Skocz do zawartości

Głowice rzutowe- pytanie


Herman

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam pytanie- czy jest prawdą, że do jednoręcznej wędki stosujemy głowice o numer cięższe niż klasa kija? Spotkałem się z taką opinią. Czyli- do kijka #8 głowica w klasie 9?

Próbowałem kiedyś rzucać kijkiem #9 i głowicą Intermediate #9 + running, rzuty wychodziły mi bardzo kiepskie i mało to było przyjemne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich doświadczeń wynika, że do wędek mniej pancernych (w moim przypadku St. Croix Imperial #6) pasują głowicę w klasie wędki. Do wędek bardziej pancernych (blanki typu saltwater - Sage Xi2) zapodaję o numer cięższe i jest gites. Jeżeli jednak ktoś założy dopasowaną głowicę i nie potrafi poprawnie rzucać double haul'em może stwierdzić, że jest kaszana... chcąc przyjemnie rzucać głowicą należy opanować tą technikę. Łatwiej się nauczyć i rzucać głowicami krótszymi (10-11m), połączenie głowicy z runningiem też może kogoś zniechęcić - ja preferuję pleciony rdzeń i z niego pętelki...

powodzenia

kwiat

fanc źle dopasowaną głowicę zawsze można sprzedać - co masz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego - lepiej zapytać, niż kupić 2x

 

Z moich doświadczeń wynika, że do wędek mniej pancernych (w moim przypadku St. Croix Imperial #6) pasują głowicę w klasie wędki. Do wędek bardziej pancernych (blanki typu saltwater - Sage Xi2) zapodaję o numer cięższe i jest gites. Jeżeli jednak ktoś założy dopasowaną głowicę i nie potrafi poprawnie rzucać double haul'em może stwierdzić, że jest kaszana... chcąc przyjemnie rzucać głowicą należy opanować tą technikę. Łatwiej się nauczyć i rzucać głowicami krótszymi (10-11m), połączenie głowicy z runningiem też może kogoś zniechęcić - ja preferuję pleciony rdzeń i z niego pętelki...

powodzenia

kwiat

fanc źle dopasowaną głowicę zawsze można sprzedać - co masz?

Kwiat - nie zawsze tak jest, linki bardzo róznią się miedzy sobą.

Dla przykładu - miałem Xi2 #10 i linki Pike - też #10. Linka Pływajaca była świetnie dopasowana, linka tonąca była zbyt lekka.

Są linki, które klasowo dociążają nawet bardzo mocarne pały - choćby, a jakże, kto by się spowdziewał, że o niej wspomnę - 40+CSW <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki ze z taka rzecza tu..mam sznur pływajacy wf #6 co zrobic aby poprawic jego lotnosc,odległosc(chodzi mi o osiagniecie dalszej odległosc strimerkiem)i aby koncowka toneła powiedzmy do 50cm.Czyzby jakis leadcore?Prosze o porade... Embarassed

A moze przypon tonacy pociagnie sznurek do podkladu..

http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/edan-plecione-przypo ny-koniczne-g6-a149-p1356-k7510.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęt, wbrew opinii, nie rzuca, rzuca rzucacz

to nie spin, gdzie załozenie cięższej/lotniejszej przynęty pozwoli wyfrunąć to po horyzont.

W ramach anegdoty - kiedyś, przed przeprowadzką, gdy salon Vision miał casting pool, chciałem wypróbowac jedna z wędek. GT seatrout bodajże. #8, oczywiscie w sklepie był kołowrotek z linką #8 i śmigaj sobie do woli. Wyszedł ze mną Adam Sikora, tak popatrzeć, doradzić. Chwilę z tym powalczyłem, wyfruneło z 15 metrów i oddałem w pąsach, no jakoś nie lata. Bardzo się zafrapowała, wywinął całą 30 kilku metrową linkę i kawałek podkładu i w 3 wymachach wyłożył ją przed sobą :huh: Oddał, mrugając okiem i mówiąc - coś się musiało zaplątać, że nie chciało ci lecieć <_< <_< <_<

 

Jednym słowem, rewolucji nie zrobi zmiana sprzetu, choć oczywiście odpowiednie dogranie zestawu glównie do stylu rzucania i umiejętnosci usera ma duże znaczenie w wygodzie i komforcie użytkowania.

