Akumulator lifepo4 - zakup, użytkowanie, konserwacja / naprawy

[maweric]

Może ktoś z Was ma doświadczenie z tymi akumulatorami i podzieli się widzą i doświadczeniem.

Z góry serdeczne dzięki  :

[psulek]

Jaki problem napisać milion cykli. Mi przez dwa i pół sezonu z dziobówką BMS naliczył ~ 12 pełnych cykli. To wcześniej się rozpadnie że starości niż ze zużycia. Jedno wypłynięcie i kilka godzin użytkowania dziobówki to u mnie 10-15% (24v/90Ah).

 

Wysłane z mojego motorola edge 40 pro przy użyciu Tapatalka

[siarq]

@Psulek , masz racje ,papier przyjmie wszystko a czas zrobi swoje. Cykle w wedkarstwie nie maja raczej prawa bytu, to moze byc wazne przy EV czy PV - chociaz i tu rzeczywistosc pokazuje swoje. Moim zdaniem i z doswiadczenia , to im bardziej pakiet jest wyselekcjonowany tym dluzej i lepiej sie sprawuje

[psulek]

Pewnie tak, jak bym chciał mieć dom off grid i codziennie pełny cykl, to rzeczywiście w te 6 lat natłuczemy te 2000 i może to mieć znaczenie. Producenci badziewia doskonale zdają sobie sprawę, że ich rynek docelowy jest amatorski. W większości przypadków nawet jak to wytrzyma 300 cykli, to i tak dawno po gwarancji. A ten mały odsetek co się rozleci w wyniku mocnej eksploatacji to wezmą na klatę i i tak się opłaci.

[pajczi]

Trafiłem na materiał pokazujący produkcję BMS w PL może kogoś zainteresuje - firma robi też całe aku.

[GroPerch]

Nie wiem kto robi najlepsze , to jest temat rzeka… każdy duzy gracz catl , CALB , Eve i inni maja różne wyroby jakościowe. Tego nikt głośno nie mówi , ale tak jest . Serie produkowane dla BMW czy tesli są pod ścisła kontrola i tam nie ma mowy o lipie żadnej . Tylko ta kontrola oznacza mniej więcej tyle , ze z np 100szt wyprodukowanych ileś trafia do BMW ,tesli itp a reszta na dalsze rynki, tam jest kolejna selekcja , na. A ,A-,, B ,B- itd . Totalne odpady z rozstrzalami napięci i pojemności potrafią mistrzowie sprzedawać jak dedykowane do ev. , nowa koszulka , nowy kod qr i się kręci . Lit ma bardzo wiele zalet wymienionych już nie raz , jednak dla długiej żywotności i pracy wymaga :

- przedewszystkim sortowania i testowania , to jest klucz do żywotności baterii. Wyjęcie losowo ilus cell z palety czy kontenera i złożenie pakietu , nie stanowi problemu. Kwestia czasu jak to będzie dzialac .

jedne z lepszych cel jakie miałem była firma ganfeng- bardzo równe cele oraz hedway i calb . Tych ostatnich używam sporo , ganfeng strasznie ceny wyśrubował co przyczyniło się ze zaprzestałem chwilowo ich stosowac.Na hedway robię sporadycznie -zero lipy , ale cena wysoka . Z chcecie bym robił tylko na hedway , tylko to ogranicza rynek przez cene . Wszyscy chcą tanio i taniej a duzi importerzy im to dają . Jest tanio , „Jasiu” się cieszy a korpo liczy kasę . Abstrakcyjnie podawane cykle , złote naklejki, 5 letnie gwarancje a w środku najtansze graty … z dostępnych na rynku polecam calb ,winston ,hedway ,ganfeng. Eve są Ok pod warunkiem ze dobrze trafisz podobnie jak catl

Ale w zasadzie jeśli jest 5 letnia gwarancja to co mnie interesuje jakie cele są w środku. Ma działać 5 lat i tyle. Tym bardziej, że my w wędkarstwie nie potrzebujemy przez duże kilka, intensywnych sezonów nawet połowy cykli zazwyczaj deklarowanej przez producentów. Jeśli akumulator 200ah straci po 5 latach 30% pojemności to nadal będzie to ilość wystarczająca do komfortowego użytkowania.

