100% C&R przy połowie drapieżników.

[rd1_68]

100 % za .

Ja natomiast uważam ,i  wiem , że jest to wbrew niektórym tu wypowiadającym się , jak chcę zjeść rybę to idę i kupuję ją w sklepie .

Za mało ich w naszych wodach , za granicą także populacja drastycznie się zmniejsza .

[Delbanka]

Na wodach, gdzie okresowo w dużych ilościach występuje wiele gatunków obcych, takie podejście nie jest dobre.

Temat jest bardzo złożony, więc na tak postawione pytanie "wrzuć" mnie do rubryki neutral. 

[Bułka]

Wojownicy klawiatury przed komputerem uwalniają 100% złapanych ryb, nad wodą taki sam odsetek wypływa z podbieraka?

Nie lubię radykałów a C&R100% to radykalizacja pięknej idei, dla mnie tylko idei, bo nigdy nie uwierzę, że wszyscy wszystkie ryby uwalniają.

Proszę mnie ująć w ankiecie jako tego na "nie".

[Dano-G]

100 % za .

Ja natomiast uważam ,i wiem , że jest to wbrew niektórym tu wypowiadającym się , jak chcę zjeść rybę to idę i kupuję ją w sklepie .

Za mało ich w naszych wodach , za granicą także populacja drastycznie się zmniejsza .

Hipokryzja :-)

Ciekawe skąd się wzięły w sklepie :-)

Wspieranie instytucji rybaka jest dobre?

Ciekawe skąd sandacze, szczupaki i okonie w sklepach? Przecież nie urosły pod krzakiem, tylko rybak wyjął je siatką lub innym narzędziem z wody. Przy odrobinie zbiegów okoliczności nawet z Twojego jeziora czy rzeki.

 

 

Pozdrawiam

Daniel

[Tomek88]

Jestem w tej pierwszej grupie.

Ale jeśli chciałbyś taką ankietę przeprowadzić w sposób bardziej rzetelny to musi być anonimowa. Czemu? Raczej nikt się nie wychyli bo zostanie zjedzony i zwyczajnie nie będzie uczestniczył w czymś takim.

Proponuję pogadać z moderatorami lub Adminem. Forum na pewno ma jakiś skrypt, który umożliwia dodanie anonimowej ankiety.

Dobry pomysł, jestem za.

[Krzysiu]

Ankieta brzmi jasno 100% za lub .

Więc chyba muszę wpisać się do rubryki nie .

W życiu nie zabrałem żadnej okazowej ryby dawniej 100 % c&r .

Teraz dorosłem wedkarsko do tego że wezmę kilka rybek w sezonie .

Ryby kupione w sklepie też najprawdopodobniej są gdzieś odlawiane więc trochę mnie śmieszy, nie 100%c&r kupię sobie w sklepie .

W sklepie kupuje tylko śledzie i makrele.

Ale jak by mnie ktoś zapytał czy jestem za mądrym gospodarowaniem wodami w naszym kraju jak również wzmozonym sciganiem klusownictwa jestem jak najbardziej za .

[godski]

Przecież i tak nikt nie napiszę że jest przeciw

A ja jestem powiedzmy neutralny

Okazy i maluchy wracają do wody ale czasem (powiedzmy 1-2 ryby w miesiacu)zabieram

I nie uważam bym tym szkodził w jakikolwiek sposób łowisku na którym zazwyczaj łowie.

Natomiast uważam,że jest ZDECYDOWANIEza mało kontroli (przez 4 lata miałem tylko raz) natomiast w NL.gdzie łowię równie częsta mam około 5-6na rok .I może w tym jest problem bo klusownicy czują się praktycznie bezkarni

Pewnie zaraz mi się dostanie ale ja odpowiem Nie

 

Pozdrawiam i wesołych dla wszystkich

Dlaczego ma nie napisać? Przecież nie przypalamy gorącym żelazem.

Gorzej będzie jak ktoś się się zadeklaruje tutaj a prawda okaże się być inna. W forum tkwi siła.

 

Nie wiem jaki sens ma ta ankieta , bo jak zweryfikować szczerość wypowiedzi ?   Chyba że kolega @godski  ma jakiś zakamuflowany arcy genialny plan.

Ankieta ma odpowiedzieć na pytanie "co w Jerku siedzi" ?

Podczas mojej obecności na Jerku , zabrałem do konsumpcji jednego szczupaka . Była to ryba która tak niefartownie się zapięła , że praktycznie zanim dojechała do brzegu , była już martwa.

