Skocz do zawartości

Jaki grill gazowy


Małkociniak

Rekomendowane odpowiedzi

Od kilu lat przymierzam się do zakupu grilla gazowego, brak mi wiedzy w temacie oraz jakiegokolwiek doświadczenia.

Wiem na pewno że grill ma być nie duży (dwa palniki) nie musi mieć bocznego palnika, powinien mięć zamykaną szafkę na 11 kg butlę. Na pewno żadnej lawy, powinien mieć ruszt żeliwny i przede wszystkim mieścić się w budżecie 2500 pln. 

Najbardziej podobają mi się grille Broil King, niestety w naszym kraju są ona poza przeznaczonym budżetem.

Czy został już taki wyprodukowany który spełniał by moje oczekiwania ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Definitiwnie Weber, jesli sa na niego fundusze. Ja mam Weber Genesis i jest to moj trzeci grill i dlugo innego nie bedzie.  Wykonanie jest bardzo dobre, cena troche odstrasza ale tutaj placi sie za jakosc, a jakosc jest na najwyzszym poziomie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Definitiwnie Weber, jesli sa na niego fundusze. Ja mam Weber Genesis i jest to moj trzeci grill i dlugo innego nie bedzie.  Wykonanie jest bardzo dobre, cena troche odstrasza ale tutaj placi sie za jakosc, a jakosc jest na najwyzszym poziomie. 

Fajnie macie w tej Ameryce, nawet grille macie tańsze od 1/3 ceny nawet do ponad 1/2 ceny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

Sławku, nie do końca prawda, grill elektryczny to fakt, raczej opiekacz do kanapek, ale grill gazowy ma potężną przewagę nad węglowym. W gazowym ustawisz stabilną temperaturę całego rusztu, jeżeli jest dobrej klasy, to nie masz martwych stref. Takie ustawienia przy stekach to bajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie neguję, że z gazowego wychodzi smacznie, ale to tak jak z kuchenki gazowej,..

Grill to cała ceremonia, rozpalanie, obskakiwanie grilla w kłębach dymu, łzy w oczach, smród tłuszczu kapiącego na rozżarzone węgle, dania przesycone smrodem (niektórzy nazywają to aromatem) dymu, niekiedy niedopieczone, niekiedy przypalone....

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Napoleona Freestyle 365.

Sam przerabiałem ostatnio temat i wybrałem jak wyżej.

Parę razy był już odpalany i złego słowa nie mogę powiedzieć, jeżeli nie planujesz piec na nim szarlotek to więcej nie trzeba.

Jak są jakieś pytania i będę mógł pomóc można napisać na priv.

 

Ps. Z kolegą Sławkiem się nie zgodzę, jak wiesz jak i nauczysz się, to grillowanie na gazowym grillu też jest "ceremonią", przy grillu gazowym trzeba być bardziej świadomym, tego co chcesz uzyskać,jak to zrobić i żeby jeszcze smakowało. A do tego trzeba mieć odpowiednie narzędzia(m. in. termometr do mięsa). Na gazowym grillu wszystko jest robione szybciej z uwagi na możliwość uzyskania szybciej wyższych temperatur.Oczywiście nie mówię tu o grillach z marketu...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nte wyszydzam ani elektrycznych, ani gazowych, ale dla mnie po prostu nie mają "klimatu".

Co do echosond to prawie zgoda, jeżeli już, to powinny pokazywać tylko głębokość i ukształtowanie dna.

Cała reszta zabija kreatywność, doświadczenie i romantyzm wędkowania.

Zgodnie z Twoją filozofią ktoś za 10 lat napisze że "to może i zastrzelone przez zdalnie kierowanego robota podwodnego się nie liczy?"

Takie są moje przemyślenia tetryka.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę zgodzę się jednak ze Sławkiem. W kilku knajpach które nadzoruję, lub nadzorowałem, ustawialiśmy obok potężnego grilla gazowego grill węglowy, ale tylko dla zapachu w tle. Działało. Klienci nie mogli się nadziwić, jak tak smacznie i równo piekliśmy wszystko. Kolejna przewaga dobrego gazowego to możliwość zrobienia steka i mixgrilla na jednym podwójmym ruszcie, węgiel by tylko osmolił.????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie neguję, że z gazowego wychodzi smacznie, ale to tak jak z kuchenki gazowej,..

Grill to cała ceremonia, rozpalanie, obskakiwanie grilla w kłębach dymu, łzy w oczach, smród tłuszczu kapiącego na rozżarzone węgle, dania przesycone smrodem (niektórzy nazywają to aromatem) dymu, niekiedy niedopieczone, niekiedy przypalone....

Powiem Ci że tak tez myślałem inrobiłem dopóki nie zmieniłem. OK..fajnie sobie pogrilowac na zwykłym to fakt ale zawsze albo przypalone albo stoisz i caly czas pilnujesz grilla zamiast siedziec na imprezie. Druga rzecz ze mozna sobie caly czas utrzymywac gorace miesko . Mi pasuje ale co kto lubi. Napewno ja polecam gazowy.
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

BroilKing mam go od 12lat Kupiłem jak kosztował 900PLN ostatnio bez problemu dokupiłem do niego części - palnik już tracił szczelność. Stoi przez te 12 lat na zewnątrz przy drewutni - korzystam z niego cały rok. Najbardziej lubię zimą bo fajnie ciepło od niego :)  polecam 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...