Friko Opublikowano 1 Lipca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 Tomku, Z mojego punktu widzenia, czułość omiawianego kija bardzo przydaje mi sie podczas jerkowania. Przede wszystkim czuły kij przekazuje mi informacje o zakloceniach w pracy przynety spowodowanych np. zgarnieciem jakies trawy. Sa przynety, ktore gorzej pracuja w takich warunkach. Moim zdaniem moze miec to spore znaczenie w sytuacjach w ktorych prezentacja przynety musi byc wolna albo ryby slabiej zeruja. Kiedyś również uważałem, że wedka jerkowa musi być przede wszystkim solidna - i z grubsza rzecz ujmujac, nadal mysle ze jest to prawda. Ale kiedy dostałem do reki kij jerkowy, solidny - ale bardzo czuły przy tym - mój komfort łowienia poprawił się. Poza tym, tak jak napisał Irek, wedka jerkowa w praktyce nie musi słuzyc do łowienia tylko na jerki. Ja akurat lubie kije ktore pozwalaja laczyc kilka zastosowan - zebym mogl sobie zabrac na lodz 1 kij ktorym polowie szerokim wahlarzem przynet, z nastawieniem na jerki (stad pisze ze to srednia jerkowka) ale nie wylacznie przeciez. Omawianym kijkiem bardzo wygodnie lowi sie, w polaczniu z multiplikatorem Daiwy Millionaire CV-Z 103L i plecionka 20lb zarówno średniociężkim jerkiem jak i średniej wielkości woblerem czy 10 cm guma na głowce 5 gram czy średnim wahadełkiem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarłoś Opublikowano 1 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 Witam, Pawle, po pierwsze dostrzegam pewien brak konsekwencji w Twoich wypowiedziach a mianowicie raz piszesz, że musisz się nauczyć łowić na nowo żeby nie ciąć każdej trawki - bo rezonans naprawdę działa, zaraz w następnym poście, że na Japan Style czytaj - rezonans zdecydowałeś się ze względów estetycznych, żeby w kolejnym poście znowu, że rezonans w dżerkówkach jest jak najbardziej pożądany. Po drugie czy można wysuwać teorię o uniwersalizmie wędki dżerkowej ( przecie powszechnie się uważa, że jak coś jest do wszystkiego - to jest do niczego). Jakoś ciężko jest mi sobie wyobrazić wędkę dżerkową dajmy na to taką typową sześcio stopówkę o mocy 30-40 lb i cw do 3-4 oz, jako wygodne wędzisko do łowienia gumkami na pięciogramowych główkach. I po trzecie czy przypadkiem charakterystyka klasycznej wędki dżerkowej nie jest dostatecznie mocno zbliżona swoimi właściwościami do rezonansu. Przecież mocna lub bardzo mocna wędka o małej długości, raczej szybka i ze swej natury sztywna przenosi wszelkie drgania jak diabli. To po co jeszce je wzmacniać. Chcę jeszcze raz dobitnie zaznaczyć, że nie jestem przeciwnikiem rezonansu, wszystko ma swoje miejsce ale nie dajmy się zwariować! Bo jak już zastosujemy rezonans w spiningach, dżigówkach, castingach, dżerkówkach, muchówkach to wolne od rezonasu zostaną tylko wędki podlodowe i tyczki. PozdrawiamTarłoś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 2 Lipca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2008 Tomku, to objaśnię rzecz szerzej. Moim zdaniem nie ma niekonsekwencji w tym co napisałem. Prawdą jest że wszystkie swoje wędki castingowe robię na rezonansie bo tak mi się podoba. Walory estetyczne są dla mnie dostatecznym uzasadnieniem i nie szukam innych. Dla mnie Japan Style = tuba rezonansowa + pianka + metal. W omawianym przypadku dostałem bonus w postaci wyraźnego podniesienia czułości kija. Nie zaplanowałem sobie tego, nie jest to wynik mojego przemyślenia - tak po prostu wyszło Jest to dla mnie pewnego rodzaju zaskoczenie, bo jakis czas temu przyjąłem teorię (zreszta nie moja) ze czulosc zestawu castingowego jest w glownej