 

Na ten moment można wybrać kilka opcji zakupu:

 

1. Pierwsza opcja, chyba najciekawsza:

Kupić akumulatory sprzedawane przez chińską platformę i osobiście odebrać z magazynu w Warszawie. Akumulatory te przy obecnie niskich cenach litu i niskim kursie dolara wychodzą odpowiednio 100ah 12v poniżej 1000zł i 200ah 12v za około 1600zł.

 

Skoro jest magazyn w Warszawie gdzie akumulator można odebrać, to perspektywa ewentualnego odsyłania go z powrotem do Chin na gwarancji nie robi się taka straszna. Wystarczy podjechać i wymienić w tym samym magazynie w którym się kupiło. Tak przynamniej zapewnia sprzedawca. Teoretycznie akumulatory robione na ogniwach wyłącznie klasy A z jakimś tam atestem. Masa ludzi testuje to na grupach od miesięcy i póki co negatywnych opinii jak na lekarstwo.

 

 

2. kupić akumulator premium, z polskiej dystrybucji, typu Kontec, który pewnie jakościowo będzie bardzo dobry, ale cena około 3tys. Za 100ah na ten moment powala.

 

3. Kupić akumulator składany i polegać na gwarancji osoby składającej, np. od kolegi @siarq, gdzie warunki gwarancji są relatywnie przystępne, cele dobrze zbalansowane i wiele osób z nich korzysta i chwali, chociaż można spotkać sie z opiniami, że trzeba niektóre z nich ponownie balansować. Jednak nadal cenowo odbiegają mocno od chińskiej propozycji, a i w teorii gwarancja jest zazwyczaj krótsza.

 

4. Ostatnia opcja to kupić chiński akumulator bezpośrednio z Chin np. z AliExpress, podczas promocji, jak np. teraz, często z długą wysyłką, ale jednak po bardzo niskiej cenie (200ah rzędu 1200/1300zł, 100ah za 700/800zł). Pytanie czy tu ryzyko jest warte zachodu.

 

Wybór jest trudny, ale wydaje się, że obecnie rynek sprzyja konsumentowi. Ogniwa tanieją i to bardzo szybko.

Przyznam szczerze, że sam mam obecnie zagwozdkę co kupować…

[siarq]

Odnosnie 5 letniej gwarancji , co sie chwala nie ktorzy w swoich broszurach . Nalezalo by sprecyzowac dokladnie na czym ona polega , co obejmuje i jak jest realizowana. 

 

-pkt 2 ; za jakosc sie placi wszedzie , zobacz jakie ceny oferuja torqeedo, epropulsion , victron czy inni duzi gracze, tam nie ma litosci

-pkt 3: niestety to jest urok litu jesli chodzi o balans , degradacja , dobor , defekty , sa rzeczy na ktore sie zbytnio duzego wplywu nie ma. Przy testach i segragacji moze wszytsko wyjsc pieknie , natomiast wraz z uplywem czasu bywa roznie. To zjawisko jest powszechne i malo sie o tym pisze/mowi. 

-pkt.4 100ah za 700/800zl cena jest abstrakcyjna - sporo nizsza od ceny zakupu przy imporcie, zaden legalny importer placacy podatki , zusy , BDO i inne daniny nie zblizy sie nawet do tej ceny , juz nie wspominajac o jakosci produktu

-Ceny litu spadly ,dolar teraz tez zaczyna wracac na poziom jego realnej wyceny. To wszytsko sie przeklada na cene finalna produktu dla konsumenta.. Natomiast z perspektywy firmy sprawa juz wyglada bardziej skomplikowanie. Bo liczy sie moment zakupu po danej cenie, tamtejszy kurs + koszty stale itd.

