Tomek Wielgus Opublikowano 12 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 Dzielicie na czarne i białe. Pelne drogie i puste tanie.W cywilizowanych krajach sa wody pod zarządami gmin, sa pod opieka związków wędkarskich. Niensa drogie, a jednak ryby w nich plywaja. Sa tez drogie elitarne odcinki z rybostanem całkiem podobnym.Jest jedna podstawowa różnica - podejście społeczeństwa i państwa do spraw przyrody, ekologii i turystyki wędkarskiej oraz rekreacji.U nas jesteśmy w czarnej d..ie bo albo podejście roszczeniowe, albo typowo biznesowe z nastawieniem na zysk.Bingo panie Marianie Z tym że biznesowo , to taki os , którego gospodarz nie dba o wodę kompletnie nie ma szans przetrwania, co dobitnie pokazuje sytuacja górnego os na Dunajcu , który świeci pustkami , za równo jak chodzi o ryby jak i wędkarzy, co jest nierozerwalnie ze sobą związane...Co można zaobserwować porównując os Dunajcowy do tego na Sanie...Natomiast podejście roszczeniowe , powoduje to że nie będzie u nas puki co tak różowo jak choćby w Anglii...U nas z wody trzeba wyjąć , co sie zapłaciło...I zmiana tego podejścia...kiedyś myślałem ,że to kwestia czasu , zmiany pokolenia...Teraz uważam , że to raczej nierealne...Ta mentalność się prędko nie zmieni...Taka nasza cecha narodowa utrwalona przez pół wieku okupacji wielkiego czerwonego brata... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 12 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 (edytowane) Twierdzę że ryby były i są, tylko jak ktoś chce się nałowić to rzeba trochę ich poszukać i po prostu pojeździć. CZy na OS-y czy na inne mniej uczęszczane wody - co kto lubi. Pozdrawiam. Zgadzam się z Ziemowitem, ryby były i są jak ktoś chce się nałowić to trzeba trochę ich poszukać i po prostu pojeździć. Zmienił się tylko rozkład geograficzny położenia ryb. Ja na ten przykład, jako, że nie mogę sobie pozwolić na 100 dniówek na wodzie w roku, musze sobie pojeździć na Kolski i na Islandię. Co po raz kolejny w tym roku uczynię. Trochę też pojeżdżę do Czech i na Słowację. Składek w Polsce już nie opłacę. Zarobi Czech, Islandczyk i Rosjanie. A w kraju... Niech żyje propaganda sukcesu! Edytowane 12 Stycznia 2018 przez mack 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mart123 Opublikowano 12 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 (edytowane) . W związku z powyższym wszelkie przypadki nielegalnych zarybień będziemy zgłaszać organom ścigania. Faktycznie, nielegalne zarybienia to wielki problem. Patrząc na drastyczny spadek pogłowia ryb, nie tylko pstrągów i nie tylko w Dunajcu, wydaje się, że już większość wędkarzy nielegalnie zarybia nasze wody wszystkimi gatunkami. Wędkarze! Opamiętajcie się! Przestańcie zarybiać na dziko pstrągiem, lipenieniem, trocią, łososiem, brzaną, świnką, sandaczem, dorszem, ale i ukleją, głowaczem, slonecznicą.I apel do organów ścigania: Organy! Przestańcie ścigać kłusowników i trucicieli, bo nie tu tkwi problem, a zacznijce łapać nielegalnych zarybiaczy zanim do końca zniszczą nasze wody. Edytowane 12 Stycznia 2018 przez mart123 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest-Natura Opublikowano 12 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 Witam.Problem chorób ryb na OS-ach będzie coraz większy.Nietrudno się domyśleć że większość ryb jest złowiona kilka razy w roku, wymacana i obdarta ze śluzu do zdjęcia, wymęczona wielokrotnie atrakcyjnym dla wędkarza holem na kijku #3 z przyponem 0,10 mm to rybostan w końcu doczeka się tego typu problemów.Wystaczy zobaczyć ile razy w roku są łowione te same głowacice na sanowym OS'ie ... Wystarczyło by wydawać po prostu mniej pozwoleń i mniej przez to niestety zarabiać.Ale to jest właśnie chyba główny problem OS-ów ...Pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke Opublikowano 12 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 Mniej pozwoleń? A nie lepiej np poszerzyć taki odcinek? Nie zrozumcie mnie źle ale aktualnie dostać się na taki OS San to prawdziwa sztuka. Mniej pozwoleń to już w ogóle musiał bym robić teraz rezerwację dniówki na październik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 12 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 (edytowane) Witam.Problem chorób ryb na OS-ach będzie coraz większy.Nietrudno się domyśleć że większość ryb jest złowiona kilka razy w roku, wymacana i obdarta