Okonie 2018

[bialek]

Dzisiaj kilkadziesiąt rybek w tym kilka takich przyjemnych 

Przynętą dnia była poziomka, 

 

 

 

[bartosz311287]

Pogoda nieciekawa, ale udało się coś złowić.

[marxxl5]

Z ostatniego piątku - 41 cm "garbatego szczęścia". I jak na razie, ze względu na brak bezpiecznego lodu, to chyba byłoby na tyle.

[Maniutoo]

Kilka fajniejszy "latosich" oksów  Wszystkie na błystkę.

Edytowane 2 Lutego 2018 przez Maniutoo

[vako]

Z bajorka.

[marxxl5]

U mnie brania siadły. Tylko jeden, piątkowy, nadający się do foty.

Znowu 41 cm.

[qmichalq]

[Bartas93]

A niech będzie, że ja też coś dodam w końcu z tej zimy ; )

 

 

 

[Ferret]

Na Podkarpaciu śnieg po kolana, ale lód słaby.

Do łowienia pozostają rzeki, gdzie prócz klenia można liczyć na okonia.

 

Edytowane 15 Lutego 2018 przez Ferret

[kubazmech]

U mnie lodu niet    W ostatnią sobotę coś się w końcu ruszyło, po paru tygodniach niskiej wody i wyjątkowo mizernej aktywności ryb. Dwa grube okonie- 41 i 42cm, obydwa na wypłyceniach z 5 do 4m. Obydwa skusiły się na woblery- jeden na minnow'a 7sdr, drugi na ręcznie robioną 7cm trociówkę, kupioną niedawno na forumowej giełdzie. Jutro kolejne podejście.

Edytowane 16 Lutego 2018 przez kubazmech

[pit1982]

Ten 2 to na Sendala ?

[kubazmech]

Nie, Sendale od Ciebie jeszcze w Polsce czekają. Bardzo podobny w typie wobler ale nie wiem kto jest twórcą.

[FishinBuddy]

Taki okonek z niderlandzkiej wody,dzisiejszy. Moj nowy PB w tym gatunku. Przyneta to Westin Shad Teez slim na 18 gramowej głowce...

[Dano-G]

Taki okonek z niderlandzkiej wody,dzisiejszy. Moj nowy PB w tym gatunku. Przyneta to Westin Shad Teez slim na 18 gramowej głowce... P1010008.JPG

Brawo Radziu A z kajaka tam da radę? Bo widzisz, teraz na takim wehikule czepiam się ryb

[marxxl5]

Dzisiaj trafiłem takiego "bandytę".

45 cm.

[kubazmech]

Ja dzisiaj wydłubałem jednego czterdziestaka, uderzył w 3-calowego Diamond Shad'a prowadzonego bardzo wysokimi skokami.

Edytowane 17 Lutego 2018 przez kubazmech

[malinabar]

Nie przypuszczałem , że w lutym złowię jakiegoś sensownego pasiaczka , ale się udało  . Oczywiście nijak się ma do smoków prezentowanych przez Kolegów , ale cieszy bardzo . O tej porze roku odcięty jestem spinningowo od moich łowisk ( i dobrze w sumie ...) chyba , że złapie lód . Lód złapał , ale jest zbyt słaby ( i dobrze w sumie ... dla ryb oczywiście ) . Kormorany też nie mają jak zaatakować zbiorniczków więc przenoszą się na okoliczne ciurki i rzeczułki , by tam siać spustoszenie . Odwiedziłem większość wiosennych łowisk kleniowo-jaziowych , ale bez efektów najmniejszych . Pozostało łowisko przeze mnie nie lubiane kompletnie , ale dające jakiekolwiek szanse na branie o tej złej porze roku . Typowy małomiasteczkowy street fishing  - ze dwieście , trzysta metrów rozlewiska rzeczki przed spiętrzeniem , będące zimowo-wczesnowiosennym miejscem spotkań wszystkich moczykijów spragnionych rybiego białka na przednówku z racji śródmiejskiej lokalizacji oraz ( przede wszystkim ) faktu , że jest to zimowisko , na które spływają ryby z całej okolicy i gdzie mają dobre warunki do żerowania i przygotowania się  do wiosennych amorów . Specyfiką tego miejsca jest to , że generalnie albo łowię właśnie po kimś , albo zaraz ktoś przyjdzie po mnie  . Głównie łowię okonie ( okonki właściwie ) , które dają prawdziwą frajdę i potrafią walić w przynętę zupełnie nieadekwatnie do pory roku , jeśli tylko uda się przełamać powszechnie obowiązujący troczkowy lub ciężko opadowy    schemat . Poza tym trafiają się piękne jazie i leszcze . Kilka lat temu jeden z powszechnie znanych wiaderkowców wstrzelił się z bocznym trokiem i w środku zimy ukatrupił kilka okazowych kleni . I to takich , które potrafią śnić się po nocach  . Woda praktycznie stojąca , więc łowy gumowe . I fajnie    .

