Skocz do zawartości

Instrumenty muzyczne - gramy, śpiewamy...?


Fossegrim

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę temu mieliśmy próby w studio prowadzonym przez znanego swego czasu w niektórych kręgach muzyka (znanego z różnych rzeczy...). Miał on dość specyficzne poczucie humoru... Nieeee, on był po prostu bardzo specyficzny- rzekłbym, że był kosmitą, ale to i tak nic nie opowie, dopóki ktoś nie doświadczy to nie zrozumie. W każdym razie ów człowiek opowiadał nam taki kawał o basiście:

 

Koncert, zespół się szykuje do gry. Pełna sala, publika wariuje. Są wszyscy- nie ma basisty. Dobra, pewnie zaraz będzie. Niestety trzeba wychodzić, zespół wku...ony, ale jest termin i trzeba grać. Pewnie się spóźni. Zaczynają jakąś rzeźbę, nerwówka na maxa, improwizacja. Basisty jak nie było tak nie ma. Grają jeden kawałek, drugi, zagrali cały koncert. Ludzie nawet się specjalnie nie zorientowali, był bis. Schodzą z totalnym wqrwem połączonym już teraz z martwieniem się, na pewno coś się stało. Stoją, myślą, naradzają się, dzwonią po ludziach - nikt nic nie wie. Nagle otwierają się z hukiem drzwi. Wchodzi basista, flacha jacka danielsa w garści, na nim uwieszone dwie laski,  wyraźnie wszyscy w rozrywkowych nastrojach, nawąchani. Po prostu rockandroll.

"Chłopaki, zajebisty koncert zagraliście, normalnie kozak, ale powiem wam, że ku..wa bez basu to jednak nie to samo..." :)

 

I takto :)

Edytowane przez Fossegrim
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek ja widzę że trzeba się przerzucić z łowienia ryb na granie na mandolinie :D

 

Powiem Ci że ostatnio po bardzo długiej przerwie sam swoje 20 letnie pudło z szafy ściągnąłem :D

Ja wszystkie starocie powyrzucałem i zakupiłem sobie ot takie pudełko.

https://muzyczny.pl/134243_Fender-CD-60-SB-DS-V2-gitara-akustyczna.html

Czasem jak mnie coś napadnie to "poszarpię" struny dla ukojenia i uspokojenia nerwów.

Ostatnio inne hobby mnie absorbuje, więc pudełko leży spokojnie na szafie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jest na jerku ktoś kto uczy gry na gitarze elektrycznej? Chciałbym w końcu poważniej przesiąść do tematu a obawiam się ze samemu wszystkiego nie ogarne.

 

Jeżeli znacie jakis godny polecenia kurs w formie książki lub dvd to podzielcie się proszę bo jednak głównie samemu będę się uczył

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej zacząć od gitary klasycznej, z musu na akustycznej.

Chociaż kilka lekcji z gitarzystą klasycznym żeby Ci pokazał jak lewą rękę ustawić.

Chodzi o kciuk samouka :-) który będzie Cię później ograniczał.

Przesiadka z akustyka na elektryka to jak bieganie z 5kg ciężarkami na nogach a później bieganie bez nich :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki to wyższy level?

Lot trzmiela w 150,180,200, 230, 320 bmp? :-)

Ja zostałem na 200, po dwóch tygodniach katowania tego miałem dość ( na Ibanezie bo na PRsie bez szans było) i już napewno nic więcej nie osiągnę :-)

Edytowane przez przemo_w
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To o czym piszesz to na ta chwile jest dla mnie zupełny kosmos :D

 

Powiedzmy że moim największym osiągnięciem zanim gitara poszła w kąt było granie solówki do akustycznej wersji "Layla". Niestety po tych trzech latach chyba nauke trzeba bedzie zacząć od nowa.

Edytowane przez MichałM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Guitar Help to mogę z czystym sumieniem polecić. Trzy razy im dałem Gibsona i za każdym razem konkretnie, fachowo i solidnie. Może nie najtaniej i zwykle nie jest to na drugi dzień ale warto. Nie mieszkam już w Warszawie ale i tak wolę im wysłać z Rzeszowa gitarę niż dać gdzie indziej. Dwa razy robiłem pierdołę i raz złamaną główkę razem z generalnym przeglądem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj oddałem swój instrument do Guitar Help. Póki co mają zrobić pełną diagnostykę za którą zapłaciłem 39zł i wtedy pan ma do mnie zadzwonić, przedstawić co wyszło i zaproponować jakieś działania razem z wyceną. Od razu mnie uprzedzili że chwilę to może potrwać bo mają wiele pracy. Generalnie termin odbioru mam na 2 luty także czekam na kontakt i dam znać jak dalej się sytuacja przedstawia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...