Skocz do zawartości
  • 0

Akumulator lifepo4 - zakup, użytkowanie, konserwacja / naprawy


maweric

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

@Maveric mogę być testerem na 48V nawet z 2 sezony :)

 

Najpierw 12V , następnie 24V co do 48V na razie mało sprzętu .

Rozmawiałem z kolegą , który użytkuje od 5 lat aku lifopo4 24v do roweru ( nawet nie wiedziałem,  że mają takie z żoną ). Więc tylko zachwyt on katuje swój ostro , żona sporadycznie, między jednym a drugim żadnej róznicy, parametry jednego i drugiego jak w dniu zakupu. Do samochodu osobowego też wsadził lifopo4 ( kupiony w Polsce w Poznaniu ),twierdzi że rewelka , użytkuje 2 lata , w tym roku wsadził te do kampera.

To pierwszy wiarygodny użytkownik , ( w moim wieku i wody nie leje ), tak że jestem na dzień dzisiejszy zadowolony. Czekam na odpowiedź od producenta i na majówkę testujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To dobre wieści.

Szukając analogii w budowie ogniw warto przypomnieć sprawę baterii laptopowych. Ci, co je kroją na ogniwa, mówią że najczęściej wypadło pojedyncze ogniwo i całość klęka. Do tego, znając inwencję księgowych w firmach od lapków, wprowadzane są softowe ograniczenia ilości cykli ładowania....Biznes musi się kręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@MAVERICK żartuje  :) czytając różne fora . Recenzje itp. Nikt nie psioczy na ta technologię. Tylko zabezpezpiecyc odpowiednio i cieszyć się eksploatacja. Powoli stana sie powszechne w uzyciu.  Cena jest ... adekwatna do jakości. Zamiast super hiper mega kwasów . Ciężkich ,wydajnosc nie najlepsza. Żywotność ... różna.  To ta technologia w kwestii czasu wyjdzie taniej bądź tak samo jak kwas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

      Powiem Wam Panowie coś za co część teoretyków w temacie aku. okrzyknie mnie heretykiem.   Cały dotychczasowy sezon pływałem na samoróbce Li-ion - dosyć szybko wywaliłem z mojego akumulatora układ BMS i balancer a zostawiłem jedynie bezpiecznik i voltomierz.  Dlaczego?? Ano dlatego że okazały się niepotrzebnym elementem (BMS) na którym odkładała się w postaci ciepła część mocy która miała iść w silnik. Wywaliłem balancer bo mam ładowarkę z wbudowanym balancerem i monitorowaniem każdej z cel osobno ( moim zdaniem POD-STA-WA !!!!!! przy wszelich aku  LI-xxx ).  

     BMS miał m.in na celu odcięcie zasilania przy zbytnim rozładowaniu aku - ja zdałem się na woltomierz który wrzeszczy mi kiedy na którejkolwiek z cel napięcie spadnie poniżej zaprogramowanego minimum. BMS miał zapobiegać przeładowaniu akumulatora - ładowarka do tego nie dopuści więc BMS okazał się niepotrzebny i poszedł "out".

Balancery - te zewnętrzne (np: te linkowane przez kolegów wcześniej) mają w większości maxymalny prąd balansowania nie przekraczający 1 Amper- może się zdarzyć taka sytuacja że w akumulatorze zbudowanym z np: 4 ogniw jedna z cel podczas ładowania osiągnie maksymalne  napięcie a pozostałe 3 cele jeszcze się ładują i trochę im brakuje do "full-a" - prosta ładowarka (choć dedykowana do LIFePo4) będzie dalej ładowała prądem 3-4-5 i więcej Amper- w tym momencie poczujecie jedynie zapach dymku z balancera który siedział na celi maxymalnie naładowanej. Jak się domyślacie taki balancer nie będzie już chronił naszego aku we właściwy i pełny sposób.

 

Podsumowując - jak kupować aku to LI-xxx (jon, polimer, zelazo-fosfor....) to tylko taki gdzie będziemy mieli dostęp do poszczególnych cel no i obowiązkowo przy tym ładowarka z monitorowaniem każdej z cel. Ja używam AK625 Power Peak - nigdy nie zawiodła mnie. A woltomierz z alarmem to np taki https://www.aliexpress.com/item/New-Useful-2-in-1-RC-Li-ion-Voltage-Meter-Tester-Alarm-Accessories-Supplies/32816992011.html?spm=2114.search0104.3.26.nnzbcX&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_2_10152_5000015_10151_10065_10344_10068_10342_10343_51102_10340_10341_5130015_10084_10083_10304_10307_10301_10312_5790015_10059_10313_10314_10534_100031_10604_10103_10605_10594_5060015_10142,searchweb201603_25,ppcSwitch_5&algo_expid=470f3f88-bf92-4c8f-9294-f50828200f4f-4&algo_pvid=470f3f88-bf92-4c8f-9294-f50828200f4f&rmStoreLevelAB=5  

 

Przedstawiam własny pogląd bazujący na własnych doświadczeniach praktycznych. 