ze śluzu do zdjęcia, wymęczona wielokrotnie atrakcyjnym dla wędkarza holem na kijku #3 z przyponem 0,10 mm to rybostan w końcu doczeka się tego typu problemów.Wystaczy zobaczyć ile razy w roku są łowione te same głowacice na sanowym OS'ie ... Wystarczyło by wydawać po prostu mniej pozwoleń i mniej przez to niestety zarabiać.Ale to jest właśnie chyba główny problem OS-ów ...Pozdrawiam.Na szczęście problem chorób ryb nie dotyczy wód ogólnodostępnych. Szczęśliwie, tam większość ryb jest złowiona tylko dwa razy: pierwszy i ostatni, co skutecznie chroni je od chorób od wymacania i otarcia śluzu. Gdyby jednak, na zasadzie cudu, C&R zagłościło powszechnie w naszej mentalności, to zaraza pojawi się także na naszych, zdrowych, wolnych od niej (oraz od jej nosicieli) wodach ogólnodostępnych. I dopiero będzie lament, że to wszystko przez C&R. A przecież wystarczyłoby zabronić nazbyt skutecznych metod udających łowienie na muchę, umożliwiających przerzucanie kilkunastu do klkudziesięciu rybek dziennie. Ale nikt się na to nie zgodzi, bo przecież nikt, kto tak łowi nie zabiera ryb, wiec jakie szkody w populacji mógłby uczynić? Edytowane 12 Stycznia 2018 przez mack 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest-Natura Opublikowano 12 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 Witam.Mack ... trochę przekąsu czuję w Twojej wypowiedzi kierowanej do wędkarzy łowiących na pewną mało koszerną na tym forum metodę ...Masz zupełną rację. W myśl tego co napisałem wcześniej - po prostu nie łów tam gdzie ci zwyrodnialcy depczą wodę Każdy gospodarz wody ustala sobie własne regulaminy bo ma do tego prawo. Jak się komuś nie podoba stosowanie się do nich to nic na siłę - wcale łowić tam nie trzeba.Jak najbardziej są w naszym kraju wody muchowe, gdzie ich gospodarze jasno i wyraźnie nakazują w regulaminach że linka tkwić musi w przelotkach a nie na bębnie.Więc jest i gdzie połowić dla tych co jedynie słuszne metody wędkarstwa muchowego stosują.Pozdrawiam.PS. Jakby co to chętnym wskażę gdzie jechać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 12 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 Wystarczyło by wydawać po prostu mniej pozwoleń i mniej przez to niestety zarabiać.Ale to jest właśnie chyba główny problem OS-ów ...Pozdrawiam.Ależ drogi Ziemowicie, sugerując zakazanie żyły proponuję to samo remedium, które ty zalecasz gospodarzom OSów. Czyli zmniejszenie presji na ryby. W czym ograniczone liczby pozwoleń jest lepsze od wyeliminowania zbyt skutecznego narzędzia macania i wycierania ze śluzu ryb? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 12 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 Ależ drogi Ziemowicie, sugerując zakazanie żyły proponuję to samo remedium, które ty zalecasz gospodarzom OSów. Czyli zmniejszenie presji na ryby. W czym ograniczone liczby pozwoleń jest lepsze od wyeliminowania zbyt skutecznego narzędzia macania i wycierania ze śluzu ryb?Idąc dalej należy sprzedawać licencje tylko nieporadnym wędkarzom, którzy nie potrafią złowić ryby... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 12 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 Idąc dalej należy sprzedawać licencje tylko nieporadnym wędkarzom, którzy nie potrafią złowić ryby...To by była dyskryminacja tych co umią łowić. Ograniczenie metody jest egalitarne, wszystkich dotyka w równym stopniu. Wszystko można sprowadzić do absurdu. Kiedy jeszcze rok temu na tym forum C&R było podawane jako usprawiedliwienie dla wytargania każdej ryby z łowiska, bez zbędnej refleksji nad stylem, zaproponowałem dopuszczenie każdej przynęty na wodach górskich, pod warunkiem stosowania C&R. Prowokacja taka sama jak Twoja teraz.... nie zyskałem poklasku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 12 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2018 Mack rozumiem że przemawia przez Ciebie troska o ryby ale moim zdaniem nie tędy droga.Zresztą mam wrażenie, że już to pisałem pewnie w tym samym temacie o którym wspominasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maq73 Opublikowano 13 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2018 (edytowane) Jak najbardziej są w naszym kraju wody muchowe, gdzie ich gospodarze jasno i wyraźnie nakazują w regulaminach że linka tkwić musi w przelotkach a nie na bębnie.Więc jest i gdzie połowić dla tych co