mierze wypadkowa rodzaju uzywanej linki i ciezaru wlasnego multiplikatora, a rodzaj blanku / jego modul sprezystosci - maja tu drugorzedne znaczenie (ew. poza tym jak wplywaja na wage blanku). Inne kije castingowe ktore mam wykonane w japanstyle, o mniejszych mocach (12-17lb) są również czułymi wędkami, ale prawdę mówiąc działania rezonansu nie czuję w nich tak bardzo jak w tej jerkówce (są czułe, ale rezonator za uchwytem nie przekazuje mi az tyle). Widać, że częśc swoich wcześnieszych założeń, po doświadczeniach z obecnym kijem, będę musiał przemyśleć na nowo. Jak napisałem, mój komfort łowienia - jerkowania, wyraźnie się dzięki temu podniósł. To jest oopdpowiedź na Twoje pierwsze pytanie. Jeżeli chdzi o pytanie drugie. Omawiany kij, jak pisałem, ma deklarowaną moc producenta 25lb (a nie 30-40) i ciężar wyrzutowy 1oz (a nie 3-4). Skąd Ci się wzięły te wielkości? Fakt jest faktem że moim zdaniem kij jest zbyt słabo opisany górne c.w ustaliłbym gdzieś na 1.75 oz, nie więcej.Nie wysuwam teorii o uniwersalizmie tego kija, ale spokojnie moge go zabrac na łodke jesli oprocz sredniej wielkosci jerkow chce polowic srednim woblerem, guma czy wahadlem. Oczywiscie, tych drugich zastosowaniach lepsza pewnie byłaby wedka o stope dluzasza ale.... nia z kolei gorzej (mi) łowiłoby sie na typowe jerki. Jesli wiec ktos tak jak ja wybiera sie na łodke z nastawieniem zeby podżerkować, ale nie chce sie zamykac na mozliwosc uzycia kilku innych typow przynet - i chce przy tym opedzic sie minimum sprzetu - taki kij wydaje sie byc idealnym rozwiazaniem. Dla Twojej informacj: 10cm guma na 5-gramowej główce, o której pisałem, będzie ważyła około 20 gram - i zapewniam Ciebie że jest to przynęta którą da się połowić komfortowo nawet przy użyciu cięższej jerkówki niż ta którą postanowiłem zaprezentować.Mam nadzieję że to wystarczająco wyczerpująco odpowiada na Twoja drugą wątpliwość.Informacyjne mogę podać iż na rezonansie wykonałem również cięższy kij jerkowy: Talona VI+ Muskie 64HM - 30 lb, 2.5oz ale o tym będzie innym razem Jeżeli chodzi o Twoje trzecie pytanie - nie potrafię na nie odpowiedzieć bo nie jestem w stanie sformułować teorii dotyczącej działania rezonansu. To jest rozwiązanie które daje dosyć zaskakujace efekty - i są zarówno kije bardzo lekkie, jak 9 -10 stopowe spinningi i dużo cięzsze, jak omawiany 6 topowy mag-bass w którym czuć że to po prostu działa. Jak pisałem w pierwszym poscie, byc moze ma to zwiazek np. z roznica srednicy blanku i rury, byc moze sa jakies inne zmienne - nie wiem, moze kiedys to rozgryze Odnosząc się do konkluzji - ja nikogo do stosowania rezonansu nie namawiam. Dobry, markowy blank, właściwie uzbrojony kij - w tradycyjnym wykonaniu jest z pewnością wystarczająco dobrym narzędziem do łowienia. Narzędziem, którym do tej pory doskonale się obywaliśmy.Ale świat idzie naprzód, pojawiają się różne innowacje, i każdy ma wolnośc wyboru czy z nich skorzysta, czy nie. Dlatego namawianie kogoś do stosowania lub niestosowania takich rozwiązań ma średni sens. Ja akurat polubiłem rezonanans, najpierw jako element czysto estetyczny, a obecnie chwalę sobie również jak widać walory użytkowe. Pozdrawiam ps. nie chciałbym Cie załamywać, ale współczesne wędki podlodowe również wykorzystują pomysł tuby rezonansowej - vide podlodówki firmy St.Croix na rekojesciach z woven graphite Jeśli JA miałbym wskazać przykład techniki wędkarskiej w której zastosowanie rezonansu czy inne zabiegi służące podnoszeniu czułości kija nie mają większego sensu to wskazałbym raczej łowienie na