Maynard Opublikowano 14 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Jak masz gdzie potrenować rzuty to się nie cykaj, tylko składaj zestaw i nad wodę. Znajdź zastoisko w rzece i bombarduj po głowach otępiałe ryby Fatso, Jackiem, czy mega-gumą, albo blaszką z listkiem no.7 Mogą być bez kotwic, jak się boisz coś tam pokłuć. Długo podstawy nie zajmą, krócej i lepiej jak ktoś poświęci Tobie kilka chwil i cennych uwag, tylko nie zaczynaj nauki rzutów od paprochów, czy 100gramowych jerków i nie może być źle. Martwi Cię prowadzenie przynęt. Zapewniam Cię że nie będziesz się tego uczył inaczej, niż przy ciężkim spinie, skoro dotąd takimi cegłami nie łowiłeś. Tak jest z każdą przynętą, czy metodą jakiej będziesz się uczył, bez znaczenia czy to cast czy spin, rzeka jezioro, boleń czy zębacz. Podstawa, to żebyś nauczył się swobodnie rzucać, poznać możliwości wędki, jak ustawiony kołowrotek Tobie pasuje i wsio. Ruszaj na podbój Szwecji! A co okaże się skuteczne, jakie prowadzenie jakiego wabika, tego ani spinem ani castem nad swoją rzeką raczej nie sprawdzisz. P.S.Jak Twoi kompani będą mieli po metrówce na rozkładzie, a Ty nic, to co? Chwytasz za spin i ganiasz pasiaste czterdziestaczki? No proszę Cię... PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 14 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Pozbaw jerki kotwic i łów szczupaki w okresie ochronnym, o ile znajdziesz kawałek niezamarzniętej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassy Opublikowano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2011 I napisz jaki zestaw masz- jak już kupisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2011 Jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy. Casting nie jest żadną wiedzą tajemną. Uczyłem się rzucać jakieś 12 min i tyle samo mi zajęło, żeby przekazać zdobytą wiedzę koledze, który wcześniej casting widział tylko w internecie. Fakt, że dobrze by było jakbyś miał kogoś kto Ci pokaże na żywo z czym to się je. Najważniejsze to:1) Ustawić hamulec na maksa, żeby pomagał mocno wyhamowywać szpulkę - broda przy pierwszym rzucie może zniechęcić odkręcać hamulec jak się poczujesz, że czujesz blusa... czyli po jakiś 5-6 rzutach 2) na początku nie starać się rzucać z maksymalną siłą3) użyć ciężkiego wabika (czy coś jest ciężkie czy lekkie to pojęcie względne, ale uważam, że ~60g będzie dobre na początek, czyli tyle ile slider 12 pływający. Na Szwecję jak znalazł taka przynęta)4) przy wymachu trzymać kciuk na szpuli i cały czas ją wyhamowywać5) wykonać płynny wymach - to nie spining i nie można świstać kijem w powietrzu bo się szpulka tak rozkręci, że powyciera skórę na kciuku6) zanim przynęta wpadnie do wody zatrzymać szpulkę kciukiem7) koniec filozofii idź łowić ryby W uzupełnieniu mojej wcześniejszej wypowiedzi to casting zaczyna się dla mnie tam gdzie kończy się spining ... czyli powyżej ~40g. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ipolo Opublikowano 16 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2011 no dobra to czas zacząć szukać sprzętu (ogłoszenie już zamieściłem). Co do mutlika - jestem pewien ABUco do kijka nie wiem, mysle tez nad przynetami (ale pewnie cos do 80g, najlepiej od 30g). Na początku myślę, że przynęty 30-50. Jeśli macie jakieś zestwy (czy oddzielnie mutlik i kijek) do sprzedania to proszę o ifno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ipolo Opublikowano 16 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2011 Żona mnie zabije!!!! multika już kupiłem!!!! (zapłaciłem) - nie pytałem Was o opinie, bo musiałem decydować na poczekaniu!Abu Garcia Predator 5601C LH - ma taki znaczek szczupaka (dałem 550) nieużywany, podobno okazja. Nie wiem ale już się martwie, że znowu przez moją niecierpliwość źle wybrałem. Coś wiecie o tym modelu, wpakowano mnie w maliny? kij zastanawiam się nad dragonem 30-70g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 16 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2011 chciales to kupiles... rzucac bedzie tak czy siak.. a cena... ponoc zabawka jest warta tyle ile ktos jest w stanie za nia dac.... w jednym ze sklepow w DE stoi za ponad 200€. jak dla mnie zwykly C3/C4 5601 bylby rownie dobry tylko ze... 20-30% tanszy ( w stosunku do tego co dales) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.