Pstrągi 2018

[Andan]

Knok, knok.

Kto tam?

Brown Trout  

 

Tak optymistycznym akcentem zakończyliśmy z Rafałem sezon pstrągowy.

 

W towarzystwie kropkowanej maszynki do mielenia rzecznego mięsna:

 

Ryba usiadła na beżowego jiga z 2,5 gramową główką.

Równe 50 cm

Edytowane 6 Września 2018 przez bartsiedlce

[marekn]

Od dziś okres ochronny, więc wrzucam zdjęcia najładniejszej ryby sezonu, 63cm!. Teraz będzie miała parę miesięcy spokoju, przynajmniej mam taką nadzieję. Na obecną chwilę stan rywalizacji 1:1. Pstrąg wyjęty na woblera własnej roboty.

Edytowane 1 Września 2018 przez marekn

[strumien]

Ostatni wypad na kropki w tym sezonie padł na 28 sierpnia , kilka fajnych potoczków się trafiło, a  przy okazji testy nowego kijka ... C&R

Edytowane 1 Września 2018 przez strumien

[DominikSy.]

Spodziewałem się większej ilości wpisów z zakończenia sezonu,z grubymi klocami.Realia niestety są inne,więc pozwolę sobie wrzucić parę zdjęć z mojego zakończenia sezonu na kropki.Beskidy ,3 dni po 2x dziennie. Przygód było sporo,ale to może innym razem coś podsumuję.W 3 słowach...Mam k%@#a dosyć.  I nie jest to podsumowanie zmęczenia,tylko komentarz do tego co się dzieje nad brzegami strumieni i rzek . 

[etherni]

Na te "lepsze" sezon się skończył - ale przy pogoni za lipieniem biorą te "całosezonowe":

 

Sprzętowo: Wychwood Truefly 2 9'/#5, WF6I, 0,14, skoczek, daleka nimfa.

[pele]

Zakończenie sezonu na małym ciurku. Kilka sztuk około wymiarowych i jeden 40+

[pele]

Akurat te zawady to nie miejsce brania tylko kawałek dalej. Nie rzucam w takich miejscach gdzie nie widzę szans na w miarę spokojny hol. Szkoda ryb i przynęt.

[Mateush]

I po sezonie      Pstrągi  złowione w UK w ostatnich dniach i jeden z dzisiaj 50+     Najlepszy sezon w moim wykonaniu . Wiosną życiówka 60+ , pięćdziesiątek nałowiłem się , maluchów wiele  i jak co roku pradziadka pstrąga widziałem , jak byk wielki 

 

 

[Guzu]

Sezon u mnie dobiegł końca. 

Na ocenę i refleksję przyjdzie jeszcze pora. 
Na razie jedno zdjęcie z niedawno spotkaną rybą .

 

Samiec 61 cm. Złapany na samodzielnie wykonaną muchę. Miejsce ciekawe, lekka kamienna kaskada, będąca początkiem rynny i po prawej stronie przy wyższej wodzie robi sie taki kamienny próg. Bo woda tamtędy też płynie.

I gdzieś tam przy tym progu czekał sobie jegomość.

 

 

 

Branie i hol wymagało trochę sprintu, bo wziął tuż poniżej mnie, już na krotkiej lince, gdy mucha dobijała do tych kamieni na podłuznym progu / przykosie.

 

Na szczescie sie udalo zejsc kilkanascie metrow w dol i na spokojniejszej wodzie wyholowac .

 

Lamiglas XMG 215 cm, 12 lb, Stella 2500 i Tatsu 8 lb. Przyneta mucha wlasnego wykonania.

 

 

 

A dla lubiacych pstragowe klimaty zaproszenie.

 

Pozwoliłem sobie opisać na blogu pstrągową przygodę, jaka mnie spotkała :

 

http://jerkbait.pl/blog/18/entry-504-spotkanie-z-panem-edwinem/

[Guzu]

http://jerkbait.pl/blog/18/entry-477-przyn%C4%99ty-spiningowe-z-pi%C3%B3r-i-w%C5%82osia-2015-2017/

Edytowane 6 Listopada 2018 przez bartsiedlce

[Kuballa44]

Nie wiem czy pytałem. Jaka jest różnica miedzy Twoja przynętą, a jigiem na np gramowej głowce?

[Guzu]

Nie wiem czy pytałem. Jaka jest różnica miedzy Twoja przynętą, a jigiem na np gramowej głowce?

