Skocz do zawartości

Jazie 2018


drakmen

Rekomendowane odpowiedzi

Moim łowiskiem jest Bystrzyca powyżej Zalewu Zemborzyckiego ale prawdziwe jazie zaczynają się poniżej zbiornika :)

Zaznaczyć też trzeba, ze jazie są dość powszechną rybę i można je złowić niemal w każdej rzece.

Trafiłem też ładną płoć. Fotka by nie mylić z jaziem

7a88bd1d41472236med.jpg

Edytowane przez Zielony
  • Like 21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Niedziela przeplatała na zmianę ołowiane niebo z opadami mokrego śniegu, by za chwilę cieszyć pełnym słońcem i zapowiedzią wiosny.

Jazie najwyraźniej się ożywiły i udało się trafić na krótki moment żerowania. Grubasek zassał sprowadzanego w poprzek nurtu czarnego jiga-pijawkę. Pierwszy w tym roku więc cieszy podwójnie ;)

post-51351-0-15216400-1519226416_thumb.jpg

post-51351-0-71172100-1519226423_thumb.jpg

  • Like 47
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedziela przeplatała na zmianę ołowiane niebo z opadami mokrego śniegu, by za chwilę cieszyć pełnym słońcem i zapowiedzią wiosny.

Jazie najwyraźniej się ożywiły i udało się trafić na krótki moment żerowania. Grubasek zassał sprowadzanego w poprzek nurtu czarnego jiga-pijawkę. Pierwszy w tym roku więc cieszy podwójnie ;)

attachicon.gif IMG_8946_jzzpl.jpg

attachicon.gif IMG_8952_jzzpl.jpg

Fajny ryb....takie zielone krzuny w Lubelskim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zwykły wolly badger w czarnym kolorze często z czerwonym/pomarańczowym dubbingiem przy oczku (egg sucking leech) lub pomaranczową główką. Wiele osób określa tak czarnego puchowca z marabuta (bez skrzydełek i jeżynki)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich ,dziś o 7:00 wybrałem się znowu nad rzekę , już od rana świeciło słońce i tak przygrzewało do 9:00,niestety do tej godziny nie zanotowałem brania.

Zaczęło się chmurzyć i i słońce zniknęło, 15 minut wystarczyło aby zmarznąć w ręce i zacząć łowić ryby ,tak właśnie , gdy zaczął padać deszcz ze śniegiem zaczęły się brania ,( nie wiem o co chodzi i chyba nigdy tego nie zrozumiem). Rybek było 10 w tym dwa ładne kleniki oraz dwa duże jazie które wygrały walkę. Wszystkie były zaczepione za przysłowiową skórkę ,brania nawet kleni przypominały delikatny zaczep o przegnite rośliny. Woblerek miał 2,5 cm i bardzo wolno tonął (mimo wszystko bardzo lekki co dawało możliwość dłuższego przytrzymania w miejscu i to polecam na te pierwsze zimne dni).

post-53552-0-68732300-1520594785_thumb.jpg

post-53552-0-35258100-1520594794_thumb.jpg

post-53552-0-46013100-1520594804_thumb.jpg

  • Like 37
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzę w domu, dzień wolny, w głowie tylko jedna myśl- ale bym się przejechał na ryby :) Za oknem hula 70 km/h w porywach. Myślę hmm, kiepsko to wygląda ale czasem nawet wyjdzie trochę słońca a temperatura 14 stopni. Nie mam daleko nie zastanawiam się długo, pakuję rzeczy i jadę. Najwyżej sie wrócę jak wiatr nie da łowić. Przyjeżdżam na miejsce, wskakuje w kalosze i przedzieram sie przez 2km chaszczy takich, że nieraz naprawdę ciężko się przebić. W końcu docieram na miejscówkę. Trochę jednak podłamany bo woda dość mocno trącona. Na pierwszy front leci 4 cm gumowy robal. Podbijam go delikatnie ale brakuje mi wiary że ryby go w ogóle widzą w tej zmąconej wodzie. Piąty rzut, robal na 3 gramowej główce spada tuż za krzaczkiem , dwa lekkie podbicia i dzwon. Siedzi, czuje dość fajny opór i po chwili z żurkowatej wody wyłania się około 45 cm jaź.Piękny. Szybkie foto i spływaj. Myślę sobie jak jazie żerują to mam coś dla nich. Zmieniam przynętę na  2 cm wobler własnej  produkcji z pracą wyraźnie wyczuwalną na kiju. Zarzucam pod przeciwległy brzeg i bardzo powoli zwijam. Nagle czuje lekko narastający opór, jakbym zaczepił jakąś spływającą reklamówkę tyle że zaczyna ona gwałtownie odjeżdżać. Kolejny piękny jasio wyjeżdża na brzeg. Do końca dnia nie zmieniałem przynęty na żadną  inną i w czego efekcie wyjechało na brzeg kolejne 14 sztuk w przedziale około 35-45cm. Wszystkie rybki wróciły całe i zdrowe do wody. Wszystkim kolegom i koleżankom życzę takich i jeszcze lepszych przygód !!! P.S Przepraszam za słabą jakość zdjęć :)

 

PQA_bBomeMAvgnHwWFrjVqZxBO-AwUDtmig4-EDv

 

