Skocz do zawartości

Pstrągi 2018


spinnerman

Rekomendowane odpowiedzi

Wskoczyła niedziela na kartce kalendarza. Pogodynka dzisiaj straszyła, że jest to jedna z najcieplejszych w najbliższym czasie - no to co miałem zrobić - tylko iść nad wodę. Potem nie ma szans. Nad wodą byłem rano, starałem się zlokalizować miejsca w których stoją ryby. Początek był ciężki. Szukałem wszędzie, zwałki, podmycia, wlewy, dołki, bystrzyce, warkocze, zwolnienia nawet spokojna woda. Klasyka pstrągowa nie działała, zacząłem wyciągać alternatywę, żółcie, pomarańcze, róże i fiolety. To był dobry trop.

post-49977-0-07533800-1518985114_thumb.jpg

Wyselekcjonowałem, gorącą przynętę po około 2 godzinie obławiania. Wszedłem na głębszy odcinek. Ubrałem 2,5 gramową główkę. Od samego początku stosowałem wolne tempo prowadzenia. Doszedłem do ciekawego miejsca. Rzeka tutaj się rozszerzała. Po mojej stronie miałem główną rynnę z powalonym drzewem, ciemna, głęboka woda. Po przeciwnej stronie, rzeka zwalniała, była płytsza, jasny piasek rozświetlał ton. Na środku były dwa warkocze z przejściem w głębinę głównej rynny. Przynętę podawałem w leniwy prąd po czym sprowadzałem ją pod nogi w wolnych skokach starając się trzymać ją w połowie toni.

post-49977-0-29571700-1518985540_thumb.jpg

Pstrąg skoczył dokładnie w połowie burty, na wolniejszym warkoczu, tuż przed główny nurtem i głęboką burtą. Zaatakował po pojedynczym skoku i przytrzymaniu tuż po tym jak warkocz trącił delikatnie jigiem i wciągnął go w prąd. Poczułem specyficzne szarpnięcie, zaciąłem i zaczęło się. Ryba na początku stanęła w miejscu, po czym weszła w główne bystrze i po łuk spadała po mój brzeg, zaczęła młynkować, chwilę odczekałem po czym delikatnie ją uniosłem. Udało mi się ja wyprowadzić na spokojniejszy fragment rzeki, podebrałem podbierakiem, zrobiłem fotkę, uwolniłem, doszedłem do siebie. Zjadłem kanapkę. Szedłem dalej lecz już nic nie wydreptałem. 

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"            :good:

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do kwestii zażaleń wszelakich na obecny stan rzeczy... Moje pytanie brzmi: Drodzy koledzy "pstrągarze" ilu z Was ugania się za pstrągami nie tylko do maja? Ilu z Was pilnuje tarlisk, pomaga w zarybieniach, wydzwania i konfrontuje swoje obserwacje z ichtiologami i nie idzie na łatwiznę, gdy w pogoni za szczęściem i dla jego dobra, trzeba przedzierać się przez nadbrzeżne burzany, raz po raz płosząc kłusowników? Mam wrażenie, że wedle pewnego przysłowia, wygląda to tak: "Krowa, która najmniej mleka daje, ryczy najbardziej..." Czekam na Wasze opisy pstrągowych wypraw z pełni sezonu, znad tej ogólnie na językach będącej rzeczki, o której raptem każdy zapomina pomimo, że parkingi już puste i tłoku nie uświadczysz... Gdzie Wy wówczas jesteście, no pytam? Na szczupakach, kleniach czy bolkach domniemam... :( Czekam na las rąk w górze! Tu można można sobie "popitolić, ale zagrać pragmatycznie i do końca, to mało kto z Was woli. A ja jestem na przykład za wydłużeniem okresu ochronnego tak, jak to miało miejsce drzewiej. P.S. Szczęśliwym łowcom szczerze gratuluje!