topwatery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 3 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2008 Gracko się Paweł wysmyknął z pułapki ..Mam silne przekonanie , że nie da się opisać naszej słodkiej przypadłości i różnych zachowań , posługując się tylko logiką rozumem albo innym mędrca okiem .Głowną rolę grają tu emocje , rozmaite nastroje i skłonności . Popadamy w objęcie większych i mniejszych miłości . Krótszych , dłuższych , niszczących lub budujących , ale ze wszystkimi tradycyjnymi konsekwencjami i przypadłościami . Można to naturalnie opisać językiem biegłym, wyważonym i wykalkulowanym . Ale lądujemy natychmiast w szufladkach ; fizyce , ekonomii , ergonomii ..Ja cieszę się nieopisanym . Ciągle powala mnie prosty smak zwykłego łowienia . Czysta metafizyka .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 3 Lipca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
havy Opublikowano 11 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 Witam.Mam pytanie do kolegów używających kijów z rezonansem- czy jest naprawdę wyrażna różnica w transmisji brań i zachowania przynęty porównywalna powiedzmy z różnicą żyłka-plecionka?Czy rezonans sprawdzi się w kijku isb802.75.Był już kiedyś podobny wątek ale dawno i liczę że niektórzy użytkownicy mieli przez ten czas okazję wypróbowania tych samych wędek z rezonansem i bez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 19 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2011 Witam, Tak ma to sens Bedzie lepsza transmisja bran itd. Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 25 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 witam. skladam sandaczowke, i zapragnollem rezonans w rekojesci... czy moze mi ktos przyblizyc zasady budowy takiego cuda, co jest potrzebne ect...dziekuje z gory za wszelka pomoc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darc Opublikowano 28 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 No, napiszcie coś!Nie chce mi się wierzyć, że nikt nic o tym nie wie.Ciekaw jestem Waszych doświadczeń w budowie takich rękojeści, bo moim zdaniem nawet względy estetyczne dyskwalifikują takie wynalazki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 28 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 witam. skladam sandaczowke, i zapragnollem rezonans w rekojesci... czy moze mi ktos przyblizyc zasady budowy takiego cuda, co jest potrzebne ect...dziekuje z gory za wszelka pomoc... Potrzebna jest ci jedna z 2-3 pracowni w Polsce, która potrafi coś takiego zrobić. Był kiedyś watek, bardzo długi o takich rękojeściach, wystarczy poszukać. Diabeł tam tkwi w szczegółach, jeden mały błąd i nie działa. Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 28 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 No, napiszcie coś!Nie chce mi się wierzyć, że nikt nic o tym nie wie.Ciekaw jestem Waszych doświadczeń w budowie takich rękojeści, bo moim zdaniem nawet względy estetyczne dyskwalifikują takie wynalazki. Wystarczy uruchomić wyszukiwarkę na forum. Jest tego bardzo wiele. Takie ''wynalazki'' PRAWIDŁOWO ZMONTOWANE potrafią bardzo wiele a jeśli masz zamiar się zapytać czy łowiłem dwoma takimi samymi kijami z rezonansem i bez to moja odpowiedz jest twierdząca. Rezonans bije standardowo zmontowany kijek na głowę. Względy estetyczne są rożne, jak dla mnie 10 rodzajów korka w jednej rękojeści, ratany czy inne wynalazki są totalnie bez sensu ale to tylko mój gust i nie zamierzam nawracać świata :D http://www.jerkbait.pl/?p=147 Jeden z najfajniejszych kijków jakie widziałem. Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matusiak Opublikowano 28 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Zasada budowy rękojeści rezonansowej jest strzeżona i nie dowiesz się na forum jak to zrobić,ja przechodziłem szkolenie u Irka z budowy rękojeści rezonansowych i z tego co wiem to chyba chłopaki z Poznańskiej pracowni tez ,niestety to patent pracowni Fishing center i podpisywałem cyrograf dlatego nie mogę udzielić żadnej info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel75 Opublikowano 28 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Witam. Nigdy nie łowiłem kijem z rękością rezonansową, ale czytałem artykuł Wędkarskim Świecie napisany przez Marka Szymańskiego. Według mnie jeden z najlepszych spinningistów jakich znam, pisał on w swoim artykule w gazecie, że jest to największa ściema jaką widział, i nie widział on żadnej różnicy między wędką z rezonansem lub bez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblerwz Opublikowano 28 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Jedyny patent jaki widziałem od 28 01 2003 ma Hajime Oguri, Water House Co Ltd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 28 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Witam. Nigdy nie łowiłem kijem z rękością rezonansową, ale czytałem artykuł Wędkarskim Świecie napisany przez Marka Szymańskiego. Według mnie jeden z najlepszych spinningistów jakich znam, pisał on w swoim artykule w gazecie, że jest to największa ściema jaką widział, i nie widział on żadnej różnicy między wędką z rezonansem lub bez. Połowisz kiedyś sam to zobaczysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drzejko Opublikowano 28 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Panowie, przyznam, że nie znam szczegółów konstrukcji rękojeści rezonansowych, jednak wszyscy wiemy, że chodzi o to aby impuls odebrany z linki przez kij (blank) poczuć w uchwycie wędki. Z fizycznego punktu widzenia (ponieważ sporo wiosen minęło od zakończenie mojej edukacji, jeśli źle pamiętam proszę o sprostowanie) zjawisko rezonansu polega na tym że energia drgań wywołanych przez element X jest odbierana (tłumiona) przez element Y. W wyniku wymuszonego działania elementu X (wielokrotnego) element Y wpada w drgania o wyższej amplitudzie i innej częstotliwości niż drgania odebrane. Czyli rezonans nie powstaje na skutek jednorazowego bodźca! Nie mówimy również o rezonansie akustycznym bo jeśli energia drgania na blanku miałaby zostać zamieniona w falę dźwiękową w tubie rezonansowej i ponownie odebrana przez dłoń jako drganie zapewne niczego byśmy nie poczuli. O co więc chodzi w REKOJEŚCI REZONANSOWEJ, moim skromnym zdaniem o dobre przewodzenie bodźca z blanku na uchwyt. Czyli jeśli do budowy RE została użyta rura grafitowa to powinna być osadzona na blanku za pomocą materiału, w którym drgania nie są tłumione – metal lub grafit o niskiej zawartości wypełniaczy. Co więcej rury grafitowe do RE zapewne są wykonane z grafitów o niskich zawartościach żywicy i bardzo uporządkowanym przebiegu włókien dla lepszego przewodzenia bodźca. Ale tak jak napisałem na wstępie nie znam szczegółów konstrukcji i moje rozważania proszę traktować jako luźne dywagacje. Pozdrawiam,drzejko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 28 Listopada 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Andrzeju, to nie jest takie proste jeżeli chodzi o kwestię tzw. czułości wędki to masę o tym napisano rzeczy, polecam skorzystać z wyszukiwarki np. na rodbulding.org (od razu mówię że żadnego rozwiązania tam nie znajdziesz, ale niewątpliwie uzskasz