Akumulator lifepo4 - zakup, użytkowanie, konserwacja / naprawy

[maweric]

Może ktoś z Was ma doświadczenie z tymi akumulatorami i podzieli się widzą i doświadczeniem.

Z góry serdeczne dzięki  :

[siarq]

Torqeedo 1003 to kosiarka.

2.masz dedykowane i drogie baterie.

3.masz tam aku typu lipoly a nie lifepo4.

4.jesli z zintegrowaną bateria to taniej i ciszej wychodzi epropulsion spirit 1.0 , testowałem, posiadam i śmiem twierdzić ,że tj 1-liga tego typu konstrukcji.

5.nie porównujemy silników 1 ligi(torqeedo .epropulsion czy karwin) z silnikami pokroju haswing/Haibo itp. -dzieli je przepaść jakościową i finansowa

Ceny aku lit w naszym kraju są... za duże. Ale to się niebawem zmieni. Porównywanie kwasa i lifepo4 to nieporozumienie. Zarówno wydajnosciowo jak i wagowo. Przelicz koszt cyklu porzadnego kwasa( trakcyjnego siap/panosonic/Europower) i lifpo4.

Ci , co za kazdym razem targaja graty do domu/garazu , (tak jak ja) maja serdecznie dość tych atrakcji z masą bajzlu.

Edytowane 18 Kwietnia 2018 przez siarq

[wedkarski365.pl]

@siarq

 

zgoda co do 2,3 prawdopodobnie do 4, i na pewno do 5, ale jak przeczytałem ten wątek to w pogoni za niska wagą zaczęliśmy dryfować jak w tym memie

 

dlatego napisałem, że są gotowe rozwiązania posiadające niższą wagę i porównywalną cenę, też nie znoszę dźwigania ciężkiego aku i rozważam kosztowne acz lżejsze rozwiązanie. z drugiej strony rehabilitacja po dźwiganiu 2x100Ah kosztuje rocznie też nie mało

[Koza11]

Analizowałem sprawę lifepo4 i wyszło mi podobnie - albo silnik 12vi + pakiet , albo silnik typu epropulsion 1.0. W pierwszym przypadku jest powiedzmy drożej, ale dużo lżej, w drugim wypadku jest szybciej i drożej.  Żadne warianty pośrednie nie wchodzą w grę z przyczyn ekonomicznych , czyli odpadają lifepo4 24V i 2hp czy coś w ten deseń.

[godski]

Dziwne pytanie może ale średnio znam się na nowych technologiach w akumulatorach. Czy taki akumulator litowo - jonowy za niecałe 1500 zł z ładowarka będzie dużo gorszy od lifepo4 i sporo lepszy od porządnego kwasiaka ?

Jest ponad 500 złotych tańszy od lifepo4.

Podejrzanie niska waga -tylko 5 kg ????

 

https://pl.aliexpress.com/item/12-6-V-Akumulator-Litowo-jonowy-100AH-baterii-S-onecznej-12-V-Samoch-d-Golf-Bateria/32846971086.html?spm=a2g17.10010108.1000013.4.1eee35290D3S04&traffic_analysisId=recommend_2088_2_90158_iswistore&scm=1007.13339.90158.0&pvid=8e4692d9-fb37-41cb-9fbe-d46bdef9944e&tpp=1

Edytowane 18 Kwietnia 2018 przez godski

[Koza11]

Liony mają mniej cykli życia, różni różnie podają -ale np w epropulsion jest 500cykli, w tym pakiecie podają 1200. Patrz na czas ładowania - przy 3A ładowarce to 30godzin, czyli tak czy siak musiałbyś dokupić coś mocniejszego do ładowania - jeżeli pływasz intensywnie.

Andrzej, to trzeba sprawdzić- waga 5kg dla 40ah jest spoko, ale nie wiem ostatecznie za co płacisz te baksy - 40 czy 100ah.

