Pstrągi 2018

[Pawgas]

Chyba wiem i jakim ciurku pisze Mirek. Kilka lat temu też złowiłem tam trotkę podczas pstrągowego wypadu. Wydaje mi się że po tych melioracjach tak duży pstrąg nie ma tam gdzie się ukryć.

 

[hi tower]

U tych ryb nic nie jest jednoznaczne, bo to ten sam gatunek

dla przykładu 100% pstrąg z "x"-ami na bokach...

 

dla kontrastu, rybka z wyraźnymi białymi obwódkami w okół czarnych kropek, tylko że złowiona w solance... i bądź tu mądry 

Edytowane 21 Stycznia 2018 przez bartsiedlce

[guciolucky]

Ryba o której mowa to pstrąg potokowy jednak niemożliwym jest w 100% określenie do jakiej populacji należy dana sztuka na podstawie fotografii ogólnej ciała. Potwierdzenie tezy jest możliwe na podstawie analizy mikroskopowej układu sklerytów, u pstrąga będą one ułożone równomiernie natomiast u troci zauważymy wyraźną krawędź i następujące po niej rozszerzenie przestrzeni między kolejnymi sklerytami. Bardziej zaawansowane badania lub nawet dodatkowo weryfikujące powyższe można opierać o analizę przekrojów płaskich otolitów gdzie analogicznie obserwujemy naprzemiennie rozmieszczenie prążków będących odzwierciedleniem cyklu wzrostu nawet dobowego co precyzyjnie pozwala odpowiedzieć kiedy ryba znalazła się w morzu.

[guciolucky]

Drodzy, każda populacja ma swoje specyficzne cechy, które poza genetyką warunkują również warunki w jakich ryby bytują. Smoltyfikacja przebiega u troci wcześnie powiedzmy przy ok 20cm LT stąd powyżej tego rozmiaru nie powinniśmy obserwować tych ryb w rzece do momentu "powrotu" myślę, że to dość wyraźna cechą tej formy. Naturalnie część ryb dojrzałych spędza resztę życia w rzece.

[guciolucky]

W Polsce istnieje tyle populacji ile jest cieków i zbiorników, które zamieszkują potokowca, które powodują tzw naturalną izolację pomiędzy poszczególnymi populacjami.

Edytowane 21 Stycznia 2018 przez bartsiedlce

[DominikSy.]

Zdjęcie nie jest piękne , ale chodzi mi teraz tylko o kwestię ułożenia tych kropek.Teraz wszędzie widze te iXy heh. To przyłów z tego roku, z południa Polski.Kropek na 100% ?

Edytowane 18 Stycznia 2018 przez DominikSy.

[wobler129]

http://www.multiplikator.pl/forum/index.php?topic=13905.45

[spinnerman]

W Polsce istnieje tyle populacji ile jest cieków i zbiorników, które zamieszkują potokowca, które powodują tzw naturalną izolację pomiędzy poszczególnymi populacjami.

 

To po ci chcesz określać populację tego pstrąga skoro wiadomo z której rzeki pochodzi ?

Gość chciał ustalić czy to pstrąg czy może troć; a Ty o populacji... co do czego ?

[Sebo0707]

Właśnie widziałem rybę znajomego na FB Pstrąg 72cm! Piękna ryba

[guciolucky]

To po ci chcesz określać populację tego pstrąga skoro wiadomo z której rzeki pochodzi ?

Gość chciał ustalić czy to pstrąg czy może troć; a Ty o populacji... co do czego ?

Adamie z bardzo prostej przyczyny. Ponieważ pisałem o dwóch populacjach i dwóch formach tego samego gatunku nie mogłem użyć innego terminu. Troć w rzece x oraz pstrąg w rzece x to dwie populacje tego samego gatunku z których jeden stanowi populację i zarazem formę wędrowną a drugi stanowi populację i formę osiadłą. Gdybym zastosował termin gatunek byłoby to błędem.

[spinnerman]

Adamie z bardzo prostej przyczyny. Ponieważ pisałem o dwóch populacjach i dwóch formach tego samego gatunku nie mogłem użyć innego terminu. Troć w rzece x oraz pstrąg w rzece x to dwie populacje tego samego gatunku z których jeden stanowi populację i zarazem formę wędrowną a drugi stanowi populację i formę osiadłą. Gdybym zastosował termin gatunek byłoby to błędem.