Czyli, chyba kwalifikują się do odpowiedzi " jestem za".

Żadnego genialnego planu, czarno na białym .

 

 

Takie zapytanie jest nazbyt infantylne. Zabawię się w Jackowskiego i przepowiem, że g. wyniknie z tego a nie miarodajna statystyka, gownoburza(koniec sezonu tuż), kilka zielonych wpisów, kłódka a może i jakieś punkty co bardziej wygadani zbiorą

Dla jednych infantylne dla drugich nie, to kwestia podejścia do sprawy. Nie bawię się w SOB-owanie tylko krótko stawiam temat. Konkrety a nie owijanie w bawełnę.

Nie chodzi mi o miarodajną statystykę bo takich danych przy tak postawionym pytaniu na pewno nie uzyskam. Ot, ciekawski jestem. 

[Tomek88]

Dlaczego ma nie napisać? Przecież nie przypalamy gorącym żelazem.

Gorzej będzie jak ktoś się się zadeklaruje tutaj a prawda okaże się być inna. W forum tkwi siła.

 

Żadnego genialnego planu, czarno na białym .

 

 

Dla jednych infantylne dla drugich nie, to kwestia podejścia do sprawy. Nie bawię się w SOB-owanie tylko krótko stawiam temat. Konkrety a nie owijanie w bawełnę.

Nie chodzi mi o miarodajną statystykę bo takich danych przy tak postawionym pytaniu na pewno nie uzyskam. Ot, ciekawski jestem. 

 

Ja mam podejście do tego może nazbyt prostolinijne, ale uważam, że nikt nie będzie się świadomie oczerniał na forum nawet jeśli zabiera i napisze to co uważa za wygodne lub ewentualnie jak będzie chciał wywołać gównoburzę to będzie wpisywał swoje złote myśli i koniec końców do niczego ta dyskusja nie doprowadzi. Co z tego, że napiszę, że wypuszczam. Kto mnie zna to wie a kto nie zna to uwierzy bądź nie i nic z tego nie wynika. 

 

Moim zdaniem tylko anonimowa ankieta jeśli komuś z moderatorów czy adminowi będzie się chciało poświęcić trochę czasu i wstawić taką ankietę to chylę czoła i jestem za. Sam jestem ciekaw wyników. W ankietę kliknie ponadto dużo więcej osób niż wpisze swoje zdanie do wątku.

[godski]

Czy to zmieni fakt, że przez całe moje życie byłem sprawdzony nad wodą 2 razy?

Czy to zmieni fakt, że miejscowi, biorą na patelnię nawet 15cm szczupaczki?

Albo, że na ciekach wodnych w mojej okolicy jest poustawianych więcej siat niż zarząd PZW ma szarych komórek?

Czy to sprawi, że ludzie przestaną brać niewymiarowe sandacze, twierdząc, że to "duży okoń" (to samo tyczy się kilku innych par gatunków)?

 

Ankiety wśród takiej społeczności jak nasza nic nie zmienią. Potrzebna jest zmiana mentalności ogółu, a ja na ogół wpływu niestety nie mam.

 

Mam nadzieję Kolego Godski, że Ty masz jakiś wpływ i ta ankieta ma jakiś sens, ale pozwolisz, że na razie będę dość sceptyczny w tej kwestii.

Wiesz że to niczego nie zmieni. A to że inni kradna , gwałcą i rabują też następców nie usprawiedliwia, Sumienie rzecz święta.

 

@godski Napisz jeszcze, które ryby uważasz za drapieżne. Szczupak, sandacz, sum, węgorz, okoń, jazgarz, boleń, pstrąg, lipień, głowacica?

Pytanie było ogólne tak więc nie będę się zagłębiał w szczegóły. Zostawmy to ichtiologom.

 

Moim zdaniem niektórzy z Kolegów nie mają racji. Przecież taka ankieta nie służy piętnowaniu kogokolwiek. RAPR zezwala na zbieranie złowionych ryb (zgodnie z przepisami ograniczającymi).

Natomiast jestem zdania, że to ma być ANKIETA, a nie temat dyskusyjny bo takie już są, więc sugeruję, żeby to była ANKIETA, a wszystkie posty zmierzające do oceny jakichkolwiek zachowań, piętnowania i pyskówki - DO ŚMIECI!!!

 

PS

#Godski, gdyby była taka możliwość kliknąłbym Ci "lubię to" 3 razy!

Żadnego piętnowania. 