W tym roku kilka razy łowiłem na tym pigalaku . O dziwo całkiem skutecznie . Ryby może nie porażały wielkością , ale ilościowo się wyłowiłem a i strzały były konkretne , co zimą jest w sumie na wagą złota . Bywały dni z dużą ilością przyłowowych szczupacząt , które albo obcinały przynęty , albo wypuszczane delikatnie pobudzały kulinarne zapędy kormoranów brzegowych . Mimo , że nie lubię łowić w tłumie ( zwłaszcza z brzegu ) , to akurat fakt większej niż ogólna skuteczności miło łechtał ego  .

Wczoraj pierwszy raz miałem na kiju porządnego jazia prawdopodobnie ( albo leszcza ) , który ładnie zassał świsterka na leciutkiej główce i pobujał się zdrowo zanim spadł . Było znowu sporo okoni i to takich przystojniejszych niż pod dwudziestocentymetrowa średnia i w tym jeden rodzynek - trzy dychy już okrągłej , okoniowej mamusi . Piękne branie , takie zupełnie letnie w twisterek Relaxa na dwóch gramach w kolorze tego dnia bardzo grającym . Ale oprócz tego bardzo fajnie działał jig rig z najmniejszym polarisem też na dwóch gramach i takie fajne skorupiaczki , w które rybki waliły na dłuższym postoju  ...

Sprzętowo GOCXS 732UL-T , Vaniek 2500S '16 , Sunline Super PE 8 Braid 6lb i dobre 80 cm shock leader'a z żyłeczki Sunline Singlon 0,16 kupionej na Forum , która wydaje się dla mnie odkryciem przed nadchodzącym sezonem jaziowym .

 

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"           

Edytowane 19 Lutego 2018 przez bartsiedlce

[FishinBuddy]

Wczoraj był dzieñ konia i nowy personal best... Postanowiłem dziś odwiedzić tą samą miejscówke, tym razem nastawiając się typowo na okonie. Złowiłem 3 leszcze,które agresywnie waliły ogonami w gumę, były też 3 okonie. 40cm, trafiony na 4ro calowego Keitecha ES, 44cm, który połakomił sie na Lucky Johna oraz NOWY personal best,49,5cm, który łupnął w 5 calowego Easy Shinera... Ten weekend to jakis kosmos! Ciężko będzie przebić jakościowo te 2 dni...

[Ferret]

Piękne rybki!
Widzę że u Was już wiosna, a ja w śnieżycy  walczę :-D

 

 

[mnietek]

Niedzielne skromne 33 cm z Krzny, na swojego woblera.

 

[Ferret]

Pjongczang trwa ;-)

Dyscyplina spinningowa.

 

 

[vako]

Łukasz oni łowią słone w kanałach(ale konkretnie gdzie to nie wiem):

[Borowik22]

Jak pokazał mi się w słońcu podczas holu bylem w szoku, tak okrągłego nigdy nie widziałem i te kolory,keitech easy shiner 2" w kolorze mocno brudnym na 3 gr, jaxon grey stream do 7 gr żyłka 0,14 okon miał ponan 40 cm

[FishinBuddy]

Hej! Ten weekend nad rzeka to tylko 4h lowienia. Mroz,wiatr i wysokie cisnienie nie zwiastowalo niczego dobrego... Kilkanascie bran, jedna ryba na brzegu...

[Bartas93]

Dzisiaj piździawa, ale coś udało się ukłuć.