Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. shavt Opublikowano 30 Listopada 2018 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2018 Te duże sa piękne. Generalnie #goprotakeaphoto i można sobie selfie z okoniem zrobić samemu na łódce 59 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shavt Opublikowano 1 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 (edytowane) Dzięki w imieniu okonia! Gdzieś tam pływa obecnie zapewne pod gruba taflą lodu Graphiteleader Bosco Nuovo 30lb, tatula 200HD, varivas power braid PE 2.0 i swój przypon z plecionki tytanowej 25lb. Casting to fajna zabawa ale łowienie mi okropnie utrudniał. Wszystko fajnie ale odległości nie te co bym chciał.. Jeszcze kilka dobrych czterdziestek pokażę. Temu powyżej niewiele mm zabraklo do 50cm. Edit: wziął na przesmyku pomiedzy nieduzymi jeziorami.Bylo to jedyne miejsce z glebsza 3m+ wodą. Łowiłem solidnym kopytem 12,5cm +7g i po obcieciu ogona i zrobieniu z niego tzw 'trupa' skuteczność wykorzystanych brań wzrosla. To byla najmnisza przyneta jaka miałem. Edytowane 1 Grudnia 2018 przez shavt 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shavt Opublikowano 1 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 Mialy być szczupaki ale jak mi okon 45cm odprowadzil gumę pod lodke stwierdziłem że trzeba spróbować je złowić. Kilka sztuk zapozowało 30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shavt Opublikowano 1 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 Dla mne sezon chyba się skończył. ZWykle nie wrzucam zdjęć ale że właśnie przyklepałem z ojcem(%%%) takie ryby na najblizsztm wyjeździe w swoje rejony to jeszcze migawka z najpiękniejszej północy świata 26 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toudinho Opublikowano 1 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 (edytowane) Piękne garby !Ja dawno nie łowiłem okoni. Ostatnio się przestawiłem złowiłem w dwóch krótkich wyprawach 13 ryb powyżej 35cm. Ten poniżej największy jednak do waszych koni mu daleko . Oczywiście na multik Przynęta : ShadTeez 7.5cmFluoro 0.50 i linka 0.12mm Edytowane 1 Grudnia 2018 przez Toudinho 34 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shavt Opublikowano 1 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2018 Super fotka!! Ja się uczę dopiero. Godziny filmów czekaja na publikację. 42 i 40cm, albo coś w granicach bo nie pamiętam, nieważne. Byłem ze znajomym przytrzymal jednegoo okonia, drugi wziął metr od łodki, foto i do wody. Ktzywda im się nie stała. 6 miesięcy i tam wrócę, a tesknię jak po dwoch tygodniach za swoimi córkami!! 26 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kanu Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Dzisiejszy odrzański garbusek. Kajtek 3 podany na 10g czeburaszce. 18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Nawiązując do wpisu Daniela: tak wygląda "prawie 50" Zabrakło kilku mm.Ryba złowiona dobrze po zachodzie słońca, jako jedyna z mety, odwiedzanej okresowo przez ładne sztuki. Wyjęta z opaski, z pogranicza płytkiej i głębokiej wody, z agresywnego prowadzenia. Sprzętowo tradycyjnie XSB 14lb, Dawia Luvias 2506, Duel Hardcore 1.0, stalka 20lb, główka 20g, guma 4". Okoń był bardzo gruby, choć chyba nie do końca to widać, ze względu na sposób, w jaki go trzymam. Cieszyłem się okrutnie, bo w rybach +/-50 miałem ok. 2-letnią przerwę. W zasadzie od wiosny 2016 nie przekroczyłem tej magicznej granicy; chyba trochę za intensywnie koncentrowałem się na sandaczach 42 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DominikSy. Opublikowano 3 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Z soboty.Miały być sandacze ,ale mój zestaw omijały.Okoń jest nie lada niespodzianką,jakiś samotnik. Przynęta 3` w kolorach straży pożarnej.Po wyjęciu ryby słońce świeciło jeszcze z kwadrans i zaczęła się zima z śniegiem włącznie. Pozdro dla wszystkich wariatów ,którzy też nie odpuścili pływania w ten dzień. 