 

Teraz rozumiem

Czyli bez analizy mikroskopowej nie ma możliwości ustalenia what is what ? Czy może jednak są jakueś cechy taksonomiczne pozwalające na jednoznaczne stwierdzenie, bez szczegółowych badań, co jest trocua, a co pstrągiem ?

[troutowy]

Dzięki wszystkim za tak gorące przywitanie! jestem pod wrażeniem Waszych efektów, którym nie będę ustępował swoimi Oczywiście nigdzie nie dodałem, że ryba dalej chowa się w korzeniach i śmieję się z kolejnych rwących na nich przynętach. Rybkę wraz z opisem zgłosilem do jednego z miesięczników wędkarskich, może otrzymam jakiś kawałek metalu za nią

 

edit. 

 

Dziś kolejna wędrówka szlakiem pstrąga i co spotkałem, zobaczcie sami. Można odpocząć na fotelu po długim marszu, a i zimówki się znajdą.    

 

 

 

 

i to po przejściu naprawdę sporej ilości kilometrów, z początku myślę, może rzeka przyniosła? Ale fotel? W tamtym roku było w tym miejscu jeszcze więcej, część wywiozłem z tąd, ale znowu ktoś mi psikusa robi..  w tym niebiskim worku sterta ciuchów, część jeszcze do chodzenia koło domu, są kontery, warsztaty chętnie przyjmują, ale po co skoro tak jak jest jest dobrze.. jak z tym mam walczyć, fotopułapka?

Edytowane 18 Stycznia 2018 przez damianb

[hi tower]

Teraz rozumiem

(...)Czy może jednak są jakueś cechy taksonomiczne pozwalające na jednoznaczne stwierdzenie, bez szczegółowych badań, co jest trocua, a co pstrągiem ?

Chyba jednak nadal nie rozumiesz

Tak "łopatologicznie", pstrąg i troć to formy ekologiczne tego samego gatunku (gatunek jest jednostką taksonomiczną), dlatego mają te same cechy taksonomiczne. Te różnice o których pisał Kol. @guciolucky są nabyte przez osobniki (nie wynikają z taksonomii) i są rezultatem rożnych warunków środowiskowych .

[spinnerman]

Chyba jednak nadal nie rozumiesz

Tak "łopatologicznie", pstrąg i troć to formy ekologiczne tego samego gatunku (gatunek jest jednostką taksonomiczną), dlatego mają te same cechy taksonomiczne. Te różnice o których pisał Kol. @guciolucky są nabyte przez osobniki (nie wynikają z taksonomii) i są rezultatem rożnych warunków środowiskowych .

 

Ok. To tak „łopatologicznie” - skoro mają te same cechy taksonomiczne, to po czym stwierdzacie, ze ryba złowiona przez @Mirka jest pstrągiem, a nie trocią ? 

[hi tower]

(...) to po czym stwierdzacie, ze ryba złowiona przez @Mirka jest pstrągiem, a nie trocią ? 

Zawiłości języka polskiego. Ogólnie to zgadam się z koncepcją przedstawioną przez @guciolucky, że każda ryba z gat. S. trutta jest pstrągiem, a to czy pstrągiem morskim (za S. Ciosem) vel trocią wędrowną to inna kwestia.

[janusz.walaszewski]

Podobnie jest przecież ze steelhead'em, która to nazwa dotyczy wędrownej formy pstrąga tęczowego.

[spinnerman]

Zawiłości języka polskiego. Ogólnie to zgadam się z koncepcją przedstawioną przez @guciolucky, że każda ryba z gat. S. trutta jest pstrągiem, a to czy pstrągiem morskim (za S. Ciosem) vel trocią wędrowną to inna kwestia.

 

Nigdy nie mogłem się w tym połapać mało tego, niby wszyscy wiedzą o co chodzi, a jak zaczniesz drążyć, to czeski film

Rozjaśniłeś mi temat. Dzięki za cierpliwość

[guciolucky]

Może któregoś dnia napiszę obszerniejszy materiał na ten temat, trocie a w zasadzie ogólnie ryby mają wspaniałą cechę, która polega ma możliwości zmiany ubarwienia ciała i korzystają z tejże nagminnie. Izolacja powoduje, że w obrębie gatunku ryby mogą zdecydowanie różnić się miedzy sobą, co ciekawsze ryby danego gatunku na skutek izolacji naturalnej, która może zaistnieć nawet w obrębie tego samego jeziora, tworzą niesamowicie zróżnicowane formy. Najlepszym przykładem zmienności form jak i specjalizacji gatunkowej jest ichtiofauna jezior wielkiego ryftu, którą badam od najmłodszych lat i która pochłania jak heroina ale...  to któregoś dnia

[salmo]

Dzisiejsza forumowa chudzinka. Widać że ostatnie zimne dni nie sprzyjają żerowaniu.