pogląd na stopień skomplikowania materii) Próby z tulejami grafitowymi (nie myślić z pianką powszechnie nazwyaną grafitowym arborem) również były robione - i wyniki były dosyć rozczarowujące z tego co kojarzę. W tym obszarze od lat funkcjinuje wiele teorii, w dużej mierze bądź wzajemnie się wykluczających bądź częściowo ze sobą sprzecznych. Osobiście wydaje mi się że próba ogarnięcia zagadnienia od strony naukowej to jednak ślepa uliczka. Prościej, a z punktu widzenia człowieka łowiacego rybę - chyba również sensowniej - jest przeprowadzać doświadczenia empiryczne. Bierzesz kij taki, bierzesz siaki, łowisz - albo Ci się sprawdza, albo nie. Znakomicie upraszcza to sprawę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matusiak Opublikowano 28 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Jedyny patent jaki widziałem od 28 01 2003 ma Hajime Oguri, Water House Co Ltd.Przepraszam źle sie wyraziłem pisząc słowo patent miałem na myśli pomysł i cale związane z tym testy projektowanie ,i jak z każda nowością sa zwolennicy i przeciwnicy ,i tak będzie zawsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 28 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Właśnie zbroję u Irka CD BR 2.3m 7-28gr na rezonansie. Zważywszy, że trochę wędzisk przez moje łapy przeszło, od niskiego do High Modulus, ciekaw jestem efektu i różnicy w porównaniu ze standardowym uchwytem. Po testach nie omieszkam podzielić się wrażeniami.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 28 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Zasada budowy rękojeści rezonansowej jest strzeżona i nie dowiesz się na forum jak to zrobić,ja przechodziłem szkolenie u Irka z budowy rękojeści rezonansowych i z tego co wiem to chyba chłopaki z Poznańskiej pracowni tez ,niestety to patent pracowni Fishing center i podpisywałem cyrograf dlatego nie mogę udzielić żadnej info Każdy kto się tym para (rezonansem i rodbuildingiem w ogóle), ma jakieś o tym pojęcie i swoje zdanie na temat. Takie rozwiązania są i w sprzęcie custom i w seryjnych, a na temat ich działania, niedziałania, czy superdziałania, zdania są podzielone, a więc niejednoznaczne. Są zapewne osoby, które zupełnie amatorsko grzebały w takich rozwiązaniach (cudzych i/lub własnych) i nie sądzę, aby była potrzeba tu tworzenia mitu rezonansu, jako kolejnej rzeczy poza zasięgiem amatora - hobbysty.Koncepcje, próby, testy, związane z tym oczywiste koszty, tajemnica handlowa - jasne, że tak, to naturalne. Ale na forum są koledzy, którzy dłubią w patykach dla przyjemności, być może na rezonansie się znają i albo podpowiedzą albo i nie. Pomijam tych, dla których jest to konflikt interesów (nikt nie każe strzelać sobie w stopy) oraz tych, którzy mieliby zhańbić swój podpis, złożony krwią na byczej skórze Po co pisać, że to tajemnica i się nie dowiesz, skoro rezonans można zrobić zapewne na więcej sposobów, niż Kolego @matusiak zdołałeś poznałeś na szkoleniu w FC.. PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 28 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 To tak jak ze sprzętem HiFi. Jeden słyszy 8kHz, inny góra 12 a .... niektórzy i 18kHz wyciągną. Czy to znaczy, że nie ma różnicy? Czy stosowanie rezonansu w wędkach ma powodować urywanie ręki w nadgarstku i odczucie przeszywającego bólu w klatce piersiowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darc Opublikowano 28 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Maynard,doskonale wyjaśniłeś moje intencje.Nie interesuje mnie wiedza tajemna zawodowych Rodbuilder'ów, a jedynie amatorska