28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. malinabar Opublikowano 5 Grudnia 2018 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2018 (edytowane) Początek listopada . Długotrwała słoneczna i bezdeszczowa pogoda nareszcie się załamuje , dając cień szansy na sukces . Woda na zbiorniku idzie powolutku do góry , co nie jest wcale a wcale funkcją opadów , a przyblokowaniem odpływu po prostu . Pierwszy dzień z huraganowym wiatrem , osiągającym w porywach 70 km/h i deszczem . Do tego spadek temperatury o jakieś 10 st.C . Zajeżdżam nad wodę i kilkukrotnie zaczynam się rozpakowywać , by po chwili schować się z powrotem . Największym problemem jest nie to , że deszcz zacina w poziomie , ale kierunek wiatru . Niska woda powoduje , że bezpiecznie z zatoczki , gdzie cumuję , wypłynąć można tylko wąskim stosunkowo torem . Wichura spychała by łódkę w niebezpieczny rejon . Odpuszczam wkurzony , bo każde załamanie pogody wróży u mnie dobrze ...Następnego dnia wiatr nieco tylko słabnie . Rozgania chmury , co nie cieszy wcale , ale jego kierunek zmienia się odrobinę , co pozwala w miarę komfortowo wydostać się na głębszą minimalnie wodę , pozwalającą wypłynąć . Ciągnę na okoniowe rewiry pod wiatr i fale licząc na to , że będę mógł tam choć trochę schować się przed wichurą i w miarę komfortowo połowić . Na szczęście od niedawna stosunkowo mam litowe źródło zasilania , kipiące wręcz energią , co przy takich warunkach daje prawdziwy komfort psychiczny . Po dotarciu na miejsce okazuje się , że nie jest tam tak spokojnie jak myślałem , ale daje się łowić .Pierwsze miejscówki puste . Próbuję się wstrzelić z rozmiarem i gramaturą , żeby przy tych warunkach łowić maksymalnie lekko ( bo tak ostatnio pasiakom pasowało ) , ale zachować też choć szczątkową kontrolę nad przynętą . Jest to tym trudniejsze , że wiatr rozpędza się od cypla , zmienia co chwilę kierunek i majta na boki łódką . Odstawiam okoniówkę i czeszę wodę na "grubo" , tzn. ES 4" i pięć gram . Pojawiają się pierwsze szczupaczki . Okonie milczą . Kolejna bankowa miejscówka z odrobinę głębszą wodą . Na zestaw okoniowy delikatne , choć wyraźne dwa kontakty . Biorę mocniejszy kij . Na końcu ES 4" odchudzony do jakichś czterech gram . Branie następuje tam , gdzie powinno . Trzepnięcie takie bardziej szczupakowe , choć hol od początku daje nadzieję na okonia . Dużego . Przy łódce okazuje się , że zgodnie z oczekiwaniami mam pięknego pasiaka . Nóżki mięciutkie ... Łódką majta na wszystkie strony . Widzę , że łyknął po samą główkę i zupełnie instynktownie decyduję się na bassowe lądowanie ryby , płynnym ruchem przenosząc ją nad burtą . Jest piękny . I gruby . Ma 43 centymetry . Biorąc pod uwagę rozmiar , proporcje ciała , kolory i kondycję ( walczył bardzo ostro na tej płytkiej wodzie ) - ta ryba ma absolutnie miejsce w moim osobistym , okoniowym TOP 5 . Sprzętowo standardowo : MXS72L od Dąbka , Vanquish C3000 16' , Sunline Super PE 8 Braid 10lb , wolfram 35 cm 10 kg na końcu zestawu . NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" Edytowane 6 Grudnia 2018 przez bartsiedlce 55 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TAURUS1989 Opublikowano 6 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2018 U mnie dzisiaj masa okoni 25-30cm. Brania na głębokości 4-6 m tuż za trzcinami na spadzie, po kijlku "pustych" rzutach przechodziłem kilka metrów dalej i znowu to samo- branie praktycznie co rzut Łowiłem na swoje przegubowce na główce 10gr od czasu do czasu zmieniając zuzytą gumę na nową. kolorki biały ze srebrnym brokatem oraz fioletowy z niebieskim i czerwonym brokatem 22 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszekd Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 Witam.Byłem dziś 3h po pracy. Złowiłem ok 30szt od 18 do 26cm. Brania typowo z dna z kilkusekundowymi przerwami w pracy przynęty. Pogoda fajna ogólnie wypad na plus. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedin Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 Sie ma, dziś musiałem poszukaś drobnicy dopiero później były okonie, całkiem sporo w przedziałe 20-27cm no i jeden rodzynek 34cm... 17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekNikt Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 A ja drugi raz z tym roku zszedłem o kiju ???? byłem od 14 do 15:30. Rzeka Tyśmienica. Było tylko jedno delikatne puknięcie. Po nim próbowałem baaardzo cienko i niestety nic. Cóż, może innym razem. Niestety od kiedy przekopali rzekę to kuźwa coraz gorzej ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MarcinW Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 Tym razem miejski okoń - 36cm. Złowiony tydzień temu, gdy o 11:00 mróz odpuścił i można było udać się nad wodę z plecionką. Wypuszczony odgonił resztę stadka. A szkoda, bo szarpały gumy jak Reksio szynkę hehe Jeden z najbardziej niezawodnych kolorów na każdym okoniowym łowisku 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekp29 Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 Po robocie miałem 20 km żeby pojechać nad jakąś wodę być może z rybami , niestety wody stojące w mazowieckim wyglądają tak . 5 cm lodu [emoji20] Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wilczybilet Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 (edytowane) Wziął na 11 cm biało-czerwonego king shada (33 cm) Edytowane 8 Grudnia 2018 przez wilczybilet 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 (edytowane) u mnie oststnio kilkanascie takich Pasiaczków wyjechało Edytowane 8 Grudnia 2018 przez trout70 36 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Flexx Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 (edytowane) malinabar, on 05 Dec 2018 - 21:14, said: Sprzętowo standardowo : MXS72L od Dąbka , Vanquish C3000 16' , Sunline Super PE 8 Braid 10lb , wolfram 35 cm 10 kg na końcu zestawu . Można gdzieś na forum zobaczyć fotkę i przeczytać opis tego MXS72L ? Edytowane 8 Grudnia 2018 przez Krzysiek Rogalski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinabar Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 Kurczę , Krzysiek , ciężko mi teraz ad hoc coś wymyślić , ale szukałbym albo w wątku Dąbka , albo o blankach Phenix . Jestem po znacznej ilości Metaxy , więc kojarzę słabo , ale robię co mogę . 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinabar Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 Czas edycji się skończył , więc pozwolę sobie jeszcze dodać , że to Phenix M1 Nanotubes ( jest chyba taki wątek ) . Pozwala łowić i zacinać na płytkiej wodzie sandacze , szczupaki , okonie większe niż mniejsze , bolenie i inne , zachowując szybkość w przekazie sygnału do łapki , ciętość nie najgorszą i amortyzację trwając czasami wieki . Czyli sumek 110-130 cm nie stanowi wyzwania dla mocy blanku , okoń 30+ lub mniejszy absolutnie odpala amortyzację blanku , szczupaki i sandacze bezproblemowo u mnie na płytkim ( 1 - 2,5 m ) . Więc generalnie uniwersał , choć to sformułowanie generalnie źle się kojarzy . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wilczybilet Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 Nie jestem znawcą blanków, ale mam Phenixa M1 SP722L 4-10lb (może to są zbliżone konstrukcje) i teoretycznie jest to lekka sandaczówka/cięższa okoniówka, ale używam jej jako uniwersału na lekko i świetnie odgrywa swoją rolę. Pięknie pracuje i hamuje zrywy ryby, jest szybka, ale pod obciążeniem robi się parabola . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 malinabar, on 05 Dec 2018 - 21:14, said: Sprzętowo standardowo : MXS72L od Dąbka , Vanquish C3000 16' , Sunline Super PE 8 Braid 10lb , wolfram 35 cm 10 kg na końcu zestawu . Można gdzieś na forum zobaczyć fotkę i przeczytać opis tego MXS72L ? Mam ten kijek na blanku MXS72M w caście z pracowni Rafała Dąbka. Na pewno w jego wątku znajdziesz info albo bezpośrednio u Rafała 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greg1407 Opublikowano 9 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2018 Sandacze się obraziły, co prawda brały ale tylko 40stki..postanowiłem poszukać okoni i opłaciło się multum brań i w tym kilkanaście "konkretnych" już.. Łowisko Odra, okonie stały w rynnie poniżej klatki.. I tylko wleczenie z małymi skokami przynosiło branie, trzeba było czekać aż mocno wygnie szczytówkę inaczej zacięcie było przedwczesne.. 34 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal7709 Opublikowano 9 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2018 Ja dzisiaj coś tam złapałem ,rybki pływają dalej . 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.