Skocz do zawartości

Malowanie główek..


Rekomendowane odpowiedzi

Nie podam nazwy ani firmy bo nie znam.

Ale najlepiej mi się maluje główki farbą proszkową.

Trzeba odwiedzić jakiegoś lakiernika w okolicy i piwko wymienić za kubeczek farby proszkowej - kolorów do wyboru z reguły bez liku.

Maluje się bardzo prosto - nagrzewa się główkę nad palnikiem kuchenki i zanurza się ją na chwilkę w proszku :D

5 sekund i główka polakierowana - bardzo mocno lakier trzyma się powierzchni.

Polecam ten sposób :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maluje się bardzo prosto - nagrzewa się główkę nad palnikiem kuchenki i zanurza się ją na chwilkę w proszku :D

5 sekund i główka polakierowana - bardzo mocno lakier trzyma się powierzchni.

Polecam ten sposób :mellow:

 

A jak taki zabieg wpływa na trwałość/wytrzymałość haka i jego oczka ? Czy aby czasem nie robi się bardziej kruchy i podatny na pęknięcie ?

 

Pozdrawiam

Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie każde rozgrzewać główki tak mocno, żeby rozhartować hak :D

 

Kiedyś korzystałem z takiego proszku-

 

http://do-itmolds.com/shop/index.php?route=product/category& amp; amp;path=3_156_379

 

Bardzo łatwe i niekłopotliwe malowanie, nawet nad wodą. Można tylko polecić.

Przy ciężkim jigowaniu(spora główka i twarde dno) farba lubi odpryskiwać, ale taki to już urok malowanych główek...

 

 

Pozdrawiam

Kamil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie każde rozgrzewać główki tak mocno, żeby rozhartować hak :D

 

 

 

Obróbka cieplna stali to nie tylko hartowanie - niektóre przemiany zmieniające twardość/kruchość/wytrzymałość stali podczas grzania/chłodzenia zachodzą również przy dużo niższych temperaturach :D .

A poza tym jak chcesz kontrolować temperaturę grzejąc główke nad kuchenką - po kolorze to poznasz, czy po tym jak ci ołów zacznie kapać ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maluje się bardzo prosto - nagrzewa się główkę nad palnikiem kuchenki i zanurza się ją na chwilkę w proszku :D

5 sekund i główka polakierowana - bardzo mocno lakier trzyma się powierzchni.

Polecam ten sposób :mellow:

 

A jak taki zabieg wpływa na trwałość/wytrzymałość haka i jego oczka ? Czy aby czasem nie robi się bardziej kruchy i podatny na pęknięcie ?

 

Pozdrawiam

Rafał

 

Hak, ani oczko nie nagrzewa się zbytnio - ja trzymam podczas malowania główki jiga gołymi palcami za kolanko haczyka i palce mam całe :mellow:, a hak ma taką samą wytrzymałość jak przed malowaniem.

Nie zdarzyło mi się również, by oczko się kiedykolwiek rozgięło w przynęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A poza tym jak chcesz kontrolować temperaturę grzejąc główke nad kuchenką - po kolorze to poznasz, czy po tym jak ci ołów zacznie kapać ? ;)

Dla chcącego nic trudnego Przecież tylko ten nie popełnia błędów, co nic nie robi..Dlatego powszechnie wiadomo, że łatwiej jest siedzieć z założonymi rękami i czepiać się wszystkich wokoło

 

Zresztą, ja swoje główki farbowałem takie max. 6g. Nagrzewanie trwało moment, więc raczej nie zmieniało właściwości metalu. Żyłką okonie łowię cienką. Nie zauważyłem spadku mocy haka... Nie testowałem więc dużych haków wpiętych gdzieś w zaczep na 20lb lince....

 

 

Pozdrawiam

 

Kamil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą, ja swoje główki farbowałem takie max. 6g. Nagrzewanie trwało moment, więc raczej nie zmieniało właściwości metalu. Żyłką okonie łowię cienką. Nie zauważyłem spadku mocy haka... Nie testowałem więc dużych haków wpiętych gdzieś w zaczep na 20lb lince....

 

I to właśnie może być powód - ja w tym roku wyłamałem niejedno uszko z główki - i to z główek całkiem solidnych (mustad czy gamakatsu) bez takich zabiegów jak grzanie ich nad palnikiem. A używałem do tego przyponu o wytrzymałości ok. 10kg a główki były na hakach 6/0. Stąd moje wątpliwości o spadek wytrzymałości.

 

Pozdrawiam

Rafał

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowię Mustadami, albo Sasame i nie miałem ani jednej sytuacji, którą opisujesz- na szpulce kołowrotka PP 20lb. A Oderka przynętożerna strasznie... Rozginałem haki, nawet bywało, że krętlik w przyponie nie wytrzymywał, ale nie udało mi się rozczłonkować główki na części pierwsze. Raz, czy dwa razy hak pękł, ale w miejscu, gdzie wcześniej był rozginany... Myślę, że jak główka i hak dobry, to krótkie nagrzanie nie zmieni jej właściwości, zwłaszcza, że do nałożenia proszkowej farby, wystarczy podgrzać samą powierzchnię główki. Choć metaloznawcą nie jestem...

 

 

Pozdrawiam

Kamil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...