jedynie słuszne metody wędkarstwa muchowego stosują.Pozdrawiam.PS. Jakby co to chętnym wskażę gdzie jechać.Ziemowicie, trzymam cię za słowo. Jesteśmy po sąsiedzku i chętnie dowiem się o miejscach w naszej, nawet dalszej okolicy, gdzie wybierając się nad wodę nie spotkam kolegów z całą linką na kołowrotku, ja takich nie znam. Edytowane 13 Stycznia 2018 przez maq73 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest-Natura Opublikowano 13 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2018 Witam.Niedaleko masz - "wilkowa" Wisła W regulaminie dwóch pierwszych odcinków (górskich) i na Brennicy jest wyraźnie napisane że musisz mieć linkę w przelotkach.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek Walkowski Opublikowano 6 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2018 ....... Rzeki i jeziora powinny żyć swoim życiem. Mieć naturalne populacje, w miarę konieczności wspomagane zarybieniami....Z całym szacunkiem Marian ale chyba sam nie wierzysz w realność tego co napisałeś.Jakie naturalne populacje??????Jak je osiągnąć??????Skoro wspomagane zarybieniami to już raczej nie naturalne!!! pzdr WoW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Wojtku, napisałem jak być powinno, ale masz rację, nie wierzę że u nas może tak być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław Pieślak Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Zamiast klepać w klawiaturę 1 lutego odwiedziłem nowy, dolny OS.Wbrew utyskiwaniom malkontentów, postanowiłem odwiedzić i lepiej poznać ten odcinek. Łowiłem tam dawno temu i raptem dwa,trzy razy. Wrażenia?Woda ładna, dziksza niż górny OS, rzeka w większości oddalona od drogi.Mniej śmieci, nie ma takich murów oporowych, są za to piękne, skalne miejscówki, rynny, rafy.Miałem jednego zgrabnego pstrąga na streamera.Miejscami płynęło sporo sieczki po powierzchni.Woda jeszcze dość wysoka i zimna, z dopływów wyraźnie pośniegowa.Pewnie z wiosną wyniki będą lepsze.Dla mnie - odcinek zdecydowanie na plus. Z pewnością tam jeszcze zawitam. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke Opublikowano 9 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 Fajnie, dzięki za krótką relację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek K Opublikowano 9 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 Nie zgodzę się co do górnego OSa - może dlatego, że rzadko bywam parę dni w roku jak dobrze pójdzie, może nie mam za dużych wymagań, ale poprzedni rok był dla mnie najbardziej udany - nie tyle jeśli chodzi o ilość ryb, ale o jakość (a mogło być jeszcze lepiej, gdybym miał lepsze umiejętności - parę ryb ładnych poszło - w tym najprawdopodobniej gruba brzana - akurat tego gatunku jakoś nie dane było do tej pory złowić i jest to ryba, która dałaby najwięcej satysfakcji, więcej niż złowiona pierwsza w życiu główka ok. 70 cm). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bonah009 Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Dzień dobry, podepnę sie pod temat, chciałbym uzyskać trochę informacji o odcinku Dunajca w Krościenku. Będę tam w okolicach 23 maja i z dwa dni chciałbym poświęć łowieniu. Poproszę o doradzeniu przynęt, jakie techniki w tym okresie będą dobre i jak sie przygotować na co zwrócić uwagę. Będę jechał ponad 700km. i nie chciałbym brać niepotrzebnych rzeczy, ale też nie chciał bym czegoś zapomnieć. Wszelkie rady i wskazówki są dla mnie cenne. Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pavko Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2018 W Krościenku jest górny OS, a co do tego co akurat "chodzi" odezwij się do Wojtka Kudłacza - http://osdunajec.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=87&Itemid=504〈=pl można podjechać po licencje, muchy czy bajerkę, ewentualnie noclegi. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bonah009 Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Dziękuję za odpowiedź, stronę już znam.Będę sobie jakoś radzić. ????☺???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł nizinny Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2018 Hej, ktoś się wybiera w "majówkę" na górny lub dolny OS ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 4 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2018 (edytowane) ....... Edytowane 4 Maja 2018 przez analityk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.