Skocz do zawartości
  • 0

Jakie macie plany wędkarskie na 2018?


admin

Pytanie

Cześć,

Koniec roku to ... z jednej strony przygotowania na imprezę noworoczną a z drugiej ... podsumowanie starego .... i czas na planowanie nowego. Jakie macie plany na 2018? Podróże, nowe gatunki ryb, rekordy życiowe, zakup sprzętu a może po prostu więcej przebywania nad wodą? Co tam w głowie się rodzi???

 

Podzielę się swoimi:

- Opłacenie karty wędkarskiej z dala od o/Mazowsze - wybrałem Toruń dlatego, że przebywam tam 60% swego czasu, no i o/Mazowsze postanowiłem po SF obchodzić łukiem.

- Start na Drwęcy - za jakieś 2 tygodnie (druga połowa stycznia) i w miarę regularne odwiedziny (styczeń-kwiecień).

- Bolenie od maja - Bug na początek (chyba, że pojadę na majówkę do Zielonej Góry to będzie Odra) - plan to złowić w tym roku bolenia na muchę (70+). Z muchówką rozpoczynam majówkę.

- Sprzęt - nowy multik do ciężkiego łowienia na casta - zarżnąłem 201DC ... więc czas na coś nowego .... ale bardziej trwałego (może coś polecicie?)

 

Jerkbaitowo:

- Street Fishing - realizacja, razem z zespołem, 4 imprez wędkarskich (Bydgoszcz, Wrocław, Poznań i Szczecin) ... gdzie chodzi przede wszystkim o spotkanie nad wodą i dobrą integrację z wędką w rękach. Zapraszam wszystkich, którzy byli na naszych imprezach oraz osoby, które po prostu chcą do dołączyć, przyjechać i przybić piątkę - będzie miło.

- Regularna publikacja videocastów (coś takiego jak teraz robię LIVE na SF) - wywiady ze znanymi wędkarzami, opowiadanie o nowościach rynkowych - raz na miesiąc to minimum czyli 12 odcinków jak będzie do końca roku będę zadowolony. Tutaj mile widziane Wasze opinie jaka forma dla Was byłaby atrakcyjna, co chcielibyście usłyszeć, z kim porozmawiać.

- Kontynuacja szkółki wiązania much (albo coś w innego dla muszkarzy) - zakończenie II wydania oraz rozpoczęcie III + obecność na warsztatach muchowych oraz zrobienie relacji.

- Zlot jerkbait.pl na polskich wodach (+ być obecnym) - tutaj poproszę zespół o wsparcie realizacyjne - jak patrzę na tegoroczne zdjęcia z Dadaja to żałuję, że mnie nie byo.

- Minimum 2 wyjazdy zagraniczne (organizacja bo ja w tym roku nie mam już czasu na wyjazdy osobiste) w ramach jerkbait.pl zorganizowane tradycyjnie z naszymi Partnerami.

- Wizyta w lutym na Rybomanii (tylko w piątek) by przybić piątkę z osobami, które bardzo pomogły nam w realizacji Street Fishingu w 2015-2017 oraz by zobaczyć co nowego na rynku.

 

A na koniec 2018 zrobię podsumowanie .... bazując na tym poście.

  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ja to nie wiem od czego zacząć. Jako tester i autor marki Dragon to testy sprzętu itd. Na pewno będę w tym roku mocno okupował naszą królową Polskich rzek jaką jest Wisła z łódki.Ostatnio trochę problemów z przyczepką.  Ale już za mną .Więc w tym roku 99% wypadów na Wisłę to łódka. W poszukiwaniu grubych boleni przykosowych 80+. Jazi tych pod 60cm. Grubych kleni które uwielbiam łowić. I po prostu cisza,spokój i pasja jaką jest wędkarstwo spinningowe. Pozdrawiam wszystkich. No i do zobaczenia gdzieś nad wodą. Kriss.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

...moje plany wędkarskie na 2018 to po prostu wygospodarować odrobinę czasu na rybki przy "prawie" trójce małych dzieci między opieką nad nimi a pracą - bo tak przyjemnie jest uciec na chwilę na środek jeziora w pogoni za magiczną 50-tką (okoń) samotnie bez tych pytań i docinek typu "eee, ty masz 500 plus to ty jesteś gościu!"...no jestem bo trójka dzieci to skarb ważniejszy niż te nasze wszystkie rybki w wodzie ale czasu w dobie niestety nie rozciągnę ;)...

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

miał być srebrny w trolingu na Rugi ?  no i był , a nawet kilka , w końcu cały sprzęt skompletowany i jako tako efekty już są  , tylko co teraz ?

 

Wynik mnie nie dziwi Tadziu. Bo jak się podpina korbę do kija z pazurem ... to ryby głupieją :P  :D

Edytowane przez bartsiedlce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

FC Shock Leader 100lb ( muszę sprawdzić czy będzie dobrze przechodził przez kanał LINE-THRU, mam nadzieję że nie będzie za gruby ) i chyba zmienię też kotwice na białe wzmacniane Gamakatsu.

Przed nim ma być kamerka i bardziej pasuje mi fluorocarbon, bo jest dużo mniej widoczny w wodzie. Po testach podwodnych z Waterwolfem i GoFish Cam podejmę decyzję jak FC wpłynie na pracę przynęty i widoczność pod wodą.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Co do planów na ten sezon to przede wszystkim chciałbym przebywać więcej czasu nad wodą.

Zrobić wielkie wędkarskie zakupy podczas tegorocznego urlopu w Kanadzie, a później zaskoczyć drapieżniki w moich wodach przynętami których nie widziały.

Planów jak zwykle jest cała masa, no ale przecież chcieć to móc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wędkarsko-podróżnicze plany to północ Finlandii, po raz drugi okolice jeziora Inarii, jakoś mi się te lapońskie hariusy śnią po nocach..a potem w stronę granicy ze Szwecja i może do Szwecji , bo tam dotąd nie łapałem..

A wędkarsko sprzętowe to w końcu sobie kupie ta szczupakową Sashime bo sobie obiecuje od jesieni i może sprawdzę na tym wyjeździe..o ile coś w wymiarach do sprawdzania sprzętu łaskawie się uwiesi..

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W tym sezonie zaczynamy klasycznie, kleniem i jaziem, na początku kilka wypadów na mniejsze rzeki, przeplatane z wypadami nad Odrę , której dość mocno już brakuje od jesieni. Na małych rzekach klasycznie, mniejszymi przynetami, bardziej jaziowo. Odra to zdecydowanie większe woblery dla klenia, nawet 10 cm, wolno prowadzone.... w maju startujemy z boleniami, choć pewnie ciekawsze sztuki zameldują się w 2polowie miesiąca. Plany są ambitne ja każdego roku, fajnie byłoby złapać jakieś klenie 50plus - tzw milfy . Miłym zaskoczeniem będą maturesy . Bolki przy fajnej wodzie tez polowimy, ale wolałbym wyższa w maju. Latem powrót do kleni, No i liczę na konkretne maturesy i granny. Zakupiłem sobie stromy sub warty 4cm, pamiętacie? W zeszłym roku mi się przypomniały i były łakomym kaskiem. Tak na serio to nie ma aż takiego ciśnienia , ważne żeby być nad woda a efekty przyjdą. Następna cześć sezonu zaplanuje po zapoznaniu się z rzeka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...