Przede wszystkim rozmieszczenie obciążenia. To podstawowa kwestia wpływającą na pracę i zachowanie w wodzie.

Chyba że wykonujesz jigi nawijając na trzonek haka drut olowiany do łuku kolankowego ?

 

Druga to umiejscowienie oczka przynęty.

 

Trzecia to wymienność haków w porównaniu z jigami.

 

To różnice z punktu widzenia łowiącego i zachowania przynęty w wodzie.

 

Czy miałeś na myśli jakieś inne różnice ?

[Eluska]

Moje pierwsze spotkanie z muchówką dwuręczną 4.20 m.Piękna słoneczna pogoda,samo południe.Po dwóch godzinach nieudolnego ( jak na razie) machania wielką wędą na której końcu był streamer perłowego koloru ok.18 cm wykonany przez moją córkę,następuje potężne branie na samym środku rzeki z rynny o głębokości ok.2 m.Co się działo później to nawet nie wiem    :-)podobno były piski i wrzaski które było słychać na całą okolicę.Ok.20 min hol z sercem na ramieniu bo musiałam uważać nie tylko na wielkiego tęczaka na końcu wędki ale i ostrożnie krok po kroku dojść do brzegu po śliskich otoczakach.Z początku myślałam że streamera zakąsiła głowacica na którą byłam nastawiona.Jednak moje nadzieje na głowacice rozwiały pierwsze odblaski tęczowego różowego rybska.Hol był bardzo emocjonujący       :-Było kilka odjazdów po 30-40 m tak że pokazał się podkład z kołowrotka.Wszystko jednak przebiegło szczęśliwe   :-) W końcu tęczak znalazł się w podbieraku u moich stóp,a szeroki uśmiech zagościł na mojej twarzy :-D       :-Strój góralski czekał na dnie plecaka właśnie na taką rybę    :-P Jeszcze nigdy tak szybko się nie przebierałam z woderów w cywilne ciuchy       

 

 

 

 

 

[Eluska]

Filmik z uwalniania       

 

[Piotr 75]

Kolory tęczy...

[TAURUS1989]

Na zakończenie sezonu 50+

[TAURUS1989]

Finlandia rzeka Merikarvianjoki Napewno tam wrócę  

http://www.merikarvianjoki.fi/

[Piotr 75]

Kolory tęczy c.d.

[Galanonim]

Koledzy chciałbym zacząć przygodę z łowieniem pstrągów. Jaka rzeczkę moglibyście polecić w okolicach Warszawy na początek lub zabrać ze sobą świeżaka na ryby. 

[etherni]

Sprzed tygodnia:

[Kokosz]

Koledzy chciałbym zacząć przygodę z łowieniem pstrągów. Jaka rzeczkę moglibyście polecić w okolicach Warszawy na początek lub zabrać ze sobą świeżaka na ryby. 

Najbliżej z pstrągami teraz, to masz ... Czarną Przemszę. Odcinek od Przeczyc do DK 1 - mucha, DK1 i do końca przynęty sztuczne.

Tęczaki są i biorą. Nawet trafiają się zasiedziałe, ze zdrowymi już płetwami "w szpic".

[oland]

Już niedługo kropki potokowe    , ale tęczowe również dają  niezłą frajdę w łowieniu - trochę inny klimat łowienia 

 

 

na koniec rodzynek

[Kokosz]

My na południu to na kropki jeszcze poczekamy... jakkkolwiek mnie ten czas umila łowienie spod lodu właśnie tęczaków na bajorach. Oby tylko lód był.

Zaraz tam czekamy. U nas też tęcza w rzekach pływa, i to zasiedziała, patrząc po płetwach:

 

 

Prawie pół metra tęczowej furii wraca do domu:

 

 

 

i kolejny, nie mniej waleczny:

 

Edytowane 16 Grudnia 2018 przez Kokosz

[tost]

Nie ma się co denerwować... Napisałeś że chcesz coś na początek. Jesteś z Wawy to nad Rządzę daleko nie masz.

Rzeczka jest jako górska w mazowieckim i na niej będziesz miał b.dużą szansę na spotkanie z pstrągiem.

Życzę samych 50+.

[Maciej W.]

...z bezzadziorowymi hakami, gumowanym podbierakiem i dopłatą za wody górskie. Rzeczka C&R. Podobno można liczyć na spotkanie z lipieniem. Ja nie spotkałem. Pstrągi owszem, są. Jak spotkasz spławikowca, dzwoń gdzie trzeba. Przyjadą...