 

Reasumujac , bedzie litu na rynku coraz wiecej . Kwasy powoli odchodza choc watpie , zeby calkowicie szybko zniknely z rynku. 

[godski]

Ale w zasadzie jeśli jest 5 letnia gwarancja to co mnie interesuje jakie cele są w środku. Ma działać 5 lat i tyle. Tym bardziej, że my w wędkarstwie nie potrzebujemy przez duże kilka, intensywnych sezonów nawet połowy cykli zazwyczaj deklarowanej przez producentów. Jeśli akumulator 200ah straci po 5 latach 30% pojemności to nadal będzie to ilość wystarczająca do komfortowego użytkowania.

 

Na ten moment można wybrać kilka opcji zakupu:

 

1. Pierwsza opcja, chyba najciekawsza:

Kupić akumulatory sprzedawane przez chińską platformę i osobiście odebrać z magazynu w Warszawie. Akumulatory te przy obecnie niskich cenach litu i niskim kursie dolara wychodzą odpowiednio 100ah 12v poniżej 1000zł i 200ah 12v za około 1600zł.

 

Skoro jest magazyn w Warszawie gdzie akumulator można odebrać, to perspektywa ewentualnego odsyłania go z powrotem do Chin na gwarancji nie robi się taka straszna. Wystarczy podjechać i wymienić w tym samym magazynie w którym się kupiło. Tak przynamniej zapewnia sprzedawca. Teoretycznie akumulatory robione na ogniwach wyłącznie klasy A z jakimś tam atestem. Masa ludzi testuje to na grupach od miesięcy i póki co negatywnych opinii jak na lekarstwo.

 

 

2. kupić akumulator premium, z polskiej dystrybucji, typu Kontec, który pewnie jakościowo będzie bardzo dobry, ale cena około 3tys. Za 100ah na ten moment powala.

 

3. Kupić akumulator składany i polegać na gwarancji osoby składającej, np. od kolegi @siarq, gdzie warunki gwarancji są relatywnie przystępne, cele dobrze zbalansowane i wiele osób z nich korzysta i chwali, chociaż można spotkać sie z opiniami, że trzeba niektóre z nich ponownie balansować. Jednak nadal cenowo odbiegają mocno od chińskiej propozycji, a i w teorii gwarancja jest zazwyczaj krótsza.

 

4. Ostatnia opcja to kupić chiński akumulator bezpośrednio z Chin np. z AliExpress, podczas promocji, jak np. teraz, często z długą wysyłką, ale jednak po bardzo niskiej cenie (200ah rzędu 1200/1300zł, 100ah za 700/800zł). Pytanie czy tu ryzyko jest warte zachodu.

 

Wybór jest trudny, ale wydaje się, że obecnie rynek sprzyja konsumentowi. Ogniwa tanieją i to bardzo szybko.

Przyznam szczerze, że sam mam obecnie zagwozdkę co kupować…

Jak dla mnie dobry Lit powinien posłużyć tak jak dobry AGM czy Żel przynajmniej 8-10 lat przy naszym użytkowaniu. 

[pajczi]

Ale w zasadzie jeśli jest 5 letnia gwarancja to co mnie interesuje jakie cele są w środku. Ma działać 5 lat i tyle. Tym bardziej, że my w wędkarstwie nie potrzebujemy przez duże kilka, intensywnych sezonów nawet połowy cykli zazwyczaj deklarowanej przez producentów. Jeśli akumulator 200ah straci po 5 latach 30% pojemności to nadal będzie to ilość wystarczająca do komfortowego użytkowania.

 

 

Co jest w środku jest ważne - po to jest ten wątek, że są osoby, które pokuszą się o budowę własnego akumulatora - ryzyk jest tak wiele, że warto słuchać doświadczonych osób na tym forum, które " zjadły" zęby na temacie i nie powielać błędów jakie inni popełnili wcześniej tj. rozwój - a pionierstwo w każdej dziedzinie kosztuje - dużo!