 

 

Przy okazji aktualizacja:

 

Pytanie brzmi: Czy jesteś za wypuszczaniem wszystkich ryb drapieżnych w PL według ogólnie pojętych zasad C&R?

 

 

Kto za:

 

 

- godski

- michal7709

- alexspin

- qcyk

- barthez204

- pisarz

- danekm

- siarq

- koval75

- nero htf

- rodu

 

Kto przeciw:

- krzysiu

- bułka

 

 

 

Niezdecydowani i neutral:

- pit1982

- delbanka

Edytowane 25 Grudnia 2017 przez godski

[Krzysiu]

Ja napisałem jak jest i uważam że za swoją szczerość nikt mnie tu nie będzie oczernial sam siebie swoją wypowiedzia również nie oczernilem ,choć jednym się to może podobać innym nie .

Edytowane 25 Grudnia 2017 przez Krzysiu

[Szymon82]

Rzucę kamieniem , NIE

Z pozdrowieniami dla wszystkich normalnych chłopaków z jerka , których znam osobiście

 

Największa głupota to wypuszczać 100 % ryb a te na konsumpcję kupować w sklepie - wspierając rybaków :lol:

 

Wypuszczamy wszystkie okazowe ryby ( górne wymiary ochronne obowiązkowo ) , zawsze wypuszczamy wszystkie ryby wędkując w towarzystwie zwolenników 100 % C&R

Zabieramy - przeciętniaki w ilościach kilka ryb rocznie

Edytowane 25 Grudnia 2017 przez Szymon82

[Gadda]

Jestem na nie- czy ktoś mi zabroni? Jedyne co mnie kieruje w stronę C&R to niechęć do skrobania...

Edytowane 25 Grudnia 2017 przez Gadda

[godski]

Rzucę kamieniem , NIE

Z pozdrowieniami dla wszystkich normalnych chłopaków z jerka , których znam osobiście

 

Największa głupota to wypuszczać 100 % ryb a te na konsumpcję kupować w sklepie - wspierając rybaków :lol:

 

Wypuszczamy wszystkie okazowe ryby ( górne wymiary ochronne obowiązkowo ) , zawsze wypuszczamy wszystkie ryby wędkując w towarzystwie zwolenników 100 % C&R

Zabieramy - przeciętniaki w ilościach kilka ryb rocznie

A rzucaj ile wlezie tylko nie pisz o największej głupocie bo to obraźliwe jest.

Znam dużo głupot o skali dużo większej niż wypuszczanie 100% drapieżników, uwierz mi.

Tak nawiasem mówiąc świadomie nie kupuję szczupaków, sandaczy czy okoni w sklepie wiedząc kto za tym stoi.

[Night_Walker]

Ja część ryb zabieram, wychodzi więc że jestem na nie. Niemniej rozsądek i umiar w eksploatowaniu naturalnych zasobów (ryb) to chyba gorsza droga do poprawy stanu naszych wód niż krzykliwe hasła i moda....łatwiej porwać tłum tą drugą metodą.

[SlawekNikt]

Wiesz że to niczego nie zmieni. A to że inni kradna , gwałcą i rabują też następców nie usprawiedliwia, Sumienie rzecz święta.

 

Pytanie było ogólne tak więc nie będę się zagłębiał w szczegóły. Zostawmy to ichtiologom.

 

Żadnego piętnowania. 

 

 

Przy okazji aktualizacja:

 

Pytanie brzmi: Czy jesteś za wypuszczaniem wszystkich ryb drapieżnych w PL według ogólnie pojętych zasad C&R?

 

 

Kto za:

 

 

- godski

- michal7709

- alexspin

- qcyk

- barthez204

- pisarz

- danekm

- siarq

- koval75

- nero htf

- rodu

 

Kto przeciw:

- krzysiu

- bułka

 

 

 

Niezdecydowani i neutral:

- pit1982

- delbanka

 

Mam pytanko techniczne do autora: do jakiej grupy trafię ja ? Pewnikiem jakaś jeszcze będzie chyba ...

[Szymon82]

A rzucaj ile wlezie tylko nie pisz o największej głupocie bo to obraźliwe jest.

Godski są Święta i nie chcę kłótni - naparzasz ryby jerkami i innym żelastwem a troskliwy jesteś do granic przyzwoitości ... Wpisz sobie mnie na czarną listę , nie sprzedaj nic na giełdzie ... ale jak jesteś taki eko pro to przestaw się na podwodną fotografię

[Zbrojarz]

Nie jestem wyznawcą wyższości jednych świąt nad drugimi, więc powiem tak: jestem za wypuszczaniem wszystkich ryb, nie tylko drapieżnych.  Wyjątek stanowią tylko gatunki inwazyjne. 