Prądowe charakterystyki ogniw są zbliżone, lifepo4 ponoć są bezpieczniejsze - chodzi o stabilność i podatność na sensacje wybuchowe. W relacji cena/prąd wygrywają Liony

Edytowane 18 Kwietnia 2018 przez Maciej_K

[godski]

Liony mają mniej cykli życia, różni różnie podają -ale np w epropulsion jest 500cykli, w tym pakiecie podają 1200. Patrz na czas ładowania - przy 3A ładowarce to 30godzin, czyli tak czy siak musiałbyś dokupić coś mocniejszego do ładowania - jeżeli pływasz intensywnie.

Andrzej, to trzeba sprawdzić- waga 5kg dla 40ah jest spoko, ale nie wiem ostatecznie za co płacisz te baksy - 40 czy 100ah.

Prądowe charakterystyki ogniw są zbliżone, lifepo4 ponoć są bezpieczniejsze - chodzi o stabilność i podatność na sensacje wybuchowe. W relacji cena/prąd wygrywają Liony

To 100 Ah tak więc coś z ta waga nie tak. Ciekawe czy ta ładowarka w standardzie to tylko 3A daje. Mało.

Ilość cykli to nie problem, Problemem jest czas ładowania a pewnie po zakupie mocniejszej ładowarki cena zbliży sie do LifePo4.

[siarq]

ten opis tego aku lipoly z ali..., Chinczki to sa czarodziej marketingowi piszac o rozladowaniach 3-5C a prad ciagly 100A dla 100ah = 1C Tam napewno by trzabylo inna ladowarke, bo 3A to katastrofa.... lipoly jak juz Maciek napisal sa lzejsze sporo od lifpo4 , maja duzo wieksze prady rozladowania i mniejsza ilosc cykli. Modelarze na tym smigaja zazwyczaj. dla naszych zastosowan prad ciagly 80A jest wystarczajacy przy 12V czy 24V.

 

Analizowałem sprawę lifepo4 i wyszło mi podobnie - albo silnik 12vi + pakiet , albo silnik typu epropulsion 1.0. W pierwszym przypadku jest powiedzmy drożej, ale dużo lżej, w drugim wypadku jest szybciej i drożej.  Żadne warianty pośrednie nie wchodzą w grę z przyczyn ekonomicznych , czyli odpadają lifepo4 24V i 2hp czy coś w ten deseń.

to sie zgadza... procz torqeedo 2.0 ktory kosztuje krocie , nic sesnownego dla 24V i lifepo4 niema... 2hp haswinga = 1.0 spirit , ktory jest duzo cichszy , masywniejszy i wykonczony solidnie. Wada epropulsion 1.0 jest dedykowane i drogie aku jesli sie chce miec druga sztuke na zapas. koszt 4000-4500zl. mozna to przeskoczyc kupujac szybka ladowarke ( do full w 2h- 1000zl) , i ladowac na detce z innej bateri poprzez przetwornice. wyjdzie taniej. tak czy siak ,w tej technologii jest przyszlosc.

[maweric]

Tak czy siak. Era kwasów się kończy.

Tak jak skończyły się komórkowe telefony wielkości cegły.

 

Na dziś już obniżona cena o 1000 zł. Jest to dużo , a będzie jeszcze niżej

[VonJa]

Szału z kolejnym spadkiem cen moim zdaniem nie będzie.. Jest taaaaaaaaki popyt na lit i inne pierwiastki ziem rzadkich w zwiazku z boomem w rozwoju elektromobilnosci i elektroniki użytkowej.

[siarq]

Szału nie ma. Ale można pogonić kota pepikom i naszym teraźniejszym mistrzom cenowym

[Koza11]

Szału z kolejnym spadkiem cen moim zdaniem nie będzie.. Jest taaaaaaaaki popyt na lit i inne pierwiastki ziem rzadkich w zwiazku z boomem w rozwoju elektromobilnosci i elektroniki użytkowej.

Też tak sądzę. Poza tym ogniwa li...będą highendowym dobrem, z założenia droższym. Wiekszość ludzi będzie i tak używała pb w skali globalnej. Zupełnie inna sprawą są marże dystrybutorów, które są .....powszechnie znane jako wysokie.

 

 

 

Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka

[MarMilo]

Wg mnie gotowe silniki z wbudowanymi bateriami wtedy gdy zależy nam na napędzaniu średniej i dużej łodzi wędkarskiej gdzie i tak potrzebowałbym 24V, do małej łódki lub kajaka cenowo wyjdzie nam najtaniej mały elektryk 12V i bateria lifepo4, ale wagowo nadal będzie to cięższy zestaw niż Torqeedo, za to cenowo ze 3 razy tańszy.