praktyka i doświadczenia.Darc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 29 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2011 Żeby w pełni wykorzystać zalety systemów rezonansowych, trzeba dysponować specjalnym systemem z urządzeniem wzmacniającym. Wzmacniacz nosi się przy pasku a przewody z uchwytu podłączone są do karku, przy braniu następuje elektrowstrząs, połączony ze szczękościskiem i wymuszonym odruchem bezwarunkowym w postaci zacięcia- zapewnia to najszybszą możliwą reakcję. A tak poważnie, to myślę, że przy odrobinie czasu i zacięcia da się z globalnej sieci znaleźć bardzo dużo informacji, na temat zasady budowy przeróżnych systemów. http://www.freepatentsonline.com/20020002789.pdfhttp://www.freepatentsonline.com/20040231223.pdfhttp://www.freepatentsonline.com/7810274.pdf Polecam również poszukiwania w dziedzinie kijów golfowych, tam stosuje się ten sam patent, bo i zagadnienie jeśli chodzi o wykorzystanie podobne. http://www.freepatentsonline.com/5575473.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matusiak Opublikowano 29 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2011 Zasada budowy rękojeści rezonansowej jest strzeżona i nie dowiesz się na forum jak to zrobić,ja przechodziłem szkolenie u Irka z budowy rękojeści rezonansowych i z tego co wiem to chyba chłopaki z Poznańskiej pracowni tez ,niestety to patent pracowni Fishing center i podpisywałem cyrograf dlatego nie mogę udzielić żadnej info Każdy kto się tym para (rezonansem i rodbuildingiem w ogóle), ma jakieś o tym pojęcie i swoje zdanie na temat. Takie rozwiązania są i w sprzęcie custom i w seryjnych, a na temat ich działania, niedziałania, czy superdziałania, zdania są podzielone, a więc niejednoznaczne. Są zapewne osoby, które zupełnie amatorsko grzebały w takich rozwiązaniach (cudzych i/lub własnych) i nie sądzę, aby była potrzeba tu tworzenia mitu rezonansu, jako kolejnej rzeczy poza zasięgiem amatora - hobbysty.Koncepcje, próby, testy, związane z tym oczywiste koszty, tajemnica handlowa - jasne, że tak, to naturalne. Ale na forum są koledzy, którzy dłubią w patykach dla przyjemności, być może na rezonansie się znają i albo podpowiedzą albo i nie. Pomijam tych, dla których jest to konflikt interesów (nikt nie każe strzelać sobie w stopy) oraz tych, którzy mieliby zhańbić swój podpis, złożony krwią na byczej skórze Po co pisać, że to tajemnica i się nie dowiesz, skoro rezonans można zrobić zapewne na więcej sposobów, niż Kolego @matusiak zdołałeś poznałeś na szkoleniu w FC.. PozdrawiamGrzesiekZłożyć rękojeść rezonansowa każdy moze pytanie czy zrobi to prawidłowo,ale to tak jak z rozmieszczeniem przelotek tez jest tabela ale można kombinować w jakimś zakresie ,jednak jak się przedobrzy to moze skończyć sie złamaniem kija , w przypadku zle zmontowanej rękojeści po-prostu nic to nie da i nie sadze zeby ktos prywatnie złożył kilkadziesiąt i przetestował,a w tym przypadku nie uznał bym tych info za wiarygodne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 29 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2011 Żeby w pełni wykorzystać zalety systemów rezonansowych, trzeba dysponować specjalnym systemem z urządzeniem wzmacniającym. Wzmacniacz nosi się przy pasku a przewody z uchwytu podłączone są do karku, przy braniu następuje elektrowstrząs, połączony ze szczękościskiem i wymuszonym odruchem bezwarunkowym w postaci zacięcia- zapewnia to najszybszą możliwą reakcję. w sytuacji mega brania elektrowstrząs powodował by samoistną ejakulację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.