 

Co do samego pytania - zamiast linka pływajaca plus dołączany tip, co zaburzy całe fruwactwo, wolałbym linkę w okreslonym stopniu tonięcia - np 3, coś jak nieodżałowany compound Visiona, gdzie running plywa, a głowica stopniowo tonie, dzięki czemu unikasz wygiętej w wodzie linki.

Bez pójścia w koszta wybrałbym tonący, i to szybko tonący polyleader - co jak to:

http://hurch.pl/polyleader-trout-p81.html

Choć produkuje to kilka firm, również i airflo, link tylko przykładowo, na szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Kuba można się załamać jak mistrzu wypruje na luzaku całą linkę a TY masz problem połowę wypchać :lol: .

Też na wiosnę czeka mnie pewnikiem nauka wypychania linki :lol: :lol: :lol:

Nie tylko Ciebie to czeka :mellow: Ja co prawda rzucanie jako tako opanowałem, jeśli chodzi o lekkie zestawy, ale #9 z głowicą to już inna bajka. Zaopatrzę się w jakiś mocny kask i ochronę karku co by ucha nie stracić <_< Kuba mi wsio spasował, więc mam pewność ze powinno robić, reszta w moich rekach :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba by na wiosenno-zimowym zlocie warsztaty zorganizować

Wziąć zestawy, oślą łączkę znaleźć i ogień.

Ja mam znowu w druga stronę. #6 to dla mnie granica tego co rozumiem, z #4 zaczyna być cyrkowo, raz miałem #3 i był już monthy python.

 

Choć, nie ukrywam, marzy sie mi krótka muchówka, coś 7'6, #3-4 i łowienie w małych zarosniętych rzeczkach na suchara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba by na wiosenno-zimowym zlocie warsztaty zorganizować

Wziąć zestawy, oślą łączkę znaleźć i ogień.

Ja mam znowu w druga stronę. #6 to dla mnie granica tego co rozumiem, z #4 zaczyna być cyrkowo, raz miałem #3 i był już monthy python.

 

Choć, nie ukrywam, marzy sie mi krótka muchówka, coś 7'6, #3-4 i łowienie w małych zarosniętych rzeczkach na suchara.

To możemy pójść na układ, ja nauczę Cie lekko, Ty mnie tego na szczupłego :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda ze ten watek nie pojawl sie troche wczesniej :( . Zaoszczedzilbym pare zloty i nie zostal z nieprzydatna glowica.

 

Jaka masz głowicę i do jakiej wędki planujesz jej używać? Tragedi generalnie nie ma, zawsze można uciąć ileś tam tak żeby pasowała.

 

 

 

Obawiam sie ze z ta glowica co mam za wiele sie nie wykambinuje. Mam dwureczna wedke scierra ferox #9/10 13'9 ft. Ktos mi polecil do niej glowice asf rio, no i taka tez chcialem zamowic . Jadnak dystrybutor rio na rynku niemieckim stwierdzil ze nie produkuja juz asf i zastopuje ja teraz unispey . No wiec ja kupilem w dodatku vesitipa w klasie takiej jak wedka i okazalo sie ze jest o polowe za ciezka. Nie wiem czy warto to ciac, moze lepiej ja odsprzedac i rozgladnac sie za czyms bardziej odpowiednim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich doświadczeń wynika, że do wędek mniej pancernych (w moim przypadku St. Croix Imperial #6) pasują głowicę w klasie wędki. Do wędek bardziej pancernych (blanki typu saltwater - Sage Xi2) zapodaję o numer cięższe i jest gites. Jeżeli jednak ktoś założy dopasowaną głowicę i nie potrafi poprawnie rzucać double haul'em może stwierdzić, że jest kaszana... chcąc przyjemnie rzucać głowicą należy opanować tą technikę. Łatwiej się nauczyć i rzucać głowicami krótszymi (10-11m), połączenie głowicy z runningiem też może kogoś zniechęcić - ja preferuję pleciony rdzeń i z niego pętelki...

powodzenia

kwiat

fanc źle dopasowaną głowicę zawsze można sprzedać - co masz?