 

 

Słuchajcie .... a nie myśleliście by dorwać jakiegoś rozbitka elektryczniaka np Nissan Leaf itp i pozyskać aku ??? Będzie tego coraz więcej na drogach i łatwiej o zdobycz. Z takiego jednego akumulatora Nissana Leafa można by zrobić z 10 akumulatorów 12V.  https://youtu.be/CPJ1O9Qu_Bg?t=2m21s

Edytowane przez VonJa
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Podstawowy pomysł jest taki żeby nie było żadnego aktywnego balansera.

Zawsze uważałem, że im mniej elementów tym mniejsza szansa że coś nawali.

Poniższy pomysł jest wzięty od ludzi bawiących się w budowę samochodów elektrycznych.

Ma to wyglądać mniej więcej tak:

1.

Naładowanie nowych ogniw do pełna / prawie do pełna.

Dla Winstonów WP-LYP200AHA podają żeby pierwsze ładowanie było max 4V na ogniwo.

Ze względu na pewne obawy przyjąłem, że naładuje do 3.8V.

2.

Każde ogniwo osobno zostanie rozładowane do 2.65V.

Kilkukrotnie z przerwami gdyż po wyłączeniu obciążenia napięcie lekko wzrośnie.

Tak żeby wszystkie miały dokładnie to samo napięcie i były niemalże puste.

Tzw. "bottom balance".

3.

Puste ogniwa połączę w szereg i zacznę ładować obserwując napięcie na każdym ogniwie żeby mieć pewność czy wszystko jest ok i równo się ładują.

4.

Jeśli wszystko pójdzie OK, od tej pory będą pracować już cały czas w szeregu.

Teoretycznie dzięki temu rozładowanie wszystkich ogniw następuje w tym samym momencie.

Przeładowanie też nie powinno mieć miejsca gdyż za napięcie ładowania przyjmujemy moment w którym najsłabsze ogniwo zbliża się do pełnego naładowania.

 

Aktualnie jestem na etapie wstępnego ładowania więc wszystko przede mną.

Ogniwa przyszły z napięciem 3.28V. Przy ładowaniu do 3.8V wciągają około 120-130Ah.

Po symbolicznym rozładowaniu o około 2Ah i odczekaniu mają 3.4V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@vonJa

- co do balanserów ok,można wywalić większość ogniw jest balansowana przed spięciem w szereg (oszczędność +/- 80 Euro ). Tak robi większość firm. 

Przy ładowarce tej co piszesz są w ogóle nie potrzebne , temat załatwia ładowarka .

BMS , no niby można wywalić z aku pod warunkiem, że mamy ładowarkę z BMS czyli tą co opisujesz  ( koszt 500 zł ),  woltomierz + brzęczyk fajna spawa, używam strażnika od zawsze , ale jednak wolałbym by aku wyłączył za mnie BMS.

Reasumując( moje zdanie ) - albo inwestujemy  w ładowarkę z BMS , albo w BMS w aku.

Cenowo praktycznie to samo, jedynie sprzedawca aku nie zarzuci Ci złego ładowania (ładowarki) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Podzielam zdanie @Maverick. Jeśli ktoś się siedzi w temacie , to jak najbardziej może praktykować rozwiązania jakie przedstawił @VonJa. Ale zwykly uzytkownik taki jak ja i inni moim zdaniem powinni miec produkt gotowy. Typu plug and play. Podlaczyc do silnika i do ladowarki. Takie rozwiazanie moze nie najlepsze, ale właśnie problemy z reklamacjami itp. Są na + dla użytkownika. Tym bardziej że to nie kosztuje jeszcze 500zl jak zwykły kwasiak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Podzielam zdanie @Maverick. Jeśli ktoś się siedzi w temacie , to jak najbardziej może praktykować rozwiązania jakie przedstawił @VonJa. Ale zwykly uzytkownik taki jak ja i inni moim zdaniem powinni miec produkt gotowy. Typu plug and play. Podlaczyc do silnika i do ladowarki. Takie rozwiazanie moze nie najlepsze, ale właśnie problemy z reklamacjami itp. Są na + dla użytkownika. Tym bardziej że to nie kosztuje jeszcze 500zl jak zwykły kwasiak

:) zgadzam się ale uważam też że choćby takie bycie rodzicem jest trudniejsze niż ładowanie akumulatora moją ładowarką :) Mojej ładowarki można się nauczyć w 15-20 minut :) a kontrolę na procesem ładowania mam pełniejszą i lepszą niż "w atuomacie" - dlatego też fotografując rzadko używam trybu "Auto" - chyba już tak mam w genach że lubię mieć pełną kontrolę   :)   :P  .  Co do reklamacji...słusznie. a powiedzcie jak taki aku reklamować chińczykkowi w razie co ....koszty odesłania 15kg do "czajna" to jakaś masakra.

