Skocz do zawartości

Rybomania


Novis

Rekomendowane odpowiedzi

 Gdzie zdzierają z Ciebie jak z ostatniego frajera :)

 

To stwierdzenie jest dość istotnym nadużyciem, bo "zdzieranie z frajera" jest możliwe tylko wtedy, kiedy istnieje przymus zakupu czy wydania pieniędzy. W sytuacji jaka ma miejsce na Targach nie ma mowy o przymusie, co nie zmienia faktu, że znajdą się zawsze kupujący, którzy kierując się emocjami czy czym tam jeszcze, dokonają nieprzemyślanych zakupów i nawet jeśli są "frajerami" to na własne życzenie, nie mieszajmy w to wystawców ...

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie dobrze ? Może sobie obejrzeć, pomacać. Potem w gąszczu sklepów internetowych, giełd itp kupić w najlepszej cenie. Cenie zazwyczaj o wiele bardziej atrakcyjnej niż na targach. Gdzie zdzierają z Ciebie jak z ostatniego frajera :)

Biedaki na targi nie jeżdżą. Kupują stelki po 3 tysiączki, do twisterka nie mogą dołożyć 20 groszy? Jak ktoś nie chce na targach kupować, nie musi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość EdekZfabrykiKredek

Tim pleciona na YouTube wyjaśnili trochę kwestii z Rybomanią. 30% podwyżki za stoiska i traktowanie wystawców na zasadzie, że nie chcecie to nie, inni się znajdą na wasze miejsce.

Ich nie będzie.

Fajnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dziwie sie plecionie ... cena jest nieadekwatna do korzysci jakie te targi przynosza (dla wystawcow )( ale zaznaczam, ze te informacje mam od firm ktore wystawiaja sie na targach ale innych - inna branza - aczkolwiek obiekt ten sam ... ja wiem ze koszt utrzymania obiektu nie jest maly ... ale niektorych firm nie stac na wydanie np 100tys zl zeby sie pokazac ...) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę na targi do poznania . Jestem za tym aby można było kupować, jednak .... Jak widzę pierdylion ludzi stojacych w kolejce za gumkami.  Tarasujacymi dojście. Że nie idzie nic zobaczyć. To.mnie trafia... rozumie oglądać wedke..kolowrotek który warto przed zakupem wziąść do ręki, ale k...a twsiterki? "Pasze" dla karpi ? Duzo przyjemniej jest obok ze sprzętem wodnym.... można zobaczyć.  Pogadac...

Edytowane przez siarq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomimo tego że z roku na rok postępuje skrzywienie idei targów w tym roku będę każdego dnia. Piątek będzie dniem obejrzenia kilku priorytetowych nowinek a pozostałe dni szara rzeczywistość.

Tak pomyślałem ze fajnie by było gdyby zrobić plakietki identyfikacyjne Jerkbait na okoliczność targów,ale teraz to już musztarda po obiedzie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z targów się zrobiło targowisko

Nie.Z targowiska zrobiły się targi.Sprawdz jakie i ile firm wystawiało się 4-5 lat temu. Poprzednio byly targi "Na ryby"(jakieś 15 lat temu.Umarły,bo nie było małych wystawców,nie było sprzedaży.Komu się chciało jechać np 400km po to by tylko pooglądać sprzęt,często za szybą? Poprzedni dyr targów Piotr Kamiński świetnie rozbujał targi.Ja na targach jako wystawca byłem chyba 4 czy 5 razy.Jak by nie było sprzedaży,to by mnie w ogóle by nie interesowały.Po pierwsze,zwrot kosztów,po drugie: wędkarze by byli poobrażani,że mogą sobie pooglądać ,ale kupić nie. To jak polać i nie wypić :-) Dlaczego nie ma dużych firm? Moim zdaniem:Bo są prezentacje dla sklepów z możliwością zamawiania pakietów itp. Dodatkowo są prezentacje w sklepach wędkarskich z możliwością zakupu w promocyjnych cenach,połączone z jakimiś konkursami itd. Więc po co mają się dublować na Rybomanii,gdzie wystawienie się wcale nie jest tanie? 100-200 metrów plus transport sprzętu,plus często konstruowanie stoiska i opłacenie kilku swoich ludzi z firmy,noclegi,żarcie...

