sharkfishing Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Bo kolowrotki i wedki sa od lapania ryb a nie zdjec ugiec i kreceniu w fotelu ,nie mowie zeby nie szanowac i poniewierac jak scierke po podlodze bo na kazdy sprzet trzeba ciezko pracowac bez wzgledu na cene ale jak polegnie na rybach to o to chyba w tym chodzi a nie wirtualnemu kreceniu w tym drugim wypdku polecam ps4 bedzie taniej 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sharkfishing Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 (edytowane) W kazdym topowym kolowrotku bylo cos nie tak czy to daiwa czy shimano pierwsze saltigi lamaly sie ramiona rolek ,magseal ciekl na potege shimano millennium i ktoras stella z lat 2000 porazka 20K w swb 13 porazka na samym poczantku o 30K nie wspomne okuma makaira polegla na drugiej rybie nie ale 100 kg smiech na sali nie wspomne juz o wadliwej rolce ktora Mr Alan wychwycil ze startu .Pomijajac to wszystko firmy poprawiaja to i pracuja nad nowszymi lepszymi modelami i nikt mnie nie przekona ze 20 kilku letnia stella jest lepsza jak nowa poniewarz pamietam jak dzis jak dostalem w lapy nowke 3000 byl to wtedy szok bo nikt nie robil nawet nic podobnego ale nie oszukujmy sie model z 18 roku w tamtym czasie zmienil by bieg histori nie tylko wedkarstwa ale i materialow/produkcji a ja zamiast szoku dostal bym zawalu w wieku lat 20 .Urzywam stelli nie dlatego ze jest droga i mozna sie lansowac po forach bo np saltigi i exist nie chcial bym za darmo ze wzgledu na gwarancje .Jesli shimano bedzie dawac gwarancje platinium na stradic fj i saragossa to sie przezuce bo taniej a i praca po wyjeciu z pudelka sie nie rozni prawie wcale.Nie ma niezniszczalnych kolowrotkow i z tym musimy sie liczyc problem jest w tym ze jedni za tygodniowke moga sobie pozwolic na zakup calej seri a drudzy musza oszczedzac na jeden miesioncami i to jest chore ceny ktore sami pozwolilismy sobie wywindowac placac jak za zborze poniewaz koszt produkcji stradic jest tylko mimimalnie mniejszy jak koszty stelli w produkcji Edytowane 30 Kwietnia 2018 przez sharkfishing 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 (edytowane) Właśnie to miałem Bruno na myśli o czym napisałeś Wyszukujemy często jakieś małe pierdoły nie mające większego wpływu na sprawne łowienie a łowiąc znacznie poniżej możliwości w sensie mocy zestawu w którym kołowrotek stanowi i tak najmocniejsze ogniwo narzekamy na owe drobnostki nigdy nie dotykając prawdziwych wad. Ta ugruntowana "polska tradycja" (może nie tylko polska) zabiera sensowność uwag i wielostronnicowych sporów...Jedno jest dla mnie pewne w tej całej układance od lat,- tzw najwyższe modele to najbardziej dopracowane rozwiązania na które w danym momencie stać firmę x,y,z....Często konfrontacja mocy jest w ogóle niemożliwa i moim zdaniem nie ma nic złego w tym, tylko po co wypisywać pierdoły zaciemniające obraz?Żeby nie być gołosłownym i nikogo nie urazić podam własny przykład:Używam Stelli SW' 13 4000XG do długiego 9"6 - 20lb kija, łowiąc nim sandacze i bolenie,- bo taki miałem kaprys,...Mam jednak pełną świadomość, że to bez mała wieczny zestaw w konfrontacji z takim łowieniem, ale daleki jestem od oceny technicznej owego kołowrotka z ww względów... Pewność, że dokąd nie siadzie przypadkowy, przyzwoity sum, nie będę miał okazji nawet w połowie obciążyć tego kołowrotka. Przypadek jednak nie może stanowić o ocenie. Nawet "powtarzalne przypadki' są jedynie przypadkami bo czym innym jest praca kołowrotkiem zaprzęgniętym do 20lb zestawu a czym innym do 40lb, zarówno co do przynęt, doboru linek jak i z tym związanej techniki holu....Pozostałe wrażenia jak wyważenie zestawu, możliwość i wygoda takiej czy innej adaptacji itp,- to już zupełnie inna bajka, nie mieszcząca się w kategorii oceny sprawności i wytrzymałości owego kołowrotka... Edytowane 30 Kwietnia 2018 przez Rheinangler 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sharkfishing Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Dokladnie tak wszystkie flagship modele cokolwiek by to nie bylo jest to pokaz mozliwosci i mysli technologicznej jak i kieronku w ktorym dana kampania ma zamiar isc .A co do mocy wedek i kolowrotkow do danych ryb to lepiej miec na wyrost jak puzniej opowiadac bajki przy piwie co to moglo byc plus sprzet sie tak nie meczy a pozatym ocean nauczyl mnie ze 800 m linki moze byc ciut za malo ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Bruno,- bardzo doceniam nie tylko osobiście Twój udział w forum!Mimo tego iż dla większości z nas to co piszesz dotyka jakichś wartości nieuchwytnych wręcz abstrakcyjnych (moce, ilości, wagi itp) to