spro red arct vs shimano technium fc

[pranagal]

Maiłem spro reda i techniuma 4000 fc, oba były używane do szczupaka na lekko i po sezonie użytkowania nic dobrego na temat techniuma nie mogę powiedzieć, no chyba tylko że ślicznie układa linkę i ma świetny hamulec a jeśli chodzi o resztę to same luzy, stuki, chodzi jak sieczkarnia

[etherni]

@pranagal , to co piszesz potwierdza opinię o spadku jakosci wrwz z kolejnymi osłonami Technium. Podobno FA był najlepszy, FB bardzo dobry, a FC i FD są już słabe.

Porównania nie mam, posiadam tylko FA 1000, który kupiony używany, u mnie zrobił przebieg ogromny, i dopiero od niedawna czuć że to już nie nówka. Podejrzewam że wystarcy smarowanie i podkładki zeby znowu chodził jak zegarek.

Edytowane 28 Sierpnia 2016 przez etherni

[Kadet]

Moim zdaniem narzędziem ważącym około 300gr. do ciągania np.wahadłówek 30gr. z Shimano jest dopiero Biomaster 4000FB.  Obecnie produkowane wydmuszki do około 1000zł. nie nadają się do tego. Natomiast to zadanie z powodzeniem wykona trzykrotnie tańszy Red Arc.

[pranagal]

Moim zdaniem narzędziem ważącym około 300gr. do ciągania np.wahadłówek 30gr. z Shimano jest dopiero Biomaster 4000FB.  Obecnie produkowane wydmuszki do około 1000zł. nie nadają się do tego. Natomiast to zadanie z powodzeniem wykona trzykrotnie tańszy Red Arca

 

 

Cały sezon 2015 chodziłem za szczupakiem na lekko bo wody u mnie są dosyć płytkie używając ostatnią wersję JDM  '08 Biomastera 4000 i również bez rewelacji z techniumem nie będę go porównywał bo to nie ta półka ale jak za takie pieniądze poważnie się zawiodłem. Obecnie łowię tylko na spro przemawia za tym stosunek ceny do jakości.

Jeśli kogoś stać na sprzęt z naprawdę wysokiej półki shimano pewnie się nie zawiedzie ale jak czytam tu na forum opinie o na przykład vanquishu 4000 za naprawdę nie małe pieniądze bo 1.600zł to ciekawe czy w tym przypadku cena adekwatna jest do jakości wykonania i przekłada się na chociaż kilka sezonów użytkowania.

[etherni]

Nie wiem jak nowe szimańce za 1000+ chodzą, nie stać mnie, Rarenium kolegi po sezonie pstrągowania już daje oznaki zużycia, exage FD po trzech wypadach na klenie i pstrągi chodzi jak okuma za 100zł. To mi wystarczy.

 

W klasie ciężkich młynkow - kupiłem używkę Ultegra 4000 SS , w cenie nowego Reda. Nie żałuję. Ale to stara, dobra produkcja "japan" , całość prosta, toporna i piekielnie mocna. Tak mocna, że zwiodło mnie to dwukrotnie, bo łatwość zwijania sugerowała małą rybkę, kompletny brak oporu na korbie. Jedena "mała rybka" była bolkiem 73, druga wąsaty nieznanych gabarytów, nie wytrzymała agrafka 7kg.

Teraz już wiem że trzeba z głową, ale moc Ultegry jest taka, że klenie 40 zwijam po prostu jak pęk zielska. A młynek ma swoje lata i zużycie, co już wyraźnie czuć.

A technium i tak będę polował na 2500 FA , bo do delikatnego łowienia to genialny młynek. Chyba że kolega sprzeda w dobrej cenie Stradica FJ, chociaż nie lubię takich przełożeń to urzekł mnie ten kołowrotek.