Skocz do zawartości

Rękojeści rezonansowe i transmisja drgań


Friko

Rekomendowane odpowiedzi

do Friko@

 

Bardzo podobają mi się fotografie kijków, a szczególnie te na których występuje kijek castingowy dla Sławka. Jedno tylko zdjęcie mi się nie podoba jak fotograf ujął kile od szczytówki do gfyfów zapominając o tym, że mają przelotki. Przeciesz to nie kijki płociowe. A może miał kłopot z odpowiednią głębią ostrości. NIeważne.

Widać, że kijki są bardzo starannie wykonane i zbrojmistrz włożył w nie dużo pracy.

Żałuję, że wyznaczony okres publikacji testów przez kol. Redaktora jest tak strasznie odległy. Przeciesz można by było zrobić testy kijków w dwa, trzy miesiące i o tym napisać. Natomiast resztę roku poświęcić na sprawdzenie wytrzymałości kija i jego komponentów w warunkach intensywnego łowienia. Na przykład te uchwyty z hypalonu?. Lub ten akustyczno-wibracyjny informator o zahaczonej rybie. I też przez końcem roku testerów można by poprosić o podsumowanie. Taką ocenę końcową po roku chętnie byśmy przeczytali ponownie.

Na te opisy testowe czeka bardzo wielu ludzi z forum.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że pierwsze sygnały i wnioski będą pojawiać się w tymże wątku już po pierwszych wyprawach. Przynajmniej ja mam taki zamiar :D. Co do terminu wspólnego artykułu, to myślę, że zależy on od wszystkich osób, które otrzymają kijki do testowania. Trzeba będzie je trochę przełowić. Z tym jak wiemy - bywa różnie, a wypada jeszcze jakieś ryby na nie wyjąć :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Friko@

Jedno tylko zdjęcie mi się nie podoba jak fotograf ujął kile od szczytówki do gfyfów zapominając o tym, że mają przelotki. Przeciesz to nie kijki płociowe. A może miał kłopot z odpowiednią głębią ostrości. NIeważne.

 

 

Zdjęć jest zdecydowanie więcej, a sam aparat nie pozwala na zbyt wiele (jeszcze na dodatek jest uszkodzony).

 

Pozdrawiam

Remek

 

 

009s.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju,

 

właśnie tego chciałbym uniknąć - pochopnej oceny, pozytywnej czy negatywnej. Nie wiem jak intensywnie Koledzy będą łowić na te kije, ale uważam iż pewne sprawy wymagają przemyślenia, czasu który pozwala wyciągnąć wnioski.

Oczywiście mam nadzieję iż artykuł, który napiszą testerzy będzie dotyczył również ich wrażeń z użytkowania wędek jako takich, a nie tylko kwestii samej rękojeści. Wędka to całość, rękojeść jest jej integralną częścią, wydaje mi się zatem iż ta całość będzie przedmiotem opisu, z jakimś uwzględnieniem rękojeści. Tak myślę :unsure:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam niestety neta uszkodzonego :( :( i żadko się ostatnio odzywam, a co do wędki, to jak dostane wędke przed sobotą to będe testował :lol: już w sobotę. Byłem na środkowym Świdrze tydzień temu, woda mętna ale udało mi się sprowokować duużego pstrąga, taki około 50cm, ale był lepszy-wiadomo nie ten kij :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam i odgrzewam temat :D

Wczoraj byłem pierwszy raz z wędką testową na rybkach. Pomimo opisu na blanku (cw 10-28g) rzucałem woblerkiem 7 gram. Albo moje umiejętności tak gwałtownie wzrosły (to mniej prawdopodobne), albo ten kijek rzeczywiście potrafi rzucać wabikami dużo lżejszymi. Przyznaję, że założony był do niego scorpion 1001, ale... będę z nim jeżdził również na pstrągi, bo mniejsze niż 40 cm mnie nie interesują w ogóle.

Ryby go nie przetestowały, ale mam wrażenie po napięciach na sucho, że lepiej będzie nim holować ryby niż najdelikatniejszym triumfem.

No i zapomniałbym dodać, że kijek mi się podoba - jest ładniutki :D - sami zobaczcie:

 

post-246-1348913386,7505_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że Sławek dokonał pierwszej przymiarki do kija. Podzielił wrażenia na właściwpości i wygląd. Brawo.

Piszesz Sławku, że c.w. nie zgadza się z rzeczywistością. Widzisz to też jest jakieś tam niedopracowanie zbrojmistrza. Parametry przepisał ze starej tabeli, a nie zdjął ich w warunkach łowiska. To wymaga lekkiego wysiłku.... .

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że kijek nie jest źle opisany, lecz po prostu umożliwia rzucanie większym przekrojem przynęt (w dół na pewno - w górę nie próbowałem). Osobiście miałbym problem z jego opisem, bo jak próbowałem 6 gram to jak się sprężałem, to też jakoś leciał i to wobek. Jednak przejście od 6 do 7 gram na lince 14lb miało tutaj duże znaczenie. Jednak jak założyłem 9-10 gram, to przynęta leciała jak pocisk (myślę, że dane będzie na zlocie te pociski potestować :D). Dlatego opis to jedno (w tych ramach przynęty będą latać nawet i przy gorszych multikach) a możliwości to drugie (ciekawe czy technika o której czytałem w związku z zawodami rzutowymi jeszcze nie obniżyłaby cw możliwego do wyrzucenia).

