Skocz do zawartości

St.Croix Panfish


maxtip

Rekomendowane odpowiedzi

Jak już mówimy o miękkich kijach to od zawsze łowiłem Shimano Twin Power - taki krowi ogon. Zdaje się, że jeszcze wolniejszy niż to co miał Piotrek. Cały bajer polegał na tym, żeby zacinać nadgarstkiem, później przedramieniem, ramieniem i na barku kończąc :) jeżeli ryba się zacięła to nie przypominam sobie, żeby mi z kija spadła. Jak się przesiadłem na St. Croix Avid i wykonałem podobne zacięcie to 25cm-owy kleń wyleciał z wody. Bezczelnie wyrwałem go z jego naturalnego środowiska, na tyle mocno aż mi się go szkoda zrobiło. Teraz już przyzwyczaiłem się do szybszych kijków. Jednak jeżeli ktoś lubi tak miękko łowić to ten kijek będzie bardzo fajny do ciągania rybek za ślinkę zaciętych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem :)

Miałem 3 razy na rybach model PFS90LMF2, czyli ten dłuższy. Nie zauważyłem zadnych problemów z lakierem itp. pierdólek opisywanych tu i ówdzie.:) Wszelkie zalety (czułość, odległość rzutów itp.) potwierdzam. Jedyny problem jaki miałem to:

żyłka 0,14 (rozciągliwa) i 10 brań=10 spadów. Fakt, że ja nie zacinam jakoś specjalnie mocno. Po zmianie na plecionkę (jakiś Sufix 0,06 chyba) prpoprcje się odwróciły czy;li dokładnie 12 brań = 12 okonków w łapie :). Przynęta dokładnie ta sama , żeby nie było że tępy hak. :)

Albo trzeba stosować mało rozciągliwą żyłkę, albo lepiej zacinać, albo zostać przy plecionce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakieru nie było ubogo ale też nie był zalany po pierścienie.

Miałem okazję chwilę połowić, jednak ja pod tym względem trafiłem na dosyć udany egzemplarz i niezbyt dużo lakieru tam było. Jednak to akurat malutki szczegół nie najważniejszy przy łowieniu ;)

Edytowane przez angler1212
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Witam odkopie trochę ten temat gdyż od czasu premiery tych kijaszków upłynęło już trochę wody , a chętnie usłyszał bym opinię użytkowników a w szczególności na temat xf.Dodam że bardzo podobają mi się te kije pomacałem je też trochę ,ale niestety nie miałem w rece tego xf a jestem ciekaw jak by się sprawdził przy jeziorowych okoniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, 

Mam nadzieję że w temacie.

Czytałem o tym kijku z tematu a ja łapałem do tej pory SHIMANO TWIN POWER ZANDER SPECIAL  270cm / cw.10-40g.  .

Swietne ugięcie , kijek praktycznie do 20g-25g mimo opisu . Waga kijka 104g. Stara porządna szkoła. Klenie , jazie  to była istna poezja.

Mam jeszcze jeden taki sam kijek; blank, ugięcie , itp, tylko w wypasionym wydaniu firmy Gamakatsu. Uniwersalnie zrobiony pod multik i klasyczny kręcioł.

Stoi ,pewni do sprzedania  bo zacząłem łapać ciężej ale to świetny kijek. Chciałem tylko wtrącić , że już kiedyś robili świetne lekkie kije.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Panowie czy ktoś jeszcze miał okazje pomachać panfischem PFS90LMF2 .Przymierzam się do kupna tego kija do łowienia kleni na górskich rzekach mikrusami,głównie smużaki oraz malutkie woblerki.Widziałem testy do których podchodzę sceptycznie,czytałem forum,może ktoś jakąś opinię  dorzuci.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem swego czasu okazję we wrocławskim Krokodylu pomachać 9-cio stopowym Panfishem i wydał się bardzo przyjemnym ultra lightem pod malutkie woblerki właśnie . I przez przypadek porównałem go z Paladinem cx Kongera w tej samej długości - podajże thekilla czy jakoś tak ... I z całym szacunkiem dla Croixa , którego uwielbiam - ten polski Chińczyk wydał mi się znacznie ciekawszy . Oczywiście na sucho i w sklepie , ale jednak . Lepiej wyważony , lepiej leżał w dłoni , był bardziej cięty -cokolwiek by to nie znaczyło ( szczytowy znaczy bardziej :) ) . Ale Panfish fajny jest bez wątpienia - ale czy za te akurat pieniądze ? Nie wiem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam mam tego panfischa PFS70LXF , w jedno składzie 213cm i  1,7 -7gr x fast używam go na okonie i bardzo lekko na sandacze , realne cw. to jakieś 2-12gr żadnych spadów okoni nie ma , mimo x fast okonie same się wieszają bez dodatkowego zacięcia , coś jak moja kocia łapa , P. Kawalca. Przyłów w postaci 1,5kg sandacza bez zacięcia trwał ok 3m ,kijek wygięty po samom rękojeść mimo to wyjecie odbyło się szybko , i szybko do wody , był zapięty za włos a mimo tego nie spadł z kijka , Bardzo fajna i czuła wędka choć jej cena mogła by być trochę mniejsza .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...