jednak nawet gdy ktoś zaszufladkuje to pod hasłem "Duuuużo' widać praktyczną konfrontację bliską "pojedynkowi w tej samej wadze" miast walki Dawida z Goliatem...Tego nam na forum bardzo brakuje!!!Bo to są informacje nieosiągalne dla nas, dlatego też bardzo cenne!Ja przynajmniej za każdą jestem wdzięczny i czytam je z ciekawością 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sharkfishing Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Ostatnio przezuculem sie na duze ryby przy lekkim sprzecie wlasnie nawinolem 200 m ygk pe4 na 5000 i zobaczymy co z tego wyjdzie bede informowal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Toż to UL Panie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sharkfishing Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2018 Nie wiem czy ul ale jak wyciongne 100lb black tip to bedzie cos a jak kolowrotek nie polegnie to znaczy ze zaden szczupak mu nie straszny 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 9 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 (edytowane) Korzystając z okazji posmakowałem kręcenia Stella 18.Na żywo zdecydowanie ładniejsza niz na foto.Poziom frajdy z kręcenia adekwatny do nazwy modelu.Knob nie w moim stylu Kręciłem modelem 2500hgJak wcześniej było pisaneNie jest to taka rewolucja jak miedzy 10 a 14.To raczej restyle 14tki. Ale na plus. Edytowane 9 Maja 2018 przez Guzu 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 9 Maja 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 Nie odniosłeś wrażenia że ciężej startuje niż 14stka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 9 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 Nie odniosłeś wrażenia że ciężej startuje niż 14stka?Być może tak, ale myślałem że to HG... Zauważyłem że jakby stabilniej kręciŻe nie czuć żadnych wibracji czy ruchów w środku.To na plusNiby jest lżejsza w katalogu, ale w ręku tego nie odczułem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 9 Maja 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 Łowiłem i kręciłem nówką zwykłą 2500 fj. Dla mnie ciężej startuje niż te same modele z 14roku. To że jest stabilniejsza i naprawdę idealnie spasowana to fakt ale to przecież Stella :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 9 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 Łowiłem i kręciłem nówką zwykłą 2500 fj. Dla mnie ciężej startuje niż te same modele z 14roku. To że jest stabilniejsza i naprawdę idealnie spasowana to fakt ale to przecież Stella :-)Ale jest stablniejsza od 14 czy 10tkiTeż Stelli Ja na razie nie miałem okazji łowić .Może w przyszłym roku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 9 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 Łowiłem i kręciłem nówką zwykłą 2500 fj.Dla mnie ciężej startuje niż te same modele z 14roku.To że jest stabilniejsza i naprawdę idealnie spasowana to fakt ale to przecież Stella :-) Prawdę mówiąc trudno mi sobie wyobrazić kołowrotek, który startowałby lżej, a mam od czterech tygodni dokładnie model, o którym piszesz. Obrót inicjowany jest lekkim dotknięciem. Miałem też to okazję trzykrotnie być z nią na rybach, testując także na szczupaku 80 cm i naprawdę trudno się czegokolwiek czepić. No może tego, że nie zachwyca mnie design....., dla mnie model 2014 (FI) zdecydowanie ładniejszy, ale chyba nie to jest najistotniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 9 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 Prawdę mówiąc trudno mi sobie wyobrazić kołowrotek, który startowałby lżej A miales okazje kiedys wedkowac przy pomocy Daiwa Exist (model z pierwszej generacji) ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 9 Maja 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 (edytowane) Robert ja nie napisałem że ciężko startuje :-) ale są młynki startujące od podmuchu :-)Daniel napisałem priv bo nie będe zamieszania tu robił.18stka to kolejna Stella i tyle. Nadal zajebiaszcza :-) Edytowane 9 Maja 2018 przez przemo_w 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sharkfishing Opublikowano 9 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 Dlatego ze daiwa i shimano to dwa rozne mechanizmy posuwu szpuli a fizyke ciezko oszukac 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 9 Maja 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 Bruno łowiłeś wogóle kiedyś rozmiarem 2500? He he :-))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 9 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 A miales okazje kiedys wedkowac przy pomocy Daiwa Exist (model z pierwszej generacji) ? Nie Danielu, nie mam w zasadzenie żadnego doświadczenia z