Co do pojemności do 2x100Ah Lifepo4 wystarcza na 2h pływania na maksa na silniku typu Haswing 2HP 24v, a Torqeedo 1003C na baterii przy maksymalnej prędkości wytrzyma tylko godzinę, ale już testy producentów przy minimalnych prędkościach dawały bardzo zbliżony czas płynięcia (15h i 17h) przy 3-4km/h, i prawdopodobnie przy połowie obciążenia ten czas byłby porównywalny, zaś dla Torqeedo wyniósł jakieś 6h (dane producenta dla prędkości 5,5km/h).

 

Trochę się nie zgodzę z Twoją teorią.

Problemem silników Torqueedo czy Epropulsion są zintegrowane baterie. Ich pojemności są nikłe - nie możesz dodać /dokupić na starcie większej baterii tylko zakupić dodatkowe (cholernie drogie) kolejne aku o tej samej śmiesznie małej pojemności. Dla Torqeedo ceny baterii to 5 do 30tys ! Rozpatrywałem przesiadkę na takiego gotowca, ale nie wierzę w papierowe zasięgi tak samo jak w papierowe spalanie samochodów.

Haswing jest głośny, ale chyba cichszy od Torqueedo - przy czym kosztuje śmiesznie mało (kupowałem za 2,5k). Teraz dobrałem do zestawu LiFePo4 160Ah za niecałe 7tys i mam zestaw, którym bez problem cały dzień będę pływał i pokonam masę kilometrów czego na Torqueedo czy Epropulsionie nie zrobisz.

Pływanie na minimalnej prędkości na pewno wydłuża żywotność baterii, ale zabiera przyjemność wędkowania do zachodu słońca skoro do domu masz 6km. Wracając nocą przez 2-3h żeby oszczędzić baterię - dziękuję. Na Haswingu wrócę w 40-45 min dzięki LiFePo4, które nie zmiękną / przestaną oddawć moc po paru minutach (to robi każdy kwasiak).

[MarMilo]

Szału z kolejnym spadkiem cen moim zdaniem nie będzie.. Jest taaaaaaaaki popyt na lit i inne pierwiastki ziem rzadkich w zwiazku z boomem w rozwoju elektromobilnosci i elektroniki użytkowej.

Zgadza się - podobno Chiny są jedynym rejonem świata, gdzie jest dostępny Lit. Ceny trochę zejdą, ale po co je obniżać skoro jest się monopolistą ?

Jeśli świat będzie fikał chińczykom to skończą się samochody elektryczne i inne "litowe' urządzenia zanim wejdą w fazę popularności. Popatrzcie też na magazyny energii z elektrowni przydomowych - większość ma wewnątrz LiFePo4.

[wedkarski365.pl]

Trochę się nie zgodzę z Twoją teorią.

(...) - przy czym kosztuje śmiesznie mało (kupowałem za 2,5k). Teraz dobrałem do zestawu LiFePo4 160Ah za niecałe 7tys i mam zestaw, którym bez problem cały dzień będę pływał i pokonam masę kilometrów czego na Torqueedo czy Epropulsionie nie zrobisz.

Pływanie na minimalnej prędkości na pewno wydłuża żywotność baterii, ale zabiera przyjemność wędkowania do zachodu słońca skoro do domu masz 6km. Wracając nocą przez 2-3h żeby oszczędzić baterię - dziękuję. Na Haswingu wrócę w 40-45 min dzięki LiFePo4, które nie zmiękną / przestaną oddawć moc po paru minutach (to robi każdy kwasiak).

Ok, te 160Ah to jaka waga? i czy to 160Ah w 24V czy w 12V?

[MarMilo]

Ok, te 160Ah to jaka waga? i czy to 160Ah w 24V czy w 12V?