  Ja za swoje stoisko,takie minimum socjalne 6m2 ze standardową zabudową z noclegiem jak dla dwoje białych ludzi w centrum Poznania trzeba 3 tys. wyścielić.

 W tym roku się nie wystawiam. W tym roku ja jestem oglądaczem i spacerowiczem po targach.Będę w piątek.Już z kilkoma osobami ze sklepów się umówiłem na chwilę rozmowy.Jest też grono osób/wędkarzy,którzy chcą moje stoisko odwiedzić na targach.A,że go nie będzie,to zrobię promocję na czas targowy.Ale o tym jeszcze poinformuje na fajsbuku Jerkbaicie w zakładce z moimi woblerami.

Edytowane przez Taps
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie.Z targowiska zrobiły się targi.Sprawdz jakie i ile firm wystawiało się 4-5 lat temu. Poprzednio byly targi "Na ryby"(jakieś 15 lat temu.Umarły,bo nie było małych wystawców,nie było sprzedaży.Komu się chciało jechać np 400km po to by tylko pooglądać sprzęt,często za szybą? Poprzedni dyr targów Piotr Kamiński świetnie rozbujał targi.Ja na targach jako wystawca byłem chyba 4 czy 5 razy.Jak by nie było sprzedaży,to by mnie w ogóle by nie interesowały.Po pierwsze,zwrot kosztów,po drugie: wędkarze by byli poobrażani,że mogą sobie pooglądać ,ale kupić nie. To jak polać i nie wypić :-) Dlaczego nie ma dużych firm? Moim zdaniem:Bo są prezentacje dla sklepów z możliwością zamawiania pakietów itp. Dodatkowo są prezentacje w sklepach wędkarskich z możliwością zakupu w promocyjnych cenach,połączone z jakimiś konkursami itd. Więc po co mają się dublować na Rybomanii,gdzie wystawienie się wcale nie jest tanie? 100-200 metrów plus transport sprzętu,plus często konstruowanie stoiska i opłacenie kilku swoich ludzi z firmy,noclegi,żarcie...

  Ja za swoje stoisko,takie minimum socjalne 6m2 ze standardową zabudową z noclegiem jak dla dwoje białych ludzi w centrum Poznania trzeba 3 tys. wyścielić.

 W tym roku się nie wystawiam. W tym roku ja jestem oglądaczem i spacerowiczem po targach.Będę w piątek.Już z kilkoma osobami ze sklepów się umówiłem na chwilę rozmowy.Jest też grono osób/wędkarzy,którzy chcą moje stoisko odwiedzić na targach.A,że go nie będzie,to zrobię promocję na czas targowy.Ale o tym jeszcze poinformuje na fajsbuku Jerkbaicie w zakładce z moimi woblerami.

Wystarczyło by zmienić nazwę na np. "Największa giełda sprzętu wędkarskiego w Europie"

Wtedy nikt by nie marudził, że to targowisko ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oświadczenie Dragona na fejsie

 

"UWAGA! UWAGA!

W tym roku podjęliśmy decyzję o niewystawianiu się na targach RYBOMANIA w Poznaniu. Jeśli jednak chcielibyście porozmawiać na temat naszej najnowszej oferty lub też otrzymać nasz pachnący jeszcze świeżym drukiem katalog, zapraszamy na stoisko Crazy Fishermen, gdzie czekają na Was Robert PolichaWaldemar Ptak i Piotr Malicki. Na zakupy z kolei zapraszamy do naszych partnerów handlowych, np do Pracowni Art-Rod. Na koniec całym sercem zapraszamy na nadchodzące Dni z Dragonem, które odbywają się w całej Polsce; dokładne lokalizacje i daty znajdziecie m.in. na naszej stronie i okładce katalogu Dragon 2018"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...