BOB1 Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Nie wysuwał bym tak mocnych stwierdzeń. Póki co i mimo wszystko, usiłuję utrzymać klasę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gadda Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Jak się facet samoogranicza do poziomu zaniechania rybactwa amatorskiego, to musi być spowodowane mentalnym, głębokim zaburzeniem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Wróćmy do tematu wątku ... najlepiej merytorycznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Crocker Opublikowano 7 Lutego 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Ale sfera mentalna jak najbardziej merytorycznie odnosi się do wątku, wszakże to w niej jest sedno ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MarcinW Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Dlaczego Polska to nie Szwecja? Wszystko przez Sławka. Można zamknąć wątek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Szwecją nie będziemy z wielu powodów. Poza tym brak w wędkarskim świecie osobników o cechach gospodarza albo myślącego gestora, a już kumających sens istnienia albo zasady funkcjonowania towarzystw rybackich i wędkarskich - zero leżące. Pomoc musi przyjść z zewnątrz, tak samo jak w kulcie cargo.. Zresztą zaraz wędkarski świat się ze Szwecją upora, na wyjeździe..Tam starsi osobnicy i młodsze anonimy o kompensacyjnych nickach, którzy tu nie dają rady pojąć rzeczy najprostszych.. dadzą radę.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jabadaon Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Tutaj się akurat ze Sławkiem zgodzę...ryby bite na potęgę w Skandynawii przez naszych rodaków... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 ...ciekawe czy choć raz to widział czy też opinie opiera jak zwykle na materiałach z dobrze poinformowanych źródeł?Nie jest to może powodem do dumy, ale my "osobnicy" z kraju nad Wisłą nie przewodzimy w tym "mięsiarskim" procederze. Co zaskakujące, sami Szwedzi powinni się zastanowić nad samym sobą bo całkiem zgrabnie wygarniają własne wody...i wiem to z corocznych, osobistych obserwacji (ot taka subtelna różnica w odniesieniu do pozornie wszystkowiedzących) 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jabadaon Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 (edytowane) Widziałem nad Glommą, jak Polacy tłukli lipienie i pstrągi, a Norwedzy jedna, dwie rybki góra....tylko, że oni kiepskie wyniki mieli ...tak jakoś dziwnie wędkowali...o ile pamiętam nawet 3-4 muchy podwieszali... a mimo to cienizna w ich wykonaniu... Edytowane 7 Lutego 2018 przez jabadaon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gadda Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Ja do tej pory po dziesiątkach wypraw do Skandynawii stwierdzam, że to Skandynawowie powinni się uczyć etyki wędkarskiej od nas, a nie my od nich... Od 2 lat Szwedzi wprowadzili całkowity zakaz zabierania szczupaka na szkierach południowej Szwecji, a w zeszłym roku wiele razy widziałem w okręgu Blekinge, szczupaki beretowane i chowane do toreb właśnie przez autochtonów. Gorszą plagą od kormoranów w Szwecji i Norwegii, są Niemcy, którzy potrafią przyjeżdżać kamperami wyposażonymi w duuuże zamrażarki... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalaar Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 ..Więc obserwacjami i wnioskami z nich płynącymi doszliśmy w końcu do jakże słusznego wniosku, że ani brak PZW ani obecność beretujących turystów wędkarzy czy mięsiarzy autochtonów ma znaczenie a jedynie przelicznik kg wędkarza na litr wody.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psulek Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Przypomina mi się stary kawał: - Co zrobić żeby w Polsce było lepiej?- Wypowiedzieć wojnę Szwecji i od razu się poddać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 A skoro Szwecją nie będziemy - chociaż emigracja nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa - to może zróbmy tu Amerykę. Tylko trzydzieści tysięcy zapór i spiętrzeń, dużych i małych.. Też nie mamy do tego serca ani głowy!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z.Milewski Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Nie ma co łowić, to takie tematy kipią.Każdy dobrze wie, że sami wybiliśmy sobie ryby. Wspólnymi siłami. Wędkarze, rybacy, kłusownicy, truciciele itd, itp.Presja jest potężna. Lawina wędkarzy na niewielki areał wód, to już za dużo. Rybactwo nieco się zmienia, zaczynają niektórzy dostrzegać zysk płynący ze sprzedaży zezwoleń. Zmiany zachodzące w środowisku odciskają swoje piętno, a swoją cegiełkę dokłada przemysł i rolnictwo. O wydrach i kormoranach nie warto wspominać za wiele, bo to naturalne i oczywiste elementy środowiska. I jak te ryby mają utrzymać swoją zdrową populację?Zmiana mentalności postępuje powoli, ale jednak. Krople drążą skały. Wielu wędkarzy, nie tylko znajomych, już zrozumiało. Duża część złowionych ryb, wraca żywa do wody. Nie są jakimiś fanatykami C&R, ale rozumieją dużo.Jakaś nadzieja zaczęła się tlić, zauważam powolną zmianę mentalności. Potrzeba czasu, ale w mojej okolicy zmienia się na lepsze. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 7 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Przypomina mi się stary kawał: - Co zrobić żeby w Polsce było lepiej?