycznie pójdą po rozum do głowy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomek O Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 (edytowane) Nie wiem skąd pomysł, że rzeka po melioracji jest mniej niebezpieczna w kwestii powodzi. Jest bardziej niebezpieczna, a melioranci tylko zgarniaja pieniążki na naiwniakach. Woda która ma gdzie sie rozlać po drodze (lasy,łąki), wyhamowuje prędkość i częściowo mniej jej dociera niżej. W ten sposób ogranicza się jej moc i zasięg. Oglądałem program, gdzie mówiono o tym że na nowo chcą sadzic lasy łęgowe i odradzac wyprostowane koryta rzek bo grozi nam widmo suszy. Pytanie kiedy faktycznie pójdą po rozum do głowy. Z jednej strony to nieświadomość ludzka a z drugiej dobry interes. Jednak w takich przypadkach jak taki to tylko idealny przepis na katastrofę, ale kogo to obchodzi !? Edytowane 16 Lutego 2020 przez Tomek O 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opolanin Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 Niestety. Ponawiam pytanie czy ktoś z kolegów łowi pstrągi na spinning w okolicy Głuchołaz? Na którąś z rzek z tamtej okolicy warto ruszyć się za kropkiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 (edytowane) W okolicach Głuchołaz nie połowisz na spinning, bo po prostu nie wolno.Za to na muchę zabawa przednia, ryb sporo i zawsze coś się trafi. Co do nokill na Jemielnicy ma to sens.Rzeczka ma koryto żwirowe i od kwietnia do czerwca jest wielkim tarliskiem odrzańskich jazi, kleni i brzan.Co się dzieje tam latem to już inna sprawa, narybek sobie poradzi.Obawiam się, że wysychające rzeczki to dopiero początek zjawiska.Słabe opady, brak śniegu, brak mokradeł, wszędzie siatka rowów, wysychające źródła. Sytuacja będzie niestety się powtarzać. Edytowane 16 Lutego 2020 przez Darecki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opolanin Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 A Mora,Widna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 Sporo drobnych pstrągów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opolanin Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 Spróbuję w takim razie ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 Na Widnej im bliżej Czech tym lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opolanin Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 Dzięki za info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Byłem dziś z dzieckiem na spacerze nad Jemielnica w okolicach Chrząstowic. Koryto nie przypomina tego z przed 2 lat, faktycznie na brzegu dużo żwiru, kamieni i błota wybranego z rzeki. Również sam brzeg mocno przerzedzony. Widziałem jedynie jak drobnica się spławiała, nic większego nie zauważyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opolanin Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Miałem tam w lutym 2 szczupacze przyłowy, na raty obłowiłem rzekę od Chrząstowic po Zawade. Pstragów nie ma. Nie ma co się dziwić jak w ostatnie lato wody w rzece nie było. Tak jak piszesz, rozjechali całą rzekę, nawet na terenie Łąk w okolicy Chrząstowic czyli obszaru Natura 2000. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chlodnica Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Tam nie warto tracić czasu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marios03 Opublikowano 6 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2020 (edytowane) Również w lutym wędrowałem tą rzeczką na odcinku między Chrząstowicami a Zawadą i tak jak wyżej piszecie stwierdzam brak pstrąga .Miałem tylko przyłów w postaci szczupaczka.Krótki filmik z wyprawy.pozdrawiam https://youtu.be/RR5KPd5C-UU Edytowane 6 Maja 2020 przez Woblery Emillo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 6 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2020 Na majówkę po całodniowej wyprawie wzdłuż Odry wracam do domu a tu 11 letni syn: „tato gdzie dziś jedziemy na ryby? Jest otwarcie sezonu wiec muszę dziś pojechać!”Nie myśląc za dużo bierzemy dwie delikatne wędki i za kilka minut jesteśmy nad jemielnica za Ledzinami. Wody 2 do 15cm, mimo to dzieciak w 3 rzucie wyciągnął okonia 25cm. Wiec również zaczynam i w 1 rzucie szczupak 40pare cm... to jedyny kontakt z ryba przez 3 godziny łapania i kilku kilometrach w nogach. Gdyby było więcej wody może i regularne zarybianie jest szansa na świetna zabawę za kilka lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Opolanin Opublikowano 3 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2022 Jakieś wyniki z otwarcia na opolskich rzeczkach? Na otwarcie była Jemielnica w Zawadzie na zero. Warto się wybrać gdzies w okolicy żeby zobaczyć pstrąga? Obojętnie czy spin czy mucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario-mac Opublikowano 3 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2022 Jakieś wyniki z otwarcia na opolskich rzeczkach? Na otwarcie była Jemielnica w Zawadzie na zero. Warto się wybrać gdzies w okolicy żeby zobaczyć pstrąga? Obojętnie czy spin czy mucha.U mnie była Budkowiczanka, ale efekty identyczne jak u Ciebie. Rzeczka niby fajna ale wydaje mi się że za mało wody niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.