24V 160Ah - tu masz dane techniczne: http://files.ev-power.eu/inc/_doc/attach/StoItem/1582/GWL_LFP160Ah_tall-Specifications.pdf

Mariusz

[raven88]

24V 160Ah - tu masz dane techniczne: http://files.ev-power.eu/inc/_doc/attach/StoItem/1582/GWL_LFP160Ah_tall-Specifications.pdf

Mariusz

 

Ta specyfikacja dotyczy 3.2 V, a nie 24 V.

[Pietruk]

Ta specyfikacja dotyczy 3.2 V, a nie 24 V.

Kupujesz 8 i masz tyle ile trzeba V

[raven88]

Ok, rozumio

[wedkarski365.pl]

24V 160Ah - tu masz dane techniczne: http://files.ev-power.eu/inc/_doc/attach/StoItem/1582/GWL_LFP160Ah_tall-Specifications.pdf

Mariusz

czyli same aku ważą ok. 46kg, Jest o polowę lżej niż na aku kwasowych ale do ePropulsion czy Torqeedo nadal wagowo 30-40kg więcej.

[MarMilo]

czyli same aku ważą ok. 46kg, Jest o polowę lżej niż na aku kwasowych ale do ePropulsion czy Torqeedo nadal wagowo 30-40kg więcej.

heh ale widzisz pojemność ? 160Ah ! a nie 40.. to pewna różnica - zresztą moje akumulatory będą na stałe na łodzi więc mam gdzieś ich wagę..

[mathew.stepnicki]

czyli same aku ważą ok. 46kg, Jest o polowę lżej niż na aku kwasowych ale do ePropulsion czy Torqeedo nadal wagowo 30-40kg więcej.

Wszystko fajnie tylko torqeedo masz aku dodatkowe 915Wh za cene 4500zl. Silnik 1000cs najtaniej da sie kupic za 7500zl to ten z duza 915Wh bateria.

 

Mozna sobie zamowic aku lifepo 24v 200ah z alibaby za 1000$ z ladowarka 40 amper.

Czyli zostaje jeszcze na haswinga 3.0 z czech.

 

Zestaw taki wyjdzie pewnie ponizej 7000zl.

 

Co do zasiegu i predkosci to napewno torqedo bedzie szybszy ale niewiele w porownaniu do haswinga. Zasieg to napewno aku lifepo4 wygra z spora przewaga.

 

Trzeba jeszcze pamietac o malym pronlemie bateri z torqeedo. Z tego kiedys czytalem te ogniwa maja miec okolo 500 cykli czyli lifepo4 nawet w najgorszym razie wytrzyma 1000-1500cykli.

 

Wszystko ma swoje plusy i minusy...

 

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

Edytowane 19 Kwietnia 2018 przez mathew.stepnicki

[Koza11]

To też nie tak do końca, po 500 cyklach żywotność li -on spada poniżej 80%,ale aku żyje dalej. Nie można niestety porównywać obiektywnie napędów- bo to również zależy od pływadła. Łódź ma inną nautykę niż dętka, dętka ma mniej miejsca na aku, łódź jest cieższa.....innne rozmieszczenie szpeja- to wszystko ma wpływ na komfort użycia jak i zasięg. Nie wszędzie to potrzebne jest - klasyczny przykład podany przez Mariusza- trwała zabudowa, pływadło w marinie. Aż szkoda tam lokować taki towar. Nie tylko wędkarze czytują fora.....

Jeszcze jedną składową jest obecnosć danej technologii na rynku. Liony są od lat, life atakuje od dwóch mniej więcej. Do tego dochodzi jakość ogniw, jakość osprzętu czy prozaiczna kultura pracy.

Jest sporo gdybań, technologia obecna, użytkownicy są, także wahającym się zostaje czekać na obiektywne opinie i....zbierać $$

[MarMilo]

To też nie tak do końca, po 500 cyklach żywotność li -on spada poniżej 80%,ale aku żyje dalej. Nie można niestety porównywać obiektywnie napędów- bo to również zależy od pływadła. Łódź ma inną nautykę niż dętka, dętka ma mniej miejsca na aku, łódź jest cieższa.....innne rozmieszczenie szpeja- to wszystko ma wpływ na komfort użycia jak i zasięg. Nie wszędzie to potrzebne jest - klasyczny przykład podany przez Mariusza- trwała zabudowa, pływadło w marinie. Aż szkoda tam lokować taki towar. Nie tylko wędkarze czytują fora.....

 $$

Maciej - moja łódź nie stoi w marinie i nie będzie - jest wodowana przed wędkowaniem i ściągana każdego dnia na przyczepę - nie pozostaje bez opieki. W domu "mieszka sobie" w garażu,Oczywiście jeśli zdarzy się uparciuch to pewnie mi ją zawinie. Ale to samo może zrobić z samochodem, telewizorem z domu itp. Na złodzieja nie ma siły - staram się utrudniać dostęp do swoich przedmiotów jak mogę..