- Wypowiedzieć wojnę Szwecji i od razu się poddać. Oj tam Paweł. Przecież to wszystko wina Niemców . Jak wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 8 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Tak godski. Sami nie dajemy rady. Dlatego nas wyręczają bardziej wartościowe nacje. Dyskonty muszą być nie nasze, media niemieckie, gospodarka zależna, politycy obcym służyć i tylko stowarzyszenie łowiących - nasz zbiorowa wizytówka czeka na suwerena. A suweren ciemny, bo to nazista i antysemitnik.. Wyobraź sobie Milewski sad, którym nikt się nie chce ani nawet nie ma zamiaru zajmować, ale w którym nieograniczona ilość osobników może zrywać owoce w ramach porozumień - cały boży rok - od zawiązków ąż do zgniłków. Powrzaskując wściekle na gospodarza. Wypisz, wymaluj PZW.. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MarcinW Opublikowano 8 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Bardzo ładne porównanie. Ale żeby nie mydlić oczu niektórym, należałoby zamienić słowo "porozumienia" na "pieniądze". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z.Milewski Opublikowano 8 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Tak godski. Sami nie dajemy rady. Dlatego nas wyręczają bardziej wartościowe nacje. Dyskonty muszą być nie nasze, media niemieckie, gospodarka zależna, politycy obcym służyć i tylko stowarzyszenie łowiących - nasz zbiorowa wizytówka czeka na suwerena. A suweren ciemny, bo to nazista i antysemitnik.. Wyobraź sobie Milewski sad, którym nikt się nie chce ani nawet nie ma zamiaru zajmować, ale w którym nieograniczona ilość osobników może zrywać owoce w ramach porozumień - cały boży rok - od zawiązków ąż do zgniłków. Powrzaskując wściekle na gospodarza. Wypisz, wymaluj PZW.. Ten sad nie potrzebuje zajmowania się nim, wręcz przeciwnie. Im mniej ingerencji, tym lepiej.Potrzeba tylko licznych strażników i wysokich kar, za zrywanie niedojrzałych owoców, łamanie gałęzi, nieprzestrzeganie okresów zrywania, przekraczanie limitów zbiorów. A za szaber, kilkakrotnie wyższe kary.Jak na "daną nam" powierzchnię wód, jesteśmy liczną armią wędkarzy. Zbyt liczną, by każdy zabierał tyle ryb, ile złowi. Potrzeba dalszego obostrzenia limitów. Aby to wyegzekwować potrzeba licznych strażników, częstych kontroli i wysokich, dolegliwych kar.Jak pokazuje przyroda, ryby sobie poradzą, jeśli my ludzie nie będziemy znacząco czyścić wód z życia. Zmiana mentalności jest wokół zauważalna, wypuszczanie złowionych ryb, nie budzi już u sąsiadów na łowisku zdziwienia. Mam uzasadnioną nadzieję, że dożyję poprawy jakości naszych polskich łowisk. Może nawet na drugą Szwecję. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MarcinW Opublikowano 8 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Ja już kiedyś pisałem, że jak wypierdzielą wszystko do zera może wówczas znajdzie się ktoś ogarnięty. Scenariuszy innych jest jeszcze kilka... Może za dwa lata będziemy drugą Szwecją a może nigdy każdy mówi że bryndza ale wciąż kupuje te zezwolenia. Odcinam się od tej chorej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 8 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Tak godski. Sami nie dajemy rady. Dlatego nas wyręczają bardziej wartościowe nacje. Dyskonty muszą być nie nasze, media niemieckie, gospodarka zależna, politycy obcym służyć i tylko stowarzyszenie łowiących - nasz zbiorowa wizytówka czeka na suwerena. A suweren ciemny, bo to nazista i antysemitnik.. Wyobraź sobie Milewski sad, którym nikt się nie chce ani nawet nie ma zamiaru zajmować, ale w którym nieograniczona ilość osobników może zrywać owoce w ramach porozumień - cały boży rok - od zawiązków ąż do zgniłków. Powrzaskując wściekle na gospodarza. Wypisz, wymaluj PZW.. Pomyśl lepiej dlaczego nie dajemy rady ? Co w Nas takiego siedzi że Polak Polakowi wilkiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 8 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Nie polak polakowi wilkiem, tylko polak rybie kormoranem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Crocker Opublikowano 8 Lutego 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Kormoran Polakowi ością w gardle ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 8 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Taaa...ci najgorsi na swiecie Polacy ???? https://wiadomosci.onet.pl/swiat/francja-do-holandii-nie-bedziesz-zabijal-ryb-pradem/gj83h6j 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 8 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Pomyśl lepiej dlaczego nie dajemy rady ? Co w Nas takiego siedzi że Polak Polakowi wilkiem?Skrajnosci. Nie laczy sie ani woda z ogniem, ani GieWu z GiePe. Obie narracje paskudne i bez grama szacunku do zdania przeciwnego. Brakuje nam srodka. I odwagi, zeby mowic prawde. Ale prawde, a nie bzdury dla poprawnosci politycznej, z nienawisci badz z intetesu. Wersje prawdy to klamstwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 9 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 Milewski - nie w karach albo policyjnym nadzorze jest ratunek, pałowanie i wokanda to skrajna ostateczność. Fishing jest w pierwszym rzędzie kwestią kultury użytkowania, oprócz dobrowolnie podjętych obowiązków i osobistej odpowiedzialności. My - wędkarski świat - mamy póki co.. albo "od zawsze" maniery i obyczajowość marketowej czerni, dla której stowarzyszeniowy zawiązek jest odpowiednikiem Biedry. Czyli klientowskie płacę i wymagam podstawione w miejsce założeń stowarzyszenia wyższej użyteczności. I ta dysfunkcja nie będzie działać, chyba że jako wysoko płatne komercjusze.. godski - temukrajowi obywateli funduje i kształtuje metropolia. Mają murzyńską mentalność, bez pana ani rusz.. Teraz np w ramach ćwiczeń na podstawionym drążku, poprzez wmawianie antysemityzmu kieruje się go w stronę frenetycznego, ślepego filosemityzmu.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.