 

Co do ilości cykli to per ogniwo nie ma to znaczenia moim zdaniem w zastosowaniach wędkarskich - jakość ogniw i ich balans ma znaczenie jak tworzą akumulator i to jest clue tematu.

 

Trafiłem na takiego wariata w internetach:

https://youtu.be/UzK5iNWHt74?si=TIrIMWAqFUk5DmrU&t=123

 

Jeżeli wierzyć w ten materiał to ceny z 1 kWh mogą być już w okolicach 360 zł przy tym kursie dolara - dla 12V 100Ah będzie to 460 zł co zaczyna mocno rzucać rękawice klasycznym baterią AGM już pod kątem ceny również.

Druga ciekawostka to, że baterie LFP są już tańsze niż Li-ion NMC...

[GroPerch]

Co jest w środku jest ważne - po to jest ten wątek, że są osoby, które pokuszą się o budowę własnego akumulatora - ryzyk jest tak wiele, że warto słuchać doświadczonych osób na tym forum, które " zjadły" zęby na temacie i nie powielać błędów jakie inni popełnili wcześniej tj. rozwój - a pionierstwo w każdej dziedzinie kosztuje - dużo!

 

Co do ilości cykli to per ogniwo nie ma to znaczenia moim zdaniem w zastosowaniach wędkarskich - jakość ogniw i ich balans ma znaczenie jak tworzą akumulator i to jest clue tematu.

 

Trafiłem na takiego wariata w internetach:

https://youtu.be/UzK5iNWHt74?si=TIrIMWAqFUk5DmrU&t=123

 

Jeżeli wierzyć w ten materiał to ceny z 1 kWh mogą być już w okolicach 360 zł przy tym kursie dolara - dla 12V 100Ah będzie to 460 zł co zaczyna mocno rzucać rękawice klasycznym baterią AGM już pod kątem ceny również.

Druga ciekawostka to, że baterie LFP są już tańsze niż Li-ion NMC...

Miejmy nadzieje, że tak będzie.

Nie będzie potrzeby zakupu spalin i drogiego serwisu

Silnik 150lbs, 500ah i jazda ????

[siarq]

Elektryki nie zastąpią spalin tak szybko, chyba że wejdzie jakaś technologia baterii „jądrowych” przy małych mocach 1-2kw to nie ma problemu , ale przy mocach dużych załóżmy powyżej 10kw już się robi ciężko i drogo. Pojawiają się problemy z ładowaniem tego w akceptowalnym czasie , wadze, gabarycie, itd

[GroPerch]

Elektryki nie zastąpią spalin tak szybko, chyba że wejdzie jakaś technologia baterii „jądrowych” przy małych mocach 1-2kw to nie ma problemu , ale przy mocach dużych załóżmy powyżej 10kw już się robi ciężko i drogo. Pojawiają się problemy z ładowaniem tego w akceptowalnym czasie , wadze, gabarycie, itd

Jak zawsze wszystko zależy od potrzeb. Dla większości 4-5kw to i tak aż nadto na nasze zwykle, kilkuset hektarowe akweny.

 

 

Swoją drogą ciekaw jestem czy ceny akumulatorów już mocno spadną za pół roku. Zastanawiam się czy kupować teraz aku czy czekać do wiosny. Teoretycznie zaczyna się też wtedy „sezon” na fotowoltaikę, więc może paradoksalnie spadek cen nie aż będzie tak widoczny…

[siarq]

Dziś gadałem ze swoim kontrahentami i paradoksalnie usłyszałem stwierdzenie , że jeśli kurs dolara/jen będzie dalej pikować to przełoży się to na wzrost cen… jednak gdy ceny dolara były maksymalnie wyśrubowane to ceny litu nie spadały , natomiast gdy spadły i dolar pikuje to już im ułamki finansowe wychodzą

[Sebo0707]

Ja dziś jak tylko zajadę do domu bo teraz nie ma zdjęć wszystkiego opisze swoją przygodę z litami. Nie będzie to fajna przygoda i raczej nie pozytywna.