Reasumując

Przy moich niewielkich umięjętnościach rzutowych i zastosowaniu scorpiona, rzuty 7gr były naturalne i przyjemne :D.

Pozdrawiam

 

PS Myślę, że w większym gronie castingowców ocenimy możliwości kijka dokładniej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Gumofilca@

 

No nie wiem. Ja pofatygowałem się do poznańskiej Brovarii gdzie publicznie czy wszystkich kolegach obejrzałem w/w kijki, i wyraziłem swoje subiektywne zdanie. Najbarziej podobał mi się kijek właśnie dla Sławka. Teraz czekałem na wrażenia użytkownika. I to tylko tyle.

Natomiast ciebie Pawle przy tych oględzinach w Brovarii ciebie nie widziałem, a się wypowiadasz. Staram się nigdy nie oceniać kiji z samego opisu. Zawsze lubię wziąść kijek do ręki i jak jest okazja to nim porzucać.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Piszesz Sławku, że c.w. nie zgadza się z rzeczywistością. Widzisz to też jest jakieś tam niedopracowanie zbrojmistrza. Parametry przepisał ze starej tabeli, a nie zdjął ich w warunkach łowiska. To wymaga lekkiego wysiłku.... .

 

 

Andrzeju,

Po Twoim mailu zacząłem się zastanawiać czy aby nie odesłać do megabassa mojego kijka - napisane jak wół, pięknymi złotymi literami 1/4 oz. (7g) a ja na niego łowię wabikami i 5g. Jestem ciekawy czy Mr. ITO by uznał reklamację.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klucząc w meandrach domysłów , albo swobodnych interpretacjach , gubimy podstawowy sens ..

Na świetnym blanku Batson Enterprises powstała świetna wędka . Takie było założenie budowniczego , i taki efekt osiągnięto .

Ramy brzegowe ciężaru przynęt to jest optimum , nie ekstremum ..

A spin bass'y , ze względu na różnorodność przynętową tą elastyczność mają niejako genetyczną ..

Opis jest wskazówką dla statystycznego spinningisty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowym założeniem było przetestowanie w różnych kijach rękojeści rezonansowej :D. To co napisałem, jest pierwszym wrażeniem a z tym jak wiemy bywa różnie. Może przy następnej wyprawie nie będę miał takiego wyczucia i tak dobrych osiągów rzutowych. Dlatego właśnie testy nie trwają jeden dzień, tylko sezon, by uśrednić niejako nasze wrażenia. Z niektórymi z nich mam zamiar się dzielić, a z tymi co do których mam tylko przypuszczenia muszę jeszcze się pozmagać. Pełny obraz da tylko opisanie wędziska od A do Z i na takowy proponowałbym poczekać. Jeżeli uda mi się dotrzeć na zlot castingowy, to na pewno większa ilość osób będzie mogła wyrobić sobie jakieś zdanie na temat tego kijka. Wtedy też taka ocena będzie bardziej intersubiektywna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie.

 

Skoro test ma dotyczyć, przede wszystkim rękojeści rezonansowej, to czemu nie zbudowano tych uchwytów na znanych dla testerów kijach :wacko:

Jeżeli testujący nie łowił wcześniej taką wędką, uzbrojoną w tradycyjną rękojeść, to jak opisze różnicę np: w wyczuwaniu brania :wacko:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pewnym sensie masz rację. Jednak lepiej nie konstruujmy całej metodologii badań skuteczności sprzętu wędkarskiego :D bo zabrniemy w ślepy zaułek. Powiem tak. Myśle że damy radę zobiektywizować nasze wrażenia z łowienia tymi kijami. Tak by ustalić sensownosć takiego rozwiązania w konstrukcji. Niewątpliwą kropką nad i byłoby przetestowanie ( nawet krótkie w czasie)przez ludzi obeznanych ze sprzętem już wyposażonym w rezonans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz rację. :D

Właśnie o te obiektywne wrażenie mi chodzi :unsure:

To, że kije będą zachwalane nie mam najmniejszych wątpliwości. :mellow:

 

Dla mnie kropką nad i byłby test przy użyciu dwóch kijaszków zbudowanych na tych samych blankach. ;)

 

Ale może to błędne założenie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kazdy tester powinien mieć kij z rezonem i bez, zrobiony na tym samym blanku. Wiem o co Ci chodzi :D Tylko mówię , że zrobiłaby się z tego za bardzo: sztuka dla sztuki. Zawsze pozostanie kwestia, że ktos powie: to i tak reklama Batsona i FC :lol: . Przy odrobinie zaufania dowiemy się, czy warto dopłacac za rezonans, czy ułatwia rzeczywiscie łowienie, czy jest tylko rozwiązaniem estetycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztuka dla sztuki to, Miecz samurajski nad Wisłą :mellow:

 

A test to test, ma czegoś dowieźć lub coś obalić.

Nie ważne, bo wyjdzie, że się czepiam i chcę komuś popsuć zabawę. <_<

 

Z przyjemnością poczytam o wynikach testów. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...