kołowrotkami tej klasy, Stella FJ jest pierwsza, ale ona nalrawdę startuje praktycznie siłą grawitacji, gdy korba jest zatrzymana rownolegle. Robert ja nie napisałem że ciężko startuje :-) ale są młynki startujące od podmuchu :-)Daniel napisałem priv bo nie będe zamieszania tu robił.18stka to kolejna Stella i tyle. Nadal zajebiaszcza :-)[/quote Przemku - ja tam Rejtanem za Stellę FJ się nie położę, bo za krótko nią łowię, może za 3-4 lata coś więcej będzie można powiedzieć. Ubawisz się, ale dziś, po Twoim poście, startowałem nią ........od podmuchu...., poważnie. Ok. Panowie, ale teraz mam do Was prisbę o radę. Szykuje mi się konkretny, wczesnojesienny wyjazd na dobrą, sprawdzoną wodę, darzącą ponadmetrowymi szczupakami, pięknymi okoniami i okazowymi sandaczami. Zestaw na okonia już mam ze Stellą 2500, który spokojnie poradzi sobie z ewentualnymi przysłowiowymi szczupakami ....., pod warunkiem, że nie metrowymi. Dziś kupiłem wymarzone wędzisko St. Croix Legend Elite 7’ c.w. do ok. 18 g., starszy model z 2014 r., którego Stella 2500 raczej tam nie obsłuży. Chcę do tego dobry, a najlepiej bardzo dobry kołowrotek, ......czyli najchętniej kolejną Stellę. Jaki rozmiar będzie optymalny - FJ lub FI 4000 ... a może 5000, a może siegnąć po SW 4000 ( osiągalny w dobrej cenie, choć nieco ciężkawy) ???? Nie mam pojęcia. Przez ostatnie 5 lat lowilem tylko na muchę, stary spinningowy sprzęt mam dość siermiężny, wędki ciężkie i wszystkie po 9’, trochę długie, a łowienie będzie tylko z łodzi. Bardzo będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sharkfishing Opublikowano 9 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 Mam 2500 i 3000 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 9 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 (edytowane) Nie Danielu, nie mam w zasadzenie żadnego doświadczenia z kołowrotkami tej klasy, Stella FJ jest pierwsza, ale ona nalrawdę startuje praktycznie siłą grawitacji, gdy korba jest zatrzymana rownolegle. Robert ja nie napisałem że ciężko startuje :-) ale są młynki startujące od podmuchu :-)Daniel napisałem priv bo nie będe zamieszania tu robił.18stka to kolejna Stella i tyle. Nadal zajebiaszcza :-)[/quote Przemku - ja tam Rejtanem za Stellę FJ się nie położę, bo za krótko nią łowię, może za 3-4 lata coś więcej będzie można powiedzieć. Ubawisz się, ale dziś, po Twoim poście, startowałem nią ........od podmuchu...., poważnie. Ok. Panowie, ale teraz mam do Was prisbę o radę. Szykuje mi się konkretny, wczesnojesienny wyjazd na dobrą, sprawdzoną wodę, darzącą ponadmetrowymi szczupakami, pięknymi okoniami i okazowymi sandaczami. Zestaw na okonia już mam ze Stellą 2500, który spokojnie poradzi sobie z ewentualnymi przysłowiowymi szczupakami ....., pod warunkiem, że nie metrowymi. Dziś kupiłem wymarzone wędzisko St. Croix Legend Elite 7’ c.w. do ok. 18 g., starszy model z 2014 r., którego Stella 2500 raczej tam nie obsłuży. Chcę do tego dobry, a najlepiej bardzo dobry kołowrotek, ......czyli najchętniej kolejną Stellę. Jaki rozmiar będzie optymalny - FJ lub FI 4000 ... a może 5000, a może siegnąć po SW 4000 ( osiągalny w dobrej cenie, choć nieco ciężkawy) ???? Nie mam pojęcia. Przez ostatnie 5 lat lowilem tylko na muchę, stary spinningowy sprzęt mam dość siermiężny, wędki ciężkie i wszystkie po 9’, trochę długie, a łowienie będzie tylko z łodzi. Bardzo będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi. 4000 Fi to max do tego kijka Ale też jak dla mnie byłoby za ciężkim kreckiem. Wziąłbym Exista 3000 Edytowane 9 Maja 2018 przez Guzu 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 9 Maja 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 (edytowane) Mam 2500 i 3000Patrząc jakich zabawek używasz to pewnie fajne wrażenie po takim bydlaku 30000 podpiąć taką mniaturkę jak 2500 :-)))) Edytowane 9 Maja 2018 przez przemo_w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 9 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 (edytowane) Dzięki Daniel. Już się rozglądam za 4000 FI, a także Existem. Napisze na czym stanęło. Edytowane 9 Maja 2018 przez robert.bednarczyk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sharkfishing Opublikowano 9 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2018 Przemek urzywam tez malych kolowrotkow dlatego ze mam okazje w godzinach pracy isc na ryby a poracy jak mam okazje oczywiscie ocean wielkosc sprzentu tak nie kluje w oczy jak wielkosc ryb 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 10 Maja 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2018 Chce mieć taką prace :-) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.