Kupiłem 4 akumulatory jednocześnie i o ile dwa mniejsze mają się dobrze o tyle dwa duże po nie całych 4 latach poszły na złom.

I tu także pojęcie względne ponieważ jeden do końca nie wiem dlaczego a drugi mam u siebie i zamierzam sam sprawdzić przyczynę.

 

Zabawa kosztowała mnie sporo i mam nadzieję że uzyskam tu odpowiedź co poszło nie tak z moimi akumulatorami. 

 

Ale to wszystko wieczorem jak podeprę zdjęciami. 

[dante]

Zobaczymy czy warto było oszczędzać, do tej pory użytkuje dwa kupione od Adama, sprawują sie bez zarzutu. Teraz przyszła pora na aliexpress. Za taką cenę można zaryzykować. Widzialem na necie pozytywne opinie o NYDPP, zobaczymy czy prawdziwe

 

Wysłane z mojego SM-G998B przy użyciu Tapatalka

Edytowane 23 Listopada 2023 przez dante

[pajczi]

Zobaczymy czy warto było oszczędzać, do tej pory użytkuje dwa kupione od Adama, sprawują sie bez zarzutu. Teraz przyszła pora na aliexpress. Za taką cenę można zaryzykować. Widzialem na necie pozytywne opinie o NYDPP, zobaczymy czy prawdziwe

 

I co to oznacza - za te 180 zł kupujesz co? Baterię o jakiej pojemności - cena iście absurdalna i nieprawdopodobna jeżeli mówimy nawet o 80 Ah i to jeszcze w takiej obudowie (sama obudowa jak pamiętam podobna kosztowała mnie 150-200 zł )

EDIT: ja tu widzę trochę inne ceny

https://pl.aliexpress.com/item/1005003751205490.html

Edytowane 23 Listopada 2023 przez pajczi

[dante]

I co to oznacza - za te 180 zł kupujesz co? Baterię o jakiej pojemności - cena iście absurdalna i nieprawdopodobna jeżeli mówimy nawet o 80 Ah i to jeszcze w takiej obudowie (sama obudowa jak pamiętam podobna kosztowała mnie 150-200 zł )

Cena za 120Ah, a oznacza tylko tyle, że chcę zobaczyć co warte są akumulatory z ali.

[dante]

I co to oznacza - za te 180 zł kupujesz co? Baterię o jakiej pojemności - cena iście absurdalna i nieprawdopodobna jeżeli mówimy nawet o 80 Ah i to jeszcze w takiej obudowie (sama obudowa jak pamiętam podobna kosztowała mnie 150-200 zł )

EDIT: ja tu widzę trochę inne ceny

https://pl.aliexpress.com/item/1005003751205490.html

https://a.aliexpress.com/_mNzzSnm

[Marcin1991]

Tyle warte co nic. To będą zapewne używane ogniwa. Nie ma szans żeby za taką kasę wyrwać dobre jakościowo lifepo.

Ale dla dobra młodego pokolenia i doświadczenia można nabyć i zobaczyć co i jak. W tej cenie to i kwasa dobrego nie da się kupić

[Qh_]

Świat się zmniejsza. Majfriendy sprzedają bezpośrednio. Kiedyś (jeszcze 13 lat temu) opłacało się wybrać do Chin, zapłacić za podróż na tydzień (w krócej nie do ogarnięcia) zapłacić przewodnika na miejscu, kontener i można było z tego żyć rok.

 

Prosty przykład: wtedy żarówka ledowa, zamiennik za samochodową bańkę, u nas na Allegro kosztowała ok 10-12pln/szt. W Chinach ta sama żarówka kosztowała 2 grosze. Inwestując 2000 pln zarabiało się 98 000pln.

 

Do dziś niewiele sie zmieniło, oprócz tego, że już nie ma co jechać bo każdy może kupić wszystko na ali. Dziś przebitka jest mniejsza. Bo majfriendy nie są tak zachłanni jak my.