[siarq]

Troche mieszacie z tymi torqeedo czy epropulsion trzeba by to zaszerogowac na "pierdki" - 1kW i duzej mocy 2,3,6,10 kW . W "pierdach" idzie o mobilnosc, malo szpeju i dobre osiagi. I to soba wlasnie reperzentuja . zarowno epropulsion czy torqqedo w malenstwach ma pojemnosc okolo 1Kw. Co odpowiada akumulatorowi 80AH 12V. Na super mega PB, za duze pieniadze ,jakis tam silnik 12V pobierajacy 50-60A poplywa godzine (na full ) ,badz bedzie pyrkal dzien caly. Czyli podobnie jak silniki z dedykowana bateria. Wiec po co przeplacac ? tu sa kwestie indywidualne, mobilnoscia , jakoscia ,zadne 12V nie dorównują markom z "pierwszej ligi" A jesli ktos mowi ,ze ceny sa z kosmosu i jakosc podobna , to niech sobie poplywa na nich 1 dzien i w ten czas sie wypowie

Duze moce od 2kW-10kW to juz droga impreza... zarowno sam silnik jak i baterie. Tam akumulatory kwasowe, to slabe rozwiazanie. Dla przykladu, navy 6.0 na maxa pobiera 120A/48V. to by trza bylo miec minimum 150-200AH PB... Wagowa abstrakca , 250kg olowiu na pokladzie... Mozna to zastapic 60kg lit xxx.. Roznica jest.zarowno w w kg jaki i $. 

Na rynku , nie znalalzlem fajnych , szybkich silnikow 24V w niskiej cenie. haswing , mk , motorguide i inne , sa poprostu wolami uciagowymi... Jesli ktos ma duza krype , to i owszem. W trudnych warunkach moc sie przyda, ale predkosci z tego nie bedzie. 9-10km/h przy sprzyjajacych warunkach ,to wszytsko. Jesli szybciej ,to musi byc moc. A jak jest moc ,to trzeba na to wydac sporo $$$ . Silnik 9,9hp-6kW spalinowy ,to rzad pieniedzy 11000-13000zl (allegro) navy 6.0 kosztuje tyle samo, z tym ze trzeba go jeszcze zasilic....i albo 4x zap za 2800zl badz lifpo4 za 8000-9000zl

[mathew.stepnicki]

Niestety nasze hobby nie jest tanie...

 

Mi się osobiście marzy takie coś ale chwilowo brak budżetu na takie luksusy:

 

https://m.olx.pl/oferta/torqeedo-cruise-4-0-ts-48v-60ah-lithium-battery-pack-CID767-IDtqolH.html

 

Swoją drogą jeśli sam silnik Cruise 4.0 to około 13000zl to aku gratis[emoji3]

 

Z tego co to rozmawiałem z majfrendem to identyczny zestaw aku u nich kosztuje 1500$ + opłaty importowe.

 

A teraz najlepsze, na jednym z amerykańskich forum jest pokazany bass boat właśnie z silnikiem torqeedo Cruise 10 a baterie to jakiś kosmos 48v LiFePO4.

Nie pamiętam jaką pojemność miały składowe ogniwa ale musiały być olbrzymie, facet pisał że na pełnej mocy może płynąć ponad 3h...

 

Muszę odszukać tego artykułu, bo jestem ciekaw ile dokładnie taki bajer kosztuje.

 

Może kiedyś takie marzenie się spełni, ale musi sporo upłynąć wody zanim Aku stanieją...

 

Wysłane z mojego K10000 Pro przy użyciu Tapatalka

Edytowane 20 Kwietnia 2018 przez mathew.stepnicki