[Guzu]

W srode zakonczylem swoje styczniowe pstragowanie.

Kilku wytrawnych zawodnikow udalo mi sie przechytrzyc.

Ale o tym to na blogu bedzie niedlugo.

 

Natomiast w kwestii juz wielokrotnie poruszanej - kondycji ryb w styczniu.

To powiem, ze rozstrzal jest bardzo duzy.  Sa ryby juz odbudowane, wrecz muskularne. Jedna z takich wstawilem juz w tym watku naszym kilka wpisow wczesniej. Ale, sa takie, gdzie jest glowa i reszta. Najczesciej samice. Wiadomo, panie zycie bardziej meczy. Tak jest nie tylko u pstragow przeciez

 

 

Ponizej na zdjeciach podbierakowych, kilka rybek styczniowych zlapanych na muszyska wlasnej produkcji .

Zdecydowanie dominawaly przynety o kolorystyce jaskrawej, widocznej w wodzie. Biel w polaczeniu z flashami, chartreuse i kontrastowe zestawienia typu bialy / grafit czy bialy / czern.

Oczywiscie ma to bezposredni zwiazek z relatywnie slabym naslonecznieniem w styczniu - w porownaniu z innymi miesiacami roku. 

 

Rozmiarowo pokazywane rybki w podbieraku to miedzy 50 a 58 cm dlugosci.

Wedki 210 cm - albo Stc SC4 albo Lamiglas XMG.
Stella 2500.

Zylka PLine 0.25 mm.

Takze pod wzgledem sprzetowym ostatnio stabilnie, ale ten rok przyniesie nowe nawijaki - bedzie nowy Exist i nowa Stella.

Na pewno dostana szanse, a czy zostana w arsenale - to rzeka zweryfikuje. 

 

 

 

 

 

Zeby nie bylo, ze tylko guma na zdjeciach, to na koniec dwa widoczki z moich rewirow spacerowych

 

 

[Gość DAWIDspinn]

Z cyklu warto wypuszczać złowione ryby...

Pierwsza fotka z rozpoczęcia sezonu, druga z wczoraj. Na fotkach jedna i ta sama ryba. Wypuszczajmy, naprawde warto ...

 

[tymof]

Dzisiejszy wyjazd na kropki zaowocował taką  oto piękną samiczką pstrąga   równe   51  cm 

 

Atomowe branie ze środka rzeki , krótki odjazd  i wspaniały hol  - to nie zapomniane  emocje  

 

pozdrawiam 

 

Bogdan 

[Sicu]

Brawo Panowie;)

 

@Guzu nawet w styczniu łowisz na "rybki"  spuszczając je naturalnie z nurtem?

[Guzu]

Brawo Panowie;)

 

@Guzu nawet w styczniu łowisz na "rybki" spuszczając je naturalnie z nurtem?

Zdecydowanie tak

 

Zresztą one to chyba lubią

 

Wpis na blogu o pstrągowej przygodzie w styczniu :

 

http://jerkbait.pl/blog/18/entry-480-przygoda-w-terenie-czyli-co-w-styczniu-może-się-wydarzyć-w-trakcie-teleexpresu/

Edytowane 21 Stycznia 2018 przez Guzu

[bartsiedlce]

Może któregoś dnia napiszę obszerniejszy materiał na ten temat, trocie a w zasadzie ogólnie ryby mają wspaniałą cechę, która polega ma możliwości zmiany ubarwienia ciała i korzystają z tejże nagminnie. Izolacja powoduje, że w obrębie gatunku ryby mogą zdecydowanie różnić się miedzy sobą, co ciekawsze ryby danego gatunku na skutek izolacji naturalnej, która może zaistnieć nawet w obrębie tego samego jeziora, tworzą niesamowicie zróżnicowane formy. Najlepszym przykładem zmienności form jak i specjalizacji gatunkowej jest ichtiofauna jezior wielkiego ryftu, którą badam od najmłodszych lat i która pochłania jak heroina ale...  to któregoś dnia

 

Koniecznie znajdź chwilę, to fascynujący temat.