Edytowane przez Muszka
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do kwestii zażaleń wszelakich na obecny stan rzeczy... Moje pytanie brzmi: Drodzy koledzy "pstrągarze" ilu z Was ugania się za pstrągami nie tylko do maja? Ilu z Was pilnuje tarlisk, pomaga w zarybieniach, wydzwania i konfrontuje swoje obserwacje z ichtiologami i nie idzie na łatwiznę, gdy w pogoni za szczęściem i dla jego dobra, trzeba przedzierać się przez nadbrzeżne burzany, raz po raz płosząc kłusowników? Mam wrażenie, że wedle pewnego przysłowia, wygląda to tak: "Krowa, która najmniej mleka daje, ryczy najbardziej..." Czekam na Wasze opisy pstrągowych wypraw z pełni sezonu, znad tej ogólnie na językach będącej rzeczki, o której raptem każdy zapomina pomimo, że parkingi już puste i tłoku nie uświadczysz... Gdzie Wy wówczas jesteście, no pytam? Na szczupakach, kleniach czy bolkach domniemam... :( Czekam na las rąk w górze! Tu można można sobie "popitolić, ale zagrać pragmatycznie i do końca, to mało kto z Was woli. A ja jestem na przykład za wydłużeniem okresu ochronnego tak, jak to miało miejsce drzewiej. P.S. Szczęśliwym łowcom szczerze gratuluje!

A kim Ty jesteś żeby pytać i domniemywać? Widać wszystko wiesz mieszkając prawie 100 km od nas. 

Ja już zakończę zadawanie pytań i swoje 26 letnie doświadczenie na kołku powieszę bo mi wszystko wyjaśniłeś.

Jak będę miał wątpliwości to pozwolisz że do Ciebie zadzwonię, wyjaśnisz mi co poszło nie tak.

Dziękuję  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Guzu jak to możliwe że wydry nie wyżarły jeszcze tych pstrągów?  U nas jak wejdzie wydra to już wiadomo dla czego ryb nie ma.

 

Tez czasami sie zastanawiam :)

 

Natomiast zauwazylem, ze obecnosc wydry w lowisku "przesuwa" ryby.

Ustawiaja sie bardziej na wylocie z kryjowek. Zawsze spotkanie z wydra koncze skrupulatnym oblowieniem danego odcinka. I czesto sa brania / kontakty. 

Ryby sa bardziej "dostepne". Chyba nie chca dac sie zaskoczyc w kozim rogu ;) Tak to sobie tlumacze ;)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać że muszą mieć wykształcone zachowania które pozwalają im przeżyć. Pewnie nie wszystkim bo wydra też musi coś jeść, ale widać że populacja jest silna i wydra nie wytnie wszystkich ryb. Poza tym co to za drapieżnik co by wyciął cały pokarm na swoim terytorium. Organizm który wyniszcza swojego żywiciela to pasożyt.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Woda bardzo metna i zimna jak pierun;-)

Chodz kilka rybek wypracowalem :-)

 

Kijek Megabass Great Hunting Ghbf48-4ul Ultra Light .

Multik-Megabass Zonda

Plecionka Duel 0.6

Fluorocarbon 0,18

Wobler Megabass Great Hunting 5 cm.

post-48785-0-70811600-1519135448_thumb.jpgpost-48785-0-48916800-1519135508_thumb.jpg

Kij doczekal sie debiutu.

Kto lubi krociaki to polecam z cala pewnoscia;-)

Edytowane przez kondzio 77
  • Like 21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Guzu jak to możliwe że wydry nie wyżarły jeszcze tych pstrągów?  U nas jak wejdzie wydra to już wiadomo dla czego ryb nie ma.