Przyznaje sie ze dopiero zaczynam z dwurecznymi wedkami i napewno muzse jeszcze duzo trenowac technike. No ale jesli dla porownania zakladam pozyczona linke w dodatku o 2 klasy wyzsza i wyrzucam cala

(42m)linke bez najmniejszego wysilku, a swoja w klasie rownej wedzisku mam problem osagnac 30m. To chyba nie jest to dobry zestaw no i tez po przeliczeniu grainow wyszlo ze glowica ma 60 gram a wedka opisana jest 31-33 gramy. Tak ze zostaje sprzedaz i kupno innej, mysle ze po tym wadku nastepy zakup bedzie juz udany.

Glowice mam Rio unispey versitip 9/10 plywajaca + 4 tipy f, i, s3, s6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

60 gram?? :huh:

Guideline #12 miał 52...

Dobrze policzyłeś? ze w ogóle kij nie poszedł, to przecież prawie +100%

Nie wiem czy jest to dobrze przeliczone, no ale tak wyszlo z obliczen sprzedawcow sklepu w ktorym go kupilem . Na opakowani widnije 150gr/ 60gm. Ja jestem sklonny w to wierzyc, bo feroxy uchodza za szybkie kije a moj pod tym gnie sie jak krowi ogon i jest tak wolny ze glowica prawie wogole nie wyciaga runingu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

60 gram?? :huh:

Guideline #12 miał 52...

Dobrze policzyłeś? ze w ogóle kij nie poszedł, to przecież prawie +100%

Nie wiem czy jest to dobrze przeliczone, no ale tak wyszlo z obliczen sprzedawcow sklepu w ktorym go kupilem . Na opakowani widnije 150gr/ 60gm. Ja jestem sklonny w to wierzyc, bo feroxy uchodza za szybkie kije a moj pod tym gnie sie jak krowi ogon i jest tak wolny ze glowica prawie wogole nie wyciaga runingu.

 

 

Trza było od razu pisać, że o spey chodzi... :D

Jak wywalasz 42m linku znaczy sie miszcz jesteś i rzucać umisz.

Mam dwie głowice z linku od Bujo do Batsona RX6 8/9 w klasie kija i jakoś tam lata. Kupowanie w ciemno linek do speya zwłaszcza tych markowych jest jak widać ryzykowne (drogie)...

powodzenia

kwiat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za link. Jednak Problem sznura rozwiazany, w duzej mierz dzieki temu watkowi :D. Pojechalem jeszcze raz do tego sklepu gdzie zamawialem poprzedni, zgodzili sie na zwrot nie pasujacego i wymiane na inny. Malo tego zaproponowali nawet wczesniej go wyprobowac, no i teraz jest idealnie :D .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote title=kwiat napisał(a) dnia wto, 20 grudzień 2011

 

Trza było od razu pisać, że o spey chodzi... :D

Jak wywalasz 42m linku znaczy sie miszcz jesteś i rzucać umisz.

Mam dwie głowice z linku od Bujo do Batsona RX6 8/9 w klasie kija i jakoś tam lata. Kupowanie w ciemno linek do speya zwłaszcza tych markowych jest jak widać ryzykowne (drogie)...

powodzenia

kwiat

 

Wydawalo mi sie ze wspomnialem ale tylko mi sie wydawalo :D.

No jak widac nie jest to taka pojedyncza sprawa. Wszystkim planujacym zakup sprzet do speya, radze najpierw dobrze sie rozeznac w temacie zanim co kolwiek kupicie. Bo skutki pospiechu i niewiedzy moga byc kosztowne, a nie wszedzie jest mozliwosc wymiany sznura czy glowicy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem ten wątek od początku i mam wrażenie że głównym powodem nieporozumień przy dobieraniu i opisywaniu wag głowic do wędzisk jednoręcznych jest niedoprecyzowanie o jaki styl rzucania chodzi: underhand czy znad głowy. O ile dobrze pojmuje różnice w dynamice tych rzutów to do tego samego kija do underhandu potrzeba linki sporo cięższej niż do klasycznych rzutów znad głowy. W erze kijów typu switch konia z rzędem temu kto zgadnie czy zalecając konkretną masę linki producent miał na myśli rzuty typu underhand czy overhead... :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...