[mohave]

Taka ankieta na portalu, który zdecydowanie propaguje C&R ma na celu tylko jedno: wyłowienie tych, którzy są przeciw, aby ich napiętnować. Pomysł rodem z zebrania "sowieckiego komsomołu" lat trzydziestych ubiegłego wieku, mający na celu zidentyfikowanie tzw, wrogów klasowych. No cóż, w tym przypadku nie ma przypadku.

[godski]

Godski są Święta i nie chcę kłótni - naparzasz ryby jerkami i innym żelastwem a troskliwy jesteś do granic przyzwoitości ... Wpisz sobie mnie na czarną listę , nie sprzedaj nic na giełdzie ... ale jak jesteś taki eko pro to przestaw się na podwodną fotografię

Każdy robi jak uważa. Wolę naparzać jerkami niż widłami.

Czarnej listy nie będzie.

 

Nie jestem wyznawcą wyższości jednych świąt nad drugimi, więc powiem tak: jestem za wypuszczaniem wszystkich ryb, nie tylko drapieżnych.  Wyjątek stanowią tylko gatunki inwazyjne. 

Pełna zgoda co do niektórych gatunków inwazyjnych jak np. sumik karłowaty.

 

Taka ankieta na portalu, który zdecydowanie propaguje C&R ma na celu tylko jedno: wyłowienie tych, którzy są przeciw, aby ich napiętnować. Pomysł rodem z zebrania "sowieckiego komsomołu" lat trzydziestych ubiegłego wieku, mający na celu zidentyfikowanie tzw, wrogów klasowych. No cóż, w tym przypadku nie ma przypadku.

Tak jak napisałem, żadnego piętnowania. Kto chce niech zabiera oby tylko zgodnie z RARP albo lepiej ze swoimi ostrzejszymi kryteriami.

Edytowane 25 Grudnia 2017 przez godski

[rd1_68]

Takie proste pytanie , a tyle kontrowersji wywołało . 

I to jakich ostrych , na pograniczu .

Idę do sklepu kupić rybę , bo uważam , że tak powinno się robić.

Tak jak ser , mięso itd.

Tam jest miejsce na ich zakup .

[Gość Tomek O]

Raczej nikt się nie wychyli bo zostanie zjedzony i zwyczajnie nie będzie uczestniczył w czymś takim.

Jestem przeciw !

[Andru77]

Ja tam zapłaciłem składkę C&R. Od kiedy wprowadzone zostały rejestry nie zabrałem ani jednej ryby. Zaczęło się od wypuszczenia pstrągow i lipieni.Jakoś tak się przyzwyczaiłem, że nawet bialoryb wypuszczam. Nie czuje się ani lepszy ani gorszy z tego powodu.

[cyprys19]

Andrzeju jaki jest cel tej ankiety?

Wychwyćmy rybo-żerców?

Poklikajmy w klawiaturę ?

I dlaczego tylko drapieżne?

[godski]

Andrzeju jaki jest cel tej ankiety?

Wychwyćmy rybo-żerców?

Poklikajmy w klawiaturę ?

I dlaczego tylko drapieżne?

Nie sądziłem że tak proste pytanie wywoła tyle kontrowersji na forum propagującym C@R i No Kill.

 

Nie ma żadnego celu, żadnych badań socjologicznych nie prowadzę.

Wychwycić i co ? Na pal ich ?

Przymusu pisania czy deklaracji też nie ma.

 

Dlatego że mamy ich zdecydowany niedobór w polskich wodach w porównaniu do białorybu a  zachwianie tych proporcji jest bardzo niekorzystne dla środowiska wodnego.

Drapieżniki potrafią też lokalnie napędzić gospodarkę - patrz Szwecja , przecież niewiele osób jeździ tam na duże płocie czy też leszcze.

Oczywiście jak ktoś wypuszcza białoryb to nie mam nic przeciwko temu.

[Kozi]

Pytanie co nazywasz białorybem? Płotki po 15 cm i krąpiki? Bo jeśli tak to równie dobrze można stwierdzić, że drapieżnika jest za dużo (okoni po 15 cm). Według mnie mówiąc o białorybie powinno się mieć na myśli liny, leszcze, karpie, duże płocie a nie chwast a ich raczej więcej od drapieżników nie ma.

Edytowane 25 Grudnia 2017 przez Kozi