Skocz do zawartości

Rękojeści rezonansowe i transmisja drgań


Friko

Rekomendowane odpowiedzi

Analizowałem ostatnio po rozmowie z Bujo ma dar przekonywania kupno wędki na rezonasie ,ale doszłem do wniosku że za czuły kij do łowienia na rzekę nie może być byle jakę trącenie woblera o uwad i tniemy i znów mordęga z odczepianiem. Wędkę trzeba polubić musi przykleić się do rąk to wtenczas i rezonans nie jest potrzebny.

rezonans do lowienia woblerami nadaje sie mniej niz srednio i tym podobne rozwazania to, wedlug mnie, bledna droga ... natomiast lowienie na przynety gumowe, w pionie, na robactwo montowane na przeroznych rigach to jest wlasnie domena rekojesci rezonansowych i do takich technik nadaje sie najlepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie.

Pare postów wyżej napisałem że nie zabiore głosu do czasu jak nie połowie z rezonansem.Jednak wczoraj listonosz przyniósł mi Loomisa hs1021-2 wykonany na rezonansie przez naszego kolege @woblerwz.Niestety nie miałem okazji na razie wyprubować go nad wodą.Wcześniej mówiłem też że czucie nie powinno się wydawać tylko albo czuć albo nie.Ja jednak powiem że przy różnych testach w domu wydaje mi się że to czucie jest takie wyrazniejsze,ostrzejsze.Nie wiem czy to jest zasługa blanku czy tzw.efekt placebo.Pewnie takie testy w domu nie wiele mają wspólnego z zachowaniem kija nad wodą ale coś mi się zdaje że nie miałem racji pisząć wyżej o RR.Niebawem zdam relacje jak to działa w praktyce :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z nad wody i musze powiedzieć że myliłem się w 100%.Według mojego odczucia to naprawde działa :huh: Nie złowiłem co prawda nic ale bardzo wyraznie było czuć jak przynęta odbijała się od ryb.Czucie dna było także wyraziste tzn.takie bardziej ostre ale tylko w miejscach twardszych.Natomiast miękkiego dna nie czułem dobrze ale tylko dlatego że rzucałem przynętami dość lekkimi.Nie testowałem kija z różnymi ciężarami przynęt bo nie miałem zbytnio czasu.Ale z całą pewnością moge powiedzieć że jakiekolwiek puknięcie w przynęte czuć naprawde bardzo wyraznie.Rękojeść na całej długości osadzona jest na rurze z lotniczego aluminium.Na rurze zamiast korka osadzone są takie wstawki z grafitowych rur.Za zgodą kolegi Wojtka zamieszczam fotke rękojeści.Chciałbym również z tego miejsca bardzo podziękować Wijtkowi za bezinteresowną pomoc On wie za co :D i polecić go jako dobrego klienta do interesów.

Poniżej zamieszczam fotki kija.

 

post-2593-1348916145,3794_thumb.jpg

post-2593-1348916145,4331_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z nad wody i musze powiedzieć że myliłem się w 100%.Według mojego odczucia to naprawde działa :huh: Nie złowiłem co prawda nic ale bardzo wyraznie było czuć jak przynęta odbijała się od ryb.Czucie dna było także wyraziste tzn.takie bardziej ostre ale tylko w miejscach twardszych.Natomiast miękkiego dna nie czułem dobrze ale tylko dlatego że rzucałem przynętami dość lekkimi.Nie testowałem kija z różnymi ciężarami przynęt bo nie miałem zbytnio czasu.Ale z całą pewnością moge powiedzieć że jakiekolwiek puknięcie w przynęte czuć naprawde bardzo wyraznie.Rękojeść na całej długości osadzona jest na rurze z lotniczego aluminium.Na rurze zamiast korka osadzone są takie wstawki z grafitowych rur.Za zgodą kolegi Wojtka zamieszczam fotke rękojeści.Chciałbym również z tego miejsca bardzo podziękować Wijtkowi za bezinteresowną pomoc On wie za co :D i polecić go jako dobrego klienta do interesów.

Poniżej zamieszczam fotki kija.

 

 

 

 

I tak to niewierny Tomasz uwierzył w rezonansy jak je zobaczył :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rękojeść jest bardzo minimalistyczna jeżeli chodzi o styl. Założenie było takie że liczy się tylko efekt wzmocnienia, nie jest istotna łatwość montażu gotowego modułu czy też osiąganie efektu wizualnego. To po prostu narzędzie, pozbawione jest elementów tłumiących typu korek czy pianka. Jest tylko to co służy poprawie czucia brania czy zachowania się przynęty, konkretnie kontaktu z dnem, przedmiotami czy rybami. Materiały pochodzą z lotnictwa, nie ma nic co jest dostępne w sklepach w kraju czy poza, przepraszam bo uchwyt kołowrotka to Fuji 18. Kleje również niestandartowe.

Jak wcześniej wspomniałem w wątku może nie pisząc o własnym wyrobie a o drodze do efektu jest to efekt prób na identycznych blankach. Testowane było wswzystko po kolei począwszy od wyboru yworzywa na tuleje pod el. rezonansowe, sposób podparcia, umieszczenie rezonatorów jak też ich wielkość objętość. Kilka osób miało ten kij w rękach, porównywany był z innymi kijami wykonywanymi na rezonansie zarówno moimi jak też i kolegów. Jak to się robi? Drogę do efektu w skrócie opisałem, gotowej recepty nie będzie. W okresie zimy zostaną dopracowane pewne szczegóły stylistyczne i to rozwiązanie powinno być dostępne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega @woblerwz napisał, że nie są dostępne w sklepach w PL i za granicą, a nie że nie są w ogóle dostępne.. Może to jakieś elementy od F16? Wygląda ciekawie, od samego patrzenia zdaje się wędka rezonować, chociaż musiałbym zaprojektować jakąś okleinę korkopodobną do tego

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...