Skocz do zawartości

Pstrągi w Jemielnicy


Łukasz B.

Rekomendowane odpowiedzi

A łowił ktoś ostatnio na rzekach Widna lub Mora? Z Opole mam kawałek drogi, a chciałbym w końcu uświadczyć rybek w kropki. Da się coś połowić na tych rzekach czy gdzieś indziej się wybrać?

Edytowane przez Opolanin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd pomysł, że rzeka po melioracji jest mniej niebezpieczna w kwestii powodzi. Jest bardziej niebezpieczna, a melioranci tylko zgarniaja pieniążki na naiwniakach. Woda która ma gdzie sie rozlać po drodze (lasy,łąki), wyhamowuje prędkość i częściowo mniej jej dociera niżej. W ten sposób ogranicza się jej moc i zasięg. Oglądałem program, gdzie mówiono o tym że na nowo chcą sadzic lasy łęgowe i odradzac wyprostowane koryta rzek bo grozi nam widmo suszy. Pytanie kiedy faktycznie pójdą po rozum do głowy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd pomysł, że rzeka po melioracji jest mniej niebezpieczna w kwestii powodzi. Jest bardziej niebezpieczna, a melioranci tylko zgarniaja pieniążki na naiwniakach. Woda która ma gdzie sie rozlać po drodze (lasy,łąki), wyhamowuje prędkość i częściowo mniej jej dociera niżej. W ten sposób ogranicza się jej moc i zasięg. Oglądałem program, gdzie mówiono o tym że na nowo chcą sadzic lasy łęgowe i odradzac wyprostowane koryta rzek bo grozi nam widmo suszy. Pytanie kiedy faktycznie pójdą po rozum do głowy.

 

Z jednej strony to nieświadomość ludzka a z drugiej dobry interes. Jednak w takich przypadkach jak taki to tylko idealny przepis na katastrofę, ale kogo to obchodzi !?  :rolleyes:

Edytowane przez Tomek O
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W okolicach Głuchołaz nie połowisz na spinning, bo po prostu nie wolno.

Za to na muchę zabawa przednia, ryb sporo i zawsze coś się trafi.

 

Co do nokill na Jemielnicy ma to sens.

Rzeczka ma koryto żwirowe i od kwietnia do czerwca jest wielkim tarliskiem odrzańskich jazi, kleni i brzan.

Co się dzieje tam latem to już inna sprawa, narybek sobie poradzi.

Obawiam się, że wysychające rzeczki to dopiero początek zjawiska.

Słabe opady, brak śniegu, brak mokradeł, wszędzie siatka rowów, wysychające źródła. Sytuacja będzie niestety się powtarzać.

Edytowane przez Darecki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Byłem dziś z dzieckiem na spacerze nad Jemielnica w okolicach Chrząstowic. Koryto nie przypomina tego z przed 2 lat, faktycznie na brzegu dużo żwiru, kamieni i błota wybranego z rzeki. Również sam brzeg mocno przerzedzony. Widziałem jedynie jak drobnica się spławiała, nic większego nie zauważyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem tam w lutym 2 szczupacze przyłowy, na raty obłowiłem rzekę od Chrząstowic po Zawade. Pstragów nie ma. Nie ma co się dziwić jak w ostatnie lato wody w rzece nie było. Tak jak piszesz, rozjechali całą rzekę, nawet na terenie Łąk w okolicy Chrząstowic czyli obszaru Natura 2000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Również w lutym wędrowałem tą rzeczką na odcinku między Chrząstowicami a Zawadą  i tak jak wyżej piszecie stwierdzam brak pstrąga .Miałem tylko przyłów w postaci szczupaczka.Krótki filmik z wyprawy.pozdrawiam

 

https://youtu.be/RR5KPd5C-UU

Edytowane przez Woblery Emillo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na majówkę po całodniowej wyprawie wzdłuż Odry wracam do domu a tu 11 letni syn: „tato gdzie dziś jedziemy na ryby? Jest otwarcie sezonu wiec muszę dziś pojechać!”

Nie myśląc za dużo bierzemy dwie delikatne wędki i za kilka minut jesteśmy nad jemielnica za Ledzinami. Wody 2 do 15cm, mimo to dzieciak w 3 rzucie wyciągnął okonia 25cm. Wiec również zaczynam i w 1 rzucie szczupak 40pare cm... to jedyny kontakt z ryba przez 3 godziny łapania i kilku kilometrach w nogach. Gdyby było więcej wody może i regularne zarybianie jest szansa na świetna zabawę za kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jakieś wyniki z otwarcia na opolskich rzeczkach? Na otwarcie była Jemielnica w Zawadzie na zero. Warto się wybrać gdzies w okolicy żeby zobaczyć pstrąga? Obojętnie czy spin czy mucha.

U mnie była Budkowiczanka, ale efekty identyczne jak u Ciebie. Rzeczka niby fajna ale wydaje mi się że za mało wody niestety 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...