Edytowane przez VonJa
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@vonJa

- co do balanserów ok,można wywalić większość ogniw jest balansowana przed spięciem w szereg (oszczędność +/- 80 Euro ). Tak robi większość firm. 

Przy ładowarce tej co piszesz są w ogóle nie potrzebne , temat załatwia ładowarka .

BMS , no niby można wywalić z aku pod warunkiem, że mamy ładowarkę z BMS czyli tą co opisujesz  ( koszt 500 zł ),  woltomierz + brzęczyk fajna spawa, używam strażnika od zawsze , ale jednak wolałbym by aku wyłączył za mnie BMS.

Reasumując( moje zdanie ) - albo inwestujemy  w ładowarkę z BMS , albo w BMS w aku.

Cenowo praktycznie to samo, jedynie sprzedawca aku nie zarzuci Ci złego ładowania (ładowarki) :)

Ryszardzie - przepraszam Cię ale.....albo nieprecyzyjnie się wyrażasz albo ja coś źle zrozumiałem albo nie do końca dobrze znasz zasadę działania BMS i BALANCER.

1. cyt "większość ogniw jest balansowana przed spięciem w szereg" - tak zgadza się ale fabryczne balansowanie nie jest dane raz na zawsze, z każdym kolejnym  ładowaniem/rozłądowaniem aku Li-xxx posiadającego 2 i więcej cel spiętych szeregowo dochodzi do "rozkaliborwania parametrów" - przykład:  dajmy na to nowe fabryczne aku składające się z 4 cel będzie miało pierwsza cela 100Ah, druga 99,5Ah, trzecia 100,5Ah i czwarta 98,0Ah.... domyślasz się że poszczególne cele przy pracy z silnikiem będą się rozładowywały w różnym tempie i tak samo w różnym tempie ładowały. Różnice pojemności które podałem są minimalne ale staną się naprawdę istotne po 15-20 ładowaniach. Ładowanie - wiemy że prąd płynący w obwodzie szeregowym ma tą samą wartość na każdym odbiorniku (celi). Tzn jak ładowarka ładuje aktualnie prądem 10 Amper to przez każdą z cel płynie właśnie 10A.  No ale co jeśli czwarta cela naładowała się już na maxa (osiągnęła 3,7V) przed pozostałymi (np: 1 cela 3,45V druga 3,5V, trzecia 3,30V).... a ładowarka dalej pruje 10A bo nie osiągnięto jeszcze końcowego napięcia 14,8V (4 x 3,7=14,8v) - jak to mówią nie da się  do litrowego słoika nalać 1,5 litra wody.... Wtedy powinien włączyć się balancer który "nadwyżkę prądu" przekieruje z "pełnego już słoika" :) na pozostałe. Balancer to taki elektroniczny "zawór przelewowy".

2. Ładowarka z BMS - hmmm.. z tego co wiem to ładowarki nie mają czegoś takiego jak klasyczny BMS choć realizują podobne procesy (podobne !!!). BMS w jednej chwili odcina napięcie przy przekroczeniu konkretnych parametrów (spadek lub wzrost napięcia na poszczególnych celach, przekroczenie max prądu ładowania /rozładowania, przekroczenia temperatury.....)  ładowarka zaś dostosowuje i reguluje prąd ładowania w zależności od aktualnego napięcia na celach. 

 

BMS w aku odłączy Ci zasilanie w momencie kiedy na zaciskach będzie 9-10V a przy tym napięciu to silnik już "ledwo płynie" nawet na "5" (MAX w silnikach z maxymizerem) :) To samo zrobię sam gdy zacznie na mnie wściekle wrzeszczeć buzer w woltomierzu :)  Żeby nie było - ja nie neguję stosowania tych elementów ale w moim wypadku wywalenie BMS-a spowodowało redukcję nagrzewania się skrzynki w której był zamknięty (oceniam że na BMS wytracało się w postaci ciepła z 6-10Watt).  

Edytowane przez VonJa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To może jeszcze raz ,bardziej precyzyjnie ( o to mi chodziło )

                                  wyrzuciłeś balanser z akumulatora - masz balanser w ładowarce

                                  wyrzuciłeś BMS z akumulatora - masz woltomierz z brzęczykiem

To kwint esencja mojej myśli.

 

1.cyt "większość ogniw jest balansowana przed spięciem w szereg" -  tak, ale tu musimy (powinniśmy) używać ładowarki z balanserem , inne użytkowanie nie ma sensu

 

2. Ładowarka z BMS - tak tu się żle wyraziłem mój błąd przepraszam, konkretnie chodziło mi o funkcje ładowania i kontroli ( inteligentna ładowarka ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@VonJa możesz zalinkowac jakąś ładowarkę 12v i 48v do aku li dla.pojemnosci 60-100ah . Aku zbudowane z cel

generalnie wszystkie stosowane w modelarstwie ( z programem LiFe) - zależy jak szybko chcesz naładować aku. Co do 48V ...hmmm  ładowarka x2  albo coś takiego http://allegro.pl/ladowarka-2-kanalowa-icharger-308-duo-1300w-2x30a-i7053771180.html   :) Muszę dodać że do każdej z tych ładowarek trzeba jeszcze zasilacz np coś takiego http://allegro.pl/zasilacz-dell-7001080-y100-12v-54-4a-670w-i6683632781.html ( wymaga małego przystosowania). 

Edytowane przez VonJa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Krzysiek , wyjaśnij mi proszę jedną sprawę- skoro jest inteligentna ładowarka, to na jakiej zasadzie balansowane są poszczególne ogniwa? Nie muszą mieć jakiegoś interface? Czy to po prostu podpinasz zaciski +/- i robi się samo. Zwłaszcza w wariancie bez bms, który jakiś tam interface ma- ale nie wiem czy kompatybilny z daną ładowarką.

Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Szybkość ładowania mysle.ze.max 8h. Optymalnie 4h. Rozumiem ze przy tej ladowarce wystarczy tylko strażnik aku bądź jakiś bms który odetnie zasilanie przy niskim U. Zamiast 2x ładowarki ewentualnie zrobić 2x 24V pakiety  ladowac oddzielnie . Na lajbie spinac w 48v

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Maciej_K - Pewnie Krzysztof wyjaśni to dokładnie,lub mnie poprawi, ale musisz posiadać adapter z przejściówką do podłączenia PAKIETÓW do ładowarki, czyli akumulator musi być " otwarty" by mieć dojście do poszczególnych pakietów w przypadku 12V/100ah to czterech pakietów.

Jak balansery są zamontowane na pakietach w akumulatorze ( w środku ) wtedy używasz ładowarki do lifopo4 np na typowe krokodylki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po sezonie uzytkowania Litowo jonowej 25tki  przesiadłem się na 100Ah , same plusy ten mowy ma dodatkowo wyjscie na ładowarke i zewnetrzny wyłacznik na kablu, nie wyobrażam sobie powrotu do tradycyjnych aku z moją sondą, która 25a wyładowuje w 10h hds calrbon + 3d i dwa przetworniki to strasznie żarłoczne prądowo urządzenie. 

setka wystarczy mi na 3 dni pływania, łądowania telefonu i kamery a wazy 5200g :), a akurat u mnie waga ma znaczenie bo pływam kajakiem :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po sezonie uzytkowania Litowo jonowej 25tki przesiadłem się na 100Ah , same plusy ten mowy ma dodatkowo wyjscie na ładowarke i zewnetrzny wyłacznik na kablu, nie wyobrażam sobie powrotu do tradycyjnych aku z moją sondą, która 25a wyładowuje w 10h hds calrbon + 3d i dwa przetworniki to strasznie żarłoczne prądowo urządzenie.

setka wystarczy mi na 3 dni pływania, łądowania telefonu i kamery a wazy 5200g :), a akurat u mnie waga ma znaczenie bo pływam kajakiem :D

ile pln kosztowalo Cie takie 100ah? polecasz jakiegos sprzedawcę?

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

1700 z  szybką dobra ładowarką i mimi udziwnieniami ,typu obudowa wodoodporna, wyświetlacz % wyłącznik główny  i wyjście na ładowarke usb wodoodporne. Z poleceniem sprzedawcy wstrzymam się do końca sezonu :P w tedy rzetelnie bedzie można ocenić produkt. 

mozna zejść z ceną do 1300 zł jak się kupi mniej wydajną ładowarkę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Łukasz cena rewelacyjna nawet z tą szybką ładowarką, może dasz namiary na sklep :) , może mają w dobrych cenach aku do silnika .

 

Dla ostudzenia zaznaczę, że akumulator do sondy i do silnika to dwa różne akumulatory.

Edytowane przez maweric
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...