Z moich obserwacji wynika, że wydra mocno wyrybi  odcinek rzeki, ale nigdy do końca. Gdy tylko spadnie ilość ryb nie zapewniająca najedzenie się do syta zmienia stanowisko. Przez kilka lat można obserwować migracje tych ssaków na różnych odcinkach rzek. Przyroda tak już się ukształtowała, że drapieżnik zostawia sobie zawsze "żelazny" zapas na odbudowanie pogłowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Full wypas naprzeciw  chudziutkim pstrągom wnosi w polski obyczaj zupełnie nową jakość. Graty, rybki piękne niczym Anja Rubik..

Dostrzegam to ironie lub sarkazm, ale spokojnie. Nie ma co ludziom pasji odbierać. Przecież nikt z Nas nie idzie "Full wypas" z premedytacją na 20cm pstrążki. Każdy jeździ, chodzi, szuka w każdym dołku tych ponad 50cm, a jak się uda ponad 40cm to się najzwyczajniej cieszą. A że są chude to źle? to dobrze? pytam bo ideały piękna to kwestia gustu a o tym się nie dyskutuje więc możesz nie odpowiadać :D

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich obserwacji wynika, że wydra mocno wyrybi  odcinek rzeki, ale nigdy do końca. Gdy tylko spadnie ilość ryb nie zapewniająca najedzenie się do syta zmienia stanowisko. Przez kilka lat można obserwować migracje tych ssaków na różnych odcinkach rzek. Przyroda tak już się ukształtowała, że drapieżnik zostawia sobie zawsze "żelazny" zapas na odbudowanie pogłowia.

Mojemu znajomemu wyzarla wszystkie ryby w stawie. Nie bylo ich dużo za to same byki. Tak więc chyba nie do końca ta teoria jest prawdziwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem specjalista od wydr, traktuje je jako zywy element krajobrazu.

 

Napotkalem ostatnio na brzegu w gestych krzakach (tylko tamtedy sie da obejsc gleboczek) takie znalezisko.

Wygladalo jak zwloki jakiejs ryby czy innego stworzenia ?

Chyba, ze ktos ma pomysl inny, co tez to moze byc ??

 

Na pewno jest pochodzenia zwierzecego, bo byly resztki tkanek miesnych.

Ta "luska" widoczna miala jakies 5 cm szerokosci, co wogole mi nie pasuje do niczego na pierwsza mysl. Chyba, ze karp krolewski z taka luska albo ...jesiotr  :D

 

Wrazliwych przepraszam - jesli moderator uzna, ze niestosowne, prosze o skasowanie. 

 

W kazdym razie wydaje mi sie jakos, ze to akurat wlasnie wydra cos wyniosla na brzeg i zjadla (bo przeciez nie kormoran)...

 

m_ruAjtMgaNcpchNUfAro2i5qo_ogvzvvYMtsDJ-

 

 

 

A zeby nie bylo, ze offtop to rybka z weekendu :)

To odnosnie tych chudych modelek ;)

 

50+, jak chodzi o dlugosc i calkiem niezla masa .

Jedna z ostatnich ryb na ta przynete.

Nastepnego dnia, kilka atakow pozniej, ktoras z ryb wyrwala piora z ogona i mucha przeszla do historii :(

 

 

24P1JGb6zq0SqizLFHlaf9y64DfEi6RwuueGodfF

Edytowane przez Guzu
  • Like 25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojemu znajomemu wyzarla wszystkie ryby w stawie. Nie bylo ich dużo za to same byki. Tak więc chyba nie do końca ta teoria jest prawdziwa.

Widocznie były bardzo głodne.

A tak poważnie co innego ryby  w stawie, które można traktować jak tuczniki, a ryby w naturalnej rzece. Wydra nie mieszka przy stawie, bo nie ma zapewnionej stałej bazy pokarmowej ( chyba, że są to ogromne powierzchnie). Z resztą nie każda teoria ma odzwierciedlenie w praktyce i nie każda obserwacja przyrody kończy się dobrymi wnioskami. Na pewno te  skądinąd  sympatyczne zwierzęta nie są przyjacielami  nas wędkarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...