 

Moim zdaniem aku będzie normalne. A jak będzie problem przyślą drugi.

 

Co to ja ostatnio kupowałem z Chin? Okulary. Shimano chyba aero. Kosztowały 10pln z przesyłką. Są zajebiste. Rok tyrałem na rybach w niczym nie ustępują oryginałowi chyba  . Najśmieszniejsze, że miały być do 6 tygodni. Po 10ciu majfriend zwrócił mi moje 10pln. A za kilka dni przyszły okulory.  Chciałem znów zapłacić, a on honorowo powiedział, ze nie trzeba. Tanio mnie one wyszły.

Edytowane 23 Listopada 2023 przez Qh_

[siarq]

@Qh_ po części masz rację , ale spróbuj kupić jakieś urządzenie bądź jakąś rzecz, której wartość będzie powiedzmy powyżej 1000$. Niech się zepsuje i spróbuj z majfrendem wyegzekwować wymianę na nową/wolną od wad . Przy założeniu , że jestes stałym kontrahentem , to masz szanse na to sporą . W przypadku „ zakupowicza” dostaniesz wsparcie mentalne , doradztwo techniczne , ewentualnie doślą jakas część zamienna . U nich podobnie jak u nas firmy powstają i upadaj dosc szybko, zmiana nazwy i po temacie. Gwarancje AliExpress ,alibaby itp. Działaja bardzo dobrze jeśli chodzi o zamówienie , dostarczenie w całości . Zgodność z zmówieniem. Natomiast kwestia gwarancji jest między Tobą  a sprzedawcą i dzieli was kilka tysięcy km. Żadne grozby im straszne chyba , że w grę wchodzą  naprawdę duże pieniądze i założysz im sprawę w ich ojczystym kraju . Trzeba wyjść z założenia że kupując w Chinach bierze się na sobie praktycznie pełne ryzyko w razie awarii danego sprzetu

[rower26]

https://a.aliexpress.com/_mNzzSnm

Raczej nie zobaczysz tego towaru. Sklepy z nazwą shop i dalej jakieś tam cyferki, jak mają absurdalne ceny, to zazwyczaj scamy. Dobrze że Ali ma ochronę kupujących i chociaż kasę oddaje.Chyba że zrobią jakiś wałek że i towaru i kasy nie odzyskasz.

Edytowane 23 Listopada 2023 przez rower26

[Qh_]

Siarq, masz rację.

 

Ale 179pln można zaryzykować (jeśli towar dojdzie), to podobnie jak z kupieniem używki, jest taniej ale do kogo pójdziesz? Widziały gały co brały. Jest ryzyko jest zabawa.

Sasiad kupuje tak narzędzia, osprzęt do quada. Taniocha straszna, jakość jak nasze słabiejfirmowe zamienniki, a czasem i lepsza.
I warto płacić jakimś pay palem bo jak coś nie gra, nawet po czasie, to informujesz ich a oni blokują sprzedawcy płatności i wtedy to on Cię szuka, żebyś odpuścił.

[amalker]

Czołem. W zależności od źródła czytam że przechowywać mam akumulator w stopniu naładowania na poziomie 50% inne podają 60-70 w tym wątku padła liczba 80% i nie jest to odosobniona opinia. Ktoś z Was doktoryzował się ostatnio w temacie? Czy się tym specjalnie nie przejmować... 

[Arkadio]

Czołem. W zależności od źródła czytam że przechowywać mam akumulator w stopniu naładowania na poziomie 50% inne podają 60-70 w tym wątku padła liczba 80% i nie jest to odosobniona opinia. Ktoś z Was doktoryzował się ostatnio w temacie? Czy się tym specjalnie nie przejmować... 

Raczej nie przejmuj się tym zbytnio. Nie powinien być naładowany do pełna

[Marcin1991]

Myślę że 50-70% będzie git. Ja mam oba na poziomie 60-70%