 

2GBuBXce-SIN1REe_8tTgn8Sa9gQknJs2CPh0nxj

 

efzgWyYk75BPRO0h7WRM3h0Xq2WuecGs4brjj7du

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nic nie wrzucałem na forum, także oto moje póki co dwa najwieksze z tego roku, bym powiedział zimowe jazie. Na rzekach w których łowie ich populacja jest stosunkowo niewielka, także kazda ryba jest bardzo mocno wypracowana i cieszy nie mniej, niż metrowy szczupak.. :-)

 

jjj.jpg

 

jjjjjj.jpg

 

  • Like 48
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny wyjazd i kolejny raz trafiłem piękna rybę. Na dzień dobry dostałem jazika 40+, a później 50+ . Rzecz jasna rybki wypuszczone. W tym sezonie przyrównując do lat ubiegłych jeżdżę rzadko na ryby, ale za to się konkretnie przykładam co oczywiście przekłada się na wyniki... ;-)

 

YYo9YzV.jpg

  • Like 40
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy spacer po  jaziowych metach przez kilka godzin nie przyniósł nawet dotknięcia, do tego mocny wiatr nie ułatwiał operowania niewielkimi przynętami. Przed wieczorem wszystko się uspokoiło i coś kazało zostać jeszcze na kilka chwil. W pewnym momencie dość daleko od siebie widzę charakterystyczny spław, aaa jednak są dziady :) . Kilka chwil później mocne łupnięcie i biały brzuszek z karminowymi płetwami kotłuje się na powierzchni i jak zawsze cieszy ogromnie. 

post-51351-0-60408300-1522434949_thumb.jpg

post-51351-0-92227000-1522434958_thumb.jpg 

  • Like 44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem się dziś na jazie nad swoją wodę pod domem. Wiem, że koledzy od kilku dni łowią je regularnie, a że kupiłem ostatnio kijek Teton TTS632UL 0,8-3g to postanowiłem na nie zapolować. Ciężar przynęt 0,4-1g, plecionka 0,03 + przypon z fluorocarbonu 0,14. Jazie brały w toni, brania bardzo delikatne. W sumie miałem 5 ryb, jednego ok 1,5kg spiąłem w trzcinach. Ciężkie tam warunki holu ;) Po świętach idę na powtórkę ;) Świetna zabawa na tak delikatnym kiju. Polecam.

post-46206-0-12557200-1522434963_thumb.jpg post-46206-0-65366700-1522434967_thumb.jpg post-46206-0-91172900-1522434976_thumb.jpg

post-46206-0-38056400-1522434987_thumb.jpg post-46206-0-36155900-1522435003_thumb.jpg post-46206-0-30009700-1522435063_thumb.jpg

post-46206-0-27063200-1522435077_thumb.jpg post-46206-0-37253200-1522435087_thumb.jpg post-46206-0-09275100-1522435102_thumb.jpg

post-46206-0-42993300-1522435108_thumb.jpg post-46206-0-83417400-1522435118_thumb.jpg

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"            :good:

 

post-46206-0-71544100-1522435094_thumb.jpg

  • Like 48
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeziorowe jazie cz.2 - muchówka

Po ostatnim łowieniu jazi na UL, obiecałem sobie wypad po świętach, ale już z muchówką. Wędka w klasie #2 (opis wędki w  moim wątku http://jerkbait.pl/topic/100598-wzdr%C4%99ga-na-much%C4%99/) , na którą już łowiłem ładne wzdręgi była małym jaziowym wyzwaniem. Przypon z fluorocarbonu 0,12, dwie nimfy. Prawie godzinę zajęło mi dobranie odpowiedniej przynęty i sposobu prowadzenia, ale trud się opłacił ;) Pierwsza ryba, krąp, później już ładne kluchy meldowały się na zestawie. W sumie 5 wyjętych jazi, dwa krąpie, 3 wzdręgi i ok 30 mikro okonków. Jedna ryba nie wyjęta, nie oderwałem jej nawet od dna... Jaź? Bardzo możliwe, ale mógł być i ładny lin, ciężko powiedzieć. Brania ustały, kiedy słonce zaszło za chmury. Takie dni lubię, trzeba kombinować, zmieniać, szukać. Za kilka dni spróbuje raz jeszcze, mam już w głowie wzór nimfy, zobaczymy czy się sprawdzi ;)

 

post-46206-0-26279300-1522773142_thumb.jpg  post-46206-0-87696200-1522773151_thumb.jpg  post-46206-0-27867000-1522773158_thumb.jpg

post-46206-0-61935000-1522773172_thumb.jpg  post-46206-0-31463100-1522773198_thumb.jpg  post-46206-0-65947100-1522773205_thumb.jpg 

post-46206-0-61371600-1522773211_thumb.jpg  post-46206-0-65954600-1522773221_thumb.jpg  post-46206-0-92594900-1522773227_thumb.jpg 

post-46206-0-90963900-1522773236_thumb.jpg  post-46206-0-95971000-1522773245_thumb.jpg  post-46206-0-68140100-1522773253_thumb.jpg

post-46206-0-58792500-1522773261_thumb.jpg  post-46206-0-58675300-1522773268_thumb